Remigiusz Mróz - Horyzont zdarzeń.pdf

(1085 KB) Pobierz
H O R Y Z O N T Z D A R Z E Ń – minimalna, niezbędna prędkość, jaką musi posiadać obiekt, by opuścić pole
grawitacyjne ciała niebieskiego. W przypadku czarnej dziury nawet prędkość światła jest niewystarczająca.
Spis treści
Karta redakcyjna
Stopnie wojskowe w Wehrmachcie i SS
Część I
Część II
Przypisy
S
TOPNIE W
W
EHRMACHCIE I
SS
W LATACH
1934–1940
Wehrmacht
Schütze
Gefrejter
Obergefreiter
Unteroffizier
Unterfeldwebel
Feldwebel
Oberfeldwebel
SS
Szeregowi
SS-Anwärter, SS-Mann
SS-Sturmmann
SS-Rottenführer
Podoficerowie
SS-Unterscharführer
SS-Scharführer
SS-Oberscharführer
SS-Hauptscharführer
(SS-Stabsscharführer)
Oficerowie młodsi
Leutnant
Oberleutnant
Hauptmann
SS-Untersturmführer
SS-Obersturmführer
SS-Hauptsturmführer
Oficerowie starsi
Major
Oberstleutnant
Oberst
(brak odpowiednika)
Generalmajor
Generalleutnant
General
Generalfeldmarschall
SS-Sturmbannführer
SS-Obersturmbannführer
SS-Standartenführer
SS-Oberführer
Generałowie
SS-Brigadeführer
SS-Gruppenführer
SS-Obergruppenführer
SS-Reichsführer
(Heinrich Himmler)
generał brygady
generał dywizji
generał broni
marszałek
major
podpułkownik
pułkownik
pułkownik liniowy/brygadier
podporucznik
porucznik
kapitan
plutonowy
sierżant
starszy sierżant
sierżant sztabowy
szeregowy, strzelec
starszy szeregowy
kapral
polski odpowiednik
Cum tacent, clamant.
– Milcząc, wołają.
M
AREK
T
ULIUSZ
C
YCERON
P
OSEN, OBECNIE W
R
ZESZY,
1
PAŹDZIERNIKA
1939
ROKU
Do kwatery Gestapo weszła dwudziestopięcioletnia, ładna dziewczyna o kasztanowych włosach i skórze trochę
zbyt śniadej jak na porę roku ubogą w promienie słoneczne.
Wkraczała do budynku, znanego jeszcze miesiąc wcześniej jako Dom Żołnierza, z duszą na ramieniu. W ciągu kilku
ostatnich dni rozeszły się plotki, które mówiły o sali tortur, znajdującej się w piwnicy. Podobno działy się tam
makabryczne rzeczy, a funkcjonariusze Gestapo nie znali litości w trakcie prowadzenia dochodzeń.
Dom Żołnierza został oddany do użytku w marcu tego roku. Służył jako ośrodek kulturalny, choć jeszcze częściej –
rozrywkowy. Posiadał ogromne audytorium z balkonami po obu stronach i dwukondygnacyjną widownię, na której
mieściło się siedemset osób.
Od dwunastego września budynek znajdował się w rękach Gestapo. Większa część przesłuchiwanych nie
wychodziła z niego żywa, a nieliczni szczęśliwcy nie byli w stanie opuścić go o własnych siłach.
Dziewczyna natomiast z własnej woli weszła do paszczy lwa. Nie była przekonana, czy robi dobrze, ale
przestrzegała otrzymanych wskazówek, więc miała nadzieję, że nic jej nie grozi.
– Czego? – od niechcenia zapytał siedzący przy wejściu strażnik.
– Nazywam się Aleksandra Knoll.
– No i?
– Byłam umówiona.
Wartownik wstał i obszedł ją, po czym dokładnie zmierzył wzrokiem jej apetyczną sylwetkę.
– Z kim?
– Z
SS-Sturmbannführerem.
– Aha – odparł znudzonym głosem, po czym znów usiadł na krześle i dodał:
– Zmywaj się stąd.
Aleksandra czuła, jak potęguje się jej strach.
– Byłam umówiona, proszę sprawdzić.
Z wyraźnym niezadowoleniem otworzył jakiś notatnik i zaczął kartkować strony. Nie miał najmniejszej ochoty
kiwnąć palcem, ale jeśli na dziewczynę naprawdę czeka sturmbannführer, lepiej to sprawdzić, niż później pluć sobie
w brodę.
Po chwili podniósł brwi i powiedział:
– Rzeczywiście. Proszę zostawić tutaj wszystkie swoje rzeczy, łącznie z płaszczem.
Wykonała polecenie, po czym została poprowadzona do tymczasowego biura, które zajmował oczekujący na nią
człowiek.
– Witam, pani Aleksandro. Cieszę się, że tak szybko pani dotarła.
Heil Hitler, Herr Sturmbannführer.
– Zapomniała pani o „SS”.
SS-Sturmbannführer.
– Przepraszam najmocniej.
Oficer SD, służby bezpieczeństwa SS, zaprosił pannę Knoll, by usiadła w jednym z wygodnych foteli, po czym
odezwał się szorstkim głosem:
– To, co przedstawiła mi pani w trakcie rozmowy telefonicznej, brzmi dosyć wiarygodnie.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin