1 00:00:32,871 --> 00:00:36,821 www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów. Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 2 00:00:36,871 --> 00:00:40,407 Okradziono nas! Patrz. 3 00:00:40,409 --> 00:00:43,377 Koń z dynastii Tang. Widzisz? Był tutaj! 4 00:00:43,379 --> 00:00:45,279 Jesteś pewien, że go nie przestawiłeś? 5 00:00:45,281 --> 00:00:48,415 Wypraszam sobie. Moja pamięć jest jak stalowa pułapka. 6 00:00:48,417 --> 00:00:49,383 Niewiarygodne. 7 00:00:49,385 --> 00:00:52,018 Co za potwór okradłby bezbronnego starego człowieka? 8 00:00:52,020 --> 00:00:53,887 Trudno mi cię nazwać starym. 9 00:00:53,889 --> 00:00:55,388 Mnie? Nie, mówiłem o tobie. 10 00:00:55,390 --> 00:00:58,758 Dobra, rób śmiało swoje. 11 00:00:58,760 --> 00:01:01,895 Twój "geniusz obserwacji" czy jak to nazywasz 12 00:01:01,897 --> 00:01:06,432 - Dowiedz się kto ukradł konia! - Doskonale. 13 00:01:09,036 --> 00:01:11,437 Ta wąska przestrzeń, wskazuje na podejrzanego 14 00:01:11,439 --> 00:01:14,307 o co najmniej średniej budowie i koordynacji. 15 00:01:14,309 --> 00:01:16,242 Brak roztartego kurzu, 16 00:01:16,244 --> 00:01:20,213 wskazuje, że podejrzany podniósł konia, co sugeruje siłę i młodość. 17 00:01:20,215 --> 00:01:23,116 Poszukujemy osoby o średniej budowie, 18 00:01:23,118 --> 00:01:26,384 prawdopodobnie praworęcznego o wzroście co najmniej 1,40cm. 19 00:01:26,386 --> 00:01:29,088 To bardzo zawęża krąg. 20 00:01:29,090 --> 00:01:32,958 - Henry, to jest... ważna sprawa. - Abraham, proszę. 21 00:01:32,960 --> 00:01:36,061 Poważna sprawa zaczyna się od straty wartej minimum 100 tys. dolarów. 22 00:01:36,063 --> 00:01:39,732 Poszczęści nam się, jeśli twój domniemany koń Tang będzie wart dziesiątą tego. 23 00:01:39,734 --> 00:01:42,434 "Domniemany"? Co ty mówisz? Myślisz, że to podróbka? 24 00:01:42,436 --> 00:01:44,269 Zawsze wydawał mi się zbyt błyszczący. 25 00:01:44,271 --> 00:01:48,273 - Jeśli zniknęło coś jeszcze... - Tak, tak. Wezwę policję. 26 00:01:49,675 --> 00:01:51,343 Jaki Sherlock. 27 00:02:14,999 --> 00:02:22,039 <i>Gdy najmniej się tego spodziewamy los dociera pod nasze drzwi.</i> 28 00:02:24,776 --> 00:02:28,845 <i>Nie możemy przewidzieć więcej, niż możemy uniknąć.</i> 29 00:02:28,847 --> 00:02:32,182 <i>Nie ważne, jak bardzo chcemy uciec lub się ukryć</i> 30 00:02:32,184 --> 00:02:36,086 <i>los, jak śmierć, zawsze nas znajdzie.</i> 31 00:02:42,561 --> 00:02:44,460 -Dziękuję. 32 00:02:44,462 --> 00:02:47,397 Tylko popatrz. Jesteś okropnie radosna, jak na poniedziałek. 33 00:02:47,399 --> 00:02:48,531 Przyszłam pieszo. 34 00:02:48,533 --> 00:02:50,667 Zatrzymałam się w lokalnej piekarni na kawę. 35 00:02:50,669 --> 00:02:52,435 To okropnie zabrzmi, ale miło jest 36 00:02:52,437 --> 00:02:54,737 mieć miejsce zbrodni blisko domu. 37 00:02:54,739 --> 00:02:56,573 - To twoja okolica? 38 00:02:56,575 --> 00:02:57,973 Całkiem nieźle. 39 00:02:57,975 --> 00:03:00,743 Nie wyobrażałem sobie ciebie w Washington Heights. 40 00:03:00,745 --> 00:03:04,446 - A gdzie? - W mniej miłej dzielnicy? 41 00:03:05,982 --> 00:03:08,050 Sean lubił miłe okolice, 42 00:03:08,052 --> 00:03:11,120 więc tu zamieszkaliśmy a ja się nie przeprowadziłam. 43 00:03:14,357 --> 00:03:16,425 Teraz mniej "miły" temat. 44 00:03:16,427 --> 00:03:21,062 Ofiara prawdopodobnie była na przejściu. Tam mamy ślady poślizgu. 45 00:03:21,064 --> 00:03:23,832 Pewnie kierowca zobaczył go za późno. 46 00:03:23,834 --> 00:03:24,999 Mamy nazwisko? 47 00:03:25,001 --> 00:03:26,368 Jeszcze nie. Sprawdzamy jego odciski. 48 00:03:26,370 --> 00:03:28,570 Jak dla mnie to zwykłe potrącenie i ucieczka. 49 00:03:28,572 --> 00:03:30,572 Uderzenie, zdecydowanie. 50 00:03:30,574 --> 00:03:31,906 Ucieczka, prawdopodobna. 51 00:03:31,908 --> 00:03:34,209 Ale nie bardzo zwykłe. 52 00:03:34,211 --> 00:03:38,412 Tylko lewe tylne złamanie jest na poziomie zderzaka. 53 00:03:38,414 --> 00:03:39,680 Został uderzony z tyłu. 54 00:03:39,682 --> 00:03:42,250 Te ślady opon nie są od zwalniania. 55 00:03:42,252 --> 00:03:44,986 A to pochodzi od gwałtownego skrętu na naszą ofiarę. 56 00:03:44,988 --> 00:03:47,789 Biegł. Próbował uciekać. 57 00:03:47,791 --> 00:03:50,524 Został wrzucony w krzaki gdzie spadła mu czapka. 58 00:03:50,526 --> 00:03:54,762 Jeśli uciekał w tamtą stronę a został uderzony tam, jak skończył tutaj? 59 00:03:54,764 --> 00:03:58,065 Zawrócili. Wrócili żeby dokończyć robotę. 60 00:03:58,067 --> 00:04:01,736 To nie było potrącenie i ucieczka. To było morderstwo. 61 00:04:01,738 --> 00:04:04,972 Jo, tyle jeśli chodzi o sąsiedztwo. 62 00:04:06,742 --> 00:04:10,277 Dalej. Chodź do tatusia. 63 00:04:10,279 --> 00:04:11,678 Mam cię. 64 00:04:11,680 --> 00:04:14,181 Lucas, zanieś tę próbkę farby od razu do laboratorium. 65 00:04:14,183 --> 00:04:18,218 Wygląda na to, że naszym narzędziem zbrodni jest czerwony samochód. 66 00:04:18,220 --> 00:04:20,654 Czerwone jabłko albo wiśnia. 67 00:04:20,656 --> 00:04:24,557 Nie wiem. Co o tym myślisz? Widzę odcień kasztanowego. 68 00:04:24,559 --> 00:04:27,494 - Czerwony. - Czerwony. Dobrze. 69 00:04:27,496 --> 00:04:30,397 Dla niektórych z nas diabeł tkwi w szczegółach. 70 00:04:32,834 --> 00:04:34,867 Co mamy o naszej ofierze? 71 00:04:34,869 --> 00:04:39,572 Jego ciało uszkodził samochód, ale miewał złamania długo przed tym. 72 00:04:39,574 --> 00:04:42,441 - Prowadził brutalne życie. - Skąd możesz to wiedzieć? 73 00:04:42,443 --> 00:04:44,911 Te blizny... 74 00:04:44,913 --> 00:04:46,979 Dwa razy dźgnięty, raz postrzelony. 75 00:04:46,981 --> 00:04:49,581 Wyleczone złamania wskazują, że był bity. 76 00:04:49,583 --> 00:04:52,985 Zgaduję, że był na bakier z prawem. 77 00:04:52,987 --> 00:04:56,055 Dwa zwichnięcia ramienia... 78 00:04:56,057 --> 00:04:58,924 Prawdopodobnie kiedy policjant szarpnął ręce za plecami. 79 00:04:58,926 --> 00:05:00,526 Blizny i złamania na nadgarstkach 80 00:05:00,528 --> 00:05:03,495 od oporu, który stawiał podczas noszenia kajdanek. 81 00:05:03,497 --> 00:05:06,031 Jego odciski będą w aktach, 82 00:05:06,033 --> 00:05:08,801 z grubą kartoteką jak zakładam. 83 00:05:08,803 --> 00:05:10,803 Mamy odciski ofiary. 84 00:05:10,805 --> 00:05:15,907 Aaron Brown, 28 lat. Facet ma długą kartotekę. 85 00:05:15,909 --> 00:05:19,311 Napaść, kradzież, 3 lata za rozbój. 86 00:05:19,313 --> 00:05:21,579 Dzieciak był na zwolnieniu warunkowym kiedy umarł. 87 00:05:21,581 --> 00:05:23,014 - Uroczy facet. - Tak. 88 00:05:23,016 --> 00:05:27,018 Sprawdź może co prokurator ma w aktach? 89 00:05:30,657 --> 00:05:34,191 Tak, pójdę do niego zadzwonić. 90 00:05:40,165 --> 00:05:41,332 Cholera. 91 00:05:43,301 --> 00:05:46,471 Prokurator, który wsadził Aarona 3 lata temu to... Sean Moore. 92 00:05:47,406 --> 00:05:49,273 Zmarły mąż Jo. 93 00:05:51,112 --> 00:05:52,736 Sezon 1 Odcinek 13 "Diamonds Are Forever" 94 00:05:52,737 --> 00:05:55,536 Tłumaczenie: jane19, mp20, Brunsiaczek, Madziara 95 00:05:55,600 --> 00:05:57,936 -=P.O.L.I.S.H. TEAM=- 96 00:05:58,316 --> 00:06:04,288 Aaron Brown. Tak. Prokuratorem był Sean Moore. 97 00:06:04,290 --> 00:06:07,391 Jo Martinez, zabójstwo. Tak. 98 00:06:07,393 --> 00:06:09,926 Dziękuję. 99 00:06:15,801 --> 00:06:19,335 Biuro prokuratora prześle wszystko, co mają o Aaronie Brownie 100 00:06:19,337 --> 00:06:22,205 sprzed 3 lat, nie tylko my się tym interesujemy. 101 00:06:22,207 --> 00:06:25,608 Ekipa znalazła jego DNA w obrabowanym sklepie z biżuterią 102 00:06:25,610 --> 00:06:26,943 w noc, kiedy zginął. 103 00:06:26,945 --> 00:06:28,945 Przepraszam, że dałem ci te akta. 104 00:06:28,947 --> 00:06:31,080 Nie sądziłem, że to była sprawa Seana. 105 00:06:31,082 --> 00:06:32,548 Szczerze mówiąc, jest w porządku. 106 00:06:32,550 --> 00:06:35,151 Chcę żebyś wiedziała, że jeśli będziesz potrzebowała... 107 00:06:35,153 --> 00:06:36,452 Czego? 108 00:06:36,454 --> 00:06:40,055 Kogoś kto umie słuchać i rozmawiać, wiesz? 109 00:06:41,992 --> 00:06:46,228 - Nie jestem w tym zbyt dobry. - Nie, nie jesteś, ale to doceniam. 110 00:06:46,230 --> 00:06:48,464 Szczerze... Mike, jest w porządku. 111 00:06:51,100 --> 00:06:55,070 To on. To mój mąż. 112 00:06:55,072 --> 00:07:00,409 Miał dziś rano zabrać naszego syna, Jerome'a do ZOO. 113 00:07:00,411 --> 00:07:03,378 Wie pani czy ktoś chciał skrzywdzić pani męża? 114 00:07:03,380 --> 00:07:05,347 Nie. 115 00:07:05,349 --> 00:07:08,317 - Był rodzinnym człowiekiem. - Miał kartotekę. 116 00:07:08,319 --> 00:07:10,385 Lata temu. Spłacił swój dług. 117 00:07:10,387 --> 00:07:12,420 Zadawał się ze złymi ludźmi, 118 00:07:12,422 --> 00:07:15,457 podjął kilka strasznych decyzji, ale miał to za sobą. 119 00:07:15,459 --> 00:07:18,893 Czy pani mąż utrzymywał kontakt z kimś z dawnych współpracowników? 120 00:07:18,895 --> 00:07:21,395 Nie, mówiłam... Aaron się zmien...
fajne_pliki_do_pobrania