„Jesienny wiatr” – Władysława Broniewskiego
Raz jesienny wiatrobiegł cały świat.Świstał i szumiał, łamał gałęzie,pełno go było tutaj i wszędzie.
Gniewnie szumiał las:„Po coś tutaj wlazł?Lepiej byś, wietrze, hulał po polu,bo mi tu jęczą sosny, topole.”
A jesienny wiatrpędzi dalej w świat.Łamie gałęzie, płoty przewraca,ciężka to praca, miła to praca!
Wreszcie opadł z siłi w kominie wył.W szparze komina spał mały świerszczyk,on to powiedział dzieciom ten wierszyk.
Jak jesienny wiatr, obiegł cały świat.Szumiał i świstał, świstał i szumiał,bajki w kominie mruczał, jak umiał.
wiolan861