Polityka Narodowa 1938.07 nr 5-6 [po konfiskacie].pdf
(
3463 KB
)
Pobierz
POLITYKA
NARODOWA
MIESIĘCZNIK
WARSZAWA UPIEC - SIERPIEŃ 193S Nr.
5 - 6
Opłata pocztowa uiszczona ryczałtem,
w a w tF r n H H a a B a M B s a n B a a n a n a a a a H B a a n a M a B N M
TREŚĆ ZESZYTU :
Zygmunt B erezow ski — N a Dalekim W schodzie
W ładysław
.
.
.
Str.
311
Folkierski — U źródeł nacjonalizmu francus
kiego: Paul B o u r g e t ..................................................
323
343
355
Rom an R ybarski — T rw ałość obecnej koniunktury
M ichał Starczew ski — W ołyń a kw estia ukraińska
Leon Najmrodzki — N arodow a akcja gospodarcza
.
.
374
Jó z e f Haydukiewicz — Stanow isko szkoły w obec ataku
k o m u n i z m u ....................................................................
Ks. W alerian Baranow ski — Nowe drogi prow adzące do
poznania psychiki n a r o d o w e j .................................
Książki: Ze spraw czechosłow ackich, (B.) — Kulisy „wielkiej
wojny'' w oświetleniu publicystyki hitlerow
skiej. (K. M, M oraw ski.) — Książki nadesłane
386
399
410
P ren u m erata kw artaln a (od 1 kw ietnia 1938) w raz z przesyłką
4.50
Cena pojedyńczego z e s z y t u .................................................................2.—
Cena zeszytu Nr. 5— 6 (p o d w ó jn e g o ).......................................................3.50
Rękopisów niezam ów ionych redakcja nie zw raca.
A dres R edakcji:
A d res Adm inistracji:
W arszaw a
W arszaw a
M okotow ska 13, m. 1.
Al. Jerozolim skie 17, m. 5.
Tel. 9 -8 5-31.
Tel. 9-87-90.
K onto czekow e P. K. O, — 19937.
WARSZAWA.
LIPIEC -SIER PIEŃ 1938 r.
Nr. 5 - 6 .
POLITYKA NARODOWA
MIESIĘCZNIK
POD REDAKCJĄ
ZYGMUNTA BEREZOWSKIEGO
ZYGMUNT BEREZOWSKI
NA DALEKIM WSCHODZIE
I.
ypadki na Dalekim W schodzie, a w szczególności ostry zatarg
sowiecko-japoński z powodu Czangkuferig, budzą powszechne
zainteresow anie i niepokój. Stosunki, bowiem, kształtują się w Azji
W schodniej w ten sposób, że w każdej chwili można się spodziewać
w ydarzeń, k tórych znaczenie i następstw a nie ograniczą się do jej
obszarów, ale odbiją się głośnym echem w Europie i A m eryce. Za
równo kw estia chińska, jak i spraw a dalszego rozwoju antagonizmu
sowiecko-japoriskiego są zagadnieniami światowego znaczenia w k tó
rych — obok stron bezpośrednio działających — zainteresow ane są
W
wszystkie niemal wielkie m ocarstw a.
I dla Polski kw estie te nie są obojętne. W konflikcie na D ale
kim W schodzie uwikłana jest Rosja, państwo bezpośrednio z nami
sąsiadujące i odgryw ające w naszej polityce zewnętrznej — jako jed
no z najważniejszych jej zagadnień — niebylejaką rolę. „Dla nas tedy
kwestia wojny japońsko - rosyjskiej — pisał przed paru laty Roman
Dmowski — nie jest przedmiotem dalekim, egzotycznym , który moż
na trak tow ać obojętnie. Z chwilą jej wybuchu państw o nasze stało by
się natychm iast terenem w ytężonych intryg, wyzyskujących w szyst
kie nasze słabe strony, dla użycia Polski dla cudzych celów ".
Z tego względu jest rzeczą pierwszorzędnej wagi zorientow ać
się możliwie dokładnie w położeniu.
Zgóry należy zaznaczyć, że nie jest to zadanie ani łatw e, ani
proste. Stosunki na Dalekim W schodzie są tak skomplikowane, psy
311
chika zaś narodów rasy żółtej tak odmienna od naszej, że zoriento
wanie się w położeniu n astręcza duże trudności, Ju ż niejeden z po
lityków i publicystów europejskich zawiódł się srodze, stosując łatw e
analogie i usiłując wyjaśnić położenie na Dalekim W schodzie za po
m ocą przenoszonych żyw cem na ten odmienny teren pojęć, metod
i poglądów europejskich. Daleki W schód należy m ierzyć jego własną
m iarą i zaw sze pam iętać, że zarów no Jap o ń czy cy , jak i Chińczycy
— mimo modernizacji i przyjęcia techniki europejskiej — pozostali
wierni swej odwiecznej cywilizacji i w ytworzonym przez nią instynk
tom oraz pojęciom.
Okoliczność ta powoduje u narodów rasy żółtej swoiste m etody
działania politycznego i staje się niejednokrotnie przyczyną niedoce
niania przez Europejczyków siły tkw iącej w tych narodach, oraz
możliwości, jakie w sobie noszą. W ojna rosyjsko - japońska z roku
1904—5 najlepiej św iadczy o tym, jak dalece św iat nie zdawał sobie
spraw y z tego, czym jest Jap on ia i jak pow ierzchow nie brano wyniki
tej ewolucji, k tóra w niej zaszła po zaprowadzeniu reform, w yw oła
nych słynną ekspedycją P erry'ego.
Podobnie rzecz się ma z Chinami, których m odernizacja rozpo
częła się znacznie później i ze względu na olbrzymią liczbę ludności
oraz wielki obszar terytorium nie posuwa się tak szybko jak w J a
ponii. I tu przyswajanie zdobyczy w spółczesnej nauki i techniki oraz
upodabnianie zew nętrzne stosunków politycznych do w zorów euro-
pejsko-am erykariskich nie zmieniło zbytnio istotnego ch arak teru spo
łeczeń stw a chińskiego, jego pojęć i instynktów, w ytw orzonych przez
kilka tysięcy lat odrębnej cywilizacji, kultyw ow anych starannie w
obyczajach i instytucjach państwowych.
Nie zam ierzam y tu szeroko rozw odzić się nad charakterem
i w łaściw ościam i psychiki narodów rasy żółtej. Odsyłamy czytelników
do licznych dzieł przedm iotowi temu pośw ięconych. Naszym zada
niem jest przedstaw ienie politycznej strony położenia, jakie w ytw o
rzyło się na Dalekim W schodzie i znalazło w yraz w ostatnich w ypad
kach w Chinach i na granicy mandżursko - rosyjskiej. W tym celu
musimy ro zp atrzyć pok rótce dzieje polityki rosyjskiej na Dalekim
W schodzie i poruszyć stosunek państw a rosyjskiego do Chin i Japonii.
•
W ostatnim dziesięcioleciu ubiegłego wieku azjatycka polityka
Rosji zmieniła swój kierunek. D otychczasow e posuwanie się jej na
południe, ku morzom ciepłym, do zatoki Perskiej zostało zahamowane.
Rosja zaw iera porozumienie z Anglią, d otyczące tej części Azji i z całą
312
energią zw raca się ku Dalekiemu W schodowi. W roku 1891 rozpo
czyna ona budowę kolei transsyberyjskiej. W końcu 1899 r. dzieło to
posunięto tak daleko, że istniała już regularna komunikacja, częścio
wo kolejowa, częściow o wodna przez Bajkał i Am ur, z W ładyw o-
stokiem.
P orażk a Chin w wojnie z Jap o n ią nadała rosyjskiej polityce
kolejowej na Dalekim W schodzie nowy kierunek. Pow stała miano
wicie kolej mandżurska (na terytorium chińskim) doprow adzona do
Portu A rtu ra. Po powstaniu bokserów wojska rosyjskie zajęły Muk-
den i port Ninczwangu, dzięki czem u umocniły się jeszcze bardziej
wpływy rosyjskie w Mandżurii, na k tórą Rosja, podobnie jak i na
Chiny północne, zaczyna p atrzy ć jako na swój p ro tek to rat w nieda
lekiej przyszłości. Zbiegło się to z rod zącą się w Rosji świadomością,
że jej przyszłość znajduje się w Azji i że jej główne interesy leżą na
Pacyfiku. Świadomość ta wynikła zarów no z zadań, jakie nasuwało
posiadanie olbrzymich i bogatych obszarów w Azji, jak i ze zrozu
mienia, że okres dalszych zdobyczy w Europie jest dla Rosji skoń
czony i że jej polityka europejska ograniczyć się musi jedynie do
zachow ania tego co już posiadła.
Rosja zrozumiała, że na przeszkodzie do dalszego jej posuwania
się w Europie, w szczególności na Bałk anach stoją nowe siły, których
pow stanie i k tórych nieuchronny dalszy rozwój zam yka przed nią
raz na zaw sze tradycyjne drogi jej ekspansji. W ted y to w rosyjskich
kołach kierow niczych zaczęła kiełkow ać myśl, niezbyt zresztą rozu
miana przez szerszą opinię, że kierunek ekspansji rosyjskiej należy
przenieść na wschód azjatycki i że A zja stanowi naturalny teren dal
szego w zrostu potęgi rosyjskiej.
W ychow aw ca ca ra M ikołaja Ii-go i wybitny polityk rosyjski
ks. Uchtomski pisał w 190C r., że skrzydła orła rosyjskiego zbyt sze
roko rozpostarły się w Azji, aby można było w ątpić o jej rosyjskim
losie. „Nasz organiczny związek ze wszystkimi tymi krajami — pisał
książę — jest najpewniejszą podstaw ą tego, że w przyszłości pod
mianem Rosji A zjatyckiej będzie się rozumiało po prostu całą A zję".
W owym czasie azjatyzm był kierunkiem kół rządzących. Szer
sza opinia, jak nadmieniliśmy, nie wyznawała go jeszcze. Tenże ks.
Uchtomski, w rozmowie z pisarzem niemieckim Pawłem Rohrbach'em*)
tymi słowami zwracał mu uwagę na powyższą okoliczność: „Rosji naj-
’) Paul Rohrbach — Fiirst Uchtomsky iiber russische Politik, Preus.
Jahrbticher, 1898,
313
Plik z chomika:
Michal_Raj
Inne pliki z tego folderu:
Polityka Narodowa 1938.12 nr 10.pdf
(2081 KB)
Polityka Narodowa 1938.10 nr 8-9.pdf
(3327 KB)
Polityka Narodowa 1938.09 nr 7.pdf
(1819 KB)
Polityka Narodowa 1938.07 nr 5-6 [po konfiskacie].pdf
(3463 KB)
Polityka Narodowa 1938.06 nr 4.pdf
(2284 KB)
Inne foldery tego chomika:
Polityka Narodowa 1939
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin