the.tunnel.s01e03.dvdrip.x264-ingot.txt

(29 KB) Pobierz
{229}{280}Na obecnš chwilę|mamy 14 ofiar,
{281}{347}lecz policja ostrzega,|że ta liczba może wzrosnšć.
{348}{429}Jest ze mnš Gerry Bryant,|asystent komendanta głównego
{430}{493}z sekcji kryminalnej.
{497}{572}Panie asystencie,|jeli to sprawka zabójcy,
{573}{623}który zostawił dwie ofiary w Eurotunelu,
{624}{688}to możemy mówić o poważnej eskalacji.
{689}{771}Owszem, chociaż na chwilę obecnš|nie możemy tego potwierdzić.
{772}{852}/Lecz mogę zapewnić opinię publicznš,|/że zaangażowalimy...
{853}{937}Wszystkie ofiary zażywały|rodki przeciwbólowe na bazie morfiny.
{941}{970}Co z kierowcš?
{971}{1017}To zwykły facet.|Jest czysty.
{1018}{1089}Więc jeli leki zostały skażone,|zrobiono to gdzie indziej
{1090}{1133}i zapakowano do vana.
{1199}{1244}- Przyszedłem do mojej siostry.|- Już panu mówiłem,
{1245}{1308}jeden odwiedzajšcy naraz.
{1309}{1351}Oto i on.
{1362}{1413}Tańczšcy z kuponami.
{1419}{1457}Przykro mi, kolego.
{1458}{1506}Przegapiłe usta-usta|i masaż serca.
{1507}{1570}Proszę usunšć go z sali.
{1584}{1660}- Pewnie on to spowodował.|- Oczywicie, że tak.
{1661}{1708}Do kogo zadzwoniła?
{1709}{1774}Kto zrobił to, co było konieczne?|Ocaliłem jš.
{1803}{1894}Ty nie mogłe tego zrobić.|Nic nie możesz zrobić.
{1895}{1956}Zdziwiłby się,|co mogę zrobić.
{2000}{2060}Ochrona, sala 306.
{2098}{2149}Stephen, id...
{2161}{2198}Id już.
{2229}{2313}Id już i wróć, kiedy...
{2491}{2578}Stephen...
{2607}{2649}Stephen!
{2713}{2752}Numer cztery.
{2792}{2873}To tutaj. Harriet Stone.|Te samy leki, żadnych objawów.
{2874}{2936}Dlaczego nic jej się nie stało,|skoro to była zatruta partia?
{2937}{2975}/Ona nie jest głucha.
{2976}{3050}/Może wejdziecie|/i porozmawiacie z niš?
{3105}{3209}- To dobra ksišżka, Harriet?|- Trochę smutna.
{3210}{3289}- Czyżby?|- Ale nie szkodzi. Lubię smutek.
{3290}{3344}- Smutek jest w porzšdku, prawda?|- Tak.
{3345}{3428}Przynajmniej w ksišżkach.|I w muzyce.
{3446}{3492}Co jeszcze?
{3506}{3554}Co jeszcze możesz|powiedzieć nam o Susannie?
{3555}{3625}- Nie jest szczęliwa.|- Nie?
{3627}{3727}- Dlaczego?|- Nie znam powodu, po prostu to wiem.
{3728}{3769}Podaje ci leki?
{3770}{3837}Tak, chociaż żadnego z nich pożytku.
{3888}{3966}- Jeste Francuzkš?|- Tak.
{4009}{4080}Chciałabym znowu pojechać do Francji.
{4081}{4120}Ale nigdy tego nie zrobię.
{4121}{4209}Nie, teraz podróż byłaby|dla ciebie zbyt ciężka.
{4288}{4327}Tak?
{4372}{4431}Susanna Beaumont jest w szpitalu.
{4432}{4487}Biedna Suze.
{4498}{4584}Ma uroczy głos do czytania.
{4593}{4630}/Nie rozumiem, o co ci chodzi.
{4631}{4695}Sama powiedziała,|że pewnie już nie zobaczy Francji.
{4696}{4726}- A ty to potwierdziła?|- Tak.
{4727}{4758}Ale może nie chciała...
{4759}{4819}Wybacz, ty uważasz,|że jeszcze zobaczy Francję?
{4820}{4872}Nie, ale nie o to chodzi.
{4873}{4971}Czemu od razu nie powiedziała:|"Wkrótce kopniesz w kalendarz, babciu".
{4972}{5031}Bo wcale tak nie mylałam.
{5035}{5122}Czasami trzeba powiedzieć|właciwš rzecz. Policja.
{5123}{5174}"Nigdy nie mów nigdy".|Co takiego.
{5175}{5219}To byłaby straszna głupota.
{5220}{5264}Dobra.|Susanna Beaumont.
{5265}{5337}Podalimy jej rodki uspokajajšce.|Wcišż bardzo cierpi.
{5338}{5422}I rano miała miejsce|sytuacja z jej bratem.
{5423}{5457}Jaka sytuacja?
{5458}{5531}Nieprzyjemna, która mocno jš wzburzyła.
{5533}{5593}Popchnšł pielęgniarkę,|zanim wyszedł.
{5594}{5636}Jak się nazywa?
{5637}{5706}Stephen Beaumont.|Jest jej najbliższym krewnym.
{5707}{5793}- On jš tu przywiózł?|- Nie, była sama w karetce.
{5794}{5846}- Gdzie jest teraz?|- W izolatce.
{5847}{5898}Zjadła tę samš truciznę|co starsi ludzie?
{5899}{5941}Tak, ale jest młodsza i zdrowsza,
{5942}{6008}więc jej ciało|lepiej sobie z niš poradziło.
{6009}{6052}To nie tłumaczy,|jak się tam dostała.
{6053}{6135}Jest tam.|Nie próbujcie z niš rozmawiać.
{6267}{6313}Mylisz, że to zrobiła?
{6314}{6396}Otruła 14 staruszków,|a potem próbowała zabić się w ten sam sposób?
{6397}{6427}Nie.
{6461}{6517}Patrzšc na to,|że to był lek na bazie opiatu,
{6518}{6606}mylę, że podkradała|lekarstwo Harriet Stone.
{6677}{6767}Bezpieczny powrót|w objęcia Siostry Morfiny.
{6781}{6837}"Drogi Stephenie, jak"...|Drogi Stephenie...
{6838}{6855}"Jak w szkole?
{6856}{6927}Mama mówi, że jej nie znosisz|i płakałe, kiedy cię zostawiła.
{6928}{7018}Pamiętaj, kocham cię bardziej|niż kogokolwiek innego.
{7019}{7064}Twoja siostra, Suze".
{7065}{7145}- Nie wysłała go?|- Nie.
{7153}{7223}Rzućmy okiem na jej mieszkanie.
{7279}{7389}Chuks, sprawd mi niejakiego|Stephena Beaumonta, dobrze?
{8088}{8177}The Tunnel [01x03]|/Tłumaczenie: Yungar
{8190}{8246}/Nie wiem,|/co Stephen z nami zrobi.
{8247}{8320}Przywiózł nas do tej|zapyziałej chatki i...
{8342}{8391}Musisz mi pomóc.|Proszę.
{8392}{8457}Chcę wyjechać do Londynu.
{8458}{8504}/Potrzebuję pieniędzy...|/i to szybko.
{8505}{8542}Gdzie dokładnie jeste?
{8543}{8627}/Nie wiem.|/Budka telefoniczna jest czerwona.
{8630}{8676}Jest tu pole z dwoma końmi.
{8677}{8729}/Jakiego sš koloru?
{8745}{8774}Jeden jest bršzowy...
{8775}{8842}/a drugi czarny|/z białymi plamkami.
{8843}{8948}Żartuję, skarbie.|Na jakiej jeste ulicy?
{8959}{9033}Nie widzę żadnych tabliczek.|Nic tu nie ma.
{9034}{9123}/Ulice bez nazw|/w pobliżu koni.
{9136}{9184}/To dlatego zazwyczaj|/nie jeżdżę na wie.
{9185}{9235}Wiem!|Jest tu pub.
{9236}{9290}/Mijalimy go po drodze.
{9291}{9355}/Fox i co tam.
{9372}{9402}Hounds?
{9403}{9431}Firkin?|Hare?
{9432}{9519}Hounds, a dom jest|po tej samej stronie drogi,
{9520}{9575}tylko trochę dalej.
{9576}{9608}/Dobra.
{9611}{9687}Przeszukam wszystkie|zadupia z moim GPS-em.
{9688}{9792}Za popołudnie zabawy w Fox i Hounds|dostaniesz bilet kolejowy do Londynu.
{9793}{9886}/I trochę kieszonkowego,|/żeby odwiedzić Pałac Buckingham.
{9951}{9999}Nie wiem, czemu...
{10016}{10073}Nigdy tego nie robiłam.|Nie wiem, jak...
{10074}{10146}/Poradzisz sobie.|/Po prostu id na żywioł.
{10147}{10200}/Ja cię przedstawię.
{10204}{10273}Dopilnuj, żeby młodego|nie było w pobliżu, jasne?
{10283}{10346}/Niech nawet mnie nie zobaczy.
{10946}{11050}Ostatni raz dzwoniła z komórki|do Anthony'ego Walsha.
{11098}{11177}- Czyli...|- Alfonsa Gemmy Kirwan.
{11179}{11226}To nie jedyne jego zajęcie.
{11227}{11304}Słyszałem, że ostatnio|zaczšł sprzedawać sporo mety.
{11305}{11359}Ale nie Susannie.
{11377}{11461}Uważamy, że kradła prochy,|a nie je kupowała.
{11476}{11523}Jakie info o bracie?
{11524}{11578}Stephen Beaumont, brak stałego adresu.
{11579}{11650}Pracuje dla jakie fundacji,|pomagajšcej starajšcym się o azyl...
{11651}{11691}i takim tam.
{11692}{11730}- "I takim tam"?|- Nie zaczynaj, szefie.
{11731}{11814}Jeszcze nie jadłem niadania.|Tak czy siak, nie ma go w kraju.
{11815}{11848}- A gdzie?|- Nie wiem.
{11849}{11919}Słyszałem tylko mieszny dzwonek|na jego komórce.
{11920}{11973}Pewnie w Rumunii,
{11974}{12051}gdzie zbiera kolejnych,|którym może tu pomóc.
{12052}{12135}Zadzwoń do fundacji.|Dowiedz się, kiedy ma wrócić.
{12142}{12207}- Niech się do nas odezwie.|- Spoko.
{12702}{12753}Układam rzeczy w pokojach.
{12778}{12815}Dobra.
{12839}{12899}To prosta technika pamięciowa.
{12922}{12964}Jak działa?
{12977}{13046}Mam w głowie ten zmylony dom.
{13061}{13092}Z wieloma pokojami.
{13093}{13153}Układam w nich rzeczy,|które chcę zapamiętać,
{13154}{13225}żebym wiedziała,|gdzie ich szukać.
{13264}{13355}Czasami, gdy nie mogę spać,|przechadzam się po nim
{13356}{13404}i zaglšdam do każdego pokoju.
{13438}{13480}Jak wyglšda ten twój dom?
{13481}{13557}Musisz stworzyć własny,|inaczej to nie działa.
{13577}{13629}Przypomina prawdziwy dom?
{13796}{13843}Jacy byli gliniarze?
{13844}{13948}Była ta francuska detektyw.|Trochę dziwna, ale brałby.
{13949}{14007}I jeden Anglik, który...
{14008}{14083}- Naprawdę mnie nie lubił.|- Niemożliwe...
{14086}{14167}Trochę więcej szacunku|dla twojej złotej kury, Johnno.
{14168}{14218}To ze mnš TP|postanowił się komunikować.
{14219}{14277}- TP?|- "Terrorysta Prawdy".
{14278}{14320}Wymyliłem zeszłej nocy.|Dobre, nie?
{14321}{14429}Powinnimy trochę uważać|z celebrytowaniem poršbanego drania.
{14430}{14542}Jasne, dzięki temu podbijemy sobie|liczbę wejć na stronę.
{14560}{14655}Mamy dojcie do jednego z największych|wydarzeń medialnych od lat.
{14656}{14706}No.
{14777}{14824}- Tak?|/- Danny.
{14853}{14944}/Moja druga prawda|/dopiero się zaczęła.
{14947}{15041}/Nikt nie dba o ludzi,|/którzy dokonywali powięceń,
{15042}{15129}/pracowali ciężko|/lub służyli swemu krajowi.
{15130}{15233}/Gdy społeczeństwo dłużej ich|/nie potrzebuje, zostajš porzuceni...
{15234}{15302}/na powolnš i samotnš mierć.
{15303}{15354}Więc wywiadczasz im przysługę?
{15355}{15393}Bez obrazy, ale skšd wiesz,
{15394}{15463}że nie sš radoni, siedzšc we własnych|szczynach i oglšdajšc "Familiadę"?
{15464}{15546}Kto wyznaczył ciebie,|żeby oceniał wartoć ich życia?
{15636}{15698}Powiedziałe, że druga prawda|dopiero się zaczęła?
{15699}{15786}/Dobrze.|/Potrafisz też słuchać.
{15787}{15863}/To problem nie tylko w Brytanii.
{15870}{15910}Dobrze, no i?
{15911}{16036}/Wkrótce zobaczymy, jak we Francji|/dba się o starych bohaterów.
{16313}{16362}Czekaj!|Już idziemy.
{16407}{16468}Chcesz się pobawić|swojš piłeczkš?
{16469}{16523}Pobawimy się piłeczkš?
{16581}{16657}Spuszczę cię ze smyczy.|No już.
{17508}{17574}Wiem, że zapłaciłe|za lekkš poniewierkę, ale...
{17579}{17627}nie przesad, jasne?
{17643}{17684}Kilka klapsów.
{17694}{17755}Lekkie wyzywanie,|żadnego duszenia.
{17777}{17829}I nie przesad z metš.
{17848}{17889}Ma niezłe kopnięcie.
{17910}{17932}Chod.
{17933}{17979}Nie.
{17998}{18059}Nie!
{18205}{18317}Panie Beaumont, tu detektyw|Chuks Akinade z policji Northbourne.
{18318}{18377}Może pan oddzwonić,|kiedy wróc...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin