Texhnolyze_02.DVD(H264.VORBIS)[KAA][3DE37D85].txt

(11 KB) Pobierz
00:00:01:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:05:PRAGNIESZ CZEGOŚ?
00:00:06:CZEGOKOLWIEK?
00:00:07:PRZYBĄDŹ DO MNIE
00:00:09:BĘDĘ TWOIM ANIOŁEM STRÓŻEM
00:01:55:Wygnaniec II|PORZUCENIE
00:02:02:Gabe?|Ile strzałów?
00:02:07:Ochroniarze Mędrca|to nasi ludzie.
00:02:10:Można na nich polegać.
00:02:12:Słuchaj!
00:02:13:Nie bierzcie odwetu|na Sojuszu
00:02:15:bez naszej zgody.
00:03:31:Chciałbym, żebyś zawsze tu była,|tak jak te nogi.
00:03:52:Wiesz przecież, że twoje Texhno-nogi|nie będą działać wiecznie.
00:04:01:Możesz już uruchomić połączenie.
00:05:13:Skręć do strefy 18.
00:05:31:Coś się stało?
00:05:33:Chciałby pan to sprawdzić?
00:06:05:Przepraszam, że niepokoimy pana|o tak późnej porze.
00:06:08:Musieliśmy dopilnować załatwienia|kilku spraw, wynikłych z naszej nieuwagi.
00:06:11:Wszystkim się zajmiemy.
00:06:21:Panie Aida, pozwolę sobie|przypomnieć,
00:06:24:że musi pan zgłaszać władzom Organo
00:06:28:wszelkie incydenty, które naruszają|nasze reguły.
00:06:32:Oczywiście, pamiętam, ale to|naprawdę błahostka.
00:06:36:Jeden z naszych walczących psów|okazał się nie do końca poskromiony.
00:06:59:Dawno już nie było igrzysk,|nudziło mi się, i...
00:07:05:Ten... pies... musiał zrobić|coś strasznego.
00:07:10:Takie męty nie poznają korzyści|z Raffi. Nigdy.
00:07:16:Nigdy nie otrzymają daru|Texhnolyze.
00:07:27:Ale to ja decyduję, czy ich bezwartościowe|życie ma się zakończyć.
00:07:33:Jestem pewny, że jest pan|usatysfakcjonowany, Aida.
00:07:37:Nie macie tu już nic więcej|do zrobienia.
00:07:46:Powiedziałeś, że przyszedłeś|z powierzchni.
00:07:49:Tak, ale zejście po schodach zabrało mi|4 dni więcej, niż planowałem.
00:07:54:Dlaczego przybyłeś do Lux?
00:07:58:Nie mam konkretnego powodu.
00:08:00:Po prostu...
00:08:01:Chciałem tu przyjść.
00:08:09:Telecom z Organo.
00:08:17:Zgadza się, ale dzięki naszemu|miłemu gościowi
00:08:19:opanowaliśmy sytuację.
00:08:22:Tak, myślę, że to dzieciaki|z Sojuszu Zbawienia.
00:08:25:Będę teraz ostrożniejszy,|może się pan o Gabe nie martwić.
00:08:30:Proszę się lepiej zainteresować tym,|co się dzieje wokół pana, Onishi.
00:08:43:Ran potrafi zajrzeć w przyszłość.
00:08:48:W przyszłość?
00:08:49:Bardzo bliską.
00:08:52:Jednak przyszłość nie jest stała,|może podążyć wieloma ścieżkami.
00:08:58:Ran widzi tylko jedną|z możliwości.
00:09:36:Tutaj, w Gabe, mieszkają ludzie,|którzy jako pierwsi w Lux
00:09:43:postanowili żyć na własną rękę.
00:09:47:Ale większość z nich wróciła|już do miasta.
00:09:55:Tak to sobie wyobrażałem,|ale jednocześnie inaczej.
00:09:59:Domyślam się, że i ty|zmierzasz do miasta.
00:10:01:Zgadza się.
00:10:03:Wiele panu zawdzięczam.
00:10:06:Nie, to pan mnie ugościł|i nakarmił.
00:10:12:Nie potrafię spojrzeć w pana serce|i ocenić, jakim jest pan człowiekiem,
00:10:15:ale muszę się jakoś odwdzięczyć.
00:10:18:Ran wraca dziś do miasta.|Zaprowadzi tam pana.
00:10:22:Dziękuję bardzo.
00:10:25:Nie dosłyszałem pańskiego|nazwiska.
00:10:28:Nazywam się...
00:10:32:Yoshii.
00:10:33:Kazuho Yoshii.
00:10:36:Zastanawiam się, czy pańska podróż|do Lux to dla nas wszystkich dobry znak?
00:10:44:Czy też zwiastun nieszczęścia?
00:10:54:Ran musiała już widzieć|jedną z możliwych odpowiedzi.
00:11:49:Tak bardzo potrzebują igrzysk?
00:11:51:Sojusz Zbawienia ostatnio w mieście|zachowywał się bardzo spokojnie.
00:11:56:Nie przypuszczałem, że zaatakują|Mędrca Gabe.
00:12:01:Mędrzec powiedział,|by nie szukać zemsty.
00:12:04:To nie będzie zemsta.
00:12:06:Pokażemy tylko tym fanatykom,|jak wygląda rzeczywistość.
00:12:11:To obowiązek Organo.|Nasz obowiązek.
00:12:14:Młodsi członkowie zaczynają|być niepokorni,
00:12:15:bo dawno nie mieli igrzysk.
00:12:18:Jeśli to zmniejszy napięcia,|zgadzam się.
00:13:19:Przygotujemy małe igrzyska.
00:13:22:Nie, to nie potrwa długo.
00:13:25:Mam już dość tych buntowników|z Sojuszu Zbawienia.
00:13:35:Ależ wiem, że ty nie pracujesz|dla pieniędzy.
00:13:41:Chciałem ci tylko przypomnieć...
00:13:43:Cóż, mnie martwi
00:13:46:twoja wielka ciekawość.
00:13:48:Przepraszam, miałem na myśli|twoje czysto naukowe podejście.
00:15:21:Co mówiłeś?
00:15:27:Garniaki i te gówniane dziecinne gangi|będą miały swoje igrzyska.
00:15:32:Organo nic nie skorzysta|wywołując teraz wojnę.
00:15:39:To gra o pokazanie przewagi.
00:15:44:I dobrze. I władze, i te gangi,|to jedna banda...
00:15:49:A to co?
00:15:55:Hej, ty.
00:16:01:No co tak stoisz,|rusz dupę!
00:16:11:Dopiero co je stracił.
00:16:12:Nie wiem, co się do cholery stało,
00:16:14:ale trzeba było wcześniej|trafić do mnie.
00:16:17:Shinji!
00:16:19:Zaczekaj!
00:17:11:To jedyny publiczny środek transportu,|którym można dostać się do miasta?
00:17:18:Zawsze nim jeździsz?
00:17:21:Zawsze sama?
00:17:23:Co jest w koszyku?
00:17:26:Kwiaty.|Sprzedaję je.
00:17:28:Rozumiem.
00:17:57:Nalot!
00:20:03:Twój dziadek musi być|bardzo ważną osobą.
00:20:09:Lubisz go?
00:20:21:Naprawdę?|Dziękuję bardzo.
00:21:30:Olśniewająco biały T-shirt
00:21:41:Tęcza w kroplach wody,|uniesionych pluskiem
00:21:50:Nie mieć nic, to szczęście, które nas łączyło
00:22:01:Zatraciłem się w tobie całym sercem,|głębiej, niż kiedykolwiek wcześniej
00:22:11:I wciąż tu jestem, wpatrzony w ciebie
00:22:22:Jeśli jesteś marzeniem straconym na zawsze,|proszę zniszcz wszelkie jego ślady
00:22:33:Bo ja nie mogę o tobie zapomnieć
00:22:34:I wciąż pragnę znów cię zobaczyć
00:23:13:Wygnaniec III|TEXHNOFILIA
00:23:16:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin