{1}{1}23.976 {10}{53}{Y:i}Poprzednio... {54}{126}- Jak cię na to stać?|- Należy do mojej mamy. {127}{167}Twoja mama to Penelope Decker. {169}{220}Królowa komedii z lat 80.? {221}{258}Musisz mnie przedstawić. {260}{304}To ty jesteś terapeutką. {305}{355}Jesteś taka,|jak opisywał Lucyfer. {356}{393}Lubię cię. {394}{445}{Y:i}Porozmawiamy o tym? {447}{479}O pocałunku. {480}{530}- To coś poważnego.|- Mam teraz wiele na głowie. {531}{628}- Czego ode mnie chcesz?|- Pożyczysz dla mnie pewien dowód. {629}{688}- Skończyliśmy?|- Ani trochę. {719}{759}{Y:i}Korzystasz z życia,|które ci dałem? {760}{830}{Y:i}Chcesz wrócić? {832}{924}- Kogo mam zabić?|- Lucyfera Morningstara. {1224}{1319}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1320}{1394}Tylko w jeden sposób|możesz wybrać idealną truskawkę. {1442}{1522}- Mówisz do mnie?|- Oczywiście. {1523}{1606}- Dlaczego nie?|- Większość patrzy na wygląd. {1608}{1677}Na kształt i kolor. {1678}{1714}Ale one przypominają nas. {1715}{1817}Małe diabełki,|które skrywają słodki sekret. {1819}{1860}Nie wiesz,|czego się spodziewać. {1861}{1948}Ale nie ma innego sposobu|na poznanie ich słodkiego wnętrza {1949}{2015}bez skosztowania ich. {2206}{2297}- Lubisz to?|- Chryste Panie! {2298}{2329}Poważnie? {2330}{2381}Musiałaś Go wmieszać? {2382}{2418}Myślałem, że zaiskrzyło. {2469}{2536}- Co ty wyprawiasz?|- Wybacz. {2586}{2676}- Co mamy?|- To coś interesującego. {2677}{2733}Facet miał 60 lat. {2734}{2775}Zemdlał w biały dzień. {2776}{2838}Brak urazów i śladów walki. {2840}{2907}- A najciekawsze...|- To. {2963}{3043}Przekrwione oczy i ściśnięte gardło|to oznaka zatrucia. {3044}{3129}- To coś przerażającego.|- Martwe ciała cię nie wzruszają. {3130}{3187}Nie znasz go?|To szef Javier. {3188}{3223}No tak.|Javier Arias. {3224}{3265}Właściciel Sol De Javier. {3266}{3303}- Znałeś go?|- Z pracy. {3304}{3373}Ten człowiek to artysta. {3374}{3441}Lepszego meksykańskiego żarcia|nie zrobił mi nikt. {3442}{3466}A teraz... {3488}{3512}Już dobrze. {3514}{3569}Już nigdy|nie skosztuję idealnego tamales. {3570}{3625}Zatem chodzi o twój żołądek. {3626}{3681}To zbrodnia przeciw dobrej kuchni. {3682}{3736}Ktoś musi ponieść za to karę. {3737}{3828}Według właściciela|przychodził codziennie po śniadaniu. {3829}{3944}Otruto go 90 minut przed upadkiem,|co idealnie pasuje. {3945}{3992}Uważasz,|że zrobił to personel? {3993}{4058}- Ten człowiek to wizjoner.|- Z piekielnym temperamentem. {4059}{4119}Tak słyszałam.|Każdy w knajpie jest podejrzany. {4120}{4208}Musimy przesłuchać wszystkich|i przeprowadzić badanie toksykologiczne. {4209}{4272}I dowiedzieć się,|czy miał zapisane przepisy. {4414}{4454}Czujesz to? {4455}{4514}Nigdy więcej tego nie poczujesz. {4546}{4613}Odzyskacie resztki|z ostatnich posiłków? {4614}{4706}- To pewnie one zostały zatrute.|- Warto zaryzykować. {4707}{4781}- To wszyscy pracownicy?|- Dokładnie. {4782}{4870}- Że niby ktoś z nas zabił Papcia?|- Kogo? {4871}{4990}- Jesteś jego córką?|- Tak na niego mówiliśmy. {4992}{5033}Jesteśmy tu niczym rodzina. {5034}{5101}Zatem każdy z was|traktował go niczym ojca? {5142}{5210}Teraz jest to bardziej interesujące. {5211}{5238}Dlaczego? {5240}{5322}Bo to ojcobójstwo,|moja droga detektyw. {5323}{5365}Jak za starych czasów. {5367}{5434}Edyp, bracia Menendez|oraz Voldemort. {5480}{5578}- Tak?|- Po śmierci księdza wściekłeś się na... {5579}{5623}- Możesz to powiedzieć.|- Boga. {5624}{5650}Mojego Ojca. {5669}{5698}Pewnie. {5700}{5753}Nie ma to mieć wpływu na sprawę. {5754}{5804}Jest wiele innych powodów|do morderstwa. {5805}{5903}Niech problemy z ojcem|nie wpłyną na twój osąd. {5904}{5992}Doskonale rozumiem|chęć ucieczki z uścisku trudnego ojca. {5993}{6091}- To wszystko.|- Nie zawsze chodzi o twoich rodziców. {6150}{6223}- Twoja siostra chce się z tobą widzieć.|- Nie mam siostry. {6224}{6251}To nie może... {6252}{6282}Nie. {6283}{6316}Cześć, kochanie. {6317}{6400}- Któż to do ciebie przyszedł?|- Jakaż miła niespodzianka. {6401}{6490}Nigdy nie wspomniałaś,|że masz tak uśmiechniętą siostrę. {6492}{6585}- Bo nie mam.|- Co to za przystojny diabełek? {6587}{6643}- Niemożliwe.|- To Lucyfer. {6644}{6672}A to moja mama. {6673}{6712}Aż mi odebrało mowę... {6742}{6773}Penelope Decker? {6792}{6847}Niemożliwe.|Królowa wampirów. {6890}{6924}Poważnie jesteś wampirem? {6925}{6996}Bo nie ma możliwości,|żebyś miała córkę w tym wieku. {6997}{7111}- Ile masz lat?|- Uwielbiam twojego przyjaciela. {7112}{7173}- Weź przestań.|- Co tu robisz? {7174}{7260}Dobrze wiesz,|że męczą mnie zjazdy. {7261}{7302}Chciałam wrócić do domu. {7303}{7382}Chodzi mi o moje miejsce pracy. {7383}{7446}Nie odbierałaś telefonu... {7447}{7513}dlatego zadzwoniłam do kogoś|na posterunku. {7514}{7606}- Potrafię być przekonująca.|- Mała spryciula. {7607}{7662}I mówili o tym|we wszystkich wiadomościach. {7663}{7696}Biedny Javier. {7697}{7744}Wspaniały szef kuchni. {7745}{7799}I posiada wyrafinowany gust. {7801}{7841}Chodzi o to... {7842}{7890}Co ci się właściwie stało? {7891}{7967}Uważacie zatem,|że zrobił to ktoś z nich? {7969}{8033}- Możemy porozmawiać później?|- Oczywiście. {8034}{8122}- Może rodzinna kolacja?|- Słucham? {8123}{8205}- Dawno takiej nie było.|- Przecież nigdy... {8206}{8278}I Lucyfer musi przyjść. {8279}{8334}- Nie ma takiej potrzeby.|- Z przyjemnością. {8335}{8365}Cudownie! {8366}{8433}Widzimy się wieczorem! {8461}{8498}Kocham cię, robaczku. {8540}{8576}Mama Decker. {8744}{8809}- Miejsce zbrodni?|- Oczywiście. {8811}{8860}Od czego powinniśmy zacząć? {8862}{8910}Otruto go|i zrobiono to tu, {8912}{9014}dlatego musimy prześwietlić każdego,|kto przygotowywał posiłek Javiera. {9015}{9067}Kucharzy,|kelnerów i ich pomocników. {9068}{9142}- Nawet pomywacz mógł to zrobić.|- Tak wiele osób. {9144}{9206}Tak wiele powodów|do zabicia Papcia. {9223}{9269}::PROJECT HAVEN::|{y:i}prezentuje {9270}{9374}Lucifer [1x10]|{y:i}Pops {9375}{9449}Tłumaczenie: dziabek, Miłkon & toxi|Korekta: peciaq {9524}{9556}Kochałam go. {9557}{9610}Był dla mnie niczym ojciec. {9612}{9685}- Był taki miły.|- Chyba że popełniłaś błąd. {9686}{9719}To prawda. {9721}{9787}Wtedy się denerwował|i rzucał rzeczami. {9788}{9861}Często rzucał rzeczami. {9862}{9914}- Gdzie byłaś rano?|- Tu. {9915}{9953}Zawsze tu jestem. {9955}{9999}Harowałam w pocie czoła. {10000}{10036}Niezły był z niego tyran? {10037}{10085}Nigdy nie było idealnie. {10087}{10128}To prawda. {10129}{10172}A dawałam wiele z siebie. {10241}{10299}Rzeczywiście do szpiku kości. {10300}{10349}Miałaś z nim zatargi? {10351}{10397}- Pewnie.|- Non stop. {10398}{10454}Zawsze było niewystarczająco. {10456}{10499}I nigdy nie będzie. {10501}{10602}Nie zostawił ci wyboru|i musiałeś wziąć sprawy w swoje ręce. {10604}{10642}Był dla mnie niczym ojciec. {10644}{10683}Był dla mnie niczym ojciec. {10684}{10729}Był dla mnie niczym ojciec. {10779}{10825}Jaki był dla innych? {10826}{10905}Wymagający,|ale sprawiedliwy. {10907}{10951}Troszczył się o ludzi. {10952}{10992}- Był...|- Niczym ojciec. {10993}{11047}Już to słyszeliśmy. {11049}{11093}On był moim ojcem. {11115}{11169}To syn Javiera.|Junior. {11170}{11214}Już tu nie pracuję. {11215}{11270}Nie było mnie na miejscu. {11271}{11328}Przyjechałem,|kiedy otrzymałem wiadomość. {11367}{11434}Nadal nie mogę w to uwierzyć. {11435}{11518}- Kapryśny syn?|- Można tak powiedzieć. {11519}{11572}Mieliście napięte relacje? {11589}{11660}To skomplikowane. {11661}{11755}Moim zdaniem|tylko to miejsce go uszczęśliwiało. {11757}{11874}- I pewnie poszedłeś w jego ślady.|- Uczyłem się zawodu kucharza. {11875}{11955}Ojciec był apodyktyczny|i zachowywał się w kuchni jak Bóg? {11979}{12044}- Nawet nie masz pojęcia.|- Zdziwiłbyś się. {12045}{12117}Nigdy nie odpowiadałem|jego wymaganiom i... {12118}{12167}Odrzuciłeś wszystkie jego wartości. {12205}{12260}Rzuciłem gotowanie,|wyruszyłem w podróż... {12261}{12322}Dlatego mnie ciekawi,|dlaczego wróciłeś? {12323}{12402}Może miałeś powód,|żeby wrócić. {12446}{12498}- Na przykład...|- Weź przestań. {12500}{12580}Marnotrawny syn|powraca do apodyktycznego ojca. {12581}{12628}Jakie mogłeś mieć pragnienie? {12711}{12765}- Chciałem...|- Tak? {12798}{12856}Zjeść jeszcze jeden posiłek z ojcem. {12999}{13096}- Wróciłeś wczoraj do miasta?|- Widziałem się z ojcem przed śniadaniem. {13097}{13175}Zauważyłeś coś dziwnego|w jego jedzeniu? {13176}{13257}- Cokolwiek?|- Kończył śniadanie o zwykłej porze. {13258}{13309}Zaczynało się nam dobrze układać. {13321}{13408}Po śniadaniu,|ojciec poszedł na zakupy. {13409}{13450}Mieliśmy się później spotkać. {13451}{13502}Chciał mi coś powiedzieć... {13503}{13589}Skoro ojciec umarł,|restauracja trafia do ciebie? {13590}{13640}Nie zasługuję na to miejsce. {13673}{13712}Ojciec o tym wiedział. {13750}{13808}Zostań w mieście.|Możemy mieć więcej pytań. {13906}{13945}Niezły zbieg okoliczności. {13946}{14033}Chłopak wraca do domu|i nagle następnego dnia tatuś umiera. {14079}{14165}- Cholerny szczęściarz.|- Możliwe. {14167}{14213}A może chodzi o coś innego|niż złość. {14215}{14246}Wszyscy byli źli. {14247}{14329}Kogo mogła interesować restauracja,|skoro nie Juniora? {14420}{14473}{Y:i}Bardzo dobrze,|że postanowiłaś przyjść, {14475}{14568}ale to chyba nieodpowiednie. {14569}{14589}Czemu? {14590}{14673}Lucyfer to twój szef,|a mój klient. {14692}{14758}- Mogę polecić kogoś innego.|- Lubię ciebie. {14776}{14838}Pomogłaś Lucyferowi,|a teraz musisz pomóc mnie. {14885}{14922}Jaki masz problem? {14997}{15050}Utknęłam w miejscu,|do którego nie należę {15051}{15102}i na razie|nigdzie się nie wybieram. {15126}{15187}Muszę wykombinować,|jak stać się bardziej... {15243}{15268}normalna. {15287}{15358}- Dlatego...|- Słucham. {1538...
rafal031209