Zapraszam do udziału w akcji „uwolnić goździki” – goździki na ból gardła.
W wielu kuchniach są szufladki z przyprawami, a w szufladkach goździki. Czekają na zimową porę, by zabłysnąć w świątecznym kompocie. By nadać grzanemu winu specjalnej mocy. Czekają i wspominają czasy świetności. Kilka wieków temu toczono o nie wojny, 260 lat przed nasza erą były szanowanymi gośćmi na cesarskim dworze.
A teraz szuflada…. Co za zmarnowana kariera.
W wielu domach są bolące gardła, angina i próchnica na zębach. W wielu domach wzdęte brzuszki i odbijanie po ciężkiej potrawie. Cieszą się te dolegliwości, że goździki zamknięte w izolatce.
Wszędzie są latem komary. W wielu domach i inne insekty . Panoszą się w miejscach niestosownych – szafach, zakamarkach, pod żyrandolem. Szczęśliwe, że goździki zostały poskromione – zamknięte na wieki w szufladkowym karcerze.
Dosyć
Czas uwolnić goździki.
Najlepiej jednego zjeść od razu . Włożyć do buzi i powoli pogryźć. Jeśli boli gardło – nie ma lepszego leku.
Goździki mają szczególne właściwości: natychmiast zlikwidują ból gardła, a stan zapalny w zniknie w kilka godzin. Bakterie wywołujące anginę oraz te próchniczne zostaną unicestwione. Goździki na ból gardła to mój ulubiony lek ziołowy.
Uwaga – piecze za pierwszym razem, później buzia się przyzwyczaja.
Dlaczego jeść akurat goździki? Na czym polega ich szczególne działanie?
Te małe, suche kwiatuszki są wyjątkowo bogate w olejek eteryczny. Zawierają ogrom olejku eterycznego , 16- 20 %. Miałam szansę się o tym przekonać – mam aparaturę do destylacji olejków.
Olejek składa się głównie z eugenolu . Eugenol to bardzo silny środek odkażający i znieczulający. Podczas rozgryzania goździka substancja ta rozprzestrzenia się w całej buzi, leczy i znieczula. To takie proste i genialne!
Goździki mogą być składnikiem wielu potraw. Jeśli na rozgrzany tłuszcz rzucę kilka goździków i kawałek kory cynamonowca – cała potrawa będzie miała świetny aromat. Będzie też lżejsza do strawienia. Goździki usprawniają pracę brzuszka.
Polecam samodzielne wykonanie przyprawy do pierników . Na przykład według tego przepisu . Polecam też masło piernikowe.
Goździki mam zawsze przy sobie . Jeśli chcielibyście dostać się na audiencję do cesarza Chin – zjedzenie goździka jest obowiązkiem. Odświeża oddech.
.
Jednym z moich ulubionych zapachów jest połączenie eugenolu z nutami cytrusowymi. Tak pachnie święta bazylia. Zapachu tego nie lubią komary ani mole .
Cytrus naszpikowany goździkami to ” pomander ” . Szczegółowa instrukcja wykonania w obrazkach
Mam nadzieję, że nabraliście ochoty na goździka. A może jesteście już jego fanami, jak ja.
http://www.herbiness.com/akcja-uwolnic-gozdziki/
2
bartek26