Jacob i Wilhelm Grimm- pan-grubas.pdf

(359 KB) Pobierz
Ta lektura,
podobnie jak tysiące innych, jest dostępna on-line na stronie
wolnelektury.pl.
Utwór opracowany został w ramach projektu
Wolne Lektury
przez
fun-
dację Nowoczesna Polska.
JACOB I WILHELM GRIMM
Pan Grubas
ł. ł ń
Była raz kurka i był raz kogucik, które chciały razem odbyć pewną podróż. W tym celu
kogucik zbudował ładny powozik o czterech czerwonych kółkach i zaprzągł go w cztery
myszki. Kurka wsiadła do środka z kogucikiem i pojechali sobie razem.
Niebawem w drodze nawinął im się kot, który rzekł:
— Dokąd jedziecie?
Kogucik mu na to:
„Nasza kolasa¹toczy się aż do domu Imci² Pana Grubasa”
— Weźcież mnie ze sobą — kot rzecze.
Kogut odparł:
— Z całą chęcią, siądź sobie z tyłu, bo z przodu mógłbyś wypaść.
„A uważaj przy tym kocie, byś czerwonych moich kółek nie umazał w błocie”.
„Wy, kółeczka, świszczcie,
Wy, myszątka, gwiżdżcie,
I niech się toczy kolasa
Hen, aż do domu Imci Pana Grubasa”.
Potem natknęli się na kamień młyński, potem na jajko, na kaczkę, na szpilkę i w końcu
na igłę, a wszystko to wsiadło do powozika i pojechało razem.
Gdy jednak przyjechali do domu pana Grubasa, pan Grubas był nieobecny.
Myszki odprowadziły powozik na gumno³, kura z kogutkiem skoczyły na grzędę, kot
umieścił się na piecu, kaczka na kuble studziennym, jajko wtuliło się w ręcznik, szpilka
utkwiła w poduszce fotela, igła skoczyła na środek pościeli łóżka, a kamień młyński położył
się przy drzwiach.
Gdy pan Grubas przyszedł do domu, udał się do komina, bo chciał rozniecić ogień,
ale kot cisnął mu w twarz pełno popiołu. Pobiegł do kuchni i chciał się obmyć, ale tam
kaczka twarz mu opryskała wodą. Chciał się obetrzeć ręcznikiem, ale natknął się na jajko,
stłukł je i osmarował sobie oczy żółtkiem.
Chciał odpocząć i usiadł na fotelu, ale go szpilka ukłuła.
Wpadł w gniew i rzucił się na łóżko.
Gdy jednak ułożył głowę na poduszce, igła go tak zadrasnęła, że krzyknął z bólu
i wściekły, chciał wybiec z domu.
Zaledwie jednak zbliżył się do wyjścia, skoczył nań kamień młyński i zabił go.
Pan Grubas musiał być jednak bardzo złym człowiekiem.
Zwierzęta, Podróż
Zwierzęta
Śmierć
¹
asa
— kolebka; lekki, odkryty pojazd konny, zwykle reserowany, podobny do bryczki, używany w Polsce
w XVIII-XIX w.
(daw.) — skrót od Jego Mości.
²
³
u n
(przestarz.) — podwórze gospodarskie wraz z budynkami gospodarskimi.
Ten utwór nie jest objęty majątkowym prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza że
możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony jest dodatkowymi
materiałami (przypisy, motywy literackie etc.), które podlegają prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiały
udostępnione są na licencji
Creative Commons Uznanie Autorstwa – Na Tych Samych Warunkach . PL.
Źródło:
http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/pan-grubas
Tekst opracowany na podstawie: Bracia Grimm, Baśnie, Złota Biblioteczka; , Warszawa 
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyowa
wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BN.
Opracowanie redakcyjne i przypisy: Marta Niedziałkowska, Paweł Kozioł, Weronika Trzeciak.
Okładka na podstawie:
kevin dooley@Flickr, CC BY .
s r
n
ur
Wolne Lektury to projekt fundacji Nowoczesna Polska – organizacji pożytku publicznego działającej na rzecz
wolności korzystania z dóbr kultury.
Co roku do domeny publicznej przechodzi twórczość kolejnych autorów. Dzięki Twojemu wsparciu będziemy
je mogli udostępnić wszystkim bezpłatnie.
a
s
Przekaż % podatku na rozwój Wolnych Lektur: Fundacja Nowoczesna Polska, KRS .
Pomóż uwolnić konkretną książkę, wspierając
zbiórkę na stronie wolnelektury.pl.
Przekaż darowiznę na konto:
szczegóły na stronie Fundacji.
    

Pan Grubas
Zgłoś jeśli naruszono regulamin