fundacja dialog i tolerancja.pdf

(21 KB) Pobierz
fundacja dialog i tolerancja
( fundacja_dialog_i_tolerancja.pdf )
http://www7.filehost.pm/pob/fundacja_dialog_i_tolerancja#
Podobne: opowiadania o tolerancji, fundacja prawo rodzinne, opowiadanie o tolerancji,
fundacja praw rodziny, rosyjski dialog u lekarza, nowyj dialog 3 testy,
edukacja i szkolenia, alles klar dialog u lekarza, fundacja listy do sw mikolaja,
Dzwonek na lekcje. Wchodza uczniowie: 4 skejtow, 2 skejciary, prymus (lizus), barbie.
Skejt1 (Maka): Yo ziomy! Sie macie poprzez wakacjach?
Skejt2 (Karolina): Luuuzik, pelen wypas!
Lizus (podchodzac): O czym rozmawiacie?
Skejciara1 (Edyta): O sprawdzianie z geometrii!! (z ironia)
Lizus (zastanawia sie, poprzez chwili): Jednak jeszcze nie zaakceptowac bylo...
Skejt3 (Asia): Ehh, wez konewke i idz kaktusy nawadniac!
Lizus (znow sie frapuje, po chwili): Przeciez tu nie powstaja kaktusy! (siada do lawki)
Skejt2 (Karolina) (do Barbie): Ejj Barbie, oczko wam polecialo!!
Barbie: Co???!!! W ktorym miejscu????!!!! Niemozliwe!!! To straszne... (oglada swoje nogi, po chwili): Baaardzo zartobliwe, przeciez to legginsy...
Trafia nauczycielka.
Belferka: Witam was poprzez wakacjach.
Lizus: Dzieeeeeen doooooobryyyy. (W tle slychac skejtow mowiacych „bryyy i „siema―)
Nauczycielka: Moi drodzy, zdaje sobie sprawe, ze jest to wasz 1-wszy dzien poprzez wakacjach, jednakze chcialabym poruszyc bardzo wazny sprawa.
Mianowicie, porozmawiamy dzis na temat tolerancji.
Skejci: Yyyyy....
Belferka (udajac, ze nie slyszy): Jak sadzicie: czy jestescie tolerancyjni?
Lizus (szybko zwieksza reke w gore i wstaje): Ja, prosze pani jestem bardzo tolerancyjny, poniewaz w zadnym razie nie denerwuje sie jak ktos kasuje
taka weryfikacje jak moja osoba (do innych: „co sie rzadko zdarza...―), ani nie zaakceptowac podnosze pod nich glosu....
Skejci (wstaja, stawiaja sie): No sprobowalbys....
Nauczycielka: Skoro macie faktycznie duzo do powiedzenia, to teraz wy sie wypowiedzcie!
Skejt4 (Rafal): Ja psze pani jeeestem tolerancyjny, bo ostatnio jak na przyklad wybylem wraz z psem pod wies, a jakas laska szla wraz z takim danym, to
w ogole na pania a za to nie zaakceptowac wyjechalem, nawet lepiej powiedzialem jej „sieemaaa― (do innych: „szczegol, ze byla niezla...―)
Belferka: Eghem... W pierwszej kolejnosci: wyrazajcie sie poprawna polszczyzna, a...
Lizus (przerywajac jej): No naturalnie!!
Nauczycielka: A po drugie (patrzac znaczaco pod Lizusa), nie zaakceptowac o tak znakomitej „tolerancji― (z ironia)
marzylam z wami rozmawiac. Powiedzcie mi moi drodzy, jaka jest wasza tolerancja wzgledem innych subkultur?
Skejci: Skejci gora!!!!
Belferka: Widze, ze to pozostanie trudna rozmowa... Ale marzylam z wami o tym porozmawiac, poniewaz w tym roku dojda do was nowi uczniowie....
(Wchodzi dwoch punkow, jeden dresiarz, hipiska. Belferka przedstawia pierwotnego klasie)
Belferka: To jest ......, ......, ....... I ...... Poznajcie sie.
Do klasy wchodzi dyrektor.
Dyrektor (do nauczycielki): Przepraszam, moge pod slowko?
Belferka wychodzi. Uczniowie zostaja na wlasna reke. Skejci mierza wzrokiem nowatorskich, podchodza do nich punki.
Punkowa1 (Zuza): Co sie gapisz? Cokolwiek nie pasi??
Skejciara2 (Jadzia): A zebys wiedziala! To nasza sala!! Pakuj manatki i zwijaj asfalt!
Punk2 (Monika): Od momentu dzis to takze polski teren!
Dresiarz (podchodzi, mowi do skejtow): Jakis problem???!!!
Wchodzi nauczycielka.
Nauczycielka: Ma dla panstwa wiadomosc. Przy przyszlym tygodniu lekcje zostaly odwolane z powodu remontu....
Kazdy rzucaja sie sobie w ramiona, raduja sie, witaja nawzajem.
Hipiska: W rzeczy samej to byc moze pojdziemy w plener??
Kazdy: No pewnie! Jasne! Extra!
Nauczycielka: Jak i rowniez to sie nazywa tolerancja....!
Wszyscy spiewaja, tancza, podskakuja itp.
„Bo wszyscy ziomale to jedna rodzina.... ―
Zgłoś jeśli naruszono regulamin