NCIS Los Angeles [8x10] S08E10 Sirens (Napisy PL).txt

[107][119]Stój!
[204][216]Stój!
[240][252]Zatrzymaj się!
[277][288]Stój.
[306][350]Ręce do góry.|Odwróć się... Powoli!
[574][609]{s:42}{y:b,u}{C:$7fff00}NCIS: Los Angeles|8x10 "Sirens"
[640][672]{y:b,u}{C:$7fff00}Agenci NCIS: Los Angeles|8x10 "Syreny"
[740][774]{Y:u}Tłumaczenie: Blackadder & Ireth|{c:$fedcba}Korekta: moniuska & Blackadder
[802][817]- Dziękuję.|- Proszę bardzo.
[850][863]To nie ja.
[880][898]Przypadek, G.?
[904][939]Po tym wszystkim, co przeszliśmy?|Najpierw Hetty, potem Granger i ja.
[943][953]Wiem.
[953][982]Przykro mi, że dostało się|departamentowi szeryfa.
[993][1017]- Z tatą wszystko dobrze?|- Garrisonem?
[1024][1057]Hetty wysłała go w bezpieczne miejsce,|póki tego nie rozgryziemy.
[1063][1097]- Pasuje ci?|- Dlaczego nie?
[1125][1154]Ledwo się znamy,|a on chce nocować u mnie?
[1165][1177]Agencie Callen.
[1183][1209]- Zastępca Bennett.|- Mój partner, Sam Hanna.
[1218][1235]Nasze najszczersze kondolencje.
[1235][1262]Wiemy, jak to jest|stracić kogoś na służbie.
[1262][1291]- Dziękuję, ale oni nie byli od nas.|- Słucham?
[1291][1333]Mamy 18 tys. pracowników w Los Angeles,|ale ci dwaj nimi nie są.
[1333][1358]Nie wiem, kim są,|ale nie pracują dla nas.
[1359][1388]NCIS ma powody,|aby przyjrzeć się sprawie...
[1391][1412]- więc z chęcią pomożemy.|- Proszę bardzo.
[1412][1444]Dajcie znać, jeśli dowiecie się,|kto się pod nas podszywał.
[1444][1471]- Oczywiście.|- Dziękuję.
[1499][1544]Jeśli nie byli prawdziwi,|może nie chcieli ci pomóc.
[1559][1586]- Może chcieli cię zabić.|- To kto zabił ich?
[1597][1618]Twojego ojca na pewno|nie ma w mieście?
[1637][1673]Eric, jak monitoring|przed moim domem?
[1678][1698]Strzelała kobieta.
[1706][1718]Chyba nie Hetty?
[1718][1755]- Nie, młoda i wysportowana.|/- I zdolna.
[1759][1817]Osoba wyprowadzająca psy zauważyła|/parę kilometrów od was kradziony radiowóz.
[1817][1852]/- Wysyłam adres.|- Dobra robota, Nell. Jedziemy.
[1874][1909]Kiedyś pracowałam|jako osoba wyprowadzająca psy.
[1909][1923]Miałam 15 lat.
[1927][1979]- Musiałaś być młoda, gorliwa i urocza.|- Za bardzo gorliwa.
[1985][2014]Na pierwszym spacerze|zapomniałam woreczków.
[2018][2037]Nie było uroczo.
[2139][2160]Otrzymaliśmy potwierdzenie,
[2160][2217]że funkcjonariusze zabici przed domem Callena,|nie byli w istocie funkcjonariuszami.
[2217][2261]Sprawdzam z Erikiem ich tożsamość|oraz tożsamość kobiety.
[2261][2274]Rozumiem.
[2295][2309]Coś jeszcze?
[2327][2342]Proszę usiąść.
[2386][2419]Chciałabym dostać drugą szansę|przesłuchania Carla Browna.
[2431][2465]Uważa pani, że dzisiaj|potraktuje panią inaczej?
[2479][2512]Zapewne nie.|Ale nie poddam się.
[2521][2557]Hetty, mimo że on siedzi,|zagrożenie nie mija.
[2561][2599]Wiedzą, gdzie mieszkamy.|Wiedzą, kim są nasze rodziny.
[2614][2632]Nie mamy wyboru.
[2653][2691]I... mam plan.
[2749][2796]Nie wiesz, kto mógł być aniołem stróżem,|który zastrzelił uzurpatorów?
[2796][2815]Nie.|Myślę o tym.
[2838][2884]Jesteś pewny, że twój oj...|wybacz, Garrison, jest w Santa Barbara?
[2884][2910]Gdyby to była jego robota,|nie byłoby trupów.
[2939][2975]Może chce spędzić|resztę życia z wami.
[2975][3016]- On też po raz pierwszy ma rodzinę.|- Miał inne.
[3020][3055]Ale teraz ma tylko ciebie,|twoją przyrodnią siostrę i siostrzeńca.
[3065][3081]Powiedziałeś Alex?
[3093][3131]Powiem.|Chcę, tylko....
[3132][3160]Masz wątpliwości,|zwłaszcza po porannym incydencie.
[3169][3204]- Jaki ojciec, taki syn.|- Co to ma znaczyć?
[3204][3232]Zachowujesz rodzinne tajemnice,|aby chronić bliskich.
[3232][3271]Ojciec zrobił to właściwie wobec ciebie|i innych osób w jego życiu.
[3368][3411]- Coraz lepiej.|- Strategiczne miejsce.
[3438][3470]- Nie widzę kamer.|- Robota zawodowców.
[3496][3515]Trzymaj się blisko, partnerze.
[3663][3715]Czyli kobieta zabija dwóch uzurpatorów|na twoim podwórku,
[3715][3746]kradnie ich kradziony radiowóz|i go podpala?
[3747][3777]To chyba oczywiste|kogo szukamy.
[3780][3791]Mów.
[3795][3826]Cała sprawa pachnie|wkurzoną byłą.
[3826][3849]Joelle wścieka się,|że z nią zerwałeś,
[3849][3879]i przenosi porysowanie wozu|na zupełnie nowy poziom.
[3881][3913]- Mówisz poważnie?|- Masz jej zestaw do jadalni.
[3919][3936]Kupiła mi go.|To był prezent.
[3936][3971]Dla was obojga, ale teraz jest|bolesnym przypomnieniem.
[3979][4010]- Dlaczego ciągniesz temat?|- Cieszę się, że jesteś cały.
[4020][4044]Dobry, panowie.|Nie traćmy czasu.
[4049][4090]W telefonach obu uzurpatorów|były zdjęcia tej kobiety.
[4095][4121]- Zabójczyni?|- Bardzo prawdopodobnie.
[4125][4144]- Nie poznaję jej.|- Ani ja.
[4144][4165]Obejrzyj zapis z monitoringu.
[4179][4217]- Na co wam to wygląda?|- Jakby szła do drzwi.
[4217][4233]Może chciała cię ostrzec.
[4233][4263]- Dlaczego nie zadzwoniła?|- Nie miała twojego numeru?
[4287][4299]Wszystko gra?
[4303][4337]Sąsiadka mogła coś widzieć.|Porozmawiam z nią.
[4338][4359]Sprawdzimy ponownie|miejsce zbrodni.
[4369][4399]Znowu ja i ty, Egonie.
[4409][4447]Jeśli wolisz być z Kensi,|zadzwonię w razie wypadku.
[4447][4464]Nie, nie.
[4464][4526]Moja mama i mama Kensi|wpadną w odwiedziny, a to za dużo mam.
[4562][4592]- Jak się biegało?|- Świetnie.
[4598][4630]- Zrobiłam śniadanie.|- Nie musiałaś.
[4630][4658]Musisz nabierać sił, skarbie.
[4668][4704]- Pomogę ci z tym.|- Nie musisz.
[4705][4717]- Żaden kłopot.|- Dziękuję.
[4718][4751]Wybrałam kilka strojów.|Pomogę ci się przebrać po posiłku.
[4751][4776]Możemy na chwilkę przerwać?
[4776][4791]- Co się stało?|- Czego ci trzeba?
[4791][4837]Niczego, tylko dajcie mi|chwilę spokoju.
[4837][4850]Chcemy tylko pomóc.
[4850][4876]- Wiem.|- Dlatego przyszłyśmy.
[4876][4924]Jestem naprawdę wdzięczna,|ale to doprowadza mnie do szału.
[4948][4993]- Wolisz pomoc z osobna?|- Mamo, nie potrzebuję pomocy.
[4993][5040]- Zresztą sama powinnam to robić.|- Robisz i radzisz sobie świetnie.
[5040][5049]Naprawdę.
[5050][5091]Przestańcie to powtarzać.|Nie mam dziesięciu lat.
[5109][5133]- Denerwuje się.|- Lekarz mówił o depresji.
[5133][5162]Przestańcie mówić, proszę!
[5176][5200]- Zadzwońmy do Martina.|- Mamy zadzwonić do Martina?
[5200][5221]Absolutnie.|Nie musicie dzwonić do Deeksa.
[5222][5240]- Dzwonię do syna.|- O rany.
[5286][5297]Wiecie co?
[5312][5333]Jest coś,|co obie możecie zrobić.
[5346][5380]Macie wolny dzień.|Do widzenia.
[5412][5454]- Strasznie mi wstyd.|- Niepotrzebnie. Mój nie lepszy.
[5460][5494]- Za wcześnie na drinka?|- Podoba mi się twój tok myślenia.
[5495][5513]Jesteś dobrą mamą.|Widzę to.
[5513][5533]- Ty też.|- Chodźmy.
[5661][5689]Przysięgam, chwycę za pistolet!
[5690][5714]Co?|Czemu nie...
[5724][5777]- Przyszedłem nie w porę?|- Wybacz, wzięłam cię za mamę.
[5784][5793]Nieważne.
[5800][5841]Przyniósłbym kwiaty, ale zdaje się,|że gustujesz w czymś innym.
[5871][5898]Wejdź.|Dziękuję.
[5958][5993]Zacznijmy od początku.|Gdzie się poznaliście?
[6014][6033]Dokąd poszliście?|Co zrobiliście?
[6040][6070]- Carl, musisz coś powiedzieć.|- Dlaczego?
[6079][6103]- Co mi dasz?|- A czego chcesz?
[6107][6130]- Wyjść stąd.|- No tak.
[6172][6214]Słuchaj, Sam przesłuchuje|od dawna, a ja nie.
[6230][6249]Dlatego coś ci opowiem.
[6330][6394]Latem, po skończeniu liceum,|zaczęłam chodzić z chłopakiem...
[6399][6429]którego większość nazwałaby łobuzem.
[6433][6476]Tatuaże, piercing,|jeździł głośną bryką.
[6483][6515]Ale był naprawdę uroczy.
[6531][6547]Zwłaszcza wobec mnie.
[6568][6623]Kiedy zaczął się zadawać z elementem,|poprosiłam, aby tego nie robił.
[6635][6656]Prosiłam, żeby spędzał|więcej czasu ze mną.
[6660][6685]Ale nie posłuchał.
[6708][6725]Złamał ci serce.
[6739][6761]- Zdarza się każdemu.|- Nie.
[6765][6818]Włamał się do sklepu elektronicznego|i ukradł paletę odtwarzaczy DVD.
[6825][6874]Pod koniec lata poszedł do więzienia,|a ja poszłam na studia.
[6878][6913]Chcesz powiedzieć,|że przestępstwo nie popłaca?
[6915][6974]Pisałam do niego codziennie,|zdawało mi się, że tygodniami.
[6987][7032]- W końcu przestał odpisywać.|- Powiedz, że będzie morał.
[7040][7054]Byłam młoda.
[7095][7113]Myślałam, że mogę mu pomóc...
[7123][7160]uratować go, ale nie mogłam.
[7189][7218]Więcej go nie widziałam,|po tym, jak poszedł do więzienia.
[7248][7271]Może siedzi razem ze mną.
[7294][7327]To by była ironia.|Poczekaj...
[7327][7364]chyba nie zepsułem ci zagrywki|w stylu M. Night Shyamalana?
[7369][7403]- Nie... Nie siedzi z tobą.|- Cholera.
[7409][7456]Myślał jak ty,|że jest najmądrzejszy i najtwardszy.
[7465][7508]Póki więźniowie nie zaczęli skakać|mu po głowie, aż czaszka pękła.
[7551][7591]- Nie był takim twardzielem.|- Był.
[7608][7636]Był o wiele większym twardzielem|niż ty, Carl.
[7662][7701]Może i jesteś w izolatce,|ale jest nagroda za twoją głowę.
[7709][7740]Fajnie być ściganym.|Wiesz?
[7745][7768]Szczerze, ile czasu minie,
[7768][7814]nim jakiś więzień i przekupiony strażnik|dogadają się i podzielą forsą?
[7846][7883]Bardzo lubię twoje towarzystwo|i te historyjki...
[7899][7923]o ile nie zmienią się|w wizyty małżeńskie...
[7923][7962]- Milutko, Carl.|- To nie mam nic do powiedzenia.
[7987][8019]- Wiem.|- Mimo to przychodzisz.
[8050][8069]Trochę to smutne.
[8203][8211]Kolego.
[8216][8242]Nucisz od 10 minut.
[8242][8264]Przepraszam,|nawet nie prosiłem o duet.
[8264][8296]- Jestem i ty jesteś|- Jestem...
[8297][8310]Dla mnie za wysoko.
[8310][8338]Każesz mi śpiewać partie Garfunkela,|a przecież jestem Simonem.
[8338][8373]Paul, siadaj.|Denerwujesz mnie tym skradaniem.
[8396][8410]Co się stało?|Mamy coś?
[8411][8438]Nie, to cogodzinne przypomnienie,|żebym wstał.
[8443][8478]- I czynił zło?|- Nie. Żeby mi stopy nie zasnęły.
[8536][8579]Nie rozumiem... tego.
[8585][8609]Nie musisz.|Od tego mam Nell.
[8629][8640]Touché.
[8698][8712]Czy chcę wiedzieć?
[8718][8753]Zastanawiam się, jak następny...