Warstwy wychowania wg Sergiusza Hessena.doc

(54 KB) Pobierz
TEMAT 8 – Warstwy wychowania wg Sergiusza Hessena

 

TEMAT 8 – Warstwy wychowania wg Sergiusza Hessena.

              Warstwicowa struktura wychowania: pielęgnowanie, urobienie, wykształcenie. Przed Hessenem kilka warstw wychowania wyróżnił W. Fletner.

1.ŻYCIE BIOLOGICZNE (pielęgnowanie) – organizm psychofizyczny dziecka.

-pedagogika naturalizmu ogranicza pojęcia wychowania do tej warstwy, skłania się również ku indywidualizmowi,

-człowiek rozpatrywany jest jako osobnik – gatunek biologiczny,

-pielęgnowanie – wszystko, co znajduje się w człowieku to jego „przyroda”, pielęgnowanie czyli hodowanie tej przyrody wypełnia całe wychowanie. Jest ono najniższym stopniem nieśmiertelności – poprzez włączenie człowieka w gatunek biologiczny (homo sapiens). Jest to jednak najniższy szczebel drabiny, gdyż włączenie to jest efektem miłości płciowej – najniższej postaci miłości => Platon „Uczta”.

CEL WYCHOWANIA:

-rozwój psychofizyczny organizmu dziecka – jak najdalej idące wykrycie i rozwój wszystkich narządów zmysłowych, organów cielesnych, dyspozycji i zdolności psychicznych wychowanka.

2.WARSTWA BYTU SPOŁECZNEGO – urobienie

-posiada własną realność o charakterze zbiorowym

-pedagogika socjalizmu – ogranicza pojęcie wychowania do tej warstwy, jest wypaczeniem wychowania społecznego (marksizm itp.)

ZAGROŻENIA wynikające z wypaczenia społecznego systemu wychowania:

-przymus państwowy – jest on dla jednostki czymś zewnętrznym, w czym nie bierze ona udziału jako osobowość

-socjologizm obecny w tej warstwie skłania się ku kolektywizmowi.

CEL WYCHOWANIA:

-„włączenie” jednostki do grupy społecznej

-wychowanie to urobienie jednostki w sensie realnych potrzeb i dążeń grupy społecznej.

Dlaczego te dwie warstwy nie wystarczą w procesie wychowania?

Ponieważ socjalizm pedagogiczny przeocza różnicę pomiędzy przymusem władzy, który wymaga od jednostki tylko podporządkowania, czyli ścisłego naśladowania, a przymusem, który odczuwamy w zjawiskach kultury duchowej. To przymus „wartości kulturalnych”, które wymagają od jednostki twórczego wysiłku, przyzwolenia jej sumienia, dobrowolnego napięcia woli. Kultura duchowa różni się od warstwy bytu społecznego tym, że ona poprzez wartości kultury w niej zawarte usprawiedliwia roszczenia do władzy i urobienia jednostki.

3.WARSTWA KULTURY DUCHOWEJ – wykształcenie

-wspólnota duchowa ma charakter otwarty

-nadaje grupom społecznym ich treść duchową

-przejście z warstwy społecznej do duchowej jest możliwe dzięki rozwojowi jednostki jako osobowości

-tradycja jako forma dziedziczenia kultury duchowej

-„podanie” możliwe jest tylko przez „zadanie” – wartości kultury duchowej mogą zachować się i być przekazane nowemu pokoleniu tylko dzięki obiektom, wydarzeniom z przeszłości, które stały się przedmiotem i punktem wyjścia nowej twórczości, którą stale trzeba przezwyciężać

-nieśmiertelność „ducha obiektywnego” jest wyższa od nieśmiertelności społecznej. Przykładem jest przetrwanie nie Grecji starożytnej w formie państwa, lecz jej filozofów – Arystoteles, Platon. Czy też nie Cesarstwa Rzymskiego, ale prawa rzymskiego

-kierunkiem pedagogicznym charakteryzującym te warstwę jest pedagogika humanistyczna, broni ona poglądu personalistycznego

-jednostka postrzegana jedynie w grupie społecznej

CEL WYCHOWANIA:

-wtajemniczenie, włączenie jednostki w nurt współczesnej nauki, sztuki, prawa, gospodarki, a wcześniej – w język narodowy

-kształcenie osobowości człowieka

-jednostka postrzegana jako osobowość we wspólnocie tradycji duchowej

Czy te trzy warstwy wychowania wystarczą?

Nie, bo nie wyczerpują całkowicie zjawiska wychowania. Jeśli by tak było, to wychowanie moralne byłoby następstwem każdego dobrego wychowania w ogóle.

4.WARSTWA WYCHOWANIA MORALNEGO – wspólnota duchów – Królestwo Boże:

-wychowanie moralne jest naturalnym wynikiem rozwoju psychofizycznego organizmu dziecka

-podporządkowanie jednostki grupie społecznej wyznacza cel wspólny wychowaniu moralnemu

-ma charakter wyzwolenie człowieka – zbawienia

-środkami wychowania moralnego nie są nakazy i słowa, lecz czyny

-wychowanie ma być całkowicie skupione na przedmiocie nauczania – każde poznanie przyswaja się w działaniu i przez działanie – „Moralność jest czystym działaniem”

-podstawę moralną osiąga się w wychowaniu drogą należytej organizacji pracy i życia wychowanków

-organizacja pracy uczniów, pozbawiona ubocznych tendencji, a także ich wolnego czasu sprzyja wychowaniu moralnemu bardziej niż specjalne „wychowawcze oddziaływanie”, które jest moralizującym nauczaniem

 

CEL WYCHOWANIA:

-jest wychowanie osobowości, czyli kształtowanie charakteru człowieka

-człowiek rośnie w miarę realizowania przez niego ponadczasowych wartości

-otwieranie dusz wychowanków, ożywianie wszystkich wewnętrznych sił ich dusz, rozwinięcie wychowanków jako osobowości

-osiągnięcie przez każdego prawdziwej, osobistej nieśmiertelności – „Nieśmiertelność jest zmartwychwstaniem duszy”

-urzeczywistnienie absolutnej wspólnoty duchowej

Ostateczny cel wychowania moralnego i wzajemny stosunek warstw wychowania

-czterem rozróżnionym warstwom odpowiadają ściśle cztery związane z nimi szczeble żyjących w nich osobników

-jednostka ludzka istnieje jak gdyby razem w czterech płaszczyznach bytu, którym odpowiadają cztery warstwy wychowania

-warstwy różnią się pomiędzy sobą strukturą i kategoriami, które stanowią, ale nie są od siebie oddzielone realnie. Przenikają się. Dlatego człowiek nie tylko jest biologiczną istotą, a naród zbiorowiskiem ludzi.

 

TEMAT 10 – Charakterystyka sytuacji wychowawczej wg Krystyny Ablewicz.

              Definicja jakiejkolwiek sytuacji zakłada obecność istoty żywej, zdolnej do wchodzenia w relację z otoczeniem (może to być zwierzę). Natomiast sytuacja w perspektywie antropologicznej zakłada w ogóle obecność człowieka. Sytuacja wychowawcza wymaga obecności dwóch osób – co czyni ją kategorią antropologiczną. Dalej – sytuacja wychowawcza zakłada obecność człowieka dorosłego i człowieka dorastającego – dziecka – i analizuje co się dzieje pomiędzy nimi. Badana jest więc owa międzyosobowa przestrzeń – sytuacyjne, wychowawcze „pomiędzy” warunkowane czasem. Problem czasu jest więc niezwykle istotny, gdyż każda sytuacja wychowawcza jest doświadczana w horyzoncie przestrzeni obecności człowieka oraz czasu – przede wszystkim czasu dorastania dziecka. Zarazem też stosunek do przestrzeni i czasu staje się przedmiotem wychowawczej pracy z dzieckiem.

              Sytuacja wychowawcza jest środowiskiem kultury duchowej, w którym rozgrywa się proces wychowawczych odniesień. Jednocześnie jest nośnikiem doświadczeń człowieka związanych z odpowiadaniem na pytanie:

-kim jestem?

-Jaki ma sens moja obecność w świecie?

Kryterium zmieniającym zwykłą sytuację w sytuację wychowawczą jest moment bycia odpowiedzialnym za drugiego. To odpowiedzialność zastępcza stawia dorosłego w sytuacji wychowawczej wobec każdego dziecka i

młodego człowieka.

              Zadaniem i celem procesu wychowania, zbudowanego z sytuacji wychowawczych, jest uzyskanie przez wychowanka świadomości miejsca swego istnienia w czasie i przestrzeni – postrzeganie siebie jako tego, którego zobowiązaniem życia jest troska o to własne życie.

              Sytuacja wychowawcza w wymiarze dwuosobowym zakłada ważny do jej spełnienia moment WYBRANIA (nie mojego wybierania kogoś, lecz tego, że ja zostaję wybrany). Akt „zostania WYBRANYM” potwierdza podstawę dla międzyosobowych relacji – relację DIADY. Wybranemu, dzięki aktowi wybrania, zostaje odsłonięta jego własna tożsamość. Wybór nie jest nadaniem wartości, lecz jej potwierdzeniem. Wybranie oczekuje jednak wzajemności, gdyż zgodnie z ludzką psychiką i duchowością – pragniemy wzajemności drugiego – także WZAJEMNOŚCI WYBORU. Zdarza się, że człowiek przeze mnie wybrany może nie odpowiedzieć tym samym. Wtedy należy w naszą relację wprowadzić POMIMO: transcendencję z poziomu psychicznego na duchowy. Znaczy to, że POMIMO smutku, tęsknoty i przykrości staram się odnosić własne decyzje do świata wartości, w którym znajduje te, dla których warto być przy tobie.

              Wzajemność nieodwzajemniona zakłada wybór – inicjatywa wyboru wypływa z mojej strony i nie dlatego, że ja go potrzebuję, by potwierdzić siebie, lecz że TY – dziecko, człowiek – potrzebujesz być uznanym – Wybranym. Wychowawca wybiera pierwszy, gdyż zdaje sobie sprawę z siły samego doświadczenia „bycia wybranym” i wg niego buduje swe relacje z dziećmi.

              Fenomen odpowiedzialności i procesu jego doświadczania w sytuacji wychowawczej:

Istota jego jest związana nie z doświadczeniem odpowiedzialności „za siebie”, lecz „za drugiego”. Odpowiedzialność zawiera „odpowiedź”. Udzielanie odpowiedzi nie polega na przekazaniu informacji. Odpowiedź to wiedza oddawana w cudze posiadanie – ale tylko taka, która mu służy. Fenomen odpowiedzialności polega na odkryciu „bycia przez dziecko wezwanym” do jego wychowania. To jest odpowiedzialność z poziomu ontologicznego(ontologia – z gr. dział filozofii zajmujący się ogólną teorią bytu, charakterem i strukturą rzeczywistości): nie ja wybieram, lecz mnie wybierają wezwaniem. W odpowiedzialności dajemy niejako siebie w zastaw. „Drugi wytrąca mnie z mojego świata bym przez chwilę znalazł się w jego sytuacji” (akt zastępstwa). To zadanie dla pedeutologii (z gr. nauka o działalności i (samo)kształceniu nauczycieli), którego wypełnianie służy realizacji celów wychowania.

 

 

TEMAT 16 – Ucieczka od wolności Ericha Fromma.

Wolność- w obecnych czasach człowiek ma możliwość wyboru, oraz nieograniczoną wolność.

Bezpieczeństwo- dają człowiekowi więzi międzyludzkie

Tych dwóch wartości nie da się zrealizować jednocześnie, ponieważ im więcej mamy wolności, tym czujemy się mniej bezpieczni. Wcześniej za człowieka decydowała tradycja np.

·Jeśli ojciec był drwalem, to jego syn również uczył się tego fachu.

·Małżeństwo było transakcją majątkową

·Urodzenie, jego miejsce wszystko wyznaczało

Obecnie tradycja człowiekowi już nic nie narzuca. Jeśli chłopak chce zostać drwalem a do tego zawodu kompletnie się nie nadaje, zmarnował sobie drogę. Przedtem jeśli małżeństwo było nieudane, to nie była wina małżonka czy małżonki, bo to było im narzucone, dziś każdy sam decyduje o swoich wyborach i jeśli małżeństwo się  nie uda w dzisiejszych czasach to wyłącznie wina małżonka.

Człowiek współczesny chce  uciekać od wolności, która go przytłacza, wolał podporządkować się jednostce(np. dojście Hitlera do władzy), partii by nie musiał sam niczego wybierać a żeby za niego to czynili inni.

Mechanizm ucieczki:

·AUTORYTARYZM- poddanie swojego ja, wtopienie się w siły, w to co za mnie decyduje(dojście Hitlera do władzy), ludzie oddali się jego władzy, woleli żeby za nich decydował wódz, partie polit. To był ich środek ucieczki.

·DESTRUKTYWNOŚĆ- to ucieczka przed nie dającym się znieść uczuciem niemocy, jednostka dąży do usunięcia wszystkich obiektów z którymi, musiałaby się zmierzyć. Przykładem takich jednostek są pseudo kibice, zazwyczaj pochodzący ze środowisk  nie dających szans, patologicznych, gdzie panuje wielka pustka. Innym przykładem może być również  ruch anty globalistyczny- ruch polityczny(podpalanie samochodów). Jednostki  te uważają że jeśli świat nie jest dla mnie to należy go zniszczyć, odebrać sama sytuację wyboru

-zewn. –agresja

-wew.—autoagresja

·KONFORMIZM- zaciera się granica JA, jednostka staje się taka jak inni, wybiera to co inni, ma zapewnione bezpieczeństwo, nie musi wybierać. Z konformizmu wychodzi:

Myślenie pozorne- powtarzanie opinii, którą uważa się za swoją, przekazanie czegoś co się usłyszało(np. turysta powtarza to co usłyszał w prognozie i uważa to za swoje)

 

Myślenie rzeczywiste-opinia oparta  na swoim doświadczeniu, autentyczna opinia, nawet jeśli się mylimy, sami podejmujemy próbę zebrania myśli (np. góral kieruje się swoim doświadczeniem przepowiadając pogodę , a nie opiniami innych).

 

Wolność staje się pozorna.

Żeby korzystać z wolności trzeba  mieć własne myślenie.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin