Papież Franciszek prawą ręką masonów.rtf

(2698 KB) Pobierz

Papież Franciszek prawą ręką masonów?

 

Wielu współczesnych badaczy teorii spiskowych uważa planetę Saturn za miejsce przebywania nie, kogo innego a samego Szatana. Saturn jest szóstą planetą od Słońca, jego liczba to sześć, która znajduje swoje odzwierciedlenie w heksagramie, czyli gwieździe sześcioramiennej. Co ciekawe Saturn posiada tajemniczy heksagon na swoim biegunie północnym, co jeszcze bardziej podsyca teorie o demonicznym źródle zła. Ta informacja jest jedną z najważniejszych dla takich bractw jak Iluminaci, Masoneria, Okultyści i inne grupy parające się magią oraz tajemnymi rytuałami. Dlaczego akurat zaczynamy od tych właśnie informacji? Zaraz do tego dojdziemy.

Redaktorzy jednej ze znanych stron katolickich ujawnili, że obecny Papież wielokrotnie pokazywał demoniczny gest szóstki. Ten sam, który bardzo często wykonują znane osobistości i celebryci jak chociażby sama Madonna, osoba słynąca z antykatolickich prowokacji. Mało tego, zostały również ujawnione poufne informacje, mówiące o tym, że jeden z najbliższych współpracowników Bergoglio to mason 33 stopnia także często używający symbolu szóstki.

Czy zatem to oznacza, że Kościół Rzymskokatolicki nie jest już tak katolicki jak to miało miejsce dawniej? Czy Watykan został już w większej części opanowany przez przedstawicieli Masonerii, a wiara i religia upadają na naszych oczach? Można przypuszczać, że tak właśnie jest, ponieważ sam Papież Franciszek, wielokrotnie szokował swoimi nietrafionymi wypowiedziami, które ostatecznie sprowadzano do lapsusów słownych, ot tak mu się po prostu coś tam powiedziało. Papież jest niczym dziecko z lizakiem w dłoni i ma prawo do bezmyślnych wypowiedzi.

Tak? To dość problematyczne wszystko, co nietrafione sprowadzać do lapsusów słownych. Nie wspominając już o tym, że wielu cenionych przedstawicieli Kościoła Katolickiego wprost domaga się i apeluje o powtórzenie ostatniego konklawe. Tego typu dramatyczne apele nie rodzą się z nikąd, lecz mają mocne i trwałe podstawy.

Nie możemy także zapomnieć i o tym, że dla zakonu Jezuitów, a przecież to z tych kręgów wywodzi się obecny Papież no, więc dla tego zakonu masoneria od dziesięcioleci była czymś, co stanowiło formę pomocy i wsparcia. Od osiemnastego wieku wielu zakonników wstąpiło do masonerii dodatkowo zakładając własne loże masońskie w domach Jezuitów. To szokujące połączenie, które w bardzo negatywnym świetle stawia cały ten zakon obrońców Kościoła, którzy w jawny sposób gardzili przestrogami płynącymi z ówczesnych encyklik Papieskich.

Zatem czy zakon Jezuitów to rzeczywiście główna tarcza i miecz kościoła wojującego? Można tutaj mieć wątpliwości. Mało tego, w internecie oraz paru publikacjach możemy przeczytać, że w roku 1993 w Watykanie pracowały trzy loże Masońskie rytu szkockiego. To jednak było ponad dwadzieścia lat temu, dziś być może jest ich znacznie więcej, a zasięg ich działania jest nieporównywalnie potężniejszy.

W dniu debiutu papieża Franciszka, doszło do kilku niespodziewanych zdarzeń. Papież wykonał parokrotnie gest fellow craft oraz signum marrano, jest rzeczą powszechnie znaną, że wyeksponowanie małego palca i palca wskazującego stanowi aluzję do koźlich rogów, a kozioł jest symbolem okultystycznym, satanistycznym a także jest symbolem Saturna i w ten o to sposób krąg się nam zamyka.

Zatem na koniec powstaje zasadnicze pytanie, czy rzeczywiście obecny papież jest marionetką w rękach Masonerii, lub czy jest tą marionetką w sposób nieświadomy, bo przecież i tak może być. Oczywiście tutaj nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi, nie mniej jednak w oparciu o to, co już wydarzyło się przez minione lata pontyfikatu Bergoglio można pokusić się o stwierdzenie, że ten papież jest, co najmniej dziwny, czasem można odnieść wrażenie, że jest niepoczytalny, ponieważ mówi rzeczy, z których szybko się wycofuje lub, z których tłumaczą go jego współpracownicy, wykonuje dwuznaczne gesty i nawołuje do bezkrytycznego przyjmowania imigrantów, uchodźców vel nachodzców. Jest bardzo prawdopodobne, że Bergoglio stanowi czyjąś marionetkę. Myślę, że najbliższe lata czy też miesiące wielokrotnie potwierdzą tę hipotezę.

źródło: tajemnice-swiata

Zgłoś jeśli naruszono regulamin