Game.of.Silence.S01E08.HDTV.XviD.txt

(25 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{7}{45}/W poprzednich odcinkach...
{46}{136}- Nikt już nie używa klisz.|- Jak za czasów Quitman?
{137}{216}- Chcielibyśmy zatrudnić waszą kancelarię.|- Fantastycznie.
{218}{261}Zbyt nam ułatwiasz pracę.
{262}{351}- Co dziś zjemy, Ray?|- To jakieś jaja.
{362}{429}Czemu nie powiedziałaś,|że wsiadał do auta?
{430}{485}Kazał mi siedzieć cicho.
{486}{561}/Znaleźliśmy schron,|/w którym zamykał dzieciaki.
{562}{610}/Nie tylko Petey się rozpłynął.
{626}{686}/Tracę cierpliwość.|/Kto wezwał gliny?
{687}{783}/Jackson Brooks.|Jackson nie jest zwykłym zbirem.
{784}{813}Nie możesz...
{815}{886}Nic mnie to nie obchodzi.|Mam dość czekania na ciebie.
{888}{994}Twój brat nadal siedzi w Huntsville.|Ty nie pomożesz mi, ja jemu.
{1004}{1129}- Wszystko się zmienia, Diano.|- Potrafię radzić sobie z takimi rzeczami.
{1189}{1275}Wyślijcie kogoś.|Marina chyba ma kłopoty.
{1665}{1760}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1761}{1792}Jak się czujesz?
{1832}{1890}- Nadal tu jesteś.|- Oczywiście.
{1964}{1996}Przynieść ci coś?
{2049}{2073}Tylko...
{2099}{2150}- Nadal jest tu woda?|- Tak.
{2314}{2355}Policja jest przy drzwiach.
{2394}{2489}Będą chcieli wiedzieć,|czy mu się przyjrzałaś.
{2491}{2524}Nie, nie zdążyłam.
{2553}{2625}Myślisz, że to ten więzień,|którym się martwiłeś?
{2677}{2711}Nie.
{2713}{2802}Sprawdziłem go i wrócił do celi|za naruszenie warunkowego.
{2839}{2971}Mam, nadzieję, że go złapią,|bo chciałbym napluć mu w twarz.
{3023}{3130}- Co oni ci zrobili?|- Mamo, nic mi nie jest.
{3140}{3260}Przepraszam, że nie jestem zadowolony,|ale gdzieś ty był, kiedy to się stało?
{3262}{3323}- Tato, spokojnie.|- Nie uspokajaj mnie.
{3346}{3419}Spojrzysz mi w oczy|i powiesz, że byłeś w pracy?
{3421}{3460}To nie wina Jacksona.
{3476}{3540}Tato, nie było go w domu,|bo go wyrzuciłam.
{3734}{3803}Wróciła!|Tak długo pracowałaś?
{3832}{3906}- Szłam na piechotę.|- Czemu nie zadzwoniłaś?
{3919}{4005}- Bo zniknąłeś, Gil.|- Dobra, nadal jesteś zła.
{4023}{4065}Dostałaś moją wiadomość?
{4066}{4140}Bo trochę to przemyślałem i...
{4172}{4279}Skończyłem z niszczeniem wszystkiego.|Od dzisiaj będę bardziej odpowiedzialny.
{4326}{4423}Jeśli chcesz, możesz przyjąć to|jako początek przeprosin...
{4424}{4495}Gil, jestem naprawdę zmęczona.|Chcę iść spać.
{4575}{4622}Przepraszam...
{4650}{4747}Dostałam twoją wiadomość|i powiedziałeś coś naprawdę miłego.
{4748}{4772}Ale...
{4816}{4866}Chcesz zobaczyć,|co ci kupiłem?
{5033}{5062}Podoba ci się?
{5245}{5269}Halo?
{5324}{5468}Ernest Borgnine, idioto!|Z "Airwolfa"! Jezu!
{5480}{5504}Dobrze.
{5532}{5556}Co jest?
{5587}{5627}Marina jest w szpitalu.
{5682}{5717}Ktoś ją zaatakował.
{5851}{5939}Posunęli się za daleko, Jackie.|Musimy odpowiedzieć tym samym.
{5956}{5989}Nie, to moja wina.
{6021}{6124}Terry nam groził, a ja nic nie zrobiłem.|Powinienem z nią być i ją chronić...
{6148}{6226}- To może być moja wina.|- Shawnie, nie teraz.
{6227}{6255}Musi wiedzieć.
{6257}{6324}Kiedy kazałeś nam odpuścić Dooley'a,|nie mogłem tego zrobić.
{6325}{6361}Byłem zbyt wściekły.
{6380}{6482}Powiedziałem 7-7, gdzie on jest,|a oni go sprzątnęli.
{6483}{6535}Co ty mówisz?|Dooley nie żyje?
{6537}{6593}Nie zrobiłem tego,|ale widziałem to.
{6649}{6712}Coś ty sobie myślał?|Rozmawialiśmy o tym!
{6736}{6796}- Coś sobie myślał?|- Nie tylko on, dobra?
{6797}{6907}Pojechałem po niego i zabraliśmy trochę|dragów i kasy, która tam leżała...
{6908}{7034}- Czemu tak wszystko utrudniacie?|- Wiem. Rozumiem...
{7036}{7106}Nie rozumiesz, Gil,|inaczej byś tego nie zrobił.
{7172}{7208}Ray Carroll ma sejf.
{7234}{7284}- Ma tam jakieś zdjęcia.|- Co?
{7299}{7401}W Austin jakiś pijany wolontariusz|zaczął o nim gadać.
{7402}{7472}- Chyba jest na jego ranczu.|- Jakim ranczu?
{7473}{7524}Jakieś miejsce do polowania|poza Houston.
{7525}{7626}Cokolwiek jest w tym sejfie,|może nam pomóc go dopaść.
{7633}{7723}- Byłaś na tym ranczu?|- Nie, ale dowiem się, gdzie jest.
{7724}{7828}Zamiast na kłótniach, powinniśmy skupić się|na nim, na pewno jest przerażony.
{7829}{7891}Na pewno tym szantażuje ludzi.
{7892}{7990}- Pojedźcie tam i to sprawdźcie.|- A co z Annie i małym Bucikiem?
{8000}{8090}Terry zaatakował Marinę.|Co go powstrzyma?
{8091}{8199}Pojedź po nich i zabierz ich do nas.|Przeczekamy to, aż wszystko się wyjaśni.
{8221}{8245}Dzięki.
{8283}{8313}Tak mi przykro.
{8492}{8601}Powiedziałem ci o Jacksonie i DEA,|żebyś był na bieżąco.
{8611}{8718}- Nie, żebyś atakował jego narzeczoną.|- Nie miało tak być.
{8730}{8839}- Szukałem Jacksona, nie jej.|- To w ogólnie nie powinno się wydarzyć!
{8900}{8955}Mamy plan wobec Jacksona Brooksa
{8957}{9047}i żaden człowiek|nie uchroni się przed tym planem.
{9057}{9110}Powiedz, że to rozumiesz, Terry.
{9111}{9245}Inaczej ludzie, którzy ci pomagają,|będą musieli ustawić cię w szeregu.
{9247}{9370}Mam już dość tego, żebyś mówił mi,|co mogę, a czego nie mogę robić.
{9389}{9424}Uważaj na słowa.
{9450}{9506}Ty potrzebujesz bardziej mnie,|niż ja ciebie.
{9507}{9536}Potrzebowałem.
{9544}{9597}Opowiadasz o Amerykańskim śnie,
{9598}{9681}a jednocześnie tracisz forsę,|bo mój produkt nie schodzi.
{9688}{9728}To nie trzyma się kupy.
{9808}{9903}Więc zaczniesz prowadzić teraz|biznes na własną rękę?
{9930}{10024}Załatwisz sobie własnego dostawcę?|Na jakich kanałach przerzutowych?
{10038}{10117}- Pod czują ochroną?|- Nie martw się tym.
{10137}{10222}Z nami koniec, naczelniku.|Nie potrzebuję już twoich usług.
{10267}{10317}Skończyłem ze słuchaniem ciebie.
{10336}{10426}- Popełniasz wielki błąd, Terry.|- Nie wydaję mi się.
{10427}{10482}Powinienem był zrobić to dawno temu.
{10531}{10558}Tam są drzwi.
{10692}{10753}-=P.O.L.I.S.H. TEAM=-
{10754}{10814}Tłumaczenie: Prażony & mp20|Korekta: Brunsiaczek
{11000}{11085}- Nie przysyłają tu już dzieci z Quitman.|- Nie muszą.
{11086}{11204}Mają wszystko w Nowym Quitman.|Ja miałam tylko stetoskop i toaletę.
{11255}{11341}Powiesz mi,|dlaczego przeglądasz karty z 1988?
{11379}{11423}Jak rzetelne są te akta?
{11424}{11499}Jeśli nie ma nazwiska,|to znaczy, że go tu nie było.
{11628}{11699}- Nigdy ich tu nie było.|- Mówiłaś coś?
{11708}{11732}Tak.
{11757}{11800}Zbyt długo milczałam.
{11959}{12001}Dlaczego to takie głupie?
{12049}{12079}Jak leci?
{12121}{12156}Kaszka z mleczkiem.
{12181}{12331}Pracuję nad tym ranczem,|ale na pewno będzie tam dużo ochrony.
{12343}{12472}Wyłamujemy bramę, biorę gościa|za żywą tarczę i wysadzamy sejf.
{12473}{12516}Zawsze to chciałem zrobić.
{12517}{12620}Gil, złapią nas i będziemy mogli się|ze wszystkim pożegnać.
{12647}{12725}Żartuję, Jessie.|Próbowałem cię rozweselić.
{12749}{12814}Wiem, że czasami|zachowuję się jak zwierzę.
{12844}{12937}Po prostu nie chcę,|żeby coś ci się stało jak Marinie.
{12938}{12962}Wiem.
{13001}{13058}Przepraszam za to w biurze kampanii.
{13133}{13174}Możesz przestać być zła?
{13196}{13227}Chociaż troszkę?
{13447}{13471}Jessie?
{13514}{13542}Udało ci się!
{13570}{13597}Jak się masz?
{13617}{13711}- Zażenowana. Spóźniliśmy się.|- Nie przejmuj się. Wyglądasz niesamowicie.
{13712}{13760}Jak leci?|Benjamin Todd.
{13762}{13832}- Jestem Gil.|- Wiesz, gdzie jest bar?
{13834}{13863}Tam.
{13942}{14057}Ma słabe maniery,|ale jest niesamowitym szefem kuchni.
{14059}{14147}Szefem wszystkich szefów.|Ma wszystkie włosy.
{14149}{14192}Dobrze mnie traktuje.
{14226}{14330}Za nisko ustawiłam poprzeczkę?|Dwa razy się rozwodziłam, jakby co.
{14331}{14384}Tamci dwaj to idioci.
{14414}{14488}- Bucik!|- Co tam u ciebie?
{14514}{14608}- Tak się cieszę.|- To moja żona Annie.
{14609}{14652}Jessie West, to moja żona.
{14665}{14761}Muszę pogadać z kuzynami z Arkansas,|ale za chwilę wrócę i pogadamy.
{14762}{14824}- Miło cię tu widzieć.|- Miło mi poznać.
{14972}{15064}- Napijesz się czegoś?|- Mój chłopak chyba się tym zajmuje.
{15164}{15266}Schowałem coś na zapleczu.|Nie musimy stać w kolejce.
{15278}{15332}- Wszystko dobrze?|- Tak.
{15434}{15513}- Jest w porządku?|- Tak, jest dobrze.
{15595}{15630}Nie przyzwyczajaj się.
{16219}{16279}Zerwałem się wczoraj|z łańcucha, Liz.
{16280}{16353}- Nikt mi nie mówi, co mam robić.|- Musi być miło.
{16367}{16412}Dlatego do mnie zadzwoniłeś?
{16448}{16522}Prawnik Jackson Brooks.|Masz go aresztować.
{16536}{16603}Jackson Brooks.|Pod jakim zarzutem?
{16604}{16629}Morderstwa.
{16677}{16748}Przyjrzyj się zniknięciu Reda Tysona.
{16769}{16805}Strażnik z Quitman.
{16822}{16900}Ptaszki ćwierkają,|że pan mecenas ma z tym coś wspólnego.
{16901}{16992}Przyglądałam mu się.|Reprezentuje szumowiny, ale jest czysty.
{16993}{17034}Mylisz się, detektywie.
{17098}{17143}Jackson Brooks jest zabójcą.
{17358}{17539}Strzelby, pistolety, karabiny,|snajperki, mam nawet Desert Eagle.
{17583}{17619}To będzie kosztować.
{17651}{17735}Żebym zapomniał twoją twarz,|będzie kosztować trochę więcej.
{18401}{18437}To nie do przyjęcia.
{18473}{18591}Gubernator Teksasu|będzie wspierał mojego męża
{18592}{18657}za niecały tydzień,|a my nie mamy sali?
{18658}{18776}To klub golfowy, CeCe.|Ich klienci nas wyprzedzili.
{18786}{18822}A może wasze ranczo?
{18833}{18930}Chłopcy rozmawiali o nim w Austin.|Ładne widoki to ładne zdjęcia.
{18931}{19033}- Nie moglibyśmy tego zrobić tam?|- Moglibyśmy.
{19034}{19097}Mogłabyś pokazać mi|o czym rozmawiamy,
{19098}{19222}nim o czymś dowie się prasa.|Możemy pojechać nawet dzisiaj.
{19266}{19340}Wiesz co... sprzedane.
{19352}{19459}I tak chciałam zabrać tam dziś wnuczka.|Możesz pojechać z nami.
{19584}{19637}- O wilku mowa.|- Muszą cię palić uszy.
{19638}{19748}- Diana mnie o ciebie wypytuje.|- Co tu robisz?
{19758}{19843}Jak to?|Odwiedzam twoją narzeczoną.
{19879}{19989}- Widziałem cię z Ray'em Carrollem.|- To nie jest niemożliwe.
{20004}{20094}Kandyduje...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin