Tears to Tiara 22 - Dyrnwyn.txt

(13 KB) Pobierz
00:00:01  Rozdzielenie na dwie częci?
00:00:03  Ogam i ja musimy się czym zajšć.
00:00:06  Tymczasem wy zaprowadzicie główne siły do Palladium.
00:00:10  Czy aby na pewno powinnimy to zrobić?
00:00:13  To rozdzielenie będzie tylko tymczasowe.
00:00:18  Co z Arturem?
00:00:20  Mój brat jest...
00:00:22  Jest u Taliesin.
00:00:26  Rozumiem.
00:00:27  Arawn-sama...
00:00:29  Nie martw się.
00:00:31  Nic mu nie będzie.
00:00:34  Tak!
00:00:36  Spotkamy się ponownie już po tym, jak wykonamy swoje zadanie.
00:00:39  Zadanie?
00:00:41  Odzyskamy broń mogšcš zakończyć tę wojnę.
00:00:46  Czyżby miał na myli Dyrnwyna?
00:00:50  A więc to tam chcesz ić?
00:00:54  Gdzie to jest?
00:00:56  Gorsedd Arawn. Miejsce znane jako Tron Arawna.
00:01:00  To pomnik majšcy na wiecznoć upamiętnić ostatniš wspólnš wojnę elfów i ludzi.
00:01:08  Gorsedd Arawn...
00:01:11  Miejsce, które ma wiecznie przypominać...
00:01:21  Pozwolicie mi się do was przyłšczyć?
00:01:24  Bracie!
00:01:25  Ogam, nie wspominałe wczeniej, że pójdziesz do Gorsedd Arawn...
00:01:30  Zdołam tam znaleć prawdę o tym wiecie.
00:01:35  Ja... Ja chcę dowiedzieć się o wszystkim.
00:01:39  Proszę, pozwólcie mi tam ić!
00:01:42  Chcesz prawdy, co? To będzie bolesne.
00:01:45  To i tak lepsze niż utrata przyjaciół i życie w niewiedzy!
00:01:49  Rozumiem. Jak zawsze ta sama odpowied.
00:01:55  W takim razie zmieniamy plan.
00:01:57  Ogam i ja zabieramy nasze siły do Palladium.
00:02:01  Natomiast wy i Artur ruszacie do Gorsedd Arawn.
00:02:06  Do zobaczenia w Palladium, przyjaciele!
00:02:16  ...:: RoD Anime ::...   Timing: Diablo. Tłumaczenie: Diablo. Korekta: tdroL.
00:03:53  Dyrnwyn.
00:04:01  To Gorsedd Arawn.
00:04:05  Pomnik zwycięstwa z ostatniej Wielkiej Wojny.
00:04:17  Ten miecz to Dyrnwyn...
00:04:19  Tak, brzmi zupełnie jak bliniaczy miecz Edram.
00:04:23  To miecz Pwylla-sama.
00:04:42  Bracie?!
00:04:43  To jest...
00:05:00  Jeszcze jeden niebiański obelisk...
00:05:03  Pwyll-sama...
00:05:04  Jeli ten proces będzie się utrzymywał, to już wkrótce nie będziemy mieć gdzie żyć...
00:05:10  Nie tracimy wiary w naszego Lorda, Watosa.
00:05:13  Uwierzmy w jego konwój, w jego 12 duchów z odległego nieba.
00:05:20  Tak, pozostało nam już tylko wierzyć...
00:05:26  O, jedyny i najwyższy boże, Watosie.
00:05:29  O, władco 12 Białych Duchów.
00:05:33  Jestemy wiecznymi sługami twojej wištobliwoci...
00:05:40  Te modlitwy nie dajš nic poza chwilowym pocieszeniem.
00:05:45  Przymierze, jakie zawarlimy z niebem, powinno być już od dawna nieaktualne.
00:05:54  Czy to możliwe, że jeste...
00:05:56  ...ludzkim dzieckiem?
00:05:58  Co ty tu robisz? Wymknęła się z Avalonu?
00:06:04  Rozumiem. Ludzie potrafiš wymawiać tylko modlitwy, prawda?
00:06:11  Zwróć mi to dziecko.
00:06:13  To moja zdobycz.
00:06:20  O rety. Potomek cennej smoczej rasy.
00:06:26  Wybacz mi mojš niegrzecznoć, ale te ziemie należš do Avalonu.
00:06:31  Tym samym proszę, zostaw tš ludzkš istotę i odejd sam.
00:06:37  Nie miej się, proszę.
00:06:38  miech i płacz sš tu zakazane.
00:06:43  Bez odpowiedniego pozwolenia nawet oddychanie jest...
00:06:46  To mieszne.
00:06:49  Kto wydał ten zakaz i jakim prawem?
00:06:52  Mówisz to tak kpišco... Kim tym jeste?
00:06:57  Jestem Arawn z Annwn.
00:07:01  Annwn...
00:07:02  Annwn to kraj znajdujšcy się w największych głębinach tej ziemi.
00:07:07  Nie jest on rajem, ale zawsze można znaleć tam sposób na to, żeby przetrwać.
00:07:13  I tak jest tam lepiej niż tutaj.
00:07:15  Powinien to wiedzieć nawet kto taki jak ty.
00:07:20  Poza tym, ty im współczujesz.
00:07:22  Ja... Współczuje temu miejscu...
00:07:27  Nie rozumiesz, nie?
00:07:29  W takim razie zachowuję jš jako swojš zdobycz.
00:07:32  Nie mogę na to pozwolić.
00:07:34  Niebo nałożyło na mnie obowišzek zarzšdzania   ludmi znajdujšcymi się na tej ziemi.
00:07:40  Obowišzek, co?
00:07:42  Proszę, obdarz mnie zrozumieniem.
00:07:44  Zrozumieniem?
00:07:47  A co jeli powiem, że zostawiłem je w innym wiecie?
00:07:53  Muszę odzyskać tego człowieka.
00:07:58  I zrobię to, choćby nawet siłš.
00:08:02  Chcesz ze mnš walczyć?
00:08:07  Rozumiem. Wyglšda na to, że mówisz poważnie.
00:08:18  To Dyrnwyn. Możesz go zatrzymać.
00:08:22  Jeli będziesz wystarczajšcy dobry, to zdołasz nim zabić nawet samego boga.
00:08:25  Co?! Jak mógłbym co takiego wzišć...
00:08:28  Co? Nie masz zamiaru go choćby podnieć?
00:08:31  Z tego co widzę, to go raczej potrzebujesz.
00:08:35  Potrzebuję?
00:08:42  Czy jeli zrobię tak jak mówisz i wezmę ten miecz...
00:08:46  ...to zwrócisz mi to dziecko?
00:08:49  Tak.
00:09:05  Co masz zamiar z nim zrobić?
00:09:07  Zabiorę jš tam gdzie będzie chroniona, do Avalonu.
00:09:11  Chroniona? Bzdety.
00:09:15  To naprawdę wietny pomysł na umieralnię dla ludzi.
00:09:19  Więzienie, które wykrada wolnoć niewiništek.
00:09:24  Ty, władca elfów, stałe się nadzorcš schronienia rozpaczy, co?
00:09:30  Jakież to chwalebne, Elfi Królu Pwyllu!
00:09:35  Jak miesz!
00:09:51  Powiniene już wiedzieć, że Avalon nie został wybudowany po to, by kontrolować ludzi.
00:09:57  Jego potężne mury i arsenały zostały przygotowane z mylš o odparciu ataku.
00:10:02  To miejsce stanowi nadzieję dla wszystkich żyjšcych tu istot.
00:10:06  Ale mimo to, ty się temu sprzeniewierzyłe i zmieniłe Avalon w grób wszelkiej nadziei!
00:10:14  Proszę cię... Odejd.
00:10:18  Co ja mogę zrobić?
00:10:20  Powiniene dobrze wiedzieć.
00:10:23  Ten wiat nie ma w sobie ani cienia sprawiedliwoci.
00:10:26  Wiem!
00:10:28  Ale to kara za naszš niedoskonałoci.
00:10:32  Ale jeli opuszczš nas nasi stwórcy, to niby jak mamy nadal żyć!?
00:10:39  Wasze życie należy wyłšcznie do was.
00:10:44  Twoja odarta wola, która cię tu dotšd zatrzymywała   jest twoim usprawiedliwieniem do dalszego życia.
00:10:54  Ale...
00:10:56  Podejrzewam, że nie jestem zbyt przekonywujšcy.
00:11:01  Gdyby Myrddin był wcišż żywy, to pewnie wymyliłby co lepszego.
00:11:06  Skšd ty znasz to imię?
00:11:07  Kim ty jeste?
00:11:26  Przepraszam, Arawn. Nie powinnam tego tak robić przed tym obcym.
00:11:30  Ten goć jest w porzšdku.
00:11:32  Ach, to dobrze.
00:11:34  Hej, hej, co to za bzyczšca rzecz?
00:11:37  To pszczoła.
00:11:39  Pszczoła...
00:11:43  Człowiek, który powiedział co więcej niż tylko modlitwę...
00:11:48  Jak to możliwe... Żadna żywa istota nie może sprzeciwiać się woli 12 duchów...
00:11:55  Czy to możliwe, że jeste...
00:11:58  Jestem Arawn z Annwn.
00:12:00  13 duch, syn "jestem do niczego" Myrdinna.
00:12:06  Jeste potomkiem Myrddina-sama?!
00:12:10  Arawn-sama! Proszę, udziel nam jakiej rady!
00:12:14  Ja... Co my mamy zrobić?
00:12:20  Nie wolno ci tego robić. To doprowadzi tylko do powtórzenia przeszłoci.
00:12:25  Jeli pójdziesz tš samš drogš co ja, to nie będziesz musiał już więcej klękać.
00:12:31  Pójć tš samš drogš co ty...
00:12:33  Szukam Drogi Królów.
00:12:37  Drogi Królów...
00:12:38  Drogi do idealnego kraju Myrddina, drogi do Annwn.
00:12:43  Pwyllu, Królu Elfów, czy użyczysz mi swej siły i pomożesz zbudować Annwn?
00:12:49  Znasz już swojš odpowied, prawda?
00:12:53  Istotnie.
00:12:54  Czy to oznacza, że od teraz jeste moim przyjacielem?
00:12:58  Przyjacielem?
00:13:00  W niebie nigdy o tym nie słyszałem.
00:13:03  Przyjaciele to ludzie, którzy razem się miejš, piewajš, a także płaczš.
00:13:08  To ci, którzy podejmujš się nawzajem winem i   obiadem, a od czasu do czasu się nawzajem kłócš.
00:13:13  To także ci, którzy razem walczš. Zawsze ramię w ramię, chronišc nawzajem swoje plecy.
00:13:19  Przyjaciel to kto, komu możesz powierzyć swoje życie.
00:13:23  Arawn. Będę walczył.
00:13:26  W imię naszego przetrwania, w imię tego, że kiedy naprawdę żylimy.
00:13:33  Lucyfer.
00:13:35  Nie zapominaj, Lucyfer.
00:13:37  Gwiazda wiecšca o wicie, zwiastunka zmian. To włanie ja.
00:13:44  Po prostu zdradzam ci teraz moje prawdziwe imię.
00:13:49  Zwariowałe? Jak możesz zdradzać swoje prawdziwe imię komu, kogo dopiero co spotkałe?
00:13:55  O czym ty mówisz?
00:13:56  Powierzamy sobie nawzajem swoje życia, jak przyjaciele, czyż nie?
00:14:02  Arawn.
00:14:04  Regulus. Jestem Regulus.
00:14:08  Oto moje prawdziwe imię.
00:14:11  Mały król, co?
00:14:13  W sam raz dla kogo tak małostkowego jak ty.
00:14:16  Że jak?!
00:14:18  Czy przyjaciele nie powinni się ze sobš kłócić?
00:14:28  Ach, powinienem się rozemiać?
00:14:30  To przyjanienie się jest całkiem skomplikowane.
00:14:41  Jestecie naprawdę dziwni.
00:14:51  Arawn, mój przyjacielu. Niniejszym przysięgam...
00:14:55  ...że my wszyscy będziemy walczyć aż do naszego ostatniego tchu!
00:15:00  Tak, Pwyll, mój przyjacielu!
00:15:06  Bracie.
00:15:10  Co się stało, Octavio?
00:15:12  Wyglšda na to, że wpadlimy w pułapkę.
00:15:17  To dziwne, ale moje serce wypełnia teraz radosne podniecenie.
00:15:21  Moje ciało jest takie lekkie!
00:15:23  Nie ma szans, żebymy mieli tu przegrać!
00:15:26  To musi być jaki efekt działania Dyrwyna.
00:15:29  Rozumiem. Oddziałuje na nasze pragnienie chronienia naszych przyjaciół.
00:15:33  Tak!
00:15:34  Dobra! W takim razie walczmy razem z tym co mamy w sercach!
00:15:45  Ogam! Szybko, magia uzdrawiajšca!
00:15:48  Pwyll-sama, proszę, uspokój się.
00:15:50  Co ty bredzisz?! Musimy jak najszybciej wyleczyć Arawna!
00:15:53  Przestań, proszę!
00:15:56  Proszę, błagam cię.
00:15:58  Uspokój się.
00:16:02  Ogam, ty...
00:16:05  Arawn-sama został trafiony przez główne działo Mercuriusa.
00:16:10  Bioršc pod uwagę odniesione przez niego obrażenia, jego ciało...
00:16:17  Ale... Kto tak potężny jak on...
00:16:21  Jak to możliwe...
00:16:24  Pwyl...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin