Tomasz z Kempis-Chrystus Zmartwychwstały. Rozważania i modlitwy.pdf

(3089 KB) Pobierz
skan http://chomikuj.pl/KosciolKatolicki
skan http://chomikuj.pl/KosciolKatolicki
T O M A S
W.
A
!'
L
x
i
! ; A
-U t t>
TOMASZ A KEMPIS
CHRYSTUS
ZMARTWYCHWSTAŁY
Rozważania i modlitwy
Przekład:
o. Wiesław Szymona OP
Tytuł oryginału:
I. De resurrectione Christi et apparitionibus eius
II. De ascensione, pentecoste et aliis ąuibusdam
ROZDZIAŁ 1
© Copyright for the Polish edition
by Wydawnicwo AA
Zwycięski triumf nad śmiercią
Jezusa Chrystusa na krzyżu
i radosne powstanie z grobu
ISBN 83-39368-41-2
Wydawnictwo AA
pl. Na Groblach 4
31-101 Kraków
teł. 012/ 422 89 83. 422 13 44 w. 18
e-maih wydawnictwo@aa.com.pl
anie Jezu Chryste, Zbawicielu świata,
błogosławię Cię i dzięki Ci składam za
zwycięski triumf nad śmiercią na krzyżu
i za Twe chwalebne, radość niosące po­
wstanie z grobu, w którym pozostawałeś
przez trzy dni i trzy noce. Za nas prawdzi­
wie umarłeś i wśród wielkiego płaczu zo­
stałeś złożony do grobu, gdzie pozostawa­
łeś ukryty przed ludzkim w zrokiem ,
zamknięty ciężkim kamieniem, tak że nikt
spośród Twych uczniów i przyjaciół nie
P
mógł Cię dotknąć ani zobaczyć. Strzegli Cię
też niegodziwi żołnierze, dobrze uzbroje­
ni, tak żebyś nie mógł powstać z martwych
i ujść z ich rąk, albo żeby Cię skrycie nie
porwali uczniowie i gdzieś ostrożnie nie
przenieśli, nie zaczęli czcić jako Boga i gło­
sić pośród ludu: Ukrzyżowany powstał
z martwych.
Nieprawość jednak zadała kłam samej
sobie i w niwecz obróciły się cała chytrość
diabelska, cała władza Piłata, przewrotność
ludu, niegodziwość kapłanów, doświadcze­
nie pisarzy, narady faryzeuszów i star­
szych, którzy usiłowali Twe święte imię
wymazać z ust ludzkich. Żadne narady nie
ostoją się wobec Pana, ziemska potęga nie
pokona Najwyższego, roztropność ciała nie
zatriumfuje nad mądrością Boga, a chytry
podstęp nie może zwieść Boga, który wie
wszystko. Bo Ty, Boże, utwierdziłeś ziemię
na jej podstawach, morzu wyznaczyłeś jego
granice, a wszystko stworzyłeś według
wagi, liczby i miary: znałeś także czas i go­
dzinę powstania wszystkiego, tak samo jak
znałeś czas narodzenia i godzinę konania.
Kiedy więc minęła północ i zbliżał się
poranek, Ty, najłaskawszy Jezu, żywy po­
wstałeś z zamkniętego grobu, w chwaleb­
nym ciele, w wielkiej radości i niewypo­
w iedzianej jasn o śc i, tak jak w swym
narodzeniu wyszedłeś z dziewiczego, naj­
świętszego łona Twej Matki Dziewicy, przy
zachowaniu pieczęci Jej dziewictwa, w spo­
sób dostępny dla Ciebie tylko Boże, przy
współdziałaniu Ducha Świętego w tej tak
wielkiej boskiej tajemnicy, w zdumiewa­
jącym cudzie, o jakim nie słyszano od po­
czątku świata.
Tę najświętszą uroczystość Twego zmar­
twychwstania - jaśn iejszą nad słońce
i przewyższającą wszystkie święta całego
roku - potwierdziłeś wiecznym obrzędem,
który wszyscy wierni całego świata mają
uroczyście obchodzić radosnym sercem
i zgodnymi głosami, w hymnach i psal­
mach, często powtarzając „alleluja", i wspo­
minać w sposób godny, z dziękczynieniem.
Tej nocy, na oczach aniołów rozradowa­
nych Twym szlachetnym triumfem nad
śmiercią i zniszczeniem piekła, otworzy­
łeś nam wreszcie w swym miłosierdziu
dostęp do wieczności - tak jak przepowie­
działeś swym uczniom, którzy teraz nie
wiedzieli jeszcze, że przywdziałeś z wese­
lem szatę swego chwalebnego ciała. W tym
momencie w bólu się pogrążyli i wydawa­
li jęki wszyscy książęta ciemności, bo uj­
rzeli jasność Twego oblicza ukazaną w ludz­
kiej naturze. Nastąpiło również wielkie
trzęsienie ziemi, a zbrojnych żołnierzy
strzegących grobu ogarnęło przerażenie: na
widok aniołów i trzęsienia ziemi stali się
jakby martwi. Bo jaśniejący śnieżną biało­
ścią anioł zstąpił z nieba, odsunął kamień
zamykający grób i w ten sposób przygoto­
wał prostą i bezpieczną drogę kobietom,
które nadeszły z drogimi wonnymi oleja­
mi, ażeby pow tórnie nam aścić Jezusa
w grobie. Gdy przyszły bliżej, zobaczyły, że
grób jest pusty i nie ma w nim Jezusa, gdyż
powstał, i
Panie Jezu Chryste, najpotężniejszy
Królu nad królami, Władco nieba i ziemi,
czcigodny Stwórco wszystkich rzeczy, sła­
wię Cię i wywyższam za zadanie srogiej
klęski piekłu i za mocne związanie pysz­
nego Lucyfera i wrzucenie go do jeziora
płonącego ognia, pełnego cuchnącej siar­
ki i smoły.
Sławię Cię i cześć Ci oddaję za ostatecz­
ne pokonanie nieprawości demonów i ich
władzy nad rodzajem ludzkim. Teraz nie
będą już mogły czynić tyle zła, ile zechcą,
tak jak to było przed Twym wcieleniem
Zgłoś jeśli naruszono regulamin