Medytacja środka ciszy.rtf

(233 KB) Pobierz

 

 

Medytacja Środka Ciszy

Oryginał angielski © 1995 Rawn Clark

Wersja polska © 2004 FranzBardon.pl

WPROWADZENIE

W naturze ludzkiej świadomości istnieje potrzeba rozdzielenia, wyszczególnienia,

zdefiniowania granicy rzeczy, aby dojść do jej zrozumienia. W imię nauki dokonujemy sekcji

doświadczalnej żaby w nadziei, że dowiemy się jak ona funkcjonuje, ignorując zupełnie fakt,

że zabiliśmy ją w tym procesie i egzaminujemy martwą rzecz. Błędem, w który wpadamy,

jest to, że nie reintegrujemy naszego rodzącego się rozumienia z organiczną całością, z której

ją wyjęliśmy.

Zamiast przeniesienia żaby do naszego laboratorium mamy także możliwość przeniesienia

naszego laboratorium do żaby i obserwowania naszego obiektu w jego naturalnym

środowisku bez naruszania jego życia.

Naszym naturalnym środowiskiem jest nieskończony wszechświat, w którym my, ludzie,

żyjemy w szerokim spektrum wibracji. Jednego końca tego kontinuum doświadczamy

poprzez nasze najbardziej wysublimowane myśli, a drugiego - poprzez fizyczną

rzeczywistość naszych ciał. Rzeczywistość pomiędzy tymi dwoma biegunami, która

personalizuje i wiąże nasze myśli do naszego fizycznego ciała, jest naszą emocjonalną

płaszczyzną doświadczeń. Te poziomy ludzkiej wibracji zostały zdefiniowane jako „duch”

(ciało mentalne, sfera myśli), „dusza” (ciało astralne, sfera emocji) i „fizyczność” (ciało

fizyczne, sfera odczuć). Jednakże trzeba sobie zdawać sprawę, że te podziały są umowne,

stworzone przez ludzi, gdyż nie istnieje miejsce, w którym jeden stopień wibracji jest

oddzielony od drugiego.

Nasze doświadczanie na poziomie fizycznym jest samotnością. Jako oddzielne istoty żyjemy

we wszechświecie wypełnionym innymi oddzielnymi istotami. A jednak za tymi poziomami

wibracji jest To, co jest wibrowane lub wibruje - Jedna Jaźń, której wszyscy jesteśmy

2

3 4

6

1

7

5

Przód

Tył

Prawo

Lewo

siedmiu zmysłów

Rozmieszczenie

1-Smak, 2-Węch, 3-Dotyk, 4-Wzrok,

5-Słuch, 6-Emocje, 7-Dialog umysłu

2

ekspresją. Jest to podstawowa struktura, która przywołuje nas w naszej fizycznej samotności i

przypomina nam o fundamentalnej prawdzie, że wszyscy jesteśmy w pewien sposób

powiązani.

Cała ludzka egzystencja jest tańcem pomiędzy doświadczaniem odrębności a pierwotną

potrzebą połączenia. Jednym z wielkich paradoksów wszechświata jest to, że to właśnie fakt

naszego fizycznego istnienia oślepia nas na poziom, w którym jesteśmy zjednoczeni.

Fizyczny świat tak bardzo ściąga naszą świadomą uwagę, że rzadko jesteśmy świadomi tego,

co leży poza nim; a właśnie tylko poprzez przerzucenie swojej uwagi dalej, jedynie poprzez

odsunięcie jej od świata fizycznego i zwrócenie jej do wewnątrz, możemy doświadczać

głębszych poziomów jaźni i zetknąć się z naszą pierwotną Jednością.

Zatem główną barierą dla świadomego doświadczania naszej wspólnej wewnętrznej jaźni jest

to, że nasze cielesne zmysły pochłaniają większość naszej uwagi. Jest to naturalna

konsekwencja fizycznego istnienia i nie można tego osądzać w kategoriach złego czy

dobrego. Tak po prostu jest. Zmysły można uważać albo za cudowny dar od łaskawego

wszechświata, którego jedynym celem jest dać nam zdolności konieczne do fizycznego życia,

albo za przejaw zła, z którym skazani jesteśmy cierpieć i walczyć. Poniższa technika

medytacji oparta jest na tym pierwszym podejściu i kładzie nacisk na pozbawioną os...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin