kl.6 zakończenie.doc

(50 KB) Pobierz
Barbara Tłuścik

Barbara Tłuścik

PSP w Skopaniu

„ ŻEGNAJ SZKOŁO”

tekst słowno – muzycznego montażu na zakończenie roku szkolnego i pożegnanie klasy VI

 

(konferansjerzy: dwie osoby – para  – uczniowie kl. VI mówiący na przemian)

              Witamy przybyłych na dzisiejszą uroczystość gości, dyrekcję szkoły, grono pedagogiczne, pracowników szkoły, rodziców, klasy VI-te oraz młodszych kolegów                    i koleżanki.

Dzisiejsze spotkanie jest naszą ostatnią uroczystością, wspólnie przeżywaną przed rozpoczynającymi się wakacjami.

 

(prowadzący wycofują się, wszystkie teksty recytują wyznaczeni uczniowie kl. VI )

Kąpie się w słońcu czerwiec wesoły,

Ptaki śpiewają w gęstwinie liści.

Po raz ostatni idą doi szkoły

Wychowankowie – VI – klasiści .

 

Wietrzyk czerwcowy szumi w dąbrowie,

Bzykają w kwiatach wesołe trzmiele.

Żegnają szkołę wychowankowie,

Żegnają uczniów nauczyciele.

 

(wszystkie piosenki śpiewa grupa wokalna złożona z uczennic kl. VI)

Piosenka „Upływa szybko życie”

 

W życiu to takie proste:

Przyszedł człowiek, rękę uścisnął, podziękował,

Ale w poezji trudniej,

Poezja to trudne słowa.

 

Uścisk dłoni to jedna chwila,

Gest paru sekund,

Ale poezja ma być jak drzewo, co się schyla

Pod nurtem naszego wieku;

 

I ptaki mają być na tym drzewie

I promieni słonecznych wiele.

Ja w tym wierszu wypowiadam całego siebie

Dla was i o was, nauczyciele:

 

Fizycy i matematycy,

Poloniści i biologowie,

Pochwałę waszej pracy

Śpiewam w gorącym słowie.

 

Bezmierny mój dług wdzięczności,

Więc strof mi trzeba jak w słońcu grająca kapela,

Żeby w każdym sercu rozsławił się, rozgłosił

Wysiłek nauczyciela.

Sława po całej ziemi,

Sława po świecie szerokim

Tym, którzy uczą chemii,

I tym, którzy uczą biologii!

 

Jakże nie pisać wiersza,

Jakże nie płonąć w podzięce

Za światło, co się rozszerza,

Za dar najpiękniejszy, za wiedzę!

 

Nasz świat jest słonecznym światem,

Nasz świat na wiedzy stoi –

I dlatego dziś wieńczę oświatę,

O nauczyciele moi!

 

(wychodzi para konferansjerów, na przemian mówiąc)

Za parę chwil staniemy się absolwentami Szkoły Podstawowej i nigdy już nie spotkamy się wszyscy, w tym samym gronie. Chcielibyśmy więc utrwalić moment naszego pożegnania, by pozostał w pamięci naszej i Waszej Drodzy Nauczyciele, Goście, Rodzice              i Uczniowie.

              W imieniu koleżanek i kolegów z klas VI – tych składamy serdeczne podziękowania całemu gronu nauczycielskiemu, pracownikom administracji i obsługi za sześcioletni trud           w nauczaniu i wychowaniu.

Naszych młodszych kolegów i koleżanki, którym dzisiaj ustąpiliśmy zaszczytnego miejsca najstarszych klas w szkole, przestrzegamy przed złym zachowaniem i brakiem systematyczności w nauce, bo z własnego doświadczenia wiemy, że to do niczego dobrego nie prowadzi.

Przekazujemy wam opiekę nad młodszymi klasami, pamiętajcie, że wy też kiedyś byliście tacy sami „mali i bezbronni jak one”.

Jeszcze raz dziękujemy wszystkim, którzy opiekowali się nami w szkole i mamy nadzieję, że zachowamy o sobie nawzajem jak najlepsze wspomnienia.

 

( występuje para uczniów – przedstawicieli kl. V, dialogując tekst - żegnają szóstoklasistów)

Drodzy koledzy i koleżanki klas szóstych:

Dzisiejsza uroczystość zamyka bardzo ważny etap w Waszym życiu, jakim jest edukacja             w szkole podstawowej. Spędziliście tu wiele chwil radosnych i smutnych, przeszliście drogę od wystraszonego pierwszaka do absolwenta, który stoi przed wyborem dalszej drogi życiowej.

Czy pamiętacie ten dzień, gdy sześć lat temu weszliście do szkoły? Czuliście niepewność – nie mieliście pojęcia, co was tu może spotkać. Powoli dorastaliście, nabieraliście doświadczenia i pewności siebie. My, młodsze klasy, mogliśmy zawsze liczyć na Waszą pomoc. Nasze wzajemne relacje układały się różnie – raz lepiej, raz gorzej, ale          w razie potrzeby nikt z was nie odmówił nam pomocy. Żałujemy, że nie możecie nam przekazać swojej wiedzy o tym jak być najstarszymi w szkole. To trudne zadanie, które będziemy się starali wykonać jak najlepiej.

(razem)

Żegnamy was i życzymy wszystkiego najlepszego!

 

(w dalszym ciągu przedstawiają uczniowie kl. VI)

 

Jeśli mowa o sprawach radosnych,

Do których się tęskni, na które się czeka,

To chyba każdy przyzna mi rację,

Że szczególną satysfakcję sprawiają mu wakacje –

Coś, co cieszy na ogół każdego człowieka.

 

(uczeń potrząsa mocno dzwonkiem, potem mówi)

Po raz ostatni zadźwięczał dzwonek.

Już są wakacje, lekcje skończone.

Więc do widzenia, kochana szkoło!

Cicho tu teraz będzie wokoło.

Będzie cię słonko grzało promieniem,

A stary kasztan osłoni cieniem.

Wrócimy zdrowi i opaleni,

By znów do pracy stanąć w jesieni!

 

Piosenka „Już za parę dni...”

 

(wchodzą uczniowie  ubrani na sportowo, niosą plecaki, piłki, torby; tańczą, podrzucają piłki, biegają, po chwili milkną i recytują...)

 

Już skończona nasza praca,

Dziś świadectwa dostaniemy!

Żegnaj , żegnaj, miła szkoło,

Już tu jutro nie przyjdziemy!

 

Już nie straszy mnie godzina,

Ach! To ósma na zegarze,

A i książek do tornistra

Nikt pakować mi nie każe!

 

Nie dbam wcale o zeszyty,

Nie wiem, co to orzeczenie,

Nie obchodzi mnie już wcale

Dodawanie czy mnożenie!

 

Siedem razy po sześć śliwek

Zjem i wiem, że smaczne było,

Ale myśleć już nie będę,

Ile z tego wychodziło!

 

Hej! na słońcu i na trawce

Spędzać będę całe dnie,

A urosnę jak ta sosna,

Nie poznacie mnie!

 

Piosenka „Słońce na niebie”

 

Hej! Wakacje to rzecz miła, wyśmienita rzecz,

Już nauka się skończyła, książki, idźcie precz!

Hej! Nauka to rzecz miła, wyśmienita rzecz,

Wiwat pilność i uwaga, a lenistwo precz!

 

Hej! Podnieśmy śmiało w górę spracowane czoła!

Czas zapomnieć o kłopotach, szczęście na nas woła.

Już nas woła ptaszę w górze i szumiące lasy,

Kwietna łąka, łany zboża na beztroskie czasy.

Mam promocję! Przez rok cały pilnie pracowałem,

Mogę teraz odpoczynku użyć sercem całym.

Rzucam miasto! Już mi pachną jaśminy, akacje.

Witaj, witaj, łąko, pole! Niech żyją wakacje!

 

Piosenka „Do nas uśmiecha się lato”

Jedzie pociąg, jedzie przez góry, przez las...

Na wakacje, na kolonie przywiózł wreszcie nas.

 

Idziemy na pole, nad rzekę i w las.

Albo na boisko kopać piłkę wraz.

 

Potem marsz na grzyby, na jagody też,

Smaczniutkich orzechów zbieraj, ile chcesz!

 

Droga się przed nami ściele, ej, radości będzie wiele!

Taki piękny świat i uczniowi rad.

 

Piosenka „Jedzie pociąg na wakacje”

 

Jak dobrze nam tak iść przed siebie,

Poznawać piękno w lata czas

I mieć to jedno pragnienie,

By siły nie zawiodły nas.

 

A może ty wyruszysz z nami

Zdobywać szczyty groźnych gór?

A potem znowu dla odmiany

przemierzać szlaki jezior stu?

 

Zapraszamy zatem wszystkich w góry, lasy, nad jeziora,

Bo swawoli, odpoczynku, nadeszła już pora.

 

Piosenka „Jak dobrze zdobywać góry nam”

 

W czasie wakacji życzymy nauczycielom, koleżankom i kolegom wspaniałego wypoczynku, wielu słonecznych dni oraz przeżycia ciekawych przygód i spotkań z niezwykłymi ludźmi, którzy wzbogacą wasze wakacyjne wrażenia.

 

Piosenka „Wczoraj nauka, dzisiaj już....

 


1.Upływa szybko życie, jak potok płynie czas,

   za rok, za dzień, za chwilę, razem nie będzie nas.

 

2. I nasze młode lata popłyną szybko w dal,

    a w sercu pozostanie tęsknota, smutek, żal.

 

3. O, jeszcze młodość nasza, jakże szczęśliwi my,

o, niech przynajmniej teraz nie płyną gorzkie łzy.

 

         Ref. Już za parę dni , za dni parę

weźmiesz plecak swój i gitarę.

Pożegnania kilka słów, Pitagoras, bądźże zdrów,

do widzenia Wam, canto, cantare.

 

         1. Lato, lato, lato czeka,

             razem z latem czeka rzeka,

             razem z rzeką czeka las,

             a tam ciągle nie ma nas.

       Lato, lato, nie płacz czasem.

       Czekaj z rzeką, czekaj z lasem,

       w lesie schowaj dla nas chłodny cień,

       przyjdziemy lada dzień.

 

          Ref. Już za parę dni...

 

         2. Lato, lato mieszka w drzewach,

             lato, lato w ptakach śpiewa.

             Słońcu każe odkryć twarz.

             Lato, lato jak się masz.

       Lato, lato dam ci różę, lato, lato zostań dłużej.

       Zamiast się po krajach włóczyć stu,

       lato, lato zostań tu.

Ref. Jedzie pociąg na wakacje,

        Wakacyjny pociąg gna,

        minął pierwszą, drugą stację...

        Ile ich przed sobą ma?

        Kto to wie? Kto... kto... kto?

        Może pięć... może sto...

        Lato już jest tuż, tuż...

        Lato już jest tuż, tuż...

 

1.      Na pierwszej stacji weszło słońce

      i małe białe chmurki dwie,

      na drugiej groszek, kwiat pachnący

      tak spieszył się, że prawie biegł.

      Na trzeciej stacji wsiadły lody,

      czekoladowy był ich smak,

      na czwartej słona morska woda,

      na piątej chłodny morski wiatr...

 

Ref. Jedzie pociąg na wakacje...

 

2.      Na szóstej weszły trzy walizki

      i pełen jagód wielki kosz,

      na siódmej maślak bardzo śliski,

      gdy wsiadł, do szyby przytknął nos.

      Na ósmej weszła żółta piłka,

      trzy pary wrotek, polny mak,

      łopatka i foremek kilka,

      a na dziewiątej weszłam, ja!

 

Ref. Jedzie pociąg na wakacje.

 

    1.Śłońce na niebie jaśniej świeci

           i wiatr kołysze liści cień.

           Już lato, lato! Już czas leci...

           Dzisiaj ostatni szkolny dzień.

 

    Ref. Do widzenia, szkoło!

            I dzień dobry, lato!

            Pełne przygód stu,

            nieznajomych dróg,

           kolorowych snów.

                     Do widzenia, szkoło!

                     I dzień dobry lato!

                     Już czerwony mak

                     daje wszystkim znak,

                     że już czas na szlak!   (bis)

 

    2. Lekki jest plecak, bo w plecakach

           dwójek nie dźwiga żadne z nas.

           Kwitną kaczeńce w tatarakach

           i poziomkami kusi las.

 

    Ref. Do widzenia, szkoło!...

 

    3. Żagle na masztach błyszczą bielą,

           rejs po jeziorze zacząć czas.

           Fale za rufą drogę ścielą,

           drogę w zielony, chłodny las.

 

    Ref. Do widzenia szkoło!...

 

 

 

1.      Jak dobrze nam zdobywać góry

      i młodą piersią chłonąć wiatr,

      prężnymi stopy deptać chmury i palce             

      ranić ostrzem skał.

 

Ref. Mieć w uszach szum, strumieni śpiew,

         a w żyłach roztętnioną krew.   (bis)

          Hejże hej, hejże ha,

          żyjmy więc póki czas,

          bo kto wie ,bo kto wie,

          kiedy znowu ujrzymy was.

 

2.      Jak dobrze nam głęboką nocą

       wędrować jasną wstęgą szos.

       Patrzeć jak gwiazdy niebo złocą                 

       i czekać, co przyniesie los.

 

Ref. Mieć w uszach szum...

 

         1.Do nas uśmiecha się lato

            wstęgami rzek, splotami dróg.

            Kolorowymi, bo z kwiatów

            wiankami łąk i złotych pól.

 

    Weź za rękę lato i ‘cześć’ powiedz kwiatom.

    W zamian nas pozdrowią i chaber i mak.

    Namiot weź i chlebak, i słońce wprost z nieba,                

    kompas i ruszaj na szlak!   (bis)

 

         2.Do nas uśmiecha się lato

            zielenią hal, urokiem gór,

            śpiewem strumyków i ptaków...

            ruszaj na szlak, na szlak do chmur.

 

    Weź za rękę lato i pokłoń się Tatrom.

    Echo radość niesie w czerwcowy ten świt.

    Dobry but i czekan, zbyt długo nie zwlekaj!

    W górę się pnij na sam szczyt!   (bis).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

1.      Wczoraj nauka, dzisiaj już

      zaczęły się wakacje...

      Weź mocne buty, plecak włóż,

      Na stację czas, na stację!

 

      Już pociąg rusza słychać gwizd!

      Już miasto poza nami.

      Jutro wyślemy pierwszy list

      z namiotu pod sosnami!

 

Ref. Zielone ściany będą tam,

        zielone będą stoły!

        Więc list nasz będzie taki sam:

        zielony i wesoły!

        Zielony będzie sufit też

        z sosen i brzóz spleciony.

        Zielony będzie padał deszcz

        na liści tle zielonym

 

2.      A gdy zielony liścik ów

      listonosz wam przyniesie,

      dowiecie się już z pierwszych słów,

       że dobrze nam tu w lesie.

      

       Pachnie żywicą cały las,

        częstuje poziomkami...

        Przyjedź odwiedzić kiedyś nas,

        przyjedź pomieszkać z nami.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin