Pinocchio ep.13.txt

(40 KB) Pobierz
0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter.
0:00:00:BAKA
0:00:00:Fansubs
0:00:00:Dla BAKA Fansubs|Tłumaczenie: Kleine|Korekta: agas
0:00:04:Wczeniej nie sprawdził pan wiadectwa zgonu, zanim przeprowadził pan wywiad z reporterkš Sung Cha Ok?
0:00:07:Nie sprawdziłem.
0:00:08: A co z tobš Dal Po?|Mam na myli, Ha Myung?
0:00:10:Ja porozmawiam z kierownik Sung.
0:00:13:Na jakiej podstawie przyjęła pani, że to było samobójstwo?
0:00:15:- Były pewne poszlaki.|- Sprawdziła pani wiadectwo zgonu?
0:00:18:- Miałam owiadczenie jego rodziny.|- Sprawdziła pani wiadectwo zgonu?
0:00:21:- Zostawił list.|- Spytałem, czy sprawdziła pani wiadectwo zgonu?
0:00:24:Nie było powodu go sprawdzać!
0:00:26:Ponieważ były inne poszlaki, które wskazywały na samobójstwo!
0:00:30:Dziękuję... za pani odpowied.
0:00:34:[Prezes: Proszę ustšpić ze swojej pozycji.]
0:00:49:Odcinek 13| Prezent bożonarodzeniowy
0:00:52:Niesamowite.
0:00:54:Przyznała się, że nie sprawdziła wiadectwa zgonu?
0:00:57:Tak i mylę, że z tego włanie powodu nie poszła do sšdu ani niczemu nie zaprzecza.
0:01:01:To będzie trudne dla kierownik Sung.
0:01:03:wiadectwo zgonu będzie decydowało o jej losie.
0:01:08:Ale... nie martwisz się. To matka In Ha.
0:01:12:Wcale.
0:01:13:Mnie to martwi.
0:01:16:- Dla ciebie musi to być jeszcze gorsze, skoro...|- Między nami wszystko skończone.
0:01:18:Przestańmy o tym rozmawiać i po prostu powiedz mi, czego się dowiedziałe.
0:01:21:Rozstalicie się?
0:01:23:Jak ci poszło? Spotkałe się z innymi kierowcami?
0:01:27:Tak, spotkałem się z czterema z nich i wszyscy mówili mi to samo.
0:01:31:Że to nie było samobójstwo, ale że zmarł na chorobę niedokrwiennš serca.
0:01:35:Choroba niedokrwienna serca?
0:01:38:- Wszyscy odpowiadali tak samo?|- Tak.
0:01:40:Właciciel miał rację.
0:01:43:Ludzie, wróciłam.
0:01:45:Dlaczego masz tak ochrypły głos?
0:01:48:Nawet się nie pytaj.
0:01:50:Poszłam spotkać się z bratem kierowcy busa
0:01:51:i było tak głono, że musiałam krzyczeć, aby mnie usłyszał.
0:01:54:Co powiedział o przyczynie mierci?
0:01:57:Proszę pana, czy pana brat chorował na jakš przewlekłš chorobę?
0:02:04:Tak?
0:02:06:Więc pana brat nie popełnił samobójstwa?
0:02:17:Powiedział, że właciciel powiedział prawdę.
0:02:18:Powiedział, że jego brat cierpiał na chorobę niedokrwiennš serca.
0:02:20:- Choroba niedokrwienna serca...|- Co? Co ci nie pasuje?
0:02:25:Nie, nic.
0:02:28:Więc dlaczego 6 lat temu skłamał i powiedział, że jego brat popełnił samobójstwo?
0:02:31:Wydaje mi się, że miał pretensje do właciciela, bo mylał,
0:02:34:że jego brat popełnił samobójstwo z powodu depresji po wyrzuceniu z firmy.
0:02:36:Powiedział, że dlatego skłamał.
0:02:37:Więc kierowniczka Sung naprawdę sprowokowała go do ubarwienia historii.
0:02:41:Wiedziałem. Kto popełniłby samobójstwo z powodu 600 won?
0:02:44:To byłby absurd.
0:02:46:Ale chciała lepszej historii,
0:02:47:więc dlatego pokazała jš bez sprawdzenia wiadectwa zgonu.
0:02:50:- Prawda?|- Tak.
0:02:53:Ale dlaczego In Ha jeszcze nie wróciła?
0:02:55:Możemy wykończyć Sung Cha Ok, kiedy zweryfikujemy wiadectwo zgonu.
0:03:07:Certyfikat zgonu został potwierdzony i nie ma żadnych błędów.
0:03:10:Tak jak mylałam. Nie mamy już nic więcej do sprawdzenia, prawda?
0:03:13:Więc to prawda, że Sung Cha Ok zmanipulowała historię.
0:03:15:Ale co robi In Ha? Dlaczego jeszcze nie wróciła?
0:03:22:Co mi nagle wypadło i nie mogę teraz wrócić.
0:03:25:Choi In Ha
0:03:30:Nie odbiera telefonu?
0:03:33:Nie.
0:03:35:- Nie kłamiesz, prawda?|- Nie, to prawda.
0:03:38:Twój sen był dobry.
0:03:40:Jestem pewna, że też spotkasz się z ludmi, których widziałe w tym nie.
0:03:44:Tak jak ja.
0:03:48:Hej, dokšd idziesz?
0:03:50:Nie masz zamiaru zrobić raportu?
0:04:09:- Mówi pan, że dokument jest sfałszowany?|- Tak.
0:04:12:Proszę tu spojrzeć. To miejsce nie powinno być puste.
0:04:15:Jeli nie było żadnych istotnych okolicznoci, to powinno to być tutaj zaznaczone.
0:04:19:Ale to puste miejsce oznacza, że co było, ale zostało specjalnie usunięte.
0:04:23:Ten dokument jest sfałszowany. |Trzeba się temu przyjrzeć.
0:04:28:Nie, proszę tego nie robić. Ten dokument nie mógł zostać sfałszowany.
0:04:31:Oznaczałoby to, że właciciel firmy kłamie.
0:04:33:To niemożliwe.
0:04:34:Proszę powiedzieć, że ten dokument nie jest sfałszowany. Proszę?
0:04:58:Nie podchod.
0:05:00:- Nie podchod!|- Choi In Ha.
0:05:06:Hej! Zatrzymaj się natychmiast.
0:05:11:Choi In Ha.
0:05:18:Choi In Ha!
0:05:26:Dlaczego uciekasz?
0:05:30:Nie podchod bliżej.
0:05:38:Dlaczego masz czkawkę?
0:05:46:wiadectwo zgonu... sprawdziła je, prawda?
0:05:48:Nie ma wštpliwoci, że twoja matka zmanipulowała całš historię, prawda?
0:05:53:Zrobiła to, prawda?
0:05:56:- Dal Po.|- Powiedz mi, że tak zrobiła!
0:06:07:wiadectwo zgonu zostało sfałszowane.
0:06:10:Oryginalny dokument pokazywał, że to faktycznie było samobójstwo.
0:06:13:Właciciel firmy nasz oszukał.
0:06:21:Więc chcesz powiedzieć, że twoja matka miała rację?
0:06:28:Ale dlaczego...
0:06:30:Dlaczego to musisz być ty? Bylimy sobie tak bliscy!
0:06:34:Ze wszystkich ludzi, dlaczego ty!
0:06:37:Przepraszam.
0:06:41:Nie, nie ma potrzeby, żeby przepraszała.
0:06:45:Musisz po prostu trzymać buzię na kłódkę.
0:06:47:Wtedy powiemy, że to twoja matka zmanipulowała historię.
0:06:49:I nie będzie mogła już dłużej być reporterem.
0:06:51:Twoja matka swoimi kłamstwami zniszczyła całš mojš rodzinę,
0:06:54:więc kogo obchodzi, że trochę oszukamy?
0:06:56:Tak będzie dobrze i tak powinno być!
0:07:03:Dobrze.
0:07:05:Zróbmy z mojej mamy tš złš.
0:07:09:Wszystko będzie w porzšdku, dopóki będę trzymała buzię na kłódkę.
0:07:11:Tak włanie zrobię. Będę milczała.
0:07:19:Dobrze, nie mów o tym nikomu.
0:07:22:Mam zamiar zniszczyć twojš matkę niezależnie od tego, co będę musiał zrobić.
0:07:24:Ze względu na mojego biednego brata nie mogę pozwolić temu tak się skończyć.
0:07:27:Obiecuję...
0:07:30:że podšżę za tym aż do końca.
0:07:57:Pospiesz się i otwórz drzwi, ty podły łajdaku.
0:08:00:Prawie tutaj zamarzlimy. |Pospiesz się i wejdmy do rodka.
0:08:03:Jak się nazywa ten pies?
0:08:08:- To Gonzales.|- Gon...
0:08:21:Jeste podłym łajdakiem.
0:08:24:Serce masz chyba w żołšdku.
0:08:29:Wszystko tutaj w porzšdku?
0:08:33:- Z wodš wszystko w porzšdku?|- Tak.
0:08:36:Z wodš wszystko w porzšdku.
0:08:40:Ty draniu bez serca.
0:08:46:- Bojler na gaz czy na ropę?|- Na gaz.
0:08:51:Co cię tu sprowadza?
0:08:53:Miałem zamiar zerwać wszelkie stosunki
0:08:55:i nie dzwonić ani nie kontaktować się z tobš po tym, co nam zrobiłe,
0:08:59:ale nie chciałem stać się bezdusznym draniem jak ty,
0:09:03:więc przyszedłem.
0:09:07:Mylę, że nie powinno ci tu za bardzo wiać.
0:09:14:Masz ryż?
0:09:19:Tak, mam dużo.
0:09:32:To mój numer komórki.
0:09:35:Proszę do mnie natychmiast zadzwonić, jeli się rozchoruje albo co takiego.
0:09:37:Pewnie. Ale co pana łšczy z tym młodym człowiekiem?
0:09:42:Jestemy braćmi.
0:09:44:- Jest moim starszym bratem.|- Co?
0:09:52:Nie kłopocz się odprowadzaniem nas, draniu.
0:09:55:Ten drań nigdy się mnie nie słucha.
0:10:02:Nie ma takiej możliwoci, żebym zrezygnował z twojej adopcji, więc lepiej bšd tego wiadom.
0:10:08:Nieważne, co mówiš inni, jeste moim synem do końca swojego życia.
0:10:12:Bez wštpienia.
0:10:22:Przestań za nami ić.
0:10:24:Jeli będziesz za nami szedł, to nigdy więcej cię nie odwiedzimy.
0:11:00:Nie zapominaj o posiłkach, nie skšp gazu i podkręć bojler.
0:11:12:Wiem, jak bardzo teraz walczysz.
0:11:14:Nie jest z tobš dobrze.
0:11:15:Płaczesz przed zanięciem każdej nocy
0:11:17:i cały czas tęsknisz za moim dziadkiem.
0:11:19:Ale udajesz, że nic ci nie jest, ponieważ przykro ci przez twojego brata.
0:11:22:Wiem lepiej niż ktokolwiek inny, że nie jest z tobš dobrze.
0:11:23:Ale nie mam zamiaru się o ciebie martwić ani próbować cię pocieszyć,
0:11:25:ponieważ...
0:11:29:nie chcę zobaczyć twojego załamania ani upadku.
0:11:43:Sprawdzilicie wszystko z innymi kierowcami?
0:11:45:- Tak.|- Tak.
0:11:47:Wszyscy kierowcy zeznali, że to nie było samobójstwo.
0:11:49:Członkowie jego rodziny zaoferowali, że mogš nam udzielić wywiadu.
0:11:52:Żadnych problemów ze wiadectwem zgonu?
0:11:55:- Nie, nie było żadnych problemów.|- Sprawdzilimy je w szpitalu.
0:12:00:Pytam się jedynie, żeby się upewnić.
0:12:02:Nie prowadzilicie dochodzenia z góry założonym zamiarem zniszczenia prezenterki Sung, prawda?
0:12:06:Szefie! Różnimy się od manipulantki Sung.
0:12:10:Wszystko dokładnie sprawdzilimy.
0:12:12:Dobrze.
0:12:13:Słyszałem, że grupa protestujšcych czeka przed stacjš na prezenterkę Sung Cha Ok,
0:12:16:więc wecie kamerzystów i nagrajcie, co wam się uda.
0:12:19:- Yoon Yu Rae, chcesz to zrobić?|- Nie.
0:12:22:Mylę, że powinien to zrobić Ki Ha Myung.
0:12:25:Co w ciebie wstšpiło?
0:12:26:Wierzę, że ta sprawa ma bardzo ważne znaczenie dla Ki Ha Myunga.
0:12:30:To szansa dla niego na zemstę za niesprawiedliwoć, jakiej doznał 13 lat temu.
0:12:33:Nie ma takiej opcji, żebym mu jš zabrała.
0:12:38:Dobrze.
0:12:40:Więc Ki Ha Myung, możesz ić.
0:12:42:Tak.
0:12:43:Do boju! Będę cię dopingować.
0:13:06:- Wiadomoci nie mogš być manipulowane!|- Nie, nie mogš!
0:13:10:- Sung Cha Ok powinna zostać zwolniona!|- Zwolniona!
0:13:14:- Sung Cha Ok musi wyjawić prawdę!|- Wyjawić! Wyjawić!
0:13:20:- Zwolnijcie jš!|- Wiecie, o której godzinie przyjedzie?
0:13:24:Powinna się pojawić lada chwila.
0:13:38:To nie w porzšdku.
0:13:40:Mam nakręcić co, co obraża naszš własnš prezenterkę.
0:13:44:- Dacie sobie z tym radę?|- Tak.
0:13:48:Masz czkawkę od wczoraj.
0:13:51:- Jeste pewna, że nic ci nie jest?|- Tak, wszystko w porzšdku.
0:13:56:Prezesie, jestemy tutaj.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin