Ubezpieczenia turystyczne
Justyna Kleist, Alicja Karpiak, Patrycja Peszko
Wraz ze zbliżającymi się wakacjami co raz więcej osób zaczyna planować swój wymarzony urlop. Na pierwszym miejscu stawiamy wybór miejsca naszego wypoczynku, zastanawiamy się czy zostać w kraju i odkrywać jego piękno, czy może wyjechać za grancę i zwiedzić jakiś egzotyczny kraj. Kiedy podejmiemy już tą decyzję zaczynamy się zastanawiać z kim spędzimy ten wolny czas: samotnie, z rodziną, a może z dużą grupą znajomych.
Gdy skończymy planować swój upragniony urlop, powinniśmy pomyśleć o zabezpieczeniu, którym jest ubezpieczenie turystyczne. Dziś na rynku mamy dużą ilość przedsiębiorstw, które właśnie tym się zajmują, często oglądamy ich oferty w telewizji, czasem pojawiają się w internecie, gdy wchodzimy na ulubioną stronę, ale czy przed wyjazdem zastanawiamy się nad jakąkolwiek ofertą?
Według badań przeprowadzonych przez Blue Media ubezpieczenia turystycze wykupuję ok. 6% polaków spędzających urlop w kraju, jeśli chodzi o urlop za granicą to w tym przypadku robi to zaledwie 30% badanych. Ponad to według badania przeprowadzonego na zlecenie Deutsche Bank PBC przez Instytut Homo Homini tylko 1 na 100 Polaków zgadza się ze stwierdzeniem, że w czasie urlopu nie jest potrzebne żadne ubezpieczenie.
Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim może być to spowodowane brakiem zaufania do Ubezpieczalni. W ciągu ostatnich kilku lat w telewizji wypowiadają się osoby, które mimo podpisania umowy ubezpieczieniowej i nienaruszeniu jej warunków ma problem z uzyskaniem należnego odszkodowania. Jak grzyby po deszczu powstają przedsiębiorstwa, które specjalizują się w ściąganiu tego rodzaju należności, a także wytaczaniu spraw sądowych nieuczciwym ubezpieczalnią. Brak zainteresowania ubezpieczeniami turystycznymi może także wynikać z niskich zarobków dużej części społeczeństwa. Duże rodziny z małymi zarobkami nawet nie biorą pod uwagę wykupowania ich, gdyż polegają na polisach, które wykupuje się dzieciom w szkole.
Problemem nie jest jedynie brak zainteresowania, ale także to, kiedy ubezpiecznienia są wykupowane. Jeśli odkładamy wykup polisy na ostatnią chcwilę, może ona nie spełniać w pełni naszych oczekiwań, może okazać się niewystarczająca.
Kiedy jednak zdecydujemy się na wykup ubezpieczenia, na co powinniśmy zwracać uwagę? Niska cena często oznacza mniejszy zakres polisy lub jej niską wartość. Ubezpieczenie powinno zawierać w sobie koszty leczenia, który jest obowiązkowy, NNW - następstwa nieszczęśliwych wypadków, OC - odpowiedzialność cywilna za wyrządzone szkody, ubezpieczenie bagażu, sprzętu, assistance – pomoc w podróży w nagłych sytuacjach oraz koszty ratownictwa i poszukiwania. Ideą tej polisy jest zapewnienie zapewnienie ochrony osobom, które spędzają urlop poza miejscem zamieszkania. Jednak, która z tych rzeczy jest najważniejsza dla konsumenta? Badania na ten temat przeprowadziło Blue Media.
Jakie częściej błędy popełnia się przy poszukiwaniu i wykupowaniu ubezpieczenia? Odkładanie zakupu ubezpieczenia na ostatnią chwilę nigdy nie jest dobre. Co prawda dzięki porównywarkom ubezpieczeń turystycznych polisę można porównać i kupić w kilka minut i bez wychodzenia z domu, ale jeśli zakupu dokonałeś w nocy tuż przed wyjazdem, to płatność może zostać za księgowana następnego dnia, a jeżeli był to na przykład piątkowy wieczór, środki mogą być zaksięgowane w poniedziałek rano. Polisa zostanie wygenerowana po zaksięgowaniu wpłaty. Wiele towarzystw ubezpieczeniowych zastrzega, że polisa turystyczna zacznie działać dopiero dzień po zakupie.
Najczęstszy błąd przy zawieraniu jakichkolwiek umów to... nieczytanie ich! Może to wydać ci się zaskakujące, ale wielu ubezpieczonych podpisuje umowy niemal w ciemno. Czym grozi niezapoznanie się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia? Brakiem informacji oraz możliwym rozczarowaniem w kryzysowej sytuacji. Czy znasz wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, a więc sytuacje, gdy nie będzie zobowiązany ci pomóc?
Chcąc mieć jak najtańszą składkę ubezpieczenia turystycznego, wielu ubezpieczonych rezygnuje z zakupu zwyżki za choroby przewlekłe, chociaż przyjmują na stałe leki. Tymczasem niewykupienie zwyżki oznacza brak ochrony ubezpieczeniowej. Znane są historie turystów i ich rodzin, którzy gorzko pożałowali takiej niepełnej ochrony.
Sporty amatorskie, sporty podwyższonego ryzyka czy sporty ekstremalne – każde z nich może być honorowane inną zwyżką lub, jak w przypadku sportów amatorskich, czasem może wystarczyć standardowa polisa. Brak zwyżki za uprawianie sportów może w razie doznania nieszczęśliwego wypadku skutkować nieotrzymaniem odszkodowania od ubezpieczyciela. Bo nie kupiło się ochrony od takich zdarzeń.
Klasyczny błąd to chęć wykupienia ubezpieczenia turystyczngo za jak najniższą cenę, dlatego też wybiera niskie sumy ubezpieczenia kosztów leczenia oraz pomocy assistance. To błąd! Jeśli wyjeżdżasz np. do USA, które jest państwem przodującym w rankingach na najdroższy kraj pod kątem usług medycznych, powinieneś wybrać sumę ubezpieczenia kosztów leczenia nie mniejszą niż 200 000 zł. W amerykańskim szpitalu rachunki potrafią przyprawić o zawrót głowy.
Również „zwyczajne” złamanie nogi w trakcie wakacji w Meksyku może okazać się olbrzymim kosztem np. gdy poza wizytą w szpitalu, opieką medyczną, badaniami, kosztami środków ortopedycznych i innych, dochodzi jeszcze drogi transport medyczny do kraju, bo ubezpieczony musi podróżować w pozycji leżącej i w asyście pielęgniarki. Nigdy nie zadowalaj się najniższą sumą ubezpieczenia, może okazać się niewystarczająca i będziesz musiał dopłacić z własnej kieszeni za część wydatków związanych z leczeniem za granicą.
Ubezpieczony, który wykupił polisę NNW w ramach polisy turystycznej, liczy, że w razie zajścia nieszczęśliwego wypadku, otrzyma od ubezpieczyciela świadczenie, które wesprze go finansowo w leczeniu i rehabilitacji po niefortunnym zdarzeniu. Którą kwotę odszkodowania byś wolał: 250 zł czy 2500 zł? Odpowiedź jest oczywista. Tym bardziej zaskakuje wybieranie przez turystów najniższych sum ubezpieczenia, które zagwarantują im najniższe możliwe świadczenie. Aby otrzymać wyższe kwoty, kup NNW z wysoką sumą ubezpieczenia. Wysokość świadczeń nie bierze się znikąd!
Niektórzy urlopowicze z Polski próbują kombinować. Przed wyjazdem ubezpieczenie turystyczne wydawało im się niepotrzebne, ale gdy na miejscu spotkała ich nieprzyjemna przygoda, zechcieli szybko dokupić polisę i liczyć na odszkodowanie. Nic bardziej mylnego. Zakup ochrony ubezpieczeniowej dla osób już przebywających na wakacjach jest możliwy, ale trzeba się liczyć z kilkudniową karencją.
Przez karencję rozumiemy czas tuż po zakupie polisy, kiedy ubezpieczyciela nie obowiązuje jeszcze odpowiedzialność za skutki możliwych szkód i nieszczęśliwych wypadków z twoim udziałem. Jeśli chcesz kupić polisę będąc już na wakacjach, to musisz się liczyć z nawet siedmiodniowym okresem karencji! Karencja ma chronić firmę ubezpieczeniową od klientów próbujących wyłudzić odszkodowanie po zdarzeniu, do którego doszło jeszcze przed zakupem polisy turystycznej.
Różnorodność zakresu ubezpieczeń turystycznych przekłada się na koszt polisy. Świadczy przeprowadzona przez Redakcję Bankier.pl symulacja. Redakcja tej strony rozesłała do kilku towarzystw ubezpieczeniowych ankietę, w której poprosiła o zaproponowanie polisy na wakacje dla konkretnego profilu klientów – pary młodych ludzi wybierających się w sierpniu na dwutygodniowy wyjazd do Chorwacji.
W tych ankietach zostały ujęte zadeklarowane minimalne, orientacyjne sumy ubezpieczenia, którymi mogli być zainteresowani potencjalni klienci. Do badania wybrano 11 towarzystw i w śród nich trudno wybrać chociażby dwie oferty, w przypadku których zakres ochrony oraz pakietów assistance, przyjmowane sumy ubezpieczenia czy stosowane wyłączenia byłby identyczne. Oferty różnią się również podejściem do kosztów poszukiwania i ratownictwa, jak i, transportu chorego do Polski. Ubezpieczyciele mają różny stosunek do ujmowania kosztów leczenia do sumy ubezpieczenia. Jedni włączają ten koszt do sumy. Drudzy traktują to jako osobny koszt, co można ująć to jako korzyść dla ubezpieczonego, jednak przekłada się na wyższą składkę. Koszt przykładowej polisy na dwutygodniowy wakacyjny wyjazd do Chorwacji dla dwóch osób waha się od ok. 90 zł (bez ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków) do ponad 300 zł (pełen zakres ochrony). Koszt ubezpieczenia turystycznego zaczyna się więc od kilkudziesięciu złotych za osobę. Towarzystwa nie różnicują składki ze względu na płeć, a w przypadku profilowych klientów nie ma znaczenia także wiek. Jeśli pojawiają się zwyżki za wiek ubezpieczonego, dotyczą one zwykle osób po 65. lub 70. roku życia.
W kolejnej części ankiety redakcja strony Bankier.pl przyjęła założenie, że wcześniej wspomniani profilowi klienci (29-letnia kobieta i 30-letni mężczyzna) chcieliby na planowany wakacyjny wyjazd do Chorwacji zabrać również swoje dzieci. Poprosili o wyliczenie składki w przypadku polisy turystycznej dla 4-letniego chłopca i rocznej dziewczynki. Zakres i sumy ubezpieczeń polis dla każdego z dzieci odpowiadały tym, jakie towarzystwa zaproponowały ich rodzicom (tabela powyżej). W przypadku polis turystycznych dla dzieci lub osób do 25. roku życia w większości towarzystw będzie możliwość uzyskania zniżki. W takim przypadku składka będzie od 20 do nawet 45% niższa niż w przypadku polisy dla rodzica. Np. w Ergo Hestii rodziny planujące podróż ze swoimi pociechami mogą liczyć na 30 proc. zniżki dla dzieci w wieku od 3 do 18, a niemowlęta do lat 2 ubezpieczane są gratis. W ofercie towarzystw jest również sporo pakietów ubezpieczeń turystycznych dla rodzin z dziećmi lub zorganizowanych kilkuosobowych grup, w przypadku których składka w przeliczeniu na jednego ubezpieczonego będzie niższa niż przy ubezpieczeniu indywidualnym jednej osoby.
Biorąc pod uwagę szeroki zakres ofert, a także dużą liczbę towarzystw ubezpieczeniowych wybór polisy może się przedłużyć, a w przypadku szybkiego podjęcia decyzji może się okazać, że wybrało się złego wyboru. Ubezpieczenie turystyczne jest ważną częścią urlopu i nie należy o nim zapominać, gdyż w najgorszym przypadku jego brak może okazać się dużym kłopotem.
Bibliografia:
4. https://www.polisaturystyczna.pl/faq/co-powinno-zawierac-ubezpieczenie-turystyczn
alakarpiak1