{14}{54}Poprzednio w Mike and Molly... {54}{92}Czy kiedykolwiek {92}{136}spojrzelicie wstecz na swoje życie {136}{213}i pomylelicie|"To nie tu powinienem być"? {213}{252}Słuchajcie uważnie,|bo to może być {252}{306}najlepsza lekcja,|jakš kiedykolwiek wam dałam. {405}{462}Nie zagrzewajcie miejsca.|Podšżajcie za marzeniami - {462}{514}dokšdkolwiek was zaprowadzš! {576}{617}Powiesz mi,|co się dzisiaj stało? {617}{655}Nie jestem pewna... {655}{703}Nagle poczułam się {703}{782}wszystkim przytłoczona. {782}{827}I ucieczka stamtšd wydawała się być {827}{865}jedynym słusznym wyjciem. {865}{904}Ale żeby przez okno? {932}{978}Każdy głupi może wyjć drzwiami. {1027}{1108}Dzieci Chicago zasługujš na nauczyciela|z powołaniem. {1108}{1169}To mogłam być ja,|do pewnego momentu, {1169}{1201}ale dzi to musi być kto inny. {1201}{1264}Co się we mnie zmieniło. {1264}{1316}Co się zepsuło,|albo naprawiło. {1316}{1398}Nie jestem pewna, ale wiem,|że nie mogę uczyć ani jednego dnia dłużej. {1398}{1462}Zdaje sobie pani sprawę z tego,|że jeli zrezygnuje z pracy, {1462}{1492}to straci pani całš pensję, {1498}{1535}ubezpieczenie i inne korzyci? {1571}{1635}Serio?|To prawda? {1635}{1710}Szczerze, to nie wiem,|co się dzieje z Molly. {1710}{1771}Nie chcę was dobijać, {1771}{1815}ale jeli kiedy|będziecie mieć dzieci, {1815}{1900}to powinnicie wiedzieć, że po stronie|twojego ojca też byli psychole. {1900}{1955}Ostatni raz ci mówię,|że Molly nie zwariowała! {1955}{2006}Ona po prostu przez co przechodzi. {2006}{2043}Nie będę się z tobš bić. {2043}{2115}Mam po temu dobry powód.|A w zasadzie trzy. {2115}{2154}Numer jeden... {2207}{2248}Boże, co ja narobiłam?! {2248}{2279}Chod tu. {2279}{2379}Boże, Mike, rzuciłam pracę,|jestem bez pensji... {2379}{2422}I pewnie potrzebuję {2422}{2474}zastrzyk przeciwtężcowy|przez tego zęba. {2474}{2511}Wiem kochanie, wiem. {2511}{2561}Wszystko będzie dobrze. {2817}{2870}Jak tam idš poszukiwania pracy? {2870}{2918}Mamo, nie zadajemy takich pytań. {2918}{2948}W porzšdku, Mike. {2948}{2996}Znalazłam parę ofert. {2996}{3071}Zawsze mogę cię wcisnšć|do kafejki szkolnej. {3071}{3134}Twój rozmiar siateczki na włosy to "szeć"? {3134}{3199}To urocza oferta, {3199}{3275}ale sprzštałam po dzieciakach|przez ostatnie 10 lat {3275}{3361}i raczej mam doć. {3361}{3422}Więc zamierzasz|kontynuować życie leniwca, tak? {3435}{3506}Gratulacje Mike,|twoja żona to wyjštkowa zdobycz. {3528}{3559}Ale ja pracuję. {3559}{3604}I zawsze byłam jak ta zdobycz.|Powiedz jej. {3604}{3653}Ona zawsze była jak zdobycz. {3653}{3740}Nie, chodzi mi o pracę. {3740}{3797}Molly jest teraz pisarzem. {3842}{3887}Było tak od razu. {3887}{3956}Pozwól, że zrobię miejsce|na półce z bestsellerami. {3991}{4027}Zrób dwa miejsca, {4027}{4072}bo będš dwie częci. {4072}{4104}Serio? {4104}{4138}O czym jest pierwsza? {4138}{4185}Jeszcze nie wiem. {4185}{4252}Ale wiemy, że będš dwie. {4252}{4322}I tak się składa,|że jest wiele kobiet, {4322}{4367}takich jak ja,|które napisały bestsellery. {4367}{4391}Wymień jednš. {4391}{4438}<i>Harry Potter, Saga Zmierzch,</i> {4438}{4468}<i>Pięćdziesišt twarzy Greya.</i> {4468}{4493}Nie słyszałam o nich. {4493}{4532}Mamo. {4532}{4588}Dobra, może o Grey'u. {4588}{4640}Pomóż mi. {4640}{4683}Zmieńmy temat, mamo. {4683}{4740}Skoro jestemy przy mrzonkach... {4740}{4787}Chcę wyjć za|Engelberta Humperdincka (piosenkarz) {4787}{4843}i mieszkać w domu|z suszonej wołowiny(?). {4843}{4884}Wiesz co, Peggy? {4884}{4932}Odeszłam ze szkoły,|bo miałam doć ludzi, jak ty {4932}{4986}i ich tekstów w stylu|"Nigdy się na to nie odważysz". {4988}{5064}I kończę z tłumieniem|swojej kreatywnoci i pasji. {5064}{5123}Więc szykuj się na to,|co przygotowałam {5123}{5170}dla ciebie i reszty wiata. {5285}{5317}Doć tego!|Doigrała się! {5317}{5355}Zaczynaj!|No dalej! {5355}{5403}Zaraz dostaniesz z półobrotu. {5403}{5447}Nie, Molly, nikt się nie bije! Nikt! {5447}{5504}Nikt się nie bije! {5672}{5715}Mogłam jš załatwić. {5715}{5749}Nie twierdzę, {5749}{5790}że nie trafiłaby jej parę razy, {5790}{5824}ale moja mama gra nieczysto. {5824}{5887}Jeli sprowadzi cię do ziemi,|to już po tobie. {5887}{5940}Mylisz, że mogę napisać ksišżkę? {5940}{5967}Jasne, że tak. {5967}{6003}Wiesz, już trochę napisałam. {6003}{6056}Wiem nawet,|jaki to będzie "genre". (genre- gatunek) {6056}{6096}Fajne to twoje "genre." {6101}{6162}Zbrodnia współczesna. {6162}{6221}Ach, to to jest genre... {6221}{6264}Będę potrzebować twojej pomocy. {6264}{6313}Jasne. W 100% kochanie. {6313}{6378}Taka ksišżka wymaga|dużo pracy badawczej. {6378}{6428}Cokolwiek potrzebujesz,|jestem dla ciebie. {6428}{6473}wietnie, bo zamierzam pojedzić {6473}{6516}radiowozem z tobš i Carlem. {6546}{6573}Przepraszam! {6573}{6607}Możesz powtórzyć? {6607}{6644}Mike, ja muszę dowiadczyć {6644}{6686}pracy policyjnej w rzeczywistoci. {6686}{6748}Muszę tym oddychać, wšchać i żyć. {6756}{6804}Ok, po pierwsze - |to może być niebezpieczne. {6804}{6838}Po wtóre,|jeli chcesz wiedzieć, {6838}{6867}jak pachnie mój radiowóz {6867}{6947}to wyobra sobie zasypkę dla niemowlšt|zmieszanš z niemieckš sałatkš ziemniaczanš. {6947}{7025}Carl twierdzi, że to jego płyn po goleniu,|ale ja mylę, że to przez jego dietę. {7025}{7066}Zapomnij. Poproszę kogo innego. {7066}{7099}Daj spokój. {7099}{7156}Dobra. Wrócę do szkoły, {7156}{7239}żeby wieć żywot nauczyciela|do samego nędznego końca. {7239}{7298}Chyba mogę pogadać z kapitanem, {7298}{7364}żeby zgodził się na jednš przejażdżkę. {7364}{7415}Serio?|Oj, będzie się działo! {7451}{7503}Nie ciesz się zawczasu.|Nic jeszcze nie wiadomo. {7503}{7563}Dobra, nie będę się zbytnio napalać. {7563}{7614}A zobaczymy jakiego truposza? {7614}{7646}- Molly!|- Tak tylko mówię, {7646}{7716}bo ludzie się mordujš każdego dnia.|Może nam się poszczęci! {7901}{7980}d Po raz pierwszy w życiu d {7992}{8091}d Widzę miłoć. d {8159}{8288}Napisy:<font color="#00ff00"> moon</font>|Korekta: <font color="#ffff00">Jack Daniels</font> {8549}{8649}Ja, dla przykładu, jestem za tym,|żeby Molly pojedziła z nami. {8649}{8695}To dlatego, że jeste idiotš. {8695}{8782}Gliniarze muszš oddzielać|życie rodzinne od zawodowego. {8782}{8811}Chyba tak. {8811}{8857}Mylisz, że mogłaby|poczuć się zagrożona {8857}{8882}naszš bliskociš? {8904}{8929}Że co?! {8929}{8971}Nie w sensie fizycznym. {8971}{9025}W sensie emocjonalnym. {9047}{9108}O czym ty,|do diabła, mówisz? {9109}{9153}Kobieta to zazdrosne stworzenie. {9153}{9200}I bšdmy szczerzy,|razem przez osiem lat? {9200}{9270}To ja jestem najbardziej wiernym|i udanym zwišzkiem w twoim życiu. {9298}{9348}Może i ona jest twojš legalnš żonš, {9348}{9408}ale nigdy nie będzie miała tego,|co łšczy nas! {9446}{9481}To raczej nie jest rozmowa, {9481}{9524}którš powinnimy|odbywać w pobliżu prysznica. {9524}{9561}Nie bšd homofobem, dobra? {9561}{9606}Mężczyzna może pokochać|innego mężczyznę {9606}{9645}bez upuszczania|mydła pod prysznicem. {9674}{9726}- Puszczaj mnie!|- Dobra. {9726}{9811}Kocham Mike'a Biggsa!|I nie wstydzę się o tym mówić! {9811}{9863}Mogłem poprosić o psa na partnera. {9951}{9979}Witaj. {9979}{10019}Po co tu przyszła? {10019}{10075}Wczorajszy wieczór|chyba nie wyszedł najlepiej, {10075}{10179}więc mylę, że już czas rozwišzać|nasze problemy raz na zawsze. {10203}{10256}Więc przyszła przeprosić. {10256}{10313}Tak, przepraszam. {10341}{10396}Przepraszam, że robię to tak póno. {10527}{10615}"Puszcza sopel lodu, w spokoju|i z umiechem odchodzi w dal. {10615}{10640}"Zadowolona, wiadoma faktu, {10640}{10727}"że kobieta,|która od dawna przysparzała jej cierpienia {10727}{10752}"w końcu nie żyje. {10752}{10782}"Millie wreszcie może być kobietš, {10782}{10853}którš od zawsze być powinna." {10913}{10953}I co o tym mylicie?! {10953}{11022}Mylę, że chcesz zabić teciowš. {11022}{11082}Co? Ale, ale jak ty...|jak ty do tego doszła? {11082}{11115}Daj spokój. {11115}{11184}Wszystkim nam przeszło przez myl,|żeby zakopać głęboko tę starš torbę. {11184}{11277}Nie byłymy tylko na tyle głupie, żeby się|do tego przyznać policji na pimie. {11288}{11319}To jest fikcja! {11319}{11386}Ja nie jestem Millie,|Penny to nie Peggy. {11386}{11418}Dgnięcie kogo oznacza bałagan. {11418}{11461}Chyba nie chcesz zniszczyć {11461}{11502}tego pięknego dywanu,|który opisała. {11502}{11539}Nie rozumiesz sentencji! {11539}{11572}Dgnęłam jš soplem lodu! {11572}{11599}To znaczy postać z ksišżki, {11599}{11675}postać z ksišżki dgnęła jš soplem. {11675}{11705}Narzędzie zbrodni się roztapia. {11705}{11767}To zbrodnia doskonała! {11767}{11809}Czy to nas czyni współwinnymi? {11809}{11847}Bo ja jestem zbyt liczna na więzienie. {11847}{11911}Tamte dziewczyny zjedzš mnie na kolację. {11911}{11948}Dosłownie. {11990}{12033}Siemka wszystkim. {12033}{12090}Hej! I czego się dowiedziałe? {12090}{12134}Mogę jechać z wami na patrol? {12134}{12202}Przejrzałem wszystkie|regulaminy i przepisy... {12202}{12238}i najwyraniej możesz. {12238}{12294}Serio? O mój Boże! {12294}{12344}Boże, mam tyle do zaplanowania. {12344}{12382}Czy dostanę mundur? {12382}{12408}- Nie!|- Ok. {12408}{12477}No jasne, że nie.|Ale będzie zabawa! {12477}{12509}Nie, nie będzie. {12509}{12550}To jest radiowóz, a nie plac zabaw. {12550}{12623}To jest dobre:|"To jest radiowóz, a nie plac zabaw." {12638}{12691}To włanie jest uliczna gadka, {12691}{12722}której mi brakowało. {12727}{12753}Dialogi masz fajne, {12753}{12815}dobija ludzi tylko to,|że nie jeste w nich dobra. {12832}{12898}Napisała już co?|Mogę rzucić okiem? {12898}{12935}Nie, jeszcze nie. {12935}{12974}Muszę popracować {12974}{13054}nad cechami charakterów|i zmienić ...
bohun36