Bajka o jabłuszku i inne bajki.pdf

(53872 KB) Pobierz
Elżbieta Janikowska
Jolanta Teśniarz
Bajka o jabłuszku
i inne bajki ...
Autor ilustracji:
Hasmik Palanjyan
SPIS TREŚCI
Bajka o jabłuszku ................................... 3
Kłopoty misia Maurycego.......................13
Bajka o dzielnym ślimaku Piotrusiu ........21
Marmolada ...........................................31
Skład: Konrad Ostrowski
ISBN: 83-86025-39-5
© Copyright by P.W.H. Printex
tel./fax: (085) 742 81 89
tel. kom.: 0602 734 774
e-mail: printex@bsk.vectranet.pl
Elżbieta Janikowska
Bajka o jabłuszku
W sadzie u dziadka Marcina rosły
różne drzewa owocowe: jabłonie, grusze,
śliwy, jest też kilka wiśni. Niektóre z nich
miały już tyle lat, co dziadek, inne nawet
więcej, ale było też kilka młodych drzewek,
niedawno posadzonych. Przy ścieżce, niedaleko
domu rosła najmniejsza jabłoneczka. Dziadek
bardzo troszczył się o wszystkie drzewka:
obwiązywał słomą na zimę, wiosną przycinał
gałązki, dbał o to, by szkodniki nie niszczyły
liści i owoców. Ale chyba najbardziej opiekował
się tym najmniejszym drzewkiem, które było
jeszcze takie delikatne, zupełnie jak dziecko.
3
Codziennie przychodził do jabłoneczki,
gładził jej wiotki pień i powtarzał:
– Rośnij, rośnij, bądź coraz
mocniejsza, silniejsza i daj mi
słodziutkie jabłuszka.
4
I właśnie tego roku jabłoneczka po raz pierwszy zaowocowała.
Dziadek tak się ucieszył, że aż łzy miał w oczach, kiedy to
zobaczył. Jabłuszek było wprawdzie niewiele, kilka zaledwie,
ale wszystkie dorodne, soczyste, czerwoniutkie, o gładkiej,
lśniącej skórce.
No, może prawie wszystkie. Jedno jabłuszko było zupełnie
do pozostałych niepodobne: małe, zielone, jakby trochę
pomarszczone. Podczas, gdy inne jabłuszka pyszniły się
swoją urodą podskakując wesoło na gałązkach, to jedno
kryło się wśród listeczków, jakby chciało się
schować przed całym światem. Ale bystre
oczy dziadka Marcina
zaraz je wypatrzyły.
– Jakoś
marnie
wyglądasz, moje
maleństwo –
powiedział,
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin