Dracula.A.D.1972.txt

(46 KB) Pobierz
{960}{1013}W roku 1872...
{1017}{1112}potworna legenda|o okrucieństwach hrabiego Drakuli...
{1118}{1175}przekracza Karpaty,
{1184}{1241}i dociera aż do wiktoriańskiego Londynu.
{1264}{1305}W tutejszym Hyde Parku...
{1309}{1395}nastšpi ostateczne starcie|Lawrence'a Van Helsinga...
{1401}{1493}z jego największym wrogiem,|wampirem Drakulš.
{6765}{6811}"Człowiek zrodzony z niewiasty...
{6815}{6891}"ma krótkie i bolesne życie,
{6935}{7005}"wyrasta i więdnie jak kwiat,
{7052}{7158}"przemija jak cień chwilowy.
{7215}{7259}"Porodku żywota w mierci jestemy.
{7265}{7294}Pamięci LAWRENCE'A VAN HELSINGA
{7298}{7336}Ur. 12 lipca 1814 - Zm. 18 wrzenia 1872
{7340}{7392}"do kogo mamy wołać,|jeli nie do Ciebie, Panie,
{7400}{7462}"w którym nasze grzechy|wywołujš słuszny gniew?
{7523}{7580}"Ty, Panie, znasz sekrety naszych serc,
{7585}{7640}"nie odwracaj się od nas,|zanoszšcych modlitwy,
{7644}{7720}"lecz oszczęd nas, najwiętszy Panie,|Boże wszechmocny,
{7767}{7815}"więty i litociwy zbawco,
{7819}{7907}"najgodniejszy wieczny sędzio,|nie pozwól, abymy w ostatniej godzinie...
{7913}{7969}"oddalili się od Ciebie".
{8036}{8118}"Rzekł do niej Jezus:|Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem,
{8136}{8170}"kto we mnie wierzy,
{8173}{8235}"choćby i umarł, żyć będzie.
{8278}{8352}"Każdy, kto żyje i wierzy we mnie,
{8383}{8420}"nie umrze na wieki".
{12135}{12175}Jeszcze nie skończylicie?
{13279}{13324}Oburzajšce!
{13328}{13378}Szokujšce!
{13408}{13485}Charles, mówiłam, żeby zaprosił|kilku przyjaciół, ale cóż to za...
{13491}{13516}To nie moi przyjaciele.
{13519}{13567}Pierwszy raz ich widzę.
{13571}{13656}- Zaprosiłem tylko Stonegrounda.|- Na miłoć boskš, pozbšd się tych ludzi.
{13662}{13715}- To zwierzęta. Nic więcej.|- Wprosili się.
{13720}{13759}Masz rację, kochana. To zwierzęta.
{13763}{13823}Sš nawet gorsi niż zwierzęta. Sš aspołeczni.
{14043}{14089}Charles, zrób co.
{14093}{14165}Jasne, Charles, nie krępuj się.|Co zrobisz? Zapiewasz?
{14359}{14436}Wiesz, za co cię lubię?|Przypominasz mi mojego ojca.
{14592}{14627}Proszę z policjš.
{14695}{14757}Nie zdziw się,|jeli mały Charlie sprowadzi nam tu gliny.
{14762}{14822}- Niele.|- Połšczš go z komisariatem w Chelsea.
{14827}{14877}Zapiszš zgłoszenie,|połšczš się z radiowozem...
{14881}{14948}- Szeć minut.|- Siedem. Pištkowa noc!
{14953}{14990}Pięć. Sš nieli.
{14994}{15039}- Osiem minut.|- Co?
{15043}{15077}King's Road jest dzi zapchana.
{15081}{15119}Tyle im zajmie przejazd przez korek.
{15123}{15232}Chodzi o to, kotku, żebymy zmyli się stšd|minutę przed przyjazdem glin, prawda?
{15379}{15475}Oceniam, że nastšpi to za cztery minuty.
{15496}{15565}- Czas start!|- Osiem minut. Proszę czekać.
{15570}{15601}Dobra.
{16597}{16654}Pięćdziesišt siedem, pięćdziesišt osiem...
{16659}{16684}Trzy!
{18485}{18513}Gliny!
{18531}{18563}Chodmy.
{18579}{18649}Widzicie? Na nikim nie można dzi polegać.
{18654}{18686}Cztery i pół minuty.
{18689}{18775}- I tak jest nudno.|- Spadajmy, znajdziemy co lepszego.
{18781}{18854}Racja. Zbieramy się!
{19048}{19085}Chod, Johnny.
{19120}{19157}Żegnaj, Johnny.
{20610}{20642}Poddaję się.
{20912}{20964}Osiem minut.|Gliny zjawiły się w cztery i pół.
{20968}{21011}Złapaliby nas, gdybymy posłuchali ciebie.
{21015}{21049}- A czemu nie?|- Co to ma znaczyć?
{21053}{21085}Czyżby chciał dać się spisać?
{21089}{21151}- Mylałem, że szukasz wrażeń.|- Załatwmy to na zewnštrz.
{21156}{21215}Słuchaj, czy ty masz mnie za idiotę?
{21225}{21271}To była kiepska impreza, Joe.
{21320}{21372}- Jasne?|- Co to ma...
{21507}{21556}JASKINIA
{21562}{21630}Gdzie sš te nowe dowiadczenia?|Nowe wydarzenia?
{21635}{21670}Dobra, Johnny. Gdzie?
{21674}{21760}Co nowego,|a zarazem odwiecznego. Ciekawe.
{21766}{21795}Co?
{21839}{21897}- wietnie. Poproszę colę.|- Proszę, skarbie.
{21947}{22018}Zastanawiam się,|czy jestecie na to gotowi, aniołki.
{22023}{22070}- Gotowi na co?|- O czym ty mówisz?
{22074}{22105}Co totalnie odjechanego.
{22108}{22142}Opowiadaj!
{22147}{22184}Dawaj, Johnny.
{22211}{22242}Randka...
{22261}{22298}z diabłem.
{22326}{22378}Orgia z Belzebubem.
{22493}{22531}Brzmi super!
{22535}{22585}Jak niedzielny dodatek do gazety.
{22596}{22643}Tabliczka do wywoływania duchów.
{22668}{22704}Kryształowe kule.
{22708}{22775}Kto z tych na dole chce pogawędzić|z tymi na górze?
{22780}{22827}To dla ciebie, Sapphire.
{22831}{22893}Te rzeczy wyszły z mody|razem z mini, głupcze.
{22898}{22927}Tak czy owak, to bzdury.
{22930}{22958}- Na pewno?|- Tak.
{22967}{23066}A teraz, dzieci, usišdcie w kółku|i wecie się za ręce.
{23072}{23151}- Nie lekceważ tego, zanim nie spróbujesz.|- A ty próbowałe?
{23217}{23267}Podobno to niebezpieczne.
{23329}{23361}Nie mam racji?
{23397}{23426}Podobno tak jest.
{23430}{23471}Moment. Ustalmy jednš rzecz.
{23475}{23533}Masz na myli czarne msze i te sprawy, tak?
{23538}{23570}Te sprawy.
{23573}{23646}Jeli mamy się tym zajšć, kto zna rytuał?
{23651}{23730}Chyba potrzebny jest do tego|zdesakralizowany kociół?
{23736}{23800}Kociół w. Bartolfa|Przeznaczony do rozbiórki.
{23805}{23855}Jakie 2 kilometry stšd, na nabrzeżu.
{23859}{23907}Można by spróbować.
{23911}{23945}Wierzysz, że to się uda, Johnny?
{23949}{24004}- Nie zaszkodzi spróbować.|- Jeste pewien?
{24008}{24064}Daj spokój, Jess. Może być fajnie.
{24183}{24212}Panowie?
{24215}{24307}Dobra, ale jeli uda nam się wywołać|tego kolegę z rogami i ogonem,
{24313}{24390}musi mieć własnš flaszkę, kobietę i trawę.
{24396}{24428}Sam nie wiem, Johnny.
{24431}{24489}Daj spokój, Bob. Chyba nie stchórzysz?
{24494}{24532}Tego nie powiedziałem.
{24537}{24604}- Jeli wszyscy pozostali...|- Zostaje jeszcze Jess.
{24635}{24693}Daj się namówić, kochana. To tylko zabawa.
{24733}{24759}W porzšdku.
{24762}{24809}- Więc kiedy się spotykamy?|- Dzi w nocy.
{24813}{24881}więto Belfegora. To ważne.
{24903}{24930}O której?
{24933}{24973}- O północy.|- To oczywiste.
{26339}{26418}Zastanów się, czarna msza?|Nie jestem przekonana.
{26424}{26482}Jess, powiem ci, co się stanie.
{26487}{26577}Pojawi się Joe z paroma butelkami piwa,|Gaynor przyniesie co do jedzenia,
{26583}{26619}a Greg będzie miał ze sobš gitarę.
{26623}{26730}I skończy się na małym piewaniu,|być może z odrobinš kochania.
{26777}{26837}- A potem zjawiš się gliny.|- I nas wyproszš.
{26842}{26886}Wylšdujemy z powrotem w kawiarni.
{26890}{26959}I będziemy pić podłš kawę po 20 pensów.
{27029}{27080}Podobno jest autorytetem w tej dziedzinie?
{27084}{27141}- Kto?|- Twój dziadek.
{27159}{27219}Chyba napisał jaki artykuł|z dziedziny demonologii.
{27224}{27281}- On jest antropologiem.|- Przecież mówię.
{27286}{27313}Dobrze.
{27316}{27388}Pomylałem, że będziesz chciała się|trochę przygotować, kochanie.
{27393}{27463}- Nie mam zamiaru zabierać mu czasu.|- W porzšdku, Jess.
{27468}{27519}Nie ma czym się martwić.
{27699}{27730}Zgoda?
{28551}{28608}- Nie spónij się.|- Dobrze. Do zobaczenia.
{28885}{28920}Jest kto w domu?
{28998}{29073}Pani Donnelly? Umieram z głodu.
{29168}{29200}Dziadku?
{29626}{29654}TRAKTAT O CZARNEJ MSZY
{30260}{30319}- Jessico.|- Czeć.
{30324}{30395}- Co ty tutaj robisz?|- Tylko oglšdam.
{30403}{30469}To moje miejsce pracy,|a nie jaka księgarnia.
{30474}{30502}Proszę bardzo.
{30536}{30582}"Traktat o czarnej mszy"?
{30600}{30634}Po co ci to?
{30637}{30696}Chcę poczytać co niezwykłego.
{30705}{30779}Jessico, to nie sš żarty.
{30790}{30833}To prace naukowe.
{30853}{30941}Można to dostać w pierwszej lepszej|szemranej księgarni na Soho.
{30947}{31002}- To jest chore.|- Jakie?
{31007}{31049}Dziwne. Odjechane.
{31053}{31120}Te wszystkie duchy, gnomy, czarna magia.|Cały ten cyrk.
{31125}{31178}Widzę, że uwielbiasz szydzić z wszystkiego,
{31182}{31237}czego do końca nie pojmujesz.
{31241}{31336}W naszej rodzinie, Jessico,|istnieje tradycja badań nad okultyzmem.
{31342}{31404}Tym badaniom powięcilimy lata pracy.
{31409}{31491}Już dobrze, po prostu się tym nie interesuję.
{31497}{31574}Jessico, zaczekaj.|Muszę na jutro przygotować wykład,
{31580}{31629}ale uporam się z tym w parę godzin.
{31633}{31678}Skończę do kolacji.
{31682}{31779}Pani Donnelly ma dzi wychodne,|więc możemy pójć do restauracji.
{31791}{31850}- Może pójdziemy do Pontevecchio?|- Przykro mi.
{31855}{31900}Znów gdzie wychodzisz?
{31904}{31942}Z tš twojš bandš?
{31947}{31995}My używamy okrelenia paczka, dziadku.
{31999}{32105}Po prostu paczka przyjaciół. Ten sam wiek,|zainteresowania, wspólny język.
{32123}{32188}Nie mogłaby ich tu zaprosić?|Chętnie ich poznam.
{32194}{32241}Zdecydowanie minšłe się z powołaniem.
{32245}{32291}Mogłe zrobić wielkš karierę jako komik.
{32295}{32350}Przyprowadzić ich do tego mauzoleum?
{32396}{32466}Dziadku, jeli to może poprawić ci humor,
{32471}{32507}co ci wyznam.
{32511}{32585}Nigdy nie próbowałam narkotyków,|nie daję sobie w żyłę...
{32590}{32645}i z nikim jeszcze nie sypiam.
{32649}{32681}Całe moje szaleństwo...
{32685}{32752}kończy się na kilku piwach|od czasu do czasu.
{33160}{33198}LEGENDA O WAMPIRZE DRAKULI|Prof. LAWRENCE VAN HELSING
{34267}{34313}Nikogo tu nie ma. Może odwołali imprezę.
{34317}{34377}- Niemożliwe, uprzedziliby nas.|- Bob, dajmy sobie spokój.
{34382}{34489}Proszę cię, kochanie,|przynajmniej rzućmy okiem.
{34503}{34580}I tak nie mamy nic innego do roboty.|A może się mylę?
{34658}{34718}- Gdzie jest ten otwór?|- Ostrożnie.
{34877}{34917}To włanie tutaj, Jess.
{34935}{35023}Chod, zanim jaki wcibski gliniarz|zaaresztuje nas za podejrzane zachowanie.
{35029}{35096}A cóż takiego robimy? Plšdrujemy groby?
{35414}{35466}Fuj, nic dodać, nic ujšć.
{36052}{36089}Ten nasz Johnny...
{36111}{36193}to niezły zgrywus. Znowu co nietypowego.
{36199}{36288}Słuchaj, kolego, zaczynasz mówić...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin