eryk zdziś ver 4.txt

https://www.youtube.com/watch?v=gma5IUNMTn0

skończmy z tą subiektywnością bo logos jest wspólny

rugby to sport dla dziadków klozetowych cyt .Paweł Webber

https://www.youtube.com/watch?v=OxLx84_0dW8

milczenie bywa grobem dla słów

Mickiewicz był kato żydem

siedĹş na drzewie - jedz owoce

niebo jest ulicÄ…

maska ukryła śmierć

czapka na głowie ,buty na rękach

winni leĹĽÄ… na schodach

grób stał się krzesłem

śmiecie leżą na cmentarzu

cisza jest rośliną

prawo skręca w lewo

krzycz jeśli nie słyszysz

mechanika to nauka o śrubokrętach

ile lat ma wiatr ?
tyle ile wiosna włosów

z nieskończoności wyłonił się początek

O POZNANIU I PRAWDZIE
Wracając do poznania obarczone jest ono wieloma błędami. Lecz pozostaje nam ono jako ćoś dzięki czemu mamy jakąś 
wiedzę . Inna sprawa czy jest ona pewna . Czy rozum daje pewność ? A cóż poza nim może nam ją dać? Jedynie on 
rozsądza ,rozróżnia i ocenia . Rzuca też światło na to co jest w cieniu. Mamy więc niezawodne narzędzie poznania które 
gwarantuje jego prawdziwość jeśli jest z nim zgodne. Rozumowi odpowiadać zdaje się mogą także nasze zmysły co czyni je 
następnym narzędziem poznania ,mniej wiarygodnym co prawda ale zawsze jakimś. Poznanie więc uzbrojone w rozum i 
zmysły a do tego intuicje nie jest takie słabe i niepewne zdawało by się. Trzeba jednak orzec co jest prawdą a ta może się 
zdawać wymykać się może poznaniu idąc za sceptykami. Jednak uważam za rzecz nierozsądną negowanie istnienia 
prawdy jak i samej prawdy a skoro ona istnieje to niechybnie musibyć ona poznawalna. Więc możemy poznać prawdę i to 
właśnie że MOŻEMY pozbawia nas sceptycyzmu. Możemy ponieważ mamy rozum który zdaje się co do poznania jej ma 
wyłączność. Jeśli jednak ze zmysłów naszych jakaś prawda wynika to znaczyło by że rzecz z prawdą ma się lepiej niż 
myślimy. Nie chcę tu orzekać o prawdziwości poznania zmysłowego - jego jednak też nie chce do końca negować 
zważywszy na jego przydatność a więc pewien pożytek jaki nam przynosi. Każda prawda przynosi nam jakiś pożytek także 
więc z naszych zmysłów coś dobrego wyniknąć może. Wkońcu rozkoszujemy się smakiem ,doznajemy przeróżnych 
przyjemność i to właśnie za pomocą zmysłów . Słyszymy co do nas mówią ,widzimy piękne kolory ,stąd piękne dzieła sztuki . 
Stąd piękna kultura. Istnieje więc realne dobro które zmysły ze sobą noszą a to które niesie rozum jest po stokroć wyższe. 
Wszelka prawda jest natomiast dobra i piękna ,mamy więc jej drobiny rozsiane gdzieś wokoło i po świecie . Mamy dobro 
wokół siebie i w sobie. Mamy w sobie prawdę i prawda jest poza nami. Ona - nie ma co do tego żadnych wątpliwości istnieje i 
jest poznawalna i doświadczalna każdemu żyjącemu i czującemu stworzeniu. Zaklęta też jest w martwych przedmiotach ,a 
może zostać tak jak ja to tutaj robię zapisana i przedstawiona dalej. Możemy więc ją badać i w pełni określić jej zakres 
,próbując dojść do jej istoty. Jeśli tak jest to dlaczego wciąż mówią nam że obiektywnie ona nie istnieje ? Dlaczego mami się 
nas pseudoracjonalizmem naszej epoki ? Któż by pomyślał że doczekamy czasów kiedy będzie się ją negować powtarzając 
że wszystko jest względne ? Cóż to znaczy ? Czyżby nasz pseudonaukowiec Einstein odkrył tą prawdę jakoby był on 
filozofem ? JAkim prawem powtarza siÄ™ tÄ… bredniÄ™ na uniwersytetach ,mediach ,salonach ? Gdzie jest granica ?
HENRYK SZTABA VEL ERYK ZDZIĹš



MANIFEST FILOZOFOKRATYCZNY
Drodzy bracia i siostry . Ĺ»yjemy w Ĺ›wiecie peĹ‚nym obĹ‚udy i kĹ‚amstwa ,skaĹĽonym brudem chrzeĹ›cijaĹ„stwa ,polityki ,ĹĽydostwa i bĂłg wie czego jeszcze . W Ĺ›wiecie peĹ‚nym przemocy i wojen ,gĹ‚odu ,upadku moralnego ,pornografii ,gĹ‚upoty i zĹ‚odziejstwa. Powodem tego stanu sÄ… politycy - jest skorumpowana i skompromitowana klasa polityczna. Moim marzeniem jest wyĹ‚onienie siÄ™ na Ĺ›wiatĹ‚o dzienne nowej klasy - czystej i uczciwej kasty FILOZOFĂ“W STAROĹ»YTNYCH ,HellenistĂłw , miĹ‚oĹ›nikĂłw kultury greckiej i rzymskiej . Klasy ktĂłra wierzy w idee , ktĂłra ma wyksztaĹ‚cenie klasyczne - jedyne prawomocne w Ĺ›wiecie zachodu i ĹĽadne inne. Nie potrzebujemy medioznawcĂłw ,politologĂłw ,wyksztaĹ‚ciuchĂłw ,tumanĂłw w garniturach - produktĂłw uĹ‚omnego i upadajÄ…cego systemu edukacjii nastawionego na interesy i interesiki. MY LUDZIE ANTYKU mamy inne zasady - my wierzymy w Rzym i w jego ponowny tryumf zarĂłwno nad judeo-chrzeĹ›cijaĹ„stwem jak i nad NWO . A szykujÄ… nam dzisiaj niewolÄ™ straszniejszÄ… niĹĽ poprzednie - chipowanie ludzi ,podsĹ‚uchiwanie ich i inwigilacje od urodzenia - katalogowanie ich i traktowanie jak bydĹ‚o - na rĂłwni ze zwierzÄ™tami . Czy to my goje jesteĹ›my bydĹ‚em ? Pytam siÄ™ czy to my ludzie biali potomkowie Jazona ,Tezeusza , Marka Aureliusza , Oktawiana Augusta ,Cycerona ,Seneki ,Platona ,Sokratesa ,Epikura ,Diogenesa z Synopy ,Pyrrona z Elidy ,Katullusa ,Horacego ,Homera ,Lukrecjusza ,Lukiana , Plinniusza ,Katona starszego , Eurypidesa ,Sofoklesa , Ajschylosa , Peryklesa ,Kwintyliana , Orfeusza , Pitagorasa i setek innych mężów ,Safony ,Hypatii z Aleksandrii - CZY TO MY POTOMKOWIE ICH MAMY DZISIAJ być bydĹ‚em ? Mamy wymieszać siÄ™ z arabami ,oddać siÄ™ w rÄ™ce szaleĹ„cĂłw ktĂłrzy kiedyĹ› mordowali wespół z koĹ›cioĹ‚em a dziĹ› stanowiÄ… tzw elitÄ™ politycznÄ…? ObamÄ… ,Bushem ,Merkel ,KaczyĹ„skim ,Tuskiem ? Pytamy siÄ™ kiedy to my ludzie wyksztaĹ‚ceni w duchu antycznym staniemy u steru paĹ„stw i Ĺ›wiata by realizować odnowÄ™ w duchu filozofokratycznym ? Kiedy media stanÄ… siÄ™ narzÄ™dziem krzewienia kultury i intelektualizmu ? Kiedy bÄ™dÄ… mĂłwić prawdÄ™ ? Kiedy wyrzucimy na bruk wszystkich ludzi mediĂłw ,politykĂłw ,bankierĂłw , kiedy ich banki zasilÄ… kraje trzeciego Ĺ›wiata , kiedy szkoĹ‚y bÄ™dÄ… uczyć nasze dzieci Ĺ‚aciny ,Odysejii ,kiedy ludzie bÄ™dÄ… mieli czas dla siebie ,na kulturÄ™ - KIEDY TÄ„ KULTURÄ , WIELKÄ„ KULTURÄ ZAPROWADZIMY niczym w V wieku p.n.e w Atenach ? Otóż my filozofowie musimy siÄ™ dziĹ› zjednoczyć i donieść o tej wielkiej nowinie tam gdzie jest granica pomiÄ™dzy WSCHODEM I ZACHODEM pomiÄ™dzy AzjÄ… i europÄ… - ĹĽe tu wĹ‚aĹ›nie odradza siÄ™ nowe imperium niczym za czasĂłw Aleksandra MacedoĹ„skiego.
HENRYK SZTABA vel ERYK ZDZIĹš


Powtórzyłem dziś ceremonię zażywania tej popularnej w pewnych kręgach substancji. Ruszyło mnie dopiero po szóstej godzinie ze względu na tolerancje lub słabą moc owej. Słuchając teraz Stanisława Staszewskiego brakuje mi refleksjii. Ot następna noc spędzona na biało .Tytoń działa jak witamina. Ta zabawa jeszcze mi się nie znudziła i nie znudzi coś czuję ,bawię się przednie. Mam swoje małe plany choć mało się dzieje to myślę - wyrwę się stąd kiedyś i zaznam innego życia nakoksowany. Póki co odcinam kupony lecz korzystam z chwili spotęgowania możliwości percepcji i pojmowania pisząc to. Bo inaczej jakby mi się chciało ? Ot głowa ciężka jak kowadło - ledwo ją czasem unoszę a tu ? Leciutko płynie wszystko jak z doskoku. I myślę że ten intelekt przydało by się zaprząc do jakiejś cięższej pracy niż internetowe pogaduchy. Może jakieś stanowisko kierownicze ? Gdzie ? W państwie ? W świecie ? Kierować rozwojem i postępem wprowadzania filozofokracji . Pilnując by komisarze wywiązywali się z obietnic przedwyborczych. Mam w planie nowy rząd światowy z filozofami starożytnymi jako kierowniczą klasą realizującą możliwości nowej utopii. Lecz zanim się to stanie wypadałoby napisać jeszcze pare manifestów ,wypadało by poznać właściwych ludzi na właściwym stanowisku. Więc filozofowie przodem !

Jezus jest trupem

będziesz się smażył w kotle

https://www.youtube.com/watch?v=vSTtJ9WxFLI

http://chomikuj.pl/trr/filozofia/Sekstus+Empiryk%28Sceptycyzm%29-Zarysy+Pyrro*c5*84skie,47372550.pdf

O FILOZOFII I PRAWDZIE
Filozofia budzi w nas do ĹĽycia tÄ… lepszÄ… czÄ…stkÄ™ natury ktĂłra sprawia ĹĽe jesteĹ›my lepszymi ludĹşmi. Potrafi nas pokierować tak byĹ›my nie stracili celu w drodze do naprawy siebie. Ci ktĂłrzy lepiej jÄ… uprawiajÄ… sÄ… naturalnie bliĹĽej. Jednak i z daleka warto naĹ„ patrzeć. Ci ktĂłrzy cel ten stracili sÄ… na drodze do zguby siebie i swej duszy. Przychodzi wiÄ™c ona nam na ratunek i wydobywa z nizin tych ktĂłrzy w nie popadli. ĹÄ…czy nas filozofĂłw miĹ‚ość do prawdy. Bowiem wszyscy szukamy jej i znajdujemy jej Ĺ›lady niejako tak jakby byĹ‚a ona w ruchu. Stoi ona jednak tam gdzie staĹ‚a a droga do niej jest jedna. MoĹĽna iść na skrĂłty ale te znajÄ… tylko nieliczni. KaĹĽdy chciaĹ‚by jÄ… poznać ,dotknąć choć trochÄ™ lub raz na niÄ… spojĹĽeć. I mamy te przeczucie ĹĽe ona jedna jest jedynÄ… istniejÄ…cÄ… samÄ… w sobie ideÄ… .Czy tak jest rzeczywiĹ›cie naleĹĽaĹ‚o by samodzielnie zbadać . KaĹĽdy do niej dochodzi po swojemu. Dlatego drĂłg jest tak wiele. KaĹĽdy ma szansÄ™ do niej dojść i odkryć jÄ… samodzielnie. Wiele czĹ‚owiek by daĹ‚ za to by osiÄ…gnąć oĹ›wiecenie. Mamy powody sÄ…dzić ĹĽe sami nigdy go nie osiÄ…gnÄ™liĹ›my ,ĹĽe te osiÄ…ga jedynie mÄ™drzec. On jeden zbliĹĽyĹ‚ siÄ™ i poznaĹ‚ prawdÄ™ a droga jego najlepszÄ… z drĂłg. SzedĹ‚ byĹ› jego Ĺ›ladami gdybyĹ› go spotkaĹ‚ lecz on pĂłjdzie tylko z tymi ktĂłrych uzna za wĹ‚aĹ›ciwych. DziĹ› nikt juĹĽ prawie nie szuka drĂłg do oĹ›wiecenia ,nie ma mÄ™drcĂłw ,prawda pozostaje nieznana. Wydaje siÄ™ ĹĽe jest ich wiele ,ĹĽe sÄ… one pomieszane i przeciwne sobie. KtoĹ› powie ĹĽe wiele jest prawd i ĹĽe maĹ‚o jest ĹĽycia na nie. Nic bardziej mylnego. Szukamy w koĹ„cu jednej a nie wielu a na tÄ… jednÄ… caĹ‚e ĹĽycie zupeĹ‚nie starczy. Bo moĹĽe kaĹĽdy ma swojÄ… prawdÄ™ i pytanie czy sÄ… one rĂłwne sobie. MoĹĽe jest ona rozbita na czÄ…stki i te jej części pozostajÄ… mniejszymi w ...