[0][24]/Poprzednio w "The 100"... [25][56]- Gdzie jest Clarke?|- Nie ma jej tutaj. [56][68]Ziemianie zabrali ich. [68][113]Nie wysłałe żadnego|zespołu poszukujšcego, prawda? [116][144]Idziemy po nich. [154][167]Przyprowadcie ich do domu. [167][183]Witamy w Mount Weather. [183][202]To miejsce jest zbyt piękne,|aby było prawdziwe. [203][218]Brzmisz jak wariat. [219][243]Jestemy tutaj goćmi,|nie więniami. [243][253]Clarke, nie! [254][274]Jeli pocišgniesz za dwignię,|ci ludzie zginš. [274][293]Nawet mała dawka promieniowania|może ich zabić. [293][329]Twoje DNA jest przystosowane|tak samo jak Ziemian. [329][377]Twoja odpornoć na promieniowanie|jest nawet silniejsza. [500][514]Anya? [626][657]Wycišgnę cię stšd. [866][902]No dalej. Cholera. [960][987]Chod. Szybko. [1049][1077]Wracaj do rodka. [1786][1822]Musimy ruszać.|I to natychmiast. [2126][2151]Co to jest? [2188][2213]Nie wiem. [2377][2409]Anya!|Chwyć mnie za rękę. [2555][2583]Wydostałymy się. [2628][2676]Chod. Ubierzmy się.|Nie możemy tak wyjć na zewnštrz. [2692][2729]Nie zostawię moich ludzi. [2753][2769]Anya, posłuchaj mnie. [2769][2819]Moi ludzie sš nadal w rodku,|ale oni majš strażników i broń. [2819][2853]Gdy już wydostaniemy się stšd,|możemy znaleć pomoc i wrócić. [2854][2880]Nie ma żadnych nas. [2918][2945]Kto się zbliża. [2982][3017]Nie kto, tylko Żniwiarze. [3073][3109]Anya, nie możesz walczyć.|Ledwo stoisz. [3109][3141]Mam lepszy pomysł.|Chod. [3794][3833]Napisy wykonał:|Fleczer [3835][3871]Korekta:|Igloo666 [4163][4185]Więniowie byli ostatnio widziani|przy gaszeniu wiateł, [4185][4210]więc musieli uciec w cišgu|ostatnich 6 godzin. [4211][4233]miało można powiedzieć,|że zmierzali do transportowca. [4233][4258]Dodamy Davisa do ekipy. [4258][4285]Uczył sztuki przetrwania.|Chce sprawdzić to w praktyce. [4285][4331]Nikogo nie wysyłamy.|Nie narażę kolejnych ludzi. [4342][4375]Bardziej martwię się znalezieniem ludzi,|którzy im pomogli. [4376][4406]Chciałe mnie widzieć? [4422][4451]Dziękuję, majorze. [4521][4556]Powiedz mi, że to nie była ty. [4603][4655]Naprawdę wracamy do tego?|Na Arce robiła wszystko, co chciała. [4669][4723]- Nie mylšc o konsekwencjach.|- Robiłam, co musiałam i miałam rację. [4726][4774]- Tak jak teraz.|- Uwolniła więniów i dała im broń. [4788][4839]- To poważne przestępstwa, Abby.|- Jestem kanclerzem i nie mogę tego... [4840][4866]Nie wybrano cię|na kanclerza, Marcus. [4867][4917]Zostałe nim, bo Thelonious|wygrał wycig o powięcenie się. [5043][5076]Dobra, Murphy.|Dokšd teraz? [5092][5112]- A może najpierw uwolnicie mi ręce?|- Nie. [5112][5153]- Nie zgadzam się. Po raz kolejny.|- Nie obronię się w razie ataku. [5154][5181]Mam to gdzie. [5220][5244]Dziękuję. [5262][5285]- Co ty, do cholery, robisz?|- Sam zaproponowałe, by go wzišć. [5285][5318]Bo jako jedyny wie,|gdzie Ziemianie trzymajš jeńców. [5318][5355]Więc chyba nie powinnimy|zostawiać go bezbronnego tutaj. [5355][5392]- Poradzimy sobie z Murphym.|- Miejmy nadzieję. [5392][5425]Czyli dostanę teraz broń? [5446][5473]Jeli zostaniesz w tyle,|nie będziemy na was czekać. [5474][5517]Musimy znaleć naszych,|zanim dotrš do tuneli. [5520][5549]Wszyscy wiecie, co się stanie,|jeżeli tego nie zrobimy. [5549][5576]Wtedy... [5633][5651]Idziecie za Żniwiarzami. [5652][5697]Lincoln nauczył mnie walczyć.|Pozwól mi pomóc. [5698][5723]Zabić jš. [6139][6172]Chciałbym już otworzyć oczy. [6172][6202]Nie! Nie podglšdaj. [6217][6237]Dokšd mnie zabierasz? [6237][6273]Czy pojęcie niespodzianki|oznacza w przestrzeni co innego? [6273][6314]Nie lubię niespodzianek.|Wręcz nienawidzę. [6315][6336]Zaufaj mi.|Ta ci się spodoba. [6337][6360]Otwórz. [6469][6493]Ten jest moim ulubionym. [6494][6518]Do Wallace'a przemawiajš|krajobrazy i impresjonizm, [6519][6558]ale ja wolę mroczniejsze tematy. [6643][6697]- Piękny, prawda?|- Tak. [6730][6767]Nie wiem dlaczego,|dlaczego je tu pozamykali. [6767][6796]To całkiem fajne. [6900][6934]/- Kto tutaj jest?|- Chodmy. [7001][7045]- Mylisz, że zgubilimy go?|- Wštpię, by kto nas gonił. [7046][7080]- Jasper, widziałe Clarke?|- Nie. [7081][7104]Nikt jej nie widział.|Czeć. [7104][7154]- Czeć. Może powinnicie...|- Nie, pora na niadanie. [7184][7216]Spotkamy się w kolejce? [7250][7264]Mam złe przeczucie. [7265][7311]Słuchaj, mógłbym rozmawiać o Clarke|o każdej porze w całym moim życiu, [7311][7349]- ale nie teraz, kumasz?|- A jeli jest w tarapatach? [7350][7380]Tarapatach?|Przecież to Clarke. [7384][7435]Cokolwiek by nie robiła,|na pewno sobie poradzi. [7890][7913]Chod. [7980][8010]Co robisz?|Chodmy. [8033][8064]Twoja walka skończona. [8245][8278]Wszyscy na ziemię.|Padnij. [8290][8315]To tutaj. [8328][8363]Mówiłem ci, że znajdziemy to. [8370][8405]Sami Ziemianie. [8436][8463]- Naszych ludzi tu nie ma.|- Chwila. [8464][8502]Majš rzeczy|z naszego transportowca. [8515][8568]- Może wiedzš, gdzie sš nasi przyjaciele.|- A może już ich zabili. [8576][8613]- O cholera.|- Co jest? [8617][8647]Facet z jednym okiem. [8658][8686]Spójrz na jego szyję. [8695][8732]- Co to ma być?|- Zegarek Clarke. [8745][8800]- Należał do jej ojca.|- Nie oddałaby go bez walki. [8843][8866]My też nie zrezygnujemy. [8934][8963]Chod ze mnš,|a wy ukryjcie się tutaj. [8964][9010]Jeli sprawy się posypiš, zabijcie Ziemian,|ale nie strzelajcie do tego z zegarkiem. [9010][9037]- Jasne?|- Tak. [9037][9066]- Co z Murphym?|- Mogę w końcu dostać broń? [9067][9095]Co w tym stylu. [9725][9750]Musimy zabrać go|w jakie ciche miejsce. [9751][9780]Wiem gdzie. [9950][9969]Wzywał mnie pan. [9969][10020]Dr Griffin przyznała się,|że pomogła im uciec i dała im broń. [10020][10058]Ma być cały czas pod nadzorem|i być w swojej kwaterze poza pracš. [10058][10085]Czy to jasne? [10113][10133]O co chodzi?|Proszę miało mówić. [10133][10177]Nieautoryzowane wykorzystanie broni|i pomoc w ucieczce z więzienia to zbrodnie. [10177][10221]Statut Exodus jest jasny.|Karš jest biczowanie elektrycznš pałkš. [10228][10257]- Wiem, że jest pańskš przyjaciółkš...|- Nie tylko. [10258][10292]Jest byłš członkiniš Rady|i najbardziej szanowanš osobš w obozie. [10292][10338]Dlatego zadziała to|odstraszajšco dla innych. [10348][10397]Na Arce musielimy być bezwzględni|i bezkompromisowi. [10398][10430]Zawsze bylimy do tego zmuszeni. [10430][10478]Ale na powierzchni|mamy szansę zaczšć od poczštku. [10485][10523]- Zrobić co lepszego.|- Mam nadzieję, że ten dzień nadejdzie. [10523][10563]Ale jeli stracimy kontrolę nad obozem,|a już jestemy na ostrzu noża, [10563][10587]możemy nie przeżyć tak długo|żeby mieć szansę. [10587][10625]- Majš kogo.|- Patrol schwytał Ziemianina. [10626][10656]Włanie go wprowadzajš. [10747][10787]- Odejdcie od niego!|- Niech nikt go nie rusza! [10788][10806]Majš mojego syna! [10806][10840]Gdzie jest mój syn? Chcę... [10848][10881]Medyk!|Potrzebujemy medyka. [10910][10930]- Co się stało?|- Chciał zabrać mi broń. [10930][10972]Powtarzał, że Ziemianie majš jego syna.|Broń po prostu wypaliła. [10973][11005]Zabierzcie go do medycznego. [11076][11121]- Na ostrzu noża.|- Zabierzcie więnia do rodka. [11122][11164]Ruszać!|Odsuńcie się wszyscy! [11373][11433]Jeli poszli południowym traktem,|wyprzedzimy ich, zanim dotrš do tunelu. [11433][11468]Zamknij się.|Drzewa majš uszy. [11700][11744]- Ciebie też miło widzieć.|- Przepraszam. Mylałem, że to Clarke. [11745][11776]- Nadal jej nie widziałe?|- Nie. [11776][11823]Mylę, że zeszłš noc|spędziła poza łóżkiem. [11846][11871]Co robimy? [11892][11919]Maya dzięki swojej pracy|ma wszędzie dostęp. [11919][11954]Może mogłaby trochę powęszyć. [11969][11999]Jeli Clarke ma kłopoty,|mogłaby się czego dowiedzieć. [11999][12030]No nie wiem.|Clarke im nie ufa. [12031][12082]- Co, jeli ma rację?|- Maya jest godna zaufania. [12113][12148]Przynajmniej tak mi się wydaje. [12156][12190]Poza tym...|jaki mamy wybór? [12258][12297]Cholera!|To miejsce jest jak labirynt. [12331][12376]- Co oni z nami robiš?|- Wykorzystajš waszš krew. [12389][12412]Widziałam żołnierza|z oparzeniami popromiennymi. [12412][12453]Parę godzin póniej wyglšdał na zdrowego.|Jakby wasza krew ich uzdrawiała. [12453][12481]Nigdy nie widziałam|czego takiego. [12481][12507]Dalej, tędy. [12523][12570]Co ty wyprawiasz?|Tš drogš wrócimy do Żniwiarzy. [12571][12613]- Ty id swojš drogš, ja pójdę mojš.|- Anya, musimy trzymać się razem. [12614][12642]- Mówiłam ci, że nie ma żadnych nas.|- Uratowałam ci życie. [12643][12688]Bo mnie potrzebujesz.|Wiem, którędy wrócić do twoich ludzi. [12689][12738]Wiem, gdzie sš ukryte pułapki.|Sama nie dasz rady. [12738][12792]Nie mamy na to czasu.|Przeżyjemy, trzymajšc się razem. [12796][12844]Musimy ić dalej|i mieć nadzieję, że... [12845][12867]Anya? [13021][13106]To wejcie do tunelu.|Urzšdzimy zasadzkę. [13119][13148]To jest twój plan?|Tomac jest ranny. [13149][13188]- Artigas to tylko chłopiec.|- Porwali mi ojca. Mogę walczyć. [13189][13219]- Ze Żniwiarzami?|- Przestańcie! [13219][13257]Zaskoczymy ich, gdy zatrzymajš się,|aby pożywić się naszš przynętš. [13257][13301]- Więc będę przynętš?|- Nie. Jeste wojownikiem. [13310][13335]Ona niš będzie. [13433][13476]- Nie boję się.|- Niebawem zaczniesz. [13758][13781]O nie. [13827][13851]Proszę. [13916][13950]- Cofnšć się!|- Zostawcie jš! [14003][14039]Clarke Griffin, pójdziesz z nami. [14057][14098]Jackson, dowiedz się,|czy ma jakš rodzinę. [14129][14161]Musi pani pójć z nami. [14457][14479]O co chodzi? [14480][14522]Przykro mi, że musiało|do tego dojć, Abby. [14525][14569]- Ale nie zostawiła mi wyboru.|- Abigail Griffin przyznała się [14570][14615]do pomagania przestępcom|oraz do przemytu broni. [14626][14659]Zgodnie z zapisami praw|statutu Exodus Arki, [14659][14693]zostaje ska...
zolzarenata