{20}{66}{Y:i}Poprzednio... {67}{134}{Y:i}Dziękuję za wsparcie|i za wszystko. {174}{231}{Y:i}Mógłbym powiedzieć|wszystkim prawdę. {232}{278}- Że to ty strzeliłeś do mnie.|- Czemu nie powiedziałeś? {279}{362}- Planuję dla ciebie wielkie rzeczy.|- Zdradziłaś mnie. {379}{455}Nie chcę tego słyszeć.|Z nami koniec. {457}{514}{Y:i}Mam problem ze śmiertelnością. {516}{540}Krwawię. {541}{602}Zdałem sobie sprawę|z powagi twoich słów. {604}{645}Że jestem uczulony na pociski? {647}{752}Muszę tylko poczekać,|aż jakiś zbir cię wykończy {753}{803}i trafisz z powrotem do Piekła. {804}{877}Ludzie proszą mnie o przysługi|i cieszy mnie możliwość ich spełnienia. {878}{935}- Co z tego masz?|- Diabelska przysługa. {936}{1017}- Kto się zgadza na coś takiego?|- Wszyscy. {1429}{1471}Fantastycznie! {1472}{1499}Przyszedłeś. {1609}{1664}Umieram z głodu!|Ciekawe dlaczego?! {1704}{1742}Dziękuję. {1743}{1813}To powinno wszystko pokryć. {1839}{1886}Miłego wieczoru. {1887}{1932}Pytanie! {1933}{1995}Jak często to się zdarza|w twoim zawodzie? {1996}{2063}Jak na tych cudownych filmikach|w Internecie. {2082}{2122}Dostawa kończy się w łóżku. {2177}{2258}- Nigdy.|- To się dziś zmieni. {2260}{2284}Chodź! {2312}{2370}No dalej! {2371}{2460}- Jestem w pracy.|- Praca nie ucieknie. {2461}{2508}A jak często zdarza się|coś takiego? {2557}{2613}Britnejki, poznajcie|dostawcę pizzy. {2614}{2656}Dostawco, poznaj Britnejki. {2657}{2681}Cześć! {2720}{2761}No śmiało!|Na co czekasz?! {2762}{2817}- Miłej zabawy.|- No chodź. {2884}{2941}- Dołącz do nas.|- Zaraz do was przyjdę. {3125}{3195}{Y:i}Ale tego nie zrobiłem. {3196}{3274}Trzy Britnejki w jacuzzi.|Rozumiesz? {3276}{3349}- Dlaczego nie dołączyłem?|- Jak myślisz? {3351}{3431}Nie wiem.|Dlatego płacę tobie. {3433}{3539}Brałeś pod uwagę fakt,|że to całe imprezowanie {3540}{3594}ma na celu wypełnienie pustki? {3595}{3622}Słucham? {3623}{3693}Wypełniłem wczoraj pięć pustek. {3694}{3747}Nie o to mi chodziło. {3748}{3825}Pustkę w życiu emocjonalnym. {3826}{3850}Brzmisz... {3897}{3926}samotnie. {3927}{3953}Jak? {3954}{4023}Chyba nie słyszałaś,|co powiedziałem. {4024}{4132}Nigdy nie jestem sam.|Jestem ciągle otoczony ludźmi. {4133}{4195}Impreza, kiedy zechcę.|Moje łóżko nigdy nie stygnie. {4197}{4311}Bycie samym i bycie samotnym|to dwie różne rzeczy. {4312}{4339}- Doprawdy?|- Tak! {4341}{4482}Możesz być otoczony ludźmi,|ale uważasz kogoś z nich za przyjaciela? {4512}{4538}Przyjaciela? {4539}{4586}Kogoś bliskiego,|do kogo masz szacunek. {4587}{4698}Z kim lubisz spędzać czas|i łączy was więź. {4699}{4748}Nas łączy więź. {4749}{4791}Chodzi mi o coś osobistego. {4813}{4876}- Co z Maze?|- Nie. {4878}{4920}Obawiam się,|że z nami koniec. {4922}{4990}Długa historia, pełna zdrad. {4991}{5053}Możesz zagrać drugoplanową rolę. {5055}{5107}A co z det. Decker? {5108}{5147}To twoja przyjaciółka? {5186}{5267}Szczerze mówiąc... {5268}{5311}nie potrafię nas określić. {5483}{5551}- Możemy...|- Nie mam czasu dla zdrajców. {5552}{5654}Nie chcesz ze mną rozmawiać,|ale ktoś potrzebuje przysługi. {5655}{5723}- Nie mam humoru.|- Zaufaj mi. {5724}{5771}Nie chcesz go sobie odpuścić. {6039}{6085}Chciałeś ze mną porozmawiać? {6162}{6211}Lucyfer Morningstar. {6212}{6251}Ojciec Frank Lawrence. {6303}{6340}Kaznodzieja wszedł do baru. {6341}{6415}Słyszałem to,|ale wcześniej nie widziałem. {6416}{6459}Przynajmniej nie tu. {6460}{6538}Czego może chcieć|ode mnie akurat ksiądz? {6540}{6585}Niech koloratka cię nie zwiedzie. {6586}{6644}Mam przyjaciół|na wielu szczeblach. {6645}{6750}Podobno jesteś człowiekiem,|do którego przychodzi się na końcu. {6773}{6835}W co tak podłego|wpakował się ksiądz? {6837}{6883}Za dużo podebrało się z tacy? {6884}{6950}Jestem tu w sprawie|młodzieżowego domu kultury. {6952}{7001}- Brzmi strasznie.|- To prawda. {7003}{7080}Jest wykorzystywany|do nielegalnych operacji narkotykowych. {7081}{7176}Dyrektor ośrodka rekrutuje dzieci|z mojego kościoła do przewozu produktu. {7178}{7243}A więc jak zwykle|chodzi o małych chłopców. {7244}{7295}Jednego konkretnego. {7296}{7345}Dzieciaka o imieniu Connor. {7405}{7465}Miał ciężko.|Stracił rodziców w wieku 6 lat. {7466}{7511}Od domu do domu|przez poprawczak. {7513}{7579}Ale to dobry dzieciak. {7580}{7614}To tego posuwałeś? {7661}{7755}- Pominę to i przejdę do rzeczy.|- Czekałem na ten moment. {7756}{7838}Porozmawiaj z Ariettą,|zanim Connor się zaangażuje. {7839}{7898}Dlaczego nie policja? {7899}{7958}- Masz coś do ukrycia?|- Oni są bezużyteczni. {7959}{8040}- Nie mogli na niego nic znaleźć.|- To może idź do szefa. {8041}{8100}- Do Wszechmogącego.|- Już to zrobiłem. {8101}{8194}- I nic to nie dało?|- Przeciwnie. {8195}{8264}- Poprowadził mnie do ciebie.|- Srodze w to wątpię. {8315}{8357}Zatem to wszystko? {8358}{8455}Mam obalić siatkę handlarzy|i pomóc dzieciakowi? {8456}{8498}A co z tego będziesz miał ty? {8512}{8565}Czego naprawdę chcesz? {8566}{8680}To ciemnie pragnienie,|które chcesz zatrzymać dla siebie. {8712}{8762}Pragnę... {8842}{8893}przyłożyć Arietcie w twarz. {8921}{8960}Ano właśnie. {8961}{8998}Gniew. {9000}{9062}To nie takie górnolotne. {9063}{9131}Każdy z nas|zmaga się ze swoimi demonami. {9132}{9179}Mój demon stoi za barem. {9180}{9231}To słucham.|Co jeszcze skrywasz? {9232}{9296}Tacy obłudnicy zawsze coś skrywają. {9297}{9346}- Nic o mnie nie wiesz.|- Wiem wiele. {9347}{9428}Jesteśmy naturalnymi wrogami. {9429}{9540}- To mi pomożesz?|- Moja odpowiedź to... {9577}{9638}ogromniaste nie. {9639}{9679}Poradź sobie z tym sam. {9827}{9905}{y:i}Na szczęście nie mam żadnej sprawy,|bo poszłoby to do narkotykowego. {9907}{9932}Nie ma opcji. {9933}{10011}Nie obchodzą mnie dilerzy.|Musimy sprawdzić księżulka. {10012}{10062}Mamy porozmawiać z dyrektorem. {10063}{10116}To prawda.|Ma nam coś na niego dać. {10117}{10156}Musi coś ukrywać. {10157}{10209}Nie ma lepszego sposobu,|żeby dopiec Tacie, {10210}{10303}niż udowodnienie mu,|że Jego wysłannik nie jest cnotliwy. {10304}{10388}Dlatego wciągałeś mnie|w waśń twojej zmyślonej rodziny? {10389}{10472}- Cudownie.|- Chcesz złapać złego człowieka? {10473}{10558}Kombinuje coś nikczemnego.|Wyczuwam to. {10559}{10628}Twoje przeczucia|niczego nie dowodzą. {10629}{10705}Przyszedł do mnie.|To nie wystarcza? {10706}{10774}Oczywiście mogę sam|przesłuchać pana dyrektora. {10776}{10820}Ja będę mówić. {10922}{11004}Gdyby uwięzili mnie z tymi dziećmi,|też zaryglowałbym drzwi. {11278}{11303}Detektywie. {11507}{11531}Nie żyje. {11569}{11616}Wiedziałem, że klecha|coś kombinuje. {11617}{11664}::PROJECT HAVEN::|{y:i}prezentuje {11665}{11825}Lucyfer [1x09]|{y:i}A Priest Walks Into a Bar {11826}{11895}Tłumaczenie: dziabek, Miłkon & toxi|Korekta: peciaq {11986}{12090}Koroner stwierdził,|że zgon nastąpił w okolicach południa. {12091}{12142}Przyczyna:|wielokrotne uderzenia kijem. {12143}{12218}Ma wiele zadrapań na twarzy.|Pewnie walczył przed śmiercią. {12219}{12283}- I znalazłam to.|- Co to? {12284}{12330}To modulator.|Możesz tego nie robić? {12331}{12375}{Y:i}Jestem twoim ojcem. {12377}{12409}To nie zabawka. {12411}{12470}- To może być dowód.|- Jestem pod wrażeniem. {12471}{12530}Wychodzi na to,|że wziął sprawy w swoje ręce. {12531}{12590}- Nie wiesz, czy to zrobił.|- Chyba ty. {12648}{12693}Możesz to potrzymać?|Dziękuję. {12825}{12876}Jest pan głównym psychologiem? {12918}{12980}- Kto mógł to zrobić?|- Nie wiem. {12981}{13035}Każdy lubił Lenny'ego. {13036}{13131}- Był wyrozumiałym szefem.|- Zatem nie miał wrogów? {13132}{13196}Zwłaszcza w koloratkach? {13197}{13267}- Słyszałeś o księdzu.|- Ano tak. {13268}{13345}Zawsze tu przychodził|i wdawał się w kłótnię z Lennym. {13361}{13444}- Ale to ksiądz.|- To prawda. {13445}{13516}Gdzie był pan dziś|w okolicach południa? {13543}{13592}Tu. {13593}{13654}Na sesjach doradczych|z Nikki i Connorem. {13655}{13684}Connorem? {13685}{13760}To ten ministrant ze zdjęcia. {13761}{13827}To prawda,|że pan Arietta nie żyje? {13829}{13890}No raczej, idioto. {13891}{13931}Tak. To prawda. {13932}{13995}- Dobrze go znaliście?|- Tak trochę. {13996}{14030}Prowadził to miejsce. {14031}{14108}Nie wiecie może,|czy był zamieszany w dilowanie? {14109}{14176}W co?|Chciałabym. {14177}{14241}Dzięki temu|byłby bardziej interesujący. {14242}{14346}Koniec o martwym kolesiu.|Opowiedzcie mi o Ojczulku Pedofilu. {14348}{14394}- O kim?|- O ojcu Franku. {14396}{14461}Zrobił to?|Jest do tego zdolny? {14463}{14543}- Ojciec Frank zabił pana Ariettę?|- Dokładnie. {14544}{14584}Nie ma mowy. {14585}{14615}Co ty mówisz? {14617}{14693}- Oblech ma na twoim punkcie obsesję.|- Jest nadopiekuńczy. {14712}{14832}Od kiedy umarli moi rodzice,|czuje się za mnie odpowiedzialny. {14833}{14942}Ale to dobry człowiek.|Jest tylko trochę irytujący. {14943}{14985}Mówiłem. Irytujący. {15026}{15095}- Kiedy go widziałeś?|- Tu dziś rano. {15130}{15183}Wyglądał na wkurzonego. {15184}{15250}Chyba nie uważacie,|że ojciec Frank to zrobił? {15251}{15298}- Jesteśmy pewni.|- Dziękuję. {15299}{15371}- Byliście bardzo pomocni.|- No tak. {15372}{15414}A nie mówiłem? {15415}{15487}Ciężko to powiedzieć,|ale coś może w tym być. {15489}{15552}- Możesz powtórzyć?|- Być może coś odkryłeś. {15662...
JohnyBravo_777