Szaniawski_Franciszek_ks_-_Kazania_Tom_2.pdf

(20084 KB) Pobierz
-'
i
1
''i
KAZANIA
w:
t
_
V$V* ’
.4
*
■i
/ .r
p r z e z
\
t
'
v
l'
*:t
<
i /‘i
v
.
■*
*.
.
.*
C '
•'•
..
X. SZANIAWSKIEGO
.. '• ‘ ’
f
i
**
t _>
v
; •.•j*
»
?
'V',
''i
l \
i •“ >
/ :
‘J l
'■ ^ r
1
.
v
r
•J
fom
drugi
,i
i
m m
1
- •
<
>
/t
-
#
,
w
W A R S Z A W I E
w Drukarni J. C. K; Mości Rzfdowey
i 8 i 9.
> 'V
V
•'
'
ł
\
. •
x
.
'
»'
t
*V
ł
,f
ri '
7
-
i
■ :
i.v .
;
¿
A
' ¿1
..
R A .//
a
n
;
t +«•'
I A
w czwartki; wielkiego postu
mówione
*
w łialcdrże War-
\
*■,*
-
-
1
1
«
IV.
szawskiey roku i8i3.
i• •
K. A ’ Z A N I E
^ •*-
...
I.
Thaesaurisate vobis
f-hacsnuros
in cáelo ubi ñeque aerugo ne~
que tinea demolitur
,
et ubi
Jures non effodiunt nec furan-
I
(
I
*
tur.
M 6. 20.
at<
■ v
i
O iak słodkie, o lak pocieszaiące icst za­
chęcenie, które nam w tych słowach Jezus
Chrystus podaie: iakież nam szczęście przy­
noszą wszystkie rzeczy doczesne? czymze
są dla nas wszystkie skarby świata tego? .
.*
odmieniaią się ustawicznie, w momencie ni­
kną nie znayduiemy w nich zaspokoienia.
Wieczność nas czeka , o nićy myśleć, skar­
by ,wieczne zgromadzać ; potrzeba, skarby
/
y
■ '
f
trwał», Bkarby uszczęśliwiające rzeczywi­
ście; Lakierni skarbami są dla nas dobre
uczynki, życie cnotliwe, zasługi chrzęści-
ańskie; są to skarby dla nas nayszacowniey-
sze, skarby w niebie, których robak nie
nsżkodzi, nie zabierze woda, złodziey nie
ukradnie, nie spal» ogień; i nieprzyjaciel
nie wydrze; każdy z nas codziennie takich
skarbów nabywać może. Dusza nasza, na­
sze chęci, nasze postępowanie we wszelakich
okolicznościach, są źrzódłem tych skarbów
szacownych; iednakże czas teraźnieyszy,
czas postu świętego staie się dla nas właśnie iak
żniwo obfite do zbierania zbawiennych owo­
ców. Teraz myślmy o skarbach wiecznych,
pracuymy dla otrzymania nieba, zachęca
nas kościół Chrystusów do tak pożytecznych
Zatrudnień przez rozliczne nabożeństwa,
Wśród których rozmyślanie męki Faiwkiey ,
o iak skuteczne podaie nam środki do popra­
w y życia naszego, do wykonywania dobrych
uczynków. Rozważajmy nabożnie Wszy­
stkie okoliczności z męką i śmiercią Zbawi­
ciela naszego połączone, a zbawienne ztąd
*
wnioski stosuymy do samych siebie. Prze­
łożę na tan koniec dalsze w dniu dzisiej­
szym uwagi; że potrzebne iest dla nas ro­
zważanie męki Pana naszego Jezusa Chry­
stusa; i iakim sposobem tę mękę Pańską ro­
zważać mamy z zbawiennym dusz naszych
pożytkiem.
Jezus Chrystus prawdziwy Bóg, pra­
wdziwy człowiek, iest naszym Panem, na­
szym Zbawicielem; my iesteśmy stworze­
niem Boskiem, synami Boźemi, odkupieni
naydroższą krwią Jezusa Chrystusa. Czyliż
nie powinniśmy często myśleć o Zbawicielu
naszym? często do niego wzdychać? czyliż
nie rozmawiamy ustawicznie
6
wielkich,
o szacownych osobach? któż iest większy,
kto iest lub bydź może większćy czci go-
dnieyszym, albo równćy przyn.iymniey, nad
Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa? Do­
bre dzieci nigdy nie zapomną o kochanych
rodzicach swoich. M y to iesteśmy dzie­
ćmi Bożemi. Nayczulsi, nayprzyWiązańsi
rodzice do swoich dzieci nigdy tyle nie uczy­
nią dla nich, ile dla nas uczynił Bóg i Zba-
'
wieiel nasz Jezus Chrystus, z miłości ku
nam stał się człowiekiem, z miłości ku nami
umarł na krzyżu. Odbierane dobrodziey-
ftwa stawaią nam w pamięci, wspominamy
o nich z uniesieniem dusry, z uczuciem
- Wdzięczności, z uwielbianiem.
Staramy
się przez wszelkie sposoby okazywać wdzięw
czność dobrodzieiom naszym. Jakież skar-
by, iaki dar, iaks łaska może iść w poró-'
wnanie choć w tysiączney cząsteczce, z tern
nieobietem dobrodzieystwem, które nam Je-
Zus
Chrystus udzielił, gdy samego siebie
poświęcił na ofiarę sprawiedliwości naywyż-
szey aa grzechy nasze, gdy przenajświętszą
krew swoię za nas przelał. Szacunek, mi­
łość, wdzięczność ku Panu i Zbawicielowi
naszemu Jezusowi Chrystusowi zniewala du­
sze chrześciańskie, ażeby rozważały zawsze
wielkie dzieło odkupienia swoiego, to iest
mękę i śmierć Jezusa Chrystusa. W iele
dobrego odnoBiemy z rozważania nabożnie
męki i śmierci Jezusa Chrystusa. Zbawie­
nie duszy naszey naypierwszą i iedyną iest
naszą potrzebą, naywiększym dla nas poży-
tkiera, naywiekszóm dobrem. Bóg iest nie­
skończenie dla nas łaskawy, dostarcza nam
obficie wszelakich środków, przez które zba­
wić duszę naszę możemy; ale bez dołożenia
się naszego, bez naszey pracy, bez po­
łączenia chęci i starań naszych z wspieraią-
cemi nas łaskami Bożem i, nie możemy zba­
wienia otrzymać. Otóż nabożne rozważa­
cie męki Pańskiey nietylko będąc dowodem
miłości naszćy ku B ogu, iedna nam wiele
łask Boskich, staie się obfitą zasługą na
królestrwo niebieskie, ale też skutecznie
działa na nasze myśli, na nasze chęci, po­
budza nas mocno do pokuty chrześciaiiskiey,
do szczerey poprawy przeszłych niegodzi.
wości naszych, i do prowadzenia nadal cno­
tliwego życia. Czy liż nie będziemy kruszyć
I
serca naszego, czyliż nie będziemy obrzy­
dzać Bobie wszystkich grzechów naszych,
gdy za nasze grzechy tak srogie boleści Je­
zus Chrystus cierpiał. Same nawet sposoby
meczenia i zabicia Jezusa.Chrystusa wszy­
stkie okoliczności tak. liczne, z tąż męką
i śmiercią Zbawiciela naszego połączone,
czyli ż nie powinny odwodzić na a skute­
cznie od naśladowania złości, okrucieństwa*
i wszelakich niegodziwych postępowań nie*
przyi-ciół Syna Bożego? ceyliż nie powin-
ny wzruszać serc naszych naymocnićy, aby­
śmy naśladowali szacowny przykład prześla­
dowanego niewinnie , i srodze udręczonego
nayświętszego Pana naszego Jezusa Chrystu­
sa. Nie porzuciemyż nieczułości, lenistwa,
próżnych wzglądów i ulegań, obłudy, aa-
palczywości, zemsty, szkalowań, niesłu­
sznych podwodzeń, świadczeń fałszywych,
zapierania się prawdy, kłamstw, krzywo-
przysięztw, niesprawiedliwości każdego ro-
dzaiu, uważając w męce Pańskiey boiaźli-
wych i niestałych Apostołów, łakomego,
chytrego i -podstępnego Judasza, niespra­
wiedliwych : Annasza, Kaifisza, Piłata; lek­
komyślnego, próżnego, i dumnego Heroda,
rozhukane pospólstwo, żołnierstwo swy-
wolne i okrutne. Nie oderwiemyż serca
naszego od światowych marności, od ślepe­
go przywiązania do rzeczy doczesnych, pa­
trząc na Jezusa Chrystusa zoslaiąrego w ubó-
etwie, w nędzy i opuszczeniu, będziemy!
pobłażać skłonnościom nieprawym i niego­
dziwym chęciom ną.zym, gdy Jezns Ohry-
stu* nie chce czynić woli swoiey, »le iedy-
nie pełni z pokorą wolą Oyca niebieskiego,
Będziemyź narzekać na trudy, nudności,
na niechęci ku nam bliźnich naszych, na
nieprzyiaźń sąsiedzką, obmowy, niestate-
czność, na wszelkie zgryzoty, utrapienia;
gdy Jezus Chrystus piie z ochotą kielich peł­
ny goryczy nayprzykrzeyszych za grzechy
nasze. Nie będziemyź naśladować cichości,
łagodności, stałości, cierpliwości, ygadza-
nia się z wolą Boską, i wszystkich cnot
najdoskonalszych, których wzory dokładne,
w
cierpiącym i umieraiącym na krzyżu Zba­
wicielu naszym widziemy. Nie be
' i
emyż
płakać za grzechy nasze z pokutującym Pio-?
trem, nie będzi >myż okazywać chrztściańr
skiey czułości, wiórem pobożnych niewiast,
które ubolewały patrząc na Jezusa Chrystu­
sa dźwigającego krzyż ciężki ku Górze Kał-
waryi. Nie będziemyź polecać sie miło­
sierdziu Bożemu iak dobry łotr obok Chry^
Zgłoś jeśli naruszono regulamin