Daniel Kalinowski - Czarno-zlota tozsamosc Kaszubocentryczne periodyki Tatczezna i Odroda.pdf

(276 KB) Pobierz
Daniel Kalinowski,
Czarno-złota tożsamość. Kaszubocentryczne periodyki „Tatczëzna” i „Òdroda”
CZARNO-ZŁOTA TOŻSAMOŚĆ.
KASZUBOCENTRYCZNE PERIODYKI
„TATCZËZNA” I „ÒDRODA”
D
ANIEL
K
ALINOWSKI
1
(Akademia Pomorska w Słupsku)
Słowa kluczowe:
literatura kaszubska, prasa kaszubska, tożsamość kulturowa,
mniejszość językowa
Key words:
Kashubian literature, Kashubian newspapers, cultural identity,
language minority
Abstrakt:
Daniel Kalinowski, CZARNO-ZŁOTA TOŻSAMOŚĆ. KASZUBOCENTRYCZNE PE-
RIODYKI „TATCZËZNA” I „ÒDRODA”. „PORÓWNANIA” 14, 2013, T. XIV, s. 137–150. ISSN
1733-165X. Rok 1989 i zmiany polityczne oraz społeczne w Polsce przyniosły duże możliwości
rozwoju języka i kultury kaszubskiej. Jednym z przejawów tego faktu było pojawienie się
w 1990 roku czasopisma „Tatczëzna”. Pismo wychodziło zaledwie przez rok, będąc inicjatywą
wydawniczą młodych ludzi, studentów trójmiejskich uczelni, którzy postanowili swą działalno-
ścią
krzewić kaszubską podmiotowość społeczną. W decyzji o założeniu periodyku stawiali na
świeżość
swojego spojrzenia, emocjonalny autentyzm oraz chęć dotarcia do możliwie szerokiego
środowiska
Kaszubów. Inne z pism – „Òdroda” – to kaszubskojęzyczny miesięcznik istniejący
od końca 1999 roku do stycznia 2006 roku. Powstanie pisma było wynikiem dyskusji nad kwe-
stią tożsamości i narodowości kaszubskiej. W sensie głoszonych poglądów miało wymiar rady-
kalny, zgłaszając postulaty polityczne, administracyjne i edukacyjne. Były one prezentowane
z dużo większym
żarem
i z silniejszym
ładunkiem
emocji, aniżeli robiono to w głównym perio-
dyku Kaszub o Pomorza
„Pomeranii”. Na przykładzie zawartości „Tatczëzny” i „Òdrody”
można zaobserwować proces wybijania się samoświadomości kaszubskiej z przestrzeni dotych-
czas sterowanej ideologiczną cenzurą polityczną ku coraz większej podmiotowości. Animatorzy
analizowanych periodyków podjęli zadania wcześniej już realizowane przed liderów ruchu ka-
szubskiej tożsamości, teraz jednak wyrażali je dobitniej, nawet z pewnym radykalizmem. Za
pośrednictwem publicystyki szukali możliwie dużego społecznego i politycznego wsparcia dla
swoich idei, co zakończyło się częściowym sukcesem.
________________ 
1
Correspondence Address: dankalin@poczta.onet.pl
137
PORÓWNANIA 14, 2014 
Abstract:
Daniel Kalinowski, BLACK AND GOLD IDENTITY. „TATCZËZNA” AND „ÒDRO-
DA” AS KASHUBIAN-CENTRIC MAGAZINES. „PORÓWNANIA” 14, 2013, Vol. XIV, p. 137–150.
ISSN 1733-165X. The year 1989 and the political and social changes in Poland of that time
brought great opportunities of developing a language and culture for the Kashubian cultural
tradition. A manifestation of this fact was the appearance in 1990 of the magazine „Tatczëzna”. It
was issued for only a year as an editorial initiative of young people, the students of Tri-City uni-
versities who had decided to promote the Kashubian social subjectivity. On deciding to start the
journal they gave priorities to freshness of their views, emotional authenticity and a desire to
reach the possibly widest Kashubian environment. Other periodical – „Òdroda” was a monthly
magazine written in Kashubian, which existed since the end of 1999 to January 2006. It came into
being as a result of discussions on the issue of the Kashubian identity and nationality. It was
radical in terms of expressed ideas, propounding political, administrative and educational pro-
posals. They were announced with much greater zeal and a stronger emotional load than in the
main Kashubian and Pomeranian journal – „Pomerania”. For example, through the content of
„Tatczëzna” and „Òdroda” one can observe a process of Kashubian self-awareness towards ever
greater subjectivity emerging from the space previously controlled by ideological and political
censorship. The creators of the above analyzed periodicals took the tasks previously undertaken
by the leaders of the Kashubian identity movement, but now expressed them forcefully, even
with a certain type of radicalism. Through the medium of publications they were seeking
the greatest possible social and political support for their ideas, in which they succeeded only
partially.
SYTUACJA PRASY KASZUBSKIEJ PO 1989 ROKU
Rok 1989 roku przyniósł duże możliwości dla kaszubskiej tradycji kulturowej.
Działania podkreślające odmienność językową i
świadomościową,
ograniczane
wcześniej przez zewnętrzne polityczno-administracyjne decyzje władz wojewódz-
kich czy państwowych, teraz zmieniały swoją jakość. Istniejące od 1956 roku Zrze-
szenie Kaszubskie (od 1964 roku przemianowane na Zrzeszenie Kaszubsko-
-Pomorskie) miało po przełomie końca lat osiemdziesiątych zdecydowanie szersze
pole do realizacji inicjatyw pielęgnowania i rozwoju regionalnej odrębności, co
oczywiście nie znaczy,
że
nie pojawiały się sprzeciwy i akty niechęci wobec coraz
głośniejszych postulatów poszanowania tradycji kaszubskiej na Pomorzu
2
. Wśród
zmian politycznych, społecznych, a nawet administracyjnych dekady 1990–2000
________________ 
Szeroką panoramę osób, zestaw kwestii organizacyjnych oraz problemów ideowych, z jakimi
zmagała się ta organizacja przedstawia praca Cezarego Obracht-Prondzyńskiego,
Zjednoczeni w idei.
Pięćdziesiąt lat działalności Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego (1956–2006).
Gdańsk 2006. Warto również
przywołać wcześniej wydaną książkę Tadeusza Bolduana,
Nie dali się złamać. Spojrzenie na ruch kaszub-
ski 1939–1995.
Gdańsk 1995.
2
138
Daniel Kalinowski,
Czarno-złota tożsamość. Kaszubocentryczne periodyki „Tatczëzna” i „Òdroda”
głównym organem prasowym dla Pomorza i Kaszub była „Pomerania”, czasopi-
smo istniejące od 1963 roku. Periodyk ten, początkowo istniejący jako niewielkiego
nakładu biuletyn Zarządu Głównego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, przei-
staczał się w ciągu wielu lat w coraz ambitniejsze czasopismo, nabierające w Pol-
sce znaczenia podstawowego i najbardziej miarodajnego periodyku dotyczącego
spraw pomorskich
3
. Redaktorzy naczelni tego czasopisma mieli różne wizje roz-
woju kaszubszczyzny, czasami kierowali swoje teksty ku odmiennym
środowi-
skom odbiorców, jednakże w generalnym rozrachunku zdołali wywalczyć dla
„Pomeranii” silną pozycję na rynku prasowym. W latach osiemdziesiątych i na
początku lat dziewięćdziesiątych pismem kierował Wojciech Kiedrowski
4
. Później
czynił to Stanisław Pestka
5
, zaś od października 1994 r. do stycznia 2000 r. – Ceza-
ry Obracht-Prondzyński
6
. W okresie przekształceń kultury polskiej uwolnionej od
presji ideologicznej autorzy „Pomeranii” raz publikowali teksty bardziej „przezro-
czyste” i neutralne wobec przemian społecznych tamtego czasu, innym razem –
bardziej interwencyjne i stymulujące do przyjęcia określonych postaw. W tekstach
pojawiających się w tym periodyku lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych nie
było jawnych deklaracji politycznych czy etnicznych, autorzy zwracali się raczej
ku kwestiom kulturalnym (historia, literatura) i
życia
codziennego (problemy eko-
nomiczno-gospodarcze), które utrzymywały kaszubskość w ramach prywatnych
lub
środowiskowych
wyborów
świadomościowych,
w ograniczony sposób wpły-
wających na ówczesne
życie
społeczne.
Tematyka pomorska pojawiała się również w gdyńskim „Dzienniku Bałtyc-
kim” z kaszubskojęzyczną cząstką „Norda” czy w słupskim „Głosie Pomorza”
z dodatkiem „Głos Kaszëb”. Choć w tych tytułach prasowych zamieszczano arty-
kuły dotyczące historycznych i aktualnych aspektów kultury kaszubskiej, to jed-
nak nie zdobyły one tak silnej pozycji opiniotwórczej, jak te publikowane w „Po-
meranii”. Moc wyrażania stanowiska społeczno-mentalnościowego Kaszubów
pozostawała więc w swoistym uśpieniu lub też gotowości na zamanifestowanie się
________________ 
Rozważania dotyczące prasy pomorskiej (w tym i „Pomeranii”): W. Pepliński,
Gdańskie i pomor-
skie media po 1989 roku.
Gdańsk 2007; J. Laskowska,
Ruch wydawniczy w Trójmieście po II wojnie
światowej
(1945–1989).
Gdańsk 2009; D. Majkowski,
Òsoblëwi rok, òsoblëwé planë.
„Pomerania” 2013, nr 1, s. 8;
A. Jabłońsczi,
Izabella Trojanowskô – mój pòzdrzatk.
„Pomerania” 2013, nr 1, s. 14.
4
O działaczu tym wyszły drukiem wspomnienia i analizy:
Lew, stolem, budziciel. Wojciechowi Kie-
drowskiemu na 70. Urodziny.
Gdańsk 2007 oraz
Wojciech Kiedrowski (1937–2011). W hołdzie wielkiemu
Kaszubie. Wydano z okazji 75. rocznicy urodzin Wojciecha Kiedrowskiego.
Red. A. Busler. Gdynia 2012.
5
Wydawnictwem, które ukazuje znaczenie tego kaszubskiego animatora i poety jest:
Z zaborskiego
matecznika. O Stanisławie Pestce - Janie Zbrzycy.
Red. J. Borzyszkowski. Gdańsk 2008.
6
Cezary Obracht-Prondzyński to jeden z dzisiejszych liderów kaszubskiej
świadomości
regional-
nej. Jest profesorem tytularnym, pracującym na Uniwersytecie Gdańskim oraz w Elbląskiej Uczelni
Humanistyczno-Ekonomicznej. Członek kilku towarzystw naukowych. Wiceprezes Instytutu Kaszub-
skiego, przewodniczący Rady Fundacji Kaszubskiego Uniwersytetu Ludowego, członek zarządu Pol-
skiego Towarzystwa Socjologicznego. Autor rozlicznych prac dotyczących
życia
społecznego Kaszub.
3
139
PORÓWNANIA 14, 2014 
w jeszcze bardziej sprzyjającej okazji. Właśnie autorzy nowych czasopism o ka-
szubocentrycznym profilu próbowali uczynić to, na co inni animatorzy kultury
kaszubskiej wtedy nie potrafili – lub nie chcieli – się zdecydować.
NOWE POKOLENIE KASZUBÓW. „TATCZËZNA”
W maju 1990 roku pojawił się pierwszy numer kaszubskiego czasopisma „Tat-
czëzna”, w którym działali Piotr Dziekanowski, Jarosław Ellwart, Wojciech Et-
mański, Artur Jabłoński, Eugeniusz Pryczkowski, Mariusz Szmidka i Dariusz
Szymikowski, wszyscy do dziś działający w ruchu kaszubskim
7
. Pismo wychodzi-
ło
zaledwie przez rok, do lipca 1991 roku, prezentując się jedynie w dziewięciu
numerach, zawierających od 8 do 12 stron tekstu. Była to publikacyjna inicjatywa
młodych ludzi, studentów trójmiejskich uczelni, którzy bez finansowego zaplecza
i dziennikarskiego doświadczenia postanowili swą działalnością krzewić kaszub-
ską podmiotowość społeczną. W decyzji o założeniu periodyku stawiali na
świe-
żość
swojego spojrzenia, emocjonalny autentyzm oraz chęć dotarcia do możliwie
szerokiego
środowiska
Kaszubów. Wydając swój „samizdat”, lokowali się w swoi-
stej opozycji wobec „Pomeranii”, która była dla nich pismem zbyt biernie reagują-
cym na „gorące czasy” przemian ustrojowych i zbyt słabo wyrażającym kaszubski
punkt widzenia na ówczesne zjawiska społeczne
8
.
Nie działając w zdecydowanej opozycji wobec Zrzeszenia Kaszubsko-Po-
morskiego, którego „Pomerania” była wyrazicielem, zwrócili się jednak ku ostat-
niemu
żyjącemu
zrzeszyńcowi – księdzu Franciszkowi Gruczy, który, jako jedyny
z grupy działaczy Zrzeszenia Regionalnego Kaszubów, wciąż aktywnie realizował
swe idee kulturalne
9
. To on zachęcał do tworzenia własnego czasopisma, wnio-
skował o używanie pisowni języka kaszubskiego opracowanego przez zrzeszyń-
________________ 
Niewielkich rozmiarów monografię tego periodyku napisał Dariusz Majkowski,
Tatczëzna.
W miono Bòsczi nôrodni wzénik.
Gdynia 2010. Wcześniej artykuł grupie animatorów tego czasopisma
poświęcił badacz prasy pomorskiej Wiktor Pepliński,
Tatczëzna. Skra Ormuzdowa ‘91.
„Pomerania”
1991, nr 7–8, s. 40, a w szerszej perspektywie: idem,
Prasa lokalna na Pomorzu w dwudziestoleciu między-
wojennym i po 1989 roku.
„Pomerania” 2006, nr 6, s. 10–15.
8
Jeszcze przed „Tatczëzną” w Szkole Podstawowej na Głodnicy wychodził periodyk „Vzénjik.
Głodnjickô klëka” redagowany przez Witolda Bobrowskiego. Obieg tego czasopisma był jednak ogra-
niczony do sympatyków pierwszej szkoły podstawowej z językiem kaszubskim jako wykładowym
i nie przebił się do szerszych kręgów odbiorców. O historii edukacji kaszubskiej i szkole na Głodnicy
pisze Wanda Lew-Kiedrowska,
Jak na Kaszëbach Tatczëznë ùczëlë.
W:
Edukacja kaszubska. Tradycje, aktu-
alność, perspektywy.
Red. A. Kuik-Kalinowska, D. Kalinowski. Słupsk-Gdańsk 2012, s. 33–42.
9
Był to kapłan, który pierwszy raz w dziejach odprawił mszę
świętą
po kaszubsku; tłumaczył
także pieśni kościelne oraz przełożył na kaszubski cztery ewangelie (z języka polskiego). Działalność
Franciszka Gruczy omówiona została w książce Eugeniusza Pryczkowskiego,
Kaszubski Kordecki.
Życie
i twórczość ks. Franciszka Gruczy.
Banino 2008, s. 106–152.
7
140
Daniel Kalinowski,
Czarno-złota tożsamość. Kaszubocentryczne periodyki „Tatczëzna” i „Òdroda”
ców, wreszcie – swym autorytetem przesądzał o tym, jaki materiał ma być publi-
kowany w periodyku. Nie bez znaczenia było również jego osobiste poparcie dla
młodych animatorów, kiedy organizowali kolportaż pisma czy szukali
środków
finansowych na jego istnienie.
Organizatorzy „Tatczëzny” za pośrednictwem księdza Gruczy nawiązywali
również do wychodzącego w latach 1933–1939 oraz 1945–1946 czasopisma „Zrzesz
Kaszëbskô”. Był to periodyk o wyrazistym kaszubocentrycznym profilu, podkre-
ślającym
kaszubską odmienność językową i kulturową wobec powracającej po
I wojnie
światowej
na Pomorze odrodzonej Polski
10
. Bezkompromisowość opinii
zrzeszyńców, ich pewna polityczna dezynwoltura i techniki oddziaływania na ka-
szubskich czytelników imponowały młodym działaczom przełomu roku 1989. Po-
za tym, widzieli oni podobieństwo pomiędzy przekształceniami państwowymi
i społecznymi lat dwudziestych XX wieku oraz lat dziewięćdziesiątych tego wieku,
w jakich oni sami przecież brali udział. Stąd więc wziął się przejęty ze „Zrzeszë
Kaszëbsczi” podtytuł periodyku ze (czyli zawołanie: „W mjono Bòsczi nôrodni
wzénjik”), stąd też chęć objęcia działaniem nie tylko spraw kultury, ale również
próby zaszczepienia języka kaszubskiego w poważnych kontekstach religijnych
(pieśni liturgiczne, homiletyka, lekcjonarz) lub w najzwyklejszych użyciach tek-
stów użytkowych (ogłoszenia, przepisy kulinarne, wiadomości sportowe).
W pierwszym numerze pisma w deklaracji redaktora naczelnego czytamy,
że:
„Nasza gazeta (miesięcznik) drukowana będzie częściowo po polsku a częściowo
po kaszubsku. Gazetę tę adresujemy do rdzennych mieszkańców tych ziem – Ka-
szubów oraz tych, dla których kaszubszczyzna może się stać lub jest już czymś
bliskim i drogim sercu”
11
. Takie samookreślenie
świadczyło
o tym,
że
najważniejszą
kwestią opisywaną w periodyku będą Kaszuby rozumiane jako przestrzeń pry-
watna i emocjonalna. Dla wszystkich działających w czasopiśmie osób najbardziej
znaczącym wyróżnikiem Kaszub okazał się język. Deklarowano więc wyraźnie:
Stoimy na stanowisku,
że
nasza mowa kaszubska jest jednym z języków słowiańskich –
jedyną pozostałością – spuścizną Wielkich Pomorzan – plemion północno-zachodnich
Słowian (…); uważamy za nasz
święty
obowiązek dbać i rozwijać mowę naszych
przodków – Kaszubów. Nauka, lingwistyka i slawistyka już od połowy XIX wieku sto-
ją na stanowisku języka kaszubskiego
12
.
Powyższe założenie skutkowało tym,
że
w piśmie pojawiały się wypowiedzi
krytykujące osoby, zarówno zwykłych obywateli, jak i politycznych lub admini-
stracyjnych decydentów, które odmawiały kaszubszczyźnie statusu języka. Dla
________________ 
Opracowania tego pisma: W. Pepliński,
Prasa pomorska w Drugiej Rzeczpospolitej 1920–1939.
Gdańsk 1987; D. Szymikowski,
„Zrzesz Kaszëbskô” w latach 1933–1939.
Bolszewo 2010, s. 123–148.
11
J. Ellwart,
Na zôczątk.
„Tatczëzna” 1990, maj, s. 1.
12
[ks. F. Grucza]. „Tatczëzna” 1990, maj, s. 2.
10
141
Zgłoś jeśli naruszono regulamin