Windows 10 zbiera o tobie całkiem dużo informacji Jak wyłączyć szpiegowanie.pdf

(218 KB) Pobierz
Windows 10 zbiera o tobie całkiem dużo informacji.
Jak wyłączyć "szpiegowanie"?
technologie.gazeta.pl
/internet/1,104530,18491038,windows-10-zbiera-o-tobie-calkiem-duzo-
informacji-jak-wylaczyc.html
Całkiem nowe menu Start w Windows 10 (Fot. Microsoft/ Gazeta.pl)
Jeśli podczas instalacji Windows 10 wybrałeś "ustawienia ekspresowe" udzieliłeś systemowi naprawdę
sporo uprawnień w kwestii zbierania danych. Microsoft chce wiedzieć dużo o tym, w jaki sposób
korzystasz z maszyny. Chce nas na przykład rozpoznawać po sposobie w jaki używamy klawiatury...
Portal
Arstechnica
zwraca uwagę na to, że domyślne ustawienia podczas instalacji pozwalają
Windows 10 zbierać dość dużo danych o tym, w jaki sposób korzystamy z komputera. Większość
użytkowników zapewne nie zada sobie trudu, by przydzielone Windows 10 uprawnienia cofnąć. Jeśli
jednak zależy wam na kwestii prywatności w szczególny sposób podajemy "przepis" na powstrzymanie
Microsoft przed "szpiegowaniem". O ile zbieranie informacji o sposobie, w jaki korzystamy z maszyny,
można tak w ogóle nazwać...
Mikrofon, kamera, lokalizacja
Domyślnie Windows 10 zbiera informacje o sposobie, w jaki piszemy (oraz piszemy ręcznie). Dla wielu
użytkowników właśnie ta funkcja Windows 10 wyda się dziwna czy "inwazyjna". Windows 10 poznaje
naszą lokalizację, pozwala korzystać z mikrofonu i kamery aplikacjom takim jak przeglądarka Edge.
Niektóre
aplikacje
domyślnie poznają zawartość naszych Kontaktów, Kalendarza. Aplikacje pobrane ze
sklepu Microsoft mogą też mieć uprawnienia do zaglądania do naszych wiadomości
SMS
i MMS.
Jak sprawdzić, co wie Microsoft?
Windows 10 daje prostą możliwość wyboru tego, co do Microsoft ma być przesyłane w ramach
anonimowych statystyk. W celu określenia zasobu danych, które Microsoft może analizować, należy
wejść w panel sterowania i wybrać opcję "Prywatność". Następnie trzeba przejrzeć wszystkie pozycje
menu wyświetlone z lewej strony.
Fot. Microsoft
W polu "Ogólne" możemy wyłączyć: identyfikator treści reklamowych udostępniany różnym aplikacjom,
zbieranie informacji na temat sposobu pisania, udostępnianie aplikacjom i witrynom informacji na
temat używanego przez nas języka.
Domyślnie określanie lokalizacji na komputerze z Windows 10 jest włączone. Można to jednak
zmienić, podobnie jak historię lokalizacji.
Fot. Microsoft
Windows 10 przydziela "z automatu" uprawnienia dla kamery i mikrofonu dla aplikacji Edge, Note czy
Xbox.
Fot. Microsoft
W opcji "Mowa, pismo odręczne i wpisywane tekstu" znajduje się przycisk pozwalający zaprzestanie
"rozpoznawania nas". Domyślnie Windows 10 pozwala nam algorytmom
Microsoftu
uczyć się tego w
jaki sposób piszemy. Dzięki tej opcji Cortana miałaby być lepszym asystentem.
Fot. Microsoft
Microsoft wyjaśnia,
co zbieranie danych oznacza w praktyce.
Podczas interakcji z urządzeniem z systemem Windows za pomocą mowy, pisma (odręcznego) lub wpisywania tekstu firma Microsoft gromadzi
informacje z tych funkcji - łącznie z informacjami o kalendarzu i kontaktach użytkownika - pomagające spersonalizować środowisko pracy. Te
informacje poprawiają możliwości urządzenia związane z poprawnym rozpoznawaniem danych wejściowych (np. wymowa i charakter pisma).
Ustawienia mowy, pisania odręcznego i wpisywania tekstu (występujące pod nazwą Informacje o Tobie) można włączać i wyłączać w obszarze
Ustawienia.
Do Kontaktów i Kalendarza domyślnie dostęp ma jedynie Poczta, ale i tę opcję można wyłączyć.
Nieco tajemniczo brzmią informacje podane w polu "Opinie i diagnostyka". Domyślnie Windows 10
wysyła "Pełne" dane. Według informacji Microsoft chodzi o:
Podstawowe informacje to dane, które mają istotne znaczenie dla działania systemu Windows. Te dane pomagają zapewnić poprawną pracę systemu
Windows i aplikacji, udostępniając firmie Microsoft wiedzę o możliwościach urządzenia, zainstalowanym oprogramowaniu i o tym, czy system
Windows działa poprawnie. Ta opcja włącza też zgłaszanie podstawowych błędów firmie Microsoft. Jeśli wybierzesz tę opcję, będziemy mogli
dostarczać aktualizacje systemu Windows (za pomocą usługi Windows Update - łącznie z ochroną za pomocą narzędzia do usuwania złośliwego
oprogramowania), ale niektóre aplikacje i funkcje mogą nie działać poprawnie lub wcale.
Windows 10 chce zatem wiedzieć całkiem dużo o tym, w jaki sposób używamy komputera. Dzięki tym
informacjom system ma być "sprawniejszy" w asystowaniu nam w pracy.
Najważniejsze, że Microsoft daje użytkownikom możliwość wyłączenia zbierania danych. Musimy się
jednak liczyć z tym, że niektóre funkcje Windows 10 nie będą działać, kiedy odetniemy Microsoft od
danych. O tym na czym bardziej wam zależy musicie zdecydować sami.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin