Under.the.Dome.S02E06.HDTV.XviD-AFG.txt

(34 KB) Pobierz
1
00:00:01,800 --> 00:00:05,600
/Dwa tygodnie temu na Chester's Mill
/opadła niewidzialna kopuła,

2
00:00:05,700 --> 00:00:07,600
/odcinajšc nas od reszty wiata.

3
00:00:07,700 --> 00:00:11,500
/Dlaczego tu jest i jakie skrywa
/tajemnice, wcišż nie wiemy.

4
00:00:11,600 --> 00:00:14,000
/Codziennie bada nasze granice,

5
00:00:14,100 --> 00:00:18,200
/budzšc to, co w nas
/najlepsze i najgorsze.

6
00:00:18,400 --> 00:00:21,200
/Niektórzy mówiš,
/że utknęlimy tu na zawsze.

7
00:00:21,300 --> 00:00:25,300
/Ale nigdy nie przestaniemy
/szukać drogi wyjcia.

8
00:00:25,600 --> 00:00:28,500
- Po co ci Sam?
- Od poczštku wiedział, kim jest Melanie.

9
00:00:28,600 --> 00:00:31,300
Nie boisz się,
że ludzie zobaczš nas razem?

10
00:00:31,400 --> 00:00:33,600
25 lat temu złożyłe obietnicę,

11
00:00:33,700 --> 00:00:36,600
że zadbasz, by to, co pogrzebalimy,
zostało pogrzebane.

12
00:00:36,700 --> 00:00:40,900
- Przyszedłe mnie uwolnić.
- Matka mówiła, że znasz odpowiedzi.

13
00:00:41,800 --> 00:00:44,600
- Teraz znikam na dobre.
- To lad po ręce.

14
00:00:44,700 --> 00:00:47,800
Zdaje się, że Angie
zadrapała napastnika.

15
00:00:49,600 --> 00:00:53,200
- Mylisz, że tam zniknšł Lyle?
- To tunel.

16
00:00:53,300 --> 00:00:55,800
- Próbowała wszystkich zabić!
- Nie zrobiłam tego.

17
00:00:55,900 --> 00:00:59,000
To, co Duży Jim i Rebecca próbowali
zrobić, jest niedopuszczalne,

18
00:00:59,100 --> 00:01:00,800
ale nie jest niewybaczalne.

19
00:01:00,900 --> 00:01:04,100
Wspaniale rzšdziła Chester's Mill.

20
00:01:36,400 --> 00:01:37,400
Co widzisz?

21
00:01:37,500 --> 00:01:41,300
Piwnicę. Nie wiedziałem,
że jest pod tš częciš szkoły.

22
00:01:41,400 --> 00:01:43,600
Jaki lad Lyle'a?

23
00:01:44,200 --> 00:01:47,400
Sš odciski butów.
Prowadzš w głšb tunelu.

24
00:01:47,500 --> 00:01:50,400
- Uważaj!
- Barbie jest szeryfem...

25
00:01:50,500 --> 00:01:54,200
Lyle zabił Angie.
Wytropiłem go i ja to zrobię.

26
00:01:54,300 --> 00:01:56,200
Ale nie sam.

27
00:02:13,200 --> 00:02:16,400
Proszę, wróćcie.
Lyle jest niebezpieczny.

28
00:02:16,600 --> 00:02:18,200
Już niedługo.

29
00:02:18,800 --> 00:02:23,300
- Muszę pożyczyć auto.
- Szukasz Lyle'a?

30
00:02:23,400 --> 00:02:26,500
Dopóki jest na wolnoci,
to mój problem.

31
00:02:26,600 --> 00:02:29,500
Nie zasnę w nocy,
jeli się nie rozejrzę.

32
00:02:29,600 --> 00:02:31,700
Wczułe się w rolę szeryfa.

33
00:02:31,800 --> 00:02:36,100
Niech Sam się odezwie.
Chcę go przepytać.

34
00:02:36,200 --> 00:02:40,700
- W sprawie Melanie?
- Melanie, Angie, co robił cały dzień.

35
00:02:40,800 --> 00:02:44,000
Nikogo nie oskarżam.
Badam wszelkie możliwoci.

36
00:02:44,100 --> 00:02:45,900
Uważaj na siebie.

37
00:02:55,000 --> 00:02:57,800
Mylałam, że jeste z Joe i Norrie.

38
00:02:58,000 --> 00:03:00,500
Poszli do domu.

39
00:03:00,600 --> 00:03:03,700
Sš na mnie li.
Zrobiłam co głupiego.

40
00:03:04,200 --> 00:03:06,200
Powiesz co?

41
00:03:07,200 --> 00:03:10,000
Pocałowałam Joe.

42
00:03:11,800 --> 00:03:15,600
Chciałam poczuć się
chwilę normalna.

43
00:03:15,700 --> 00:03:18,000
Jeste normalna.

44
00:03:18,100 --> 00:03:22,500
Umarłam.
Nic we mnie nie jest normalne.

45
00:03:22,600 --> 00:03:27,400
Dlaczego w ogóle tu jestem?
Bo jestem połšczona z jakim jajem?

46
00:03:28,000 --> 00:03:30,400
Nikt nawet nie wie, gdzie ono jest.

47
00:03:32,700 --> 00:03:34,700
Ja wiem.

48
00:03:35,700 --> 00:03:39,700
Wrzuciłam je do jeziora
tuż przed tym, jak cię znalazłam.

49
00:03:39,800 --> 00:03:43,500
- Dlaczego?
- Bo tego chciała kopuła.

50
00:03:44,600 --> 00:03:48,700
Wybrała mnie.
I po co cię ożywiła.

51
00:03:48,800 --> 00:03:50,400
Po co?

52
00:03:51,500 --> 00:03:53,400
Nie wiem.

53
00:03:54,400 --> 00:03:56,100
To jeden pocałunek.
Przepraszam.

54
00:03:56,200 --> 00:04:00,600
Odkšd się pojawiła,
tylko skaczesz koło niej.

55
00:04:00,700 --> 00:04:04,900
- Jakby nie było już nas.
- Jestemy. Kocham cię, Norrie.

56
00:04:05,100 --> 00:04:08,700
To masz pecha,
bo ja ciebie nie.

57
00:04:12,800 --> 00:04:16,100
- Co robisz?
- Nic tu po mnie.

58
00:04:16,300 --> 00:04:19,400
Duży Jim ani Carolyn
nie sš mojš rodzinš.

59
00:04:19,500 --> 00:04:23,500
Jeli mnie nie kochasz,
to po co mam tu być?

60
00:04:27,700 --> 00:04:32,200
Fajne uczucie, prawda?
Zrobić co dobrego dla miasta.

61
00:04:32,300 --> 00:04:34,000
A tak rzadko je czułe.

62
00:04:34,100 --> 00:04:38,300
- Wkrótce ich rozczarujesz.
- Próbujesz mnie zezłocić?

63
00:04:38,400 --> 00:04:43,000
Nie chcę, by poczuła się za pewnie.
Oboje wiemy, czyje to miasto.

64
00:04:43,100 --> 00:04:48,900
Nie jest twoje ani moje.
I włanie oddam je im.

65
00:04:50,300 --> 00:04:52,900
- Oddasz je im?
- Głosowanie.

66
00:04:53,000 --> 00:04:55,700
Majš prawo decydować o swoim losie.

67
00:04:55,800 --> 00:04:59,500
Oddasz miasto w ręce wystraszonych
i zdesperowanych ludzi?

68
00:04:59,600 --> 00:05:01,600
Masz co w tej głowie?

69
00:05:01,700 --> 00:05:06,500
Nie potrzebujš wyrażania uczuć,
muszš być prowadzeni.

70
00:05:06,600 --> 00:05:12,000
Przekonałam ich, żeby was nie wieszali.
Nie nadużywaj mojej cierpliwoci.

71
00:05:12,100 --> 00:05:16,900
Miasto nie zbuntowało się
tylko dlatego, że podałem ci rękę.

72
00:05:17,100 --> 00:05:20,500
To moje miasto.
Nie zapominaj o tym.

73
00:05:22,600 --> 00:05:27,200
Wiesz, co robi twoja dziewczyna?
Oddaje decyzje miasta pod głosowanie.

74
00:05:27,300 --> 00:05:30,800
Pozwala nam mitrężyć czas,
kiedy Rzym płonie.

75
00:05:30,900 --> 00:05:35,400
- Ludzie majš prawo do głosu.
- Odwied jš od tego. Mnie nie słucha.

76
00:05:35,500 --> 00:05:37,400
To mšdra kobieta.

77
00:05:37,500 --> 00:05:41,100
Kiedy to ważne,
jestemy po tej samej stronie.

78
00:05:41,200 --> 00:05:45,600
Kto powiedział jej,
że zgodziłem się na eksterminację?

79
00:05:45,900 --> 00:05:52,100
Kiedy dawałem ci kredyt zaufania,
odbijało mi się to czkawkš.

80
00:05:52,200 --> 00:05:54,100
Nie sprzeciwię się Julii.

81
00:05:54,200 --> 00:05:58,000
A jeli ty spróbujesz,
nie będę tak wielkoduszny jak ona.

82
00:05:58,100 --> 00:06:00,700
/Barbie, jeste tam?

83
00:06:03,000 --> 00:06:04,400
Mów, Rebecca.

84
00:06:04,500 --> 00:06:08,500
/Jestem w szkole.
/Junior i Sam ledzš Lyle'a. Przyjed.

85
00:06:08,700 --> 00:06:10,600
Już jadę.

86
00:06:26,400 --> 00:06:29,500
Lyle rozwalił cianę szafki,
żeby tutaj zejć.

87
00:06:29,600 --> 00:06:34,300
- Przeszlimy już z kilometr.
- Możesz wracać. Sam go zastrzelę.

88
00:06:34,400 --> 00:06:39,600
Wiem, że kochałe Angie.
Ale zabójstwo to nie drobnostka.

89
00:06:39,700 --> 00:06:41,600
Zabiłe kiedy?

90
00:06:42,300 --> 00:06:43,600
Jasne, że nie.

91
00:06:43,800 --> 00:06:49,200
Clint Dundee przystawiał się
do Angie i go zabiłem.

92
00:06:50,200 --> 00:06:54,500
Doceniam twojš troskę o mnie,
ale Lyle dzisiaj zginie.

93
00:07:00,200 --> 00:07:02,000
Trochę nerwowi?

94
00:07:02,300 --> 00:07:05,900
Przestaniesz we mnie celować, Junior?

95
00:07:07,800 --> 00:07:11,800
Sam, dawnomy się nie widzieli.

96
00:07:12,200 --> 00:07:15,500
- Ludzie cię szukajš.
- Byłem zajęty.

97
00:07:15,600 --> 00:07:18,900
Junior nie będzie sam
polował na wariata.

98
00:07:19,000 --> 00:07:21,200
- Idę dalej.
- Idcie.

99
00:07:21,300 --> 00:07:27,000
Ja zostanę z tyłu.
Sprawdzę, czy nikt nas nie ledzi.

100
00:07:49,800 --> 00:07:51,300
Dziennik mamy.

101
00:07:51,500 --> 00:07:53,100
Junior, stój!

102
00:07:54,500 --> 00:07:56,200
Uważaj!

103
00:07:59,500 --> 00:08:01,400
Barbie, uważaj!

104
00:08:14,800 --> 00:08:17,200
.:: GrupaHatak.pl ::.
facebook.pl/GrupaHatak

105
00:08:17,400 --> 00:08:20,600
Tłumaczenie: dzidek

106
00:08:20,800 --> 00:08:24,300
{c:$A9A9A9}POD KOPUŁĽ
2x06 - In the Dark

107
00:08:34,700 --> 00:08:38,300
- Sam, jeste cały?
- Poobijany, ale tak.

108
00:08:40,700 --> 00:08:42,200
Junior!

109
00:08:43,000 --> 00:08:44,600
Nic ci nie jest?

110
00:08:44,700 --> 00:08:47,000
Zostańcie tam.
Sprowadzę pomoc.

111
00:08:48,100 --> 00:08:50,000
Głowa ci krwawi.

112
00:08:51,700 --> 00:08:53,900
Mogło być gorzej.

113
00:08:55,500 --> 00:08:57,400
Dzięki za odepchnięcie.

114
00:08:59,400 --> 00:09:02,800
- To sprawka Lyle'a.
- Fryzjer robi bomby?

115
00:09:02,900 --> 00:09:04,300
Zawsze był przebiegły.

116
00:09:04,400 --> 00:09:08,200
A przez tš kopułę
kompletnie odbiła mu palma.

117
00:09:08,500 --> 00:09:12,300
Jest doć sprytny, by zastawić
pułapkę z dziennikiem.

118
00:09:16,600 --> 00:09:20,200
Tamtędy, co przyszlimy, nie wrócimy.

119
00:09:22,200 --> 00:09:24,700
Chyba musimy ić w tę stronę.

120
00:09:25,700 --> 00:09:27,700
Id przodem.

121
00:09:32,900 --> 00:09:35,300
Nie ruszaj się.

122
00:09:35,400 --> 00:09:38,400
Wszedłe tam z tym pijusem?

123
00:09:38,500 --> 00:09:41,600
Zrobił dla mnie więcej niż ty.
Nikt cię tu nie wołał.

124
00:09:41,700 --> 00:09:46,300
- Nie potrzebuję two...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin