Skarga_Piotr_ks_-_Żywoty_Świetych_Starego_i_Nowego_Zakonu_Tom_I 1933 1x.pdf

(23443 KB) Pobierz
ŻYW OTY ŚWIĘTYCH
ŻYWOTY ŚWIĘTYCH
STAREGO I NOWEGO ZAKONU
NA KAŻDY DZIEŃ PRZEZ CAŁY ROK
DO KTÓRYCH PRZYD ANE SĄ NIEKTÓRE DUCH OW NE
OBROKI I NAUK I PRZECIW
KACERSTWOM
DZISIEJ­
SZYM, TAM GDZIE SIĘ ŻY W O T KTÓREGO DOKTORA
STAROŻYTNEGO PO ŁOŻYŁ
KU TEMU K AZANIA KRÓTKIE N A TE ŚWIĘTA, KTÓRE
P E W N Y DZIEŃ W MIESIĄCU MAJĄ
PRZEZ KS. P I O T R A
SKARGĘ
SOCIETATIS 1ESU
PRZEBRANE, UCZYNIONE I W JĘZYK POLSKI PRZEŁOŻONE
I TERAZ ZNOW U OD NIEGO PO ÓSMY RAZ DO DRUKU
PRZEJRZANE, I Z ROCZNEMI DZIEJAMI KOŚCIELNEMI
KARDYNAŁA BARONIUSZA PORÓWNANE, Z PRZYDATKIEM
NIEKTÓRYCH ŻYW OTÓW N A KOŃCU
K R A K Ó W
W Y D A W N I C T W O
1933
J E Z U I T Ó W
K S I Ę Ż Y
Można drukować.
Kraków, dnia 5 października 1932.
Ks. Włodzimierz Konopka T. J.
Prowincjał Małopolski
.
L. 1175/32.
P o z w a la m y drukować.
Z Książęco-Metropolitalnej Kurji.
Kraków, dnia 11 października 1932.
f Stanisław Bp.
wik.
L. S.
Ks. Stefan Mazanek
kanclerz.
DRUKARNIA
„PRZEGLĄDU
POWSZECHNEGO“
OD W YDAW NICTW A.
Żywoty Świętych Wielebnego Ojca Piotra Skargi, za życia
wielkiego swego Autora podawane do druku siedm razy, przez
. 270 lat po Jego zgonie doczekały się jeszcze około dwudziestu
wydań, dokonanych w różnych miejscach i staraniem roz­
maitych instytucyj, i to przeważnie w wielkiej, czasem bardzo
wielkiej ilości egzemplarzy. Jest to wyraźny dowód, że spo­
łeczeństwo polskie zrosło się duchowo z tern przedziwnem
arcydziełem jednego z największych swych pisarzy i że chce
je zachować w skarbcu tych dzieł, którem i nadal żywić się
będą długie pokolenia.
Ponieważ ostatnie wydania Żywotów Świętych, dokonane
lat temu blisko pięćdziesiąt, są ju ż oddawna wyczerpane,
a z wielu stron dochodziły nas życzenia, by um ożliw ić ich
nabycie i nowym, chętnym czytelnikom, postanowiliśmy podać
je do druku raz jeszcze. Że jednak tego rodzaju przedsięwzię­
cie wymaga dokładnego określenia celu, ja k i wydawcom przy­
świeca, czujemy się w obowiązku podać na wstępie następujące
wyjaśnienia.
Chodzi nam w tern wydaniu na pierwszem miejscu o za­
silenie pobożności czytelników, a nie o materjał do naukowo-
literackich czy językowych studjów. W m yśl tego celu, nie-
tylko pomijamy aparat naukowy (wstępy krytyczne, zestawianie
warjantów i t. p .), ale nie wahamy się starej pisowni zastąpić
nową i zm ienić form y gramatyczne, dziś ju ż nieużywane.
Z drugiej strony jednak nie chcemy aż tak dalece samej
tylko pobożności służyć, żebyśmy dla większego dusz pożytku
m ieli sam oryginał jakkolwiek naruszać. Z tego powodu ani
nie modernizujemy języka i stylu, jak to np. zrobiono w wy­
6
daniu z
r.
1880i 1881 (Kraków, Apostolstwo M odlitw y),
nie dodajemy żadnych żywotów później kanonizowanych Świę­
tych, które z pod pióra samego Skargi nie wyszły, ani nie wy­
puszczamy żadnych, czy to całych żywotów czy ich części,
choć nieraz tchną bądź to pewną gmbością uczuć lub wyrażeń,
bądź częściej jeszcze pobożną naiwnością, która przyjmuje za
prawdę proste legendy lub nawet wymysły starożytnej i średnio­
wiecznej hagiografji.
Z jednym wyjątkiem wyżej zaznaczonych ortograficznych
i gramatycznych zmian, podajemy zupełnie wiernie tekst osta­
tniego wydania, które sam Skarga do druku przygotował lubo
ukazało się już po Jego śm ieici, t.j. wydania z r. 1615, doko­
nanego u Andrzeja Piotrkowczyka w Krakowie. Dodajemy tylko
w miejsce wstępu prześliczną modlitwę do Świętych, która przez
Skargę jeszcze w r. 1579 napisana i w innych wydaniach po­
mieszczona, w tern ostatniem z r. 1615 niewiadomo dlaczego
opuszczona została.
Całość rozkładamy na cztery tomy, obejmujące każdy po
trzy miesiące kościelnego roku. Dodatki przez samego Autora
zrobione, przy tom ie ostatnim.
Niechże Bóg da, żeby to prześliczne dzieło, które przez
tyle wieków wzbogacało polską pobożność, oddało je j jeszcze
nowe usługi, budząc przytem zamiłowanie do tej niezrównanej
starej polszczyzny, którą Skarga włada, jak mało kto inny.
A jeżeli
jak można m ieć pewne nadzieje
sam świąto­
bliwy A utor tych żywotów dostąpi kiedyś, za wyrokiem K o­
ścioła, najwyższej na ziem i chwały, niech to nowe wydanie
najulubieńszego Jego dzieła będzie pokornym hołdem u stóp
Jego złożonym.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin