[370][397]Sam wszystko przygotowałe?|Dobra robota. [398][417]Jeste chory? [419][453]Pewnie czego chce.|Możesz zapomnieć. [454][491]- W porzšdku?|- Tak. [525][550]Czemu im nie powiesz? [555][593]Co się stało?|Biedny David ma problemik? [596][616]Włanie dlatego. [626][638]Co się stało? [639][658]Jego rodzina przeprowadziła się|na drugi koniec miasta [659][677]i musiał zmienić szkołę. [682][718]Biedactwo,|nie lubi być kocony. [736][773]Jeli mylisz, że to zabawne,|to może sama zmień szkołę? [775][798]Nikogo nie znasz,|cišgle się gubisz. [799][838]Inni traktujš cię jak powietrze,|bo majš już masę przyjaciół. [838][882]Jeli to czyni mnie dzieciaczkiem,|to niech wam będzie. [890][933]- Będzie dobrze.|- Przywykniesz. [970][998]Szukałem w tym pozytywów. [999][1037]- I wymyliłem historię.|- To rozumiem. [1039][1072]Opowiada ona o dwóch dzieciakach,|które idš do nowej szkoły. [1074][1100]Też na poczštku|nie mogli się w niej odnaleć. [1102][1119]Ale okazuje się... [1120][1164]że ta szkoła nie jest|tak do końca normalna. [1203][1239]Przedstawiona z ramienia|Stowarzyszenia Ciemnoci, [1241][1261]nazywam tę historię... [1292][1333]"Opowieć o wykluciu" [1558][1599]/Szkoła w Blackbrook była najlepszš|/szkołš z internatem w okolicy. [1600][1661]/Państwo Wilson uznali,|/że będzie idealna dla ich dzieci. [1714][1733]No i... [1734][1751]Co mylicie? [1754][1790]Typowa postmodernistyczna architektura. [1792][1816]Mylę, że jest wspaniała. [1817][1835]Mylę, że to dziura. [1844][1887]Wejdmy i zobaczmy, co i jak.|Chodcie. [1905][1932]/Augie i Jazz nigdy wczeniej|/nie chodzili do szkoły z internatem. [1934][1954]/Nie cieszyła ich ta perspektywa. [1955][1979]/Gdyby ich rodzice wiedzieli,|/co ich tam czeka, [1980][2009]/nigdy by ich tam nie zapisali. [2037][2056]Dlaczego nie możemy jechać z wami? [2059][2092]Już to przerabialimy.|Nie możecie przerwać nauki. [2094][2132]- Dlatego nas tu zamykacie?|- To nie więzienie. [2133][2162]To znana szkoła|o dobrej renomie i... [2165][2189]Boże.|Co to za krzyki? [2276][2296]Co się stało? [2315][2334]Już dobrze. [2335][2345]Kim jestecie? [2348][2369]Rodzicami.|W porzšdku? [2371][2398]Tak.|Miałam zły sen. [2399][2416]W rodku dnia? [2418][2433]Marie? [2434][2473]Wiedziałam, że nie powinnimy|cię zostawiać samej. [2486][2515]- Dzień dobry.|- Miała koszmar. [2517][2563]Marie ma goršczkę.|Powinna leżeć w ambulatorium. [2565][2600]Wysoka goršczka|może powodować koszmary. [2602][2625]Ty zapewne jeste Augie. [2626][2640]A ty Jasmine. [2643][2661]Witajcie w Blackbrook. [2663][2686]Już mi lepiej.|To był tylko zły sen. [2688][2712]Lepiej dmuchać na zimne. [2712][2746]Idziemy do ambulatorium. [2758][2787]- Co to za hałas?|- Dzwonek. [2788][2812]Zapraszam do mojego gabinetu. [2981][3016]Niektórzy słusznie uważajš nas|za staromodnych. [3017][3091]A my wierzymy, że porzšdne otoczenie|jest podstawš dla nauki. [3093][3115]O co chodzi z tym brzęczeniem? [3137][3151]To nasz system dwiękowy. [3151][3186]Sygnalizuje koniec zajęć,|czas posiłku, czas wstawania. [3187][3199]Praktycznie wszystko. [3200][3228]Inna częstotliwoć|dla każdego zdarzenia? [3230][3242]Dokładnie. [3244][3291]Te dwięki sš uspokajajšce,|nie tak jak typowy dzwonek. [3292][3321]- Rodzice na pewno cię adoptowali.|- Teraz... [3322][3342]jeli można... [3401][3440]Panie Taylor?|Dobrze się pan czuje? [3450][3476]Tak.|Dziękuję. [3492][3532]Proszę mi wybaczyć.|Miewam straszne migreny. [3534][3551]Niezbyt często, ale... [3553][3573]gdy zaatakuje, uważajcie. [3575][3601]- Może co panu przynieć?|- Nie. [3602][3619]Już przeszła. [3622][3652]Kontynuujmy. [3676][3720]- Nie zostanę tutaj.|- Nie mamy wyboru. [3723][3740]Oczywicie, że mamy! [3741][3764]Czemu zgadzasz się na wszystko|ot tak sobie? [3765][3796]Bo nic nie dzieje się bez powodu.|Zaakceptowałem ten fakt. [3798][3823]To powiedz,|czemu ten goć wiruje. [3825][3849]Ma uczulenie na zegarki? [3851][3863]Nie.|Ma bóle głowy. [3864][3886]Jasne, mylałam,|że łeb mu zaraz wybuchnie. [3887][3912]Z moim będzie to samo,|jeli zaraz stšd nie wyjdę. [3912][3955]Posłuchaj, Jazz.|Możesz narzekać, ile chcesz, [3958][3974]ale to niczego nie zmieni. [3975][4001]Gdyby rodzice mogli nas zabrać,|zrobiliby to. [4002][4026]Ale nie mogš.|Pogód się z tym. [4029][4048]Augie, nigdy nie mieszkałam|z dala od domu. [4048][4088]To tylko szeć miesięcy.|Poradzimy sobie. [4090][4109]Musimy to zrobić.|Dla rodziców. [4111][4144]Nie założę|żadnego lipnego mundurka. [4163][4197]Oficjalnie zostałam sztywniarš. [4198][4229]- Będę za wami tęskniła.|- My też. [4232][4255]- Będziecie dzwonić raz w tygodniu?|- Obiecujemy. [4257][4286]- Bšdcie grzeczni.|- Będziemy. [4314][4339]Kochamy was.|Odwiedzimy was za jaki miesišc. [4340][4360]Pa. [4417][4465]Jestem zdołowana. [4466][4478]To chyba pora obiadowa? [4480][4521]Mój program potwierdza.|Wykonuję. [4729][4760]- Co to jest?|- Gšbka. [4770][4797]Gšbka?|Jak ta gšbka z kreskówek? [4798][4833]Nie. Raczej co jak biszkopt.|Pycha. Spróbuj. [4847][4867]Nie, dzięki. [4896][4932]Co jak kaszka. [4935][4955]Nie wyglšda za ciekawie,|ale jest dobre. [4955][4975]Dostajemy to codziennie na deser. [4977][4999]Ja chyba też podziękuję. [5045][5071]Pokażę wam,|gdzie zostawić naczynia. [5072][5099]Zaraz zwariuję|przez ten brzęczyk. [5187][5217]/Dzieciaki były spoko.|/I lubiły tę szkołę. [5220][5255]/Więc Augie i Jazz|/próbowali się wpasować. [5257][5298]/Jednak z samš szkołš|/nadal co było nie tak. [5306][5334]/Na przykład dziwne zasady. [5335][5355]Willy! [5384][5412]Co ci mówiłem? [5449][5469]Umiech. [5470][5493]Pamiętaj następnym razem. [5602][5620]- Oszalałe?|- Słucham? [5621][5643]Lepiej, żeby nikt tego nie widział. [5645][5670]- Nikomu nie przeszkadzam.|- To bez znaczenia. [5671][5701]Nie można słuchać muzyki|na terenie szkoły. [5702][5725]- Czemu?|- Takie zasady. [5727][5763]Taylor mówi, że ma to niby|wpływ na proces uczenia. [5764][5786]Głupie, ale bardzo tego pilnuje. [5789][5822]Lepiej z tym uważaj. [6020][6031]/Po kilku tygodniach [6032][6070]/przyzwyczaili się do reguł.|/Szkoła zaczęła im się nawet podobać. [6096][6148]/Wtedy to, pewnej nocy,|/sprawy obrały dziwny obrót. [6322][6351]Marie?|Co jest grane? [6550][6570]Obud się! [6586][6610]Nie strasz mnie tak. [6614][6650]- Co się dzieje?|- Ty mi powiedz, geniuszu. [6651][6669]To przez ten brzęczyk. [6670][6710]Wszyscy chłopcy wstali z łóżek.|I zaczęli dokšd ić. [6713][6733]Dziewczyny tak samo. [6739][6763]- Powiedzmy o tym Taylorom.|- Nie! [6776][6796]Zobaczmy, dokšd idš. [6964][7014]- Będziemy mieli przez to kłopoty.|- Więc wracaj. [7433][7471]Ja nie mogę.|To nie jest normalna szkoła. [7575][7588]Fascynujšce. [7590][7623]To jaki zbiornik na wodę. [7727][7760]To nic dobrego.|Musimy powiadomić policję. [7764][7785]Nie bšd tchórzem. [7822][7846]Keith? [7852][7872]Keith, nic ci nie jest? [7929][7949]Niesamowite. [8037][8057]Marie? [8067][8089]Co ty robisz? [8090][8110]Co to jest? [8161][8195]Co ci mówiłam o straszeniu? [8220][8241]To miejsce jest niewiarygodne. [8242][8281]Jakby kto ich zahipnotyzował|i kazał to robić. [8284][8321]Tak, tylko co oni robiš? [8391][8411]Nie dotykaj! [8461][8480]To jakie jajo. [8533][8553]Wspaniale. [8744][8764]Tam sš, moja droga. [8777][8811]- Mówiłem, że się dopasujš.|- I bardzo dobrze. [8813][8843]Nie sšdziłam,|że deser im tak posmakuje. [8845][8889]Uwielbiajš go.|Nie można mu się oprzeć. [8954][8974]Chod. [9089][9136]- Zadzwońmy po prostu na policję.|- Chcę wiedzieć, co się tu dzieje. [9331][9362]Nasz trud|wreszcie zostanie doceniony. [9364][9395]Czas inkubacji|już prawie dobiegł końca. [9397][9419]Pozostało niewiele czasu. [9464][9509]Mistrzyni się ucieszy.|Czekała na tę chwilę od dawna. [9509][9533]Nasza cierpliwoć|zostanie wynagrodzona. [9535][9585]W końcu będziemy mogli|zrzucić tę swędzšcš skórę. [9683][9701]Wzniemy toast. [9703][9751]Za naszš trudnš przeszłoć.|I za wspaniałš przyszłoć. [9753][9773]Za mistrzynię. [9897][9924]Widziałe?|To jakie gady. [9927][9938]To się nie dzieje naprawdę. [9939][9956]- To sen.|- To nie sen. [9957][9986]Z tych jaj|wyklujš się ich setki. [9988][10013]Nie rozumiem.|To kosmici? [10015][10033]Nie wiem i mam to gdzie. [10034][10052]Musimy stšd wiać|i komu o tym powiedzieć. [10053][10075]Nie możemy.|Złapiš nas. [10100][10146]Zawsze przestrzegasz zasad,|ale zasady to nie wszystko. [10149][10189]Namówiłe mnie, żeby tu zostać,|to teraz nas wycišgnij. [10190][10228]Idę się przebrać,|a ty we się w garć. [10431][10456]Jazz, popiesz się. [10469][10483]Mam plan.|Jeli... [10504][10530]Dzieci zrobiły się niegrzeczne. [10533][10565]Trzeba było jeć deser,|jak wszyscy. [10566][10588]Jestecie potworami. [10590][10623]Naprawdę?|Jeszcze niewiele widziałe. [10725][10751]Nie możecie teraz wyjć. [10753][10787]Zabawa dopiero się zaczyna. [10937][10970]Nie tędy!|Tam sš te jaja. [11083][11103]Tamtędy. [11155][11191]- Nie podoba mi się to.|- Możemy się tu ukryć. [11193][11227]Jeli pomylš, że ucieklimy,|to przestanš nas gonić. [11258][11287]- Co to było?|- Rury. [11294][11316]Wydajš takie dwięki. [11329][11349]Augie... [11394][11429]Powinnicie jeć deser, dzieci. [11432][11469]Nie możemy pozwolić,|bycie wydali nasz sekret. [11507][11520]Czym wy jestecie? [11521][11568]Bylimy ostatnimi potomkami|rasy skazanej na wymarcie. [11577][11598]Aż do teraz. [11604][11627]Opiekowalimy się jajkami|przez wieki. [11629][11676]Gdy się wyklujš,|ponownie zaludnimy planetę. [11684][11707]Wykorzystujecie dzieci,|by je pielęgnowały. [11709][11725]Genialne, prawda? [11726][11742]Co za ironia. [11743][11781]Jestemy mięsożercami. [11783][11821]Gdy jaja już się wyklujš,|dzieci przysłużš się [11823][11845]w innym celu. [...
maro8914