Once upon a time S02E17.txt

(22 KB) Pobierz
[8][38]Niele ci idzie.|Dobrze. cišgnij mocniej.
[56][88]Teraz cišgnij pętelkę,|najmocniej jak potrafisz.
[97][151]Tylko popatrz.|Niele jak na pierwszy raz.
[156][179]Zielony i czerwony,|jak miecze wietlne Luke'a i Dartha.
[195][212]Mam tu jeden|do twojej kolekcji.
[223][279]Twój dziadek nauczył mnie,|jak je robić, kiedy byłem w twoim wieku.
[291][319]Dajesz mi go?|Teraz będzie mój?
[349][388]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[390][408]Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
[409][436]Nie byłe w tym dobry,|kiedy byłe w moim wieku, co?
[456][520]Dobra, mšdralo,|czas przygotować kolację.
[629][645]Co to jest?
[678][701]Pewnie burza elektryczna.
[732][759]Zaga ognisko.
[792][806]Wskakuj do namiotu!
[845][859]Tato!
[938][950]Owen?
[981][1001]Nic nam nie będzie, mały.
[1140][1181]- Co to była za burza?|- Wielka.
[1191][1212]Szosa powinna być|zaraz za tym wzgórzem,
[1212][1238]a tam złapiemy podwózkę|do najbliższego miasta.
[1240][1245]Tato?
[1249][1276]Tak się kończy|obozowanie na odludziu.
[1277][1294]- Tato.|- Co?
[1303][1311]Spójrz.
[1358][1370]To niemożliwe.
[1378][1443]Przejeżdżalimy tędy wczoraj.|Nic tu nie było.
[1447][1456]Jakby...
[1460][1501]kto podrzucił miasto|tuż przed nami.
[1617][1647]Potrzebujecie pomocy?|Wyglšdacie na zagubionych.
[1654][1660]Kim jeste?
[1676][1688]Co to za miejsce?
[1690][1726]Nazywam się Graham.|Jestem szeryfem.
[1732][1755]Witamy w Storybrooke.
[1755][1798]{y:u}{c:$aa6d3f}Once Upon A Time - 2x17|Welcome to Storybrooke
[1802][1829]{y:u}{c:$aa6d3f}Tłumaczenie:|moniuska & SioNia
[2098][2112]Zrobiłam to.
[2135][2153]Wygrałam.
[2475][2498]To powinno trzymać.
[2532][2563]Nie wierzę, że kazała|przyjć mi tak wczenie.
[2567][2593]Nie moja wina,|że szwendała się po nocy.
[2593][2637]Kiedy mówiłam o prostym menu,|miałam na myli jajka!
[2657][2667]Dzień dobry, pani burmistrz.
[2668][2709]Dzień dobry, wier...|doktorze Hopper.
[2713][2787]- Piękny dzień, nieprawdaż?|- Tak. Piękny.
[2788][2855]Ponieważ budujemy budki dla ptaków,|pamiętajcie, że robicie dom, nie klatkę.
[2856][2887]Ptaki sš wolne|i robiš, co chcš.
[2895][2926]To jest dla nich,|nie dla nas.
[2931][2958]To lojalne stworzonka.
[3005][3031]Jeli je kochacie,|a one kochajš was,
[3036][3065]zawsze was znajdš.
[3085][3106]Dokończymy po przerwie.|Nie biegajcie.
[3151][3186]Pani Mills.|Co pani tutaj robi?
[3191][3237]Przypomnij mi,|od jak dawna tutaj uczysz?
[3286][3312]Nie jestem pewna.|Odkšd pamiętam.
[3321][3339]Chod ze mnš.
[3358][3411]- Co robimy w szpitalu?|- Znasz tego mężczyznę?
[3504][3545]Nie.|A kim on jest?
[3558][3589]To N.N.,|pacjent w pišczce.
[3590][3609]Nikt go nie poznaje.
[3614][3629]Może którego dnia się obudzi.
[3629][3650]Może kto, kto go kocha|odnajdzie go.
[3675][3725]Byłoby mu miło.|Ale nie liczyłabym na to.
[3845][3869]Dzień dobry, pani burmistrz.
[3884][3913]Do twarzy ci w mundurze,|szeryfie.
[3934][3952]Dobrze dopasowany.
[3974][3996]Chcesz, bym póniej wpadł?
[4016][4057]- Też lubisz naleniki?|- Kto ty?
[4074][4090]Czyje to dziecko?
[4102][4135]- Twoje?|- Moje? Nie.
[4140][4156]Nigdy nie miałem szczęcia.
[4160][4188]Jest mój.|Proszę mu wybaczyć.
[4189][4213]Jego maniery|sš trochę szorstkie.
[4221][4245]Jestem Kurt Flynn.
[4288][4305]Przepraszam,|że przeszkadzamy w niadaniu,
[4305][4339]ale szukamy pokoju|hotelowego na noc.
[4339][4356]Po co wam pokój hotelowy?
[4356][4378]Z tego samego powodu,|co większoć ludzi.
[4392][4407]Potrzebne nam|miejsce do spania.
[4434][4465]Wybaczycie mi na chwilę?
[4497][4515]Ja mam dla was pokój.
[4545][4588]- Co to za ludzie, do cholery?|- Nie wiem.
[4588][4612]Po prostu się tu zjawili.
[4613][4640]Obozowali w lesie,|niedaleko mostu.
[4648][4665]Byłem zaskoczony|ich widokiem jak ty.
[4666][4699]Nie lubię niespodzianek, szeryfie.|Odbieram je jako zagrożenie.
[4708][4728]A wiesz, co się dzieje,|kiedy czuję się zagrożona?
[4733][4747]Straszne rzeczy.
[4765][4813]/Teraniejszoć
[5005][5023]Czerń była zawsze|twoim kolorem.
[5034][5058]Przyszłam tu pochować matkę.
[5059][5109]- Więc jeli przyszedłe napawać się...|- Przyszedłem okazać szacunek.
[5140][5158]Mielimy nieporozumienia,
[5159][5189]ale Cora zawsze będzie miała|miejsce w moim sercu.
[5216][5244]Zabiłe jš,|żeby ocalić własne życie.
[5246][5280]Niestety, desperackie czasy|wymagajš desperackich czynów.
[5280][5301]Jak przekonanie Mary Margaret|do oszukania mnie,
[5301][5327]bym zabiła własnš matkę?
[5327][5389]Ty możesz ukryć się|za swoim sztyletem, ale ona nie.
[5389][5410]Zginie za to,|co zrobiła.
[5411][5440]Nie przesadzaj.
[5441][5459]Oboje wiemy, że zabicie jej
[5460][5488]będzie cię kosztowało co,|czego pragniesz najbardziej...
[5488][5499]Henry'ego.
[5533][5562]Może skończysz|z tš obsesjš zemsty?
[5563][5581]Wiesz, że to|nigdy cię nie uszczęliwi.
[5581][5595]Uszczęliwi.
[5595][5644]Cała ta klštwa miała być zemstš|i co z tego masz?
[5645][5667]Dziurę w sercu.
[5672][5709]- To była twoja klštwa.|- Ale ty jš rzuciła.
[5710][5729]Nadal nie wyniosła|z tego żadnej nauki.
[5729][5750]Jakiej nauki?
[5751][5777]Takiej samej,|jakiej nauczyła się kiedy twoja matka.
[5778][5810]Nie możesz mieć wszystkiego.
[5811][5849]Chciała władzy,|żeby to osišgnšć wyrwała sobie serce.
[5852][5881]Chcesz zemsty?|Henry będzie cenš za niš.
[5913][5928]Pora się wycofać.
[5959][5971]Nigdy.
[5986][6025]Będę miała syna|i swojš zemstę.
[6038][6068]Znajdę sposób,|żeby mieć wszystko.
[6272][6301]- Zjadła co?|- Ani kęsa.
[6308][6318]Co jej jest?
[6329][6353]Nic. Jest po prostu|trochę chora.
[6391][6429]- Kłamiecie.|- Nikt nie kłamie.
[6434][6470]Ty kłamiesz,|tak jak kłamała o tacie.
[6471][6484]Henry, ja...
[6516][6534]Ma rację.|Koniec kłamstw.
[6539][6563]- Emmo...|- Zasługuje na prawdę.
[6602][6615]Już ci mówię, Henry.
[6620][6629]Cora nie żyje.
[6640][6686]Mary Margaret jest po częci|za to odpowiedzialna
[6686][6701]i dlatego|jest taka zmartwiona.
[6702][6750]- Nie. Nie mogła tego zrobić.|- Chciała nas chronić.
[6754][6781]Ale to nieżka.|Nie mogłaby nikogo skrzywdzić.
[6821][6851]- Wynocha.|- Zechcesz mnie wysłuchać,
[6852][6876]- dla jej bezpieczeństwa.|- O czym mówisz?
[6876][6911]Regina planuje odwet
[6912][6942]- na twojej matce.|- Co chce jej zrobić?
[6946][6959]Nie powiedziała.
[6963][6992]Nie możesz tu tak przychodzić|i rzucać takš wieciš. Masz to rozgryć.
[6992][7016]- I masz nam pomóc.|- Niby dlaczego?
[7020][7060]Bo poza tym, że jestemy teraz rodzinš,|Mary Margaret ocaliła ci życie.
[7073][7111]Teraz masz u niej dług.|A ty spłacasz swoje długi, prawda?
[7120][7134]Pomożesz nam|powstrzymać Reginę.
[7172][7188]Dziękuję.|Było bardzo dobre.
[7222][7241]Siedzisz na moim krzele.
[7242][7281]- Proszę wybaczyć, pani...|- Mills. Burmistrz Mills.
[7290][7304]Zawsze siedzę|na tym miejscu.
[7305][7329]Ale teraz ja tu siedzę.
[7384][7411]Rozmawiałam|z naszym mechanikiem.
[7416][7445]Zapewnił mnie, że naprawi|wasz samochód do końca tygodnia.
[7447][7495]Naprawdę? A mi mówił,|że samo zdobycie częci potrwa dwa tygodnie.
[7495][7532]Kiedy burmistrz poprosi,|da się przyspieszyć pewne rzeczy.
[7533][7565]Nie chciałabym was trzymać|z dala od domu w...
[7570][7594]New Jersey.|Szefowie tam rzšdzš.
[7621][7641]Tak czy siak, dziękuję,|wasza burmistrzoć.
[7642][7658]Burmistrz.|Mniejsza z tym.
[7663][7705]Naprawdę to doceniamy.|Chodmy.
[7860][7871]Co to jest?
[7874][7900]Prezent za to,|że mogłem siedzieć na pani krzele.
[7904][7913]Dla mnie?
[8468][8497]Może tym razem|nie spadniesz.
[8537][8573]Ostatni raz pracuję|za ciebie na rannej zmianie.
[8606][8649]Dzień dobry, pani burmistrz.|Piękny dzień, prawda?
[8681][8701]Pani burmistrz, bardzo przepraszam.
[8701][8737]I słusznie.|Uważaj, jak chodzisz.
[9262][9275]Piękny dzień.
[9279][9288]Daruj sobie.
[9334][9367]Pani burmistrz,|bardzo przepraszam.
[9376][9403]Za co przepraszasz?|To ja wpadłam na ciebie.
[9403][9427]Nie, powinnam patrzeć,|jak chodzę.
[9437][9455]Nie spróbujesz nawet|się odegrać?
[9462][9495]Odegrać się?|Czemu miałabym to robić?
[9588][9598]Nie jestem szczęliwa.
[9599][9624]Gabinet dr. Hoppera|jest na końcu ulicy.
[9625][9643]Nie chcę rozmawiać z nim,|tylko z tobš.
[9648][9672]Dobrze, pani burmistrz.|O czym pani chce rozmawiać?
[9677][9732]To miasto...|Nie tak się umawialimy.
[9741][9763]Przepraszam.|Nie wiem, o czym pani mówi.
[9793][9807]Naprawdę nie wiesz.
[9831][9854]Miałam być tutaj szczęliwa.
[9882][9897]Proszę wybaczyć, ale...
[9912][9949]Pani jest burmistrzem.|Najpotężniejszš kobietš w miecie.
[9950][9966]Jak tu nie być|szczęliwym?
[9967][9993]Wszyscy w tym miecie|robiš to, co chcę, by robili.
[9994][10007]I to jest problem?
[10007][10046]Robiš to, bo muszš,|nie dlatego, że chcš.
[10068][10084]To nie jest prawdziwe.
[10084][10104]Proszę wybaczyć,|czego dokładnie pani chce?
[10124][10144]Tego, czego nie możesz|mi dać.
[10203][10218]/Halo, Kurt?
[10219][10238]Mówi burmistrz Mills.
[10247][10270]Dobrze, że jeszcze tu jeste.
[10274][10308]Chciałabym zobaczyć Owena,|zanim wyjedziecie.
[10309][10334]Zechcielibycie wpać|do mnie dzi na kolację?
[10361][10379]wietnie.
[10490][10518]Gdzie to jest?
[10817][10835]Dziękuję, mamusiu.
[11027][11051]Chyba minęlimy się|z naszš drogš Królowš.
[11052][11062]Co to jest?
[11099][11109]To sš rzeczy Cory.
[11114][11157]Pewnie Regina planuje użyć|jednego z jej zaklęć na Mary Margaret.
[11255][11263]Co zginęło.
[11263][11303]Krew chimery.|I oko żmii.
[11304][11324]Jakš klštwę|można z tego stworzyć?
[11337][11353]Klštwę pustego serca.
[11354][11369]/Jak, do cholery,|ona działa?
[11371][11395]Teoretycznie,|może sprawić, że kto cię pokocha.
[11397][11421]Czy to nie złamanie|magiczny...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin