Przedstawienie na Boże Narodzenie-Trzy gwiazdki.doc

(32 KB) Pobierz

Trzy Gwiazdki

Narrator: Dwie gwiazdeczki tam na niebie spór ze sobą wiodły próżny.

Gwiazdka 1: Ja najjaśniej świecę nocą!

Gwiazdka 2: A mój warkocz jest najdłuższy!

Narrator: Wtem umilkły, bo ujrzały obie, jasną gwiazdę, co świeciła dla Dzieciątka w żłobie.

Gwiazdka 1: Powiedz, Gwiazdo, kim jest dziecko? Komu blask swój ślesz tak jasny?

Gwiazdka 2: Co się wydarzyło w niebie? Czemu inne gwiazdy zgasły?

Gwiazda: W niebie wielkie poruszenie, Boga Syn opuszcza swe mieszkanie.

           W skromnej stajni się narodzi, prosty lud ukocha bardzo i na długo tam zostanie.

           Jego miłość do ludzi przez wieki nie zgaśnie i dla Niego świecę właśnie.

 

Gwiazdka 1: Chcemy świecić razem z tobą, pozwól gwiazdko miła.

Gwiazdka 2: Wszystkich ludzi zapraszamy, byś ich także oświeciła.

Gwiazdka 1: Byś wskazała ludziom drogę, nie do żłóbka, lecz do Boga.

Gwiazda: W ludzkich sercach Pan chce mieszkać, tam obiera swe mieszkanie.

Czy twe serce dziś gotowe? Czy w swych grzechach pozostaniesz?

Jego krew obmywa winy, wyjdź z ciemności i nie zwlekaj. Niech te święta będą jasne, niech to będą twoje nowe urodziny



Trzy Gwiazdki

Narrator: Dwie gwiazdeczki tam na niebie spór ze sobą wiodły próżny.

Gwiazdka 1: Ja najjaśniej świecę nocą!

Gwiazdka 2: A mój warkocz jest najdłuższy!

Narrator: Wtem umilkły, bo ujrzały obie, jasną gwiazdę, co świeciła dla Dzieciątka w żłobie.

Gwiazdka 1: Powiedz, Gwiazdo, kim jest dziecko? Komu blask swój ślesz tak jasny?

Gwiazdka 2: Co się wydarzyło w niebie? Czemu inne gwiazdy zgasły?

Gwiazda: W niebie wielkie poruszenie, Boga Syn opuszcza swe mieszkanie.

           W skromnej stajni się narodzi, prosty lud ukocha bardzo i na długo tam zostanie.

           Jego miłość do ludzi przez wieki nie zgaśnie i dla Niego świecę właśnie.

 

Gwiazdka 1: Chcemy świecić razem z tobą, pozwól gwiazdko miła.

Gwiazdka 2: Wszystkich ludzi zapraszamy, byś ich także oświeciła.

Gwiazdka 1: Byś wskazała ludziom drogę, nie do żłóbka, lecz do Boga.

Gwiazda: W ludzkich sercach Pan chce mieszkać, tam obiera swe mieszkanie.

Czy twe serce dziś gotowe? Czy w swych grzechach pozostaniesz?

Jego krew obmywa winy, wyjdź z ciemności i nie zwlekaj. Niech te święta będą jasne, niech to będą twoje nowe urodziny


 

Trzy Gwiazdki

Narrator: Dwie gwiazdeczki tam na niebie spór ze sobą wiodły próżny.

Gwiazdka 1: Ja najjaśniej świecę nocą!

Gwiazdka 2: A mój warkocz jest najdłuższy!

Narrator: Wtem umilkły, bo ujrzały obie, jasną gwiazdę, co świeciła dla Dzieciątka w żłobie.

Gwiazdka 1: Powiedz, Gwiazdo, kim jest dziecko? Komu blask swój ślesz tak jasny?

Gwiazdka 2: Co się wydarzyło w niebie? Czemu inne gwiazdy zgasły?

Gwiazda: W niebie wielkie poruszenie, Boga Syn opuszcza swe mieszkanie.

           W skromnej stajni się narodzi, prosty lud ukocha bardzo i na długo tam zostanie.

           Jego miłość do ludzi przez wieki nie zgaśnie i dla Niego świecę właśnie.

 

Gwiazdka 1: Chcemy świecić razem z tobą, pozwól gwiazdko miła.

Gwiazdka 2: Wszystkich ludzi zapraszamy, byś ich także oświeciła.

Gwiazdka 1: Byś wskazała ludziom drogę, nie do żłóbka, lecz do Boga.

Gwiazda: W ludzkich sercach Pan chce mieszkać, tam obiera swe mieszkanie.

Czy twe serce dziś gotowe? Czy w swych grzechach pozostaniesz?

Jego krew obmywa winy, wyjdź z ciemności i nie zwlekaj. Niech te święta będą jasne, niech to będą twoje nowe urodziny



Trzy Gwiazdki

Narrator: Dwie gwiazdeczki tam na niebie spór ze sobą wiodły próżny.

Gwiazdka 1: Ja najjaśniej świecę nocą!

Gwiazdka 2: A mój warkocz jest najdłuższy!

Narrator: Wtem umilkły, bo ujrzały obie, jasną gwiazdę, co świeciła dla Dzieciątka w żłobie.

Gwiazdka 1: Powiedz, Gwiazdo, kim jest dziecko? Komu blask swój ślesz tak jasny?

Gwiazdka 2: Co się wydarzyło w niebie? Czemu inne gwiazdy zgasły?

Gwiazda: W niebie wielkie poruszenie, Boga Syn opuszcza swe mieszkanie.

           W skromnej stajni się narodzi, prosty lud ukocha bardzo i na długo tam zostanie.

           Jego miłość do ludzi przez wieki nie zgaśnie i dla Niego świecę właśnie.

 

Gwiazdka 1: Chcemy świecić razem z tobą, pozwól gwiazdko miła.

Gwiazdka 2: Wszystkich ludzi zapraszamy, byś ich także oświeciła.

Gwiazdka 1: Byś wskazała ludziom drogę, nie do żłóbka, lecz do Boga.

Gwiazda: W ludzkich sercach Pan chce mieszkać, tam obiera swe mieszkanie.

Czy twe serce dziś gotowe? Czy w swych grzechach pozostaniesz?

Jego krew obmywa winy, wyjdź z ciemności i nie zwlekaj. Niech te święta będą jasne, niech to będą twoje nowe urodziny

 

              

Zgłoś jeśli naruszono regulamin