{34}{131}{C:$00AE00}::::PROJECT HAVEN::|::PREZENTUJE:: {342}{394}Cześć. {420}{497}Byłoby fajnie...|dałem ci chyba swój numer? {498}{563}Nie, możesz mi dać teraz. {736}{795}No, mów. Jaki to telefon? {835}{921}- Napisano, że tak robi bóg.|- Co robi? {925}{1060}Zapisuje nasze imiona na dłoniach.|"Oto wyryłem cię na swych dłoniach". {1064}{1127}Tak pisze biblia|o wierności boga. {1150}{1267}Nieważne.|53-02… {1271}{1373}- 02…|- 44. {2064}{2127}Cześć. {2432}{2563}{C:$35D500}NIGDY NIE OCIERAJ ŁEZ|BEZ RĘKAWICZEK {2572}{2645}{C:$80FF00}część II — CHOROBA {2646}{2734}{C:$00FF80}tłumaczenie: titi|korekta: Nazgul {2736}{2871}{Y:i}Cała ta historia|jest prawdziwa. {2909}{3010}{Y:i}To opowieść o pewnym czasie|i o pewnym miejscu. {3380}{3473}{Y:i}Byliśmy jak rodzina. {3510}{3656}{Y:i}Paul, Bengt, Reine,|ja i Rasmus, {3657}{3725}{Y:i}Lars-Ake i Seppo. {3730}{3807}{Y:i}Co roku obchodziliśmy|Gwiazdkę u Paula. {3807}{3890}{Y:i}Tam też poznaliśmy się|z Rasmusem. {4001}{4054}{Y:i}Byliśmy tacy młodzi. {4076}{4152}{Y:i}Tak bardzo się kochaliśmy. {4201}{4311}{Y:i}Było to wtedy,|gdy do miasta zawitała choroba. {4380}{4476}{Y:i}"Nowy rak", pisali w gazetach. {4488}{4561}{Y:i}"Równie niebezpieczna,|co dżuma". {4642}{4755}{Y:i}Jak wtedy, gdy jako dzieci|bawiliśmy się w morderców i detektywów. {4755}{4843}{Y:i}"Morderca" mrugał na ofiarę|i ta umierała. {4843}{4877}Nie żyję! {4880}{4982}{Y:i}A ty nie wiedziałeś,|kto jest mordercą i kto umrze. {5037}{5128}{Y:i}I tak umieraliśmy,|jeden po drugim. {5932}{6043}Mówiłam, że za wcześnie na sadzenie|margerytek, ale nigdy nie słuchasz. {6096}{6216}Mieliśmy poczekać,|a ty, że nie trzeba! {6228}{6361}Mówiłam, że są za delikatne.|Ale ty musiałeś je zasadzić. {6365}{6463}A teraz zmarzły,|jeśli chcesz wiedzieć. {6464}{6560}Szesnaście|ofiar śmiertelnych?! {6564}{6700}Trzech posłów parlamentu?|Takie rzeczy się nie zdarzają! {6779}{6928}Zmarzły w maju. Co za bezsens.|W maju nie było nigdy przymrozków. {6950}{7038}PRZEŚLADOWANI ZAKAŻENI HIV|Tego tu nigdy nie było. {7743}{7862}- Spróbuj! Powiedz "kurwa".|- Nie powiem. {7866}{7995}Powiedz: "Pierdolę, skurwysyństwo!".|Dawaj, masz to w sobie! {7995}{8071}- Nic z tego.|- Tak! - Nie. {8105}{8178}- Proszę.|- Nie da rady. {8181}{8300}Mam to we krwi, nie przeklinam.|Po prostu tego nie robię. {8328}{8457}- A możesz mówić "cholera"?|- Nie mówię nawet "kurna". {8494}{8610}Nie ma potrzeby. I nie wolno mówić|"bożeż ty mój", jak to robi Paul. {8614}{8685}To używanie|imienia boga nadaremno. {8790}{8930}Przepraszam za intymne pytanie:|onanizowałeś się kiedyś? {8945}{9005}Możesz nie odpowiadać. {9055}{9172}Tak, robiłem to.|Ale potem prosiłem o wybaczenie. {9208}{9314}Ale nie jest to aż taki grzech,|bo nie jest nierządem. {9318}{9431}Z powodu masturbacji|nie wykluczą cię ze zboru. {9438}{9506}Gdyby to wyszło na jaw, {9510}{9623}zachęcano by mnie|do pracy nad sobą, przeciwdziałania, {9627}{9757}- bo nie koncentrowałbym się na bogu.|- Więc nie żałowałeś, że to robiłeś? {9761}{9879}Nie.|Ale prosiłem o przebaczenie. {9900}{10043}Choć powiedziałem też bogu,|że zrobię to ponownie. I zrobiłem! {10135}{10276}- A co z tym, co robimy my?|- Patrz, pada śnieg! {10600}{10638}Cześć! {10656}{10755}Cześć, kochanie.|Czemu nie wróciłeś na noc? {10755}{10795}Nocowałem u kolegi. {10806}{10931}- U brata ze zboru? Znamy go?|- Nie, nie wiecie, kto to. {10973}{11119}Jadłeś coś? Robię chili con carne.|Zjemy, gdy wróci tata. {11133}{11261}- Porozmawiamy wtedy o tym koledze.|- Gdzie jest tata? {11265}{11392}Na spotkaniu rady starszych|w Sali Królestwa. Niedługo wróci. {11412}{11539}Powinniśmy porozmawiać.|Tata się o ciebie martwi. {11635}{11737}- Co się stało? Blady jesteś.|- To nic takiego. {11741}{11844}Wokół nas jest tyle rzeczy,|które wodzą na pokuszenie. {11851}{11907}Łatwo jest zbłądzić. {11953}{12036}Wiem. Ale to nic takiego. {12197}{12306}{Y:i}Benjaminie, mój synu,|prosiłam, żebyś nie pisał, {12307}{12353}{Y:i}i proszę Cię o to ponownie. {12357}{12453}- Do kogo piszesz?|- Do nikogo. {12586}{12655}Dobrze poszło, było łatwo. {12747}{12868}- Jest taka sprawa… wyprowadzam się.|- Źle ci w domu?! {12872}{12978}- Mam dwadzieścia lat, mamo.|- Skąd weźmiesz pieniądze? {12984}{13034}Zamieszkam z kolegą. {13049}{13172}Z kolegą? Jakim?|Znamy go? {13176}{13304}- Nie. Nie jest świadkiem.|- Czy to aby rozsądne? {13319}{13391}Gdyby to chociaż był brat… {13423}{13563}Ingmar, powiedz coś! Tyle rzeczy|może złamać cię duchowo. {13567}{13695}- Trzeba mieć się na baczności.|- Ten kolega szanuje twoje zasady? {13696}{13774}Pomyśl, że może|zostać stracony! {14098}{14201}- To o tym marzycie?|- Chyba tak. {14214}{14265}Macie totalnego świra. {14427}{14472}Zatańczymy? {14732}{14854}- Nie wiesz, ile to dla mnie znaczy.|- Cicho już. {14922}{14974}Więc teraz to my? {15000}{15101}To my przy zakichanym|jeziorze w Alpach. {15291}{15395}- Jak to wygląda?|- Będzie ładnie. {15458}{15566}- Gęste i lśniące?|- Gęste i lśniące… {15937}{15971}Co robisz? {16000}{16086}Przygotowuję mowę|do wygłoszenia w Sali Królestwa. {16086}{16139}Będziesz wygłaszał mowę?! {16175}{16303}Robię to czasami.|Nazywa się to Szkoła Teokratyczna. {16304}{16419}- Mogę przyjść posłuchać.|- Nie, tylko byś… {16475}{16580}- Nie, nie możesz.|- A twoi rodzice tam będą? {16625}{16676}To nie dlatego. {16685}{16732}Pierdolić to! {18089}{18223}/…w Gotlandii zachmurzenie…|- Chodź, już się zaczyna! {18288}{18371}{Y:i}…życzę pięknego|piątkowego wieczoru. {18472}{18602}- Widzę, że masz swój sprzęt. Co to jest?|- Xylocaina. Na afty. {18603}{18703}Te twoje grzybice!|Grzyby się je, nie hoduje w gębie. {18705}{18797}Skończ z aidsowaniem,|lepiej się napij. {18799}{18902}W San Francisco ktoś wyzdrowiał,|ładując się witaminami. {18925}{19060}Naprawdę! Inni wyleczyli się|przez dietę makrobiotyczną. {19064}{19130}- To była twoja szklanka?|- Możesz ją wziąć. {19131}{19213}- Nie, mam swoją.|- Poważnie, pij z niej. {19233}{19339}- Spoko. Rozumiem.|- Może byście się przymknęli? {19395}{19481}- To nie przez to.|- Mówię, że rozumiem. {19482}{19560}Bożeż ty mój, cicho,|lekceważący wszystko ludzie! {19560}{19656}"Dynastia" to nie serial,|to przeżycie religijne! {20200}{20300}- Dobrze ci poszła ta mowa?|- Jasne. {20336}{20418}- Przepraszam za to, wtedy.|- W porządku. {20459}{20565}Ale wiesz, chodzi o to… {20576}{20696}Nie chcę być nikim|w życiu mojego chłopaka. {20739}{20850}- Przecież nie jesteś.|- Kim więc jestem? {21189}{21235}Bengt! {21256}{21352}- Przepraszamy za spóźnienie.|- To nic. {21793}{21896}Cudowne! Jesteśmy|atrakcją turystyczną, {21897}{21964}grzechem Szwecji! {22080}{22179}{Y:i}Śpiewaj,|jeśli tak ci jest dobrze! {22182}{22286}{Y:i}Śpiewaj i ciesz się,|żeś jest gejem! {22525}{22612}Jakie znaki świadczą o tym,|że żyjemy w dniach ostatnich? {22616}{22726}Na przykład|w I Liście Pawła do Tesaloniczan, {22726}{22793}rozdział piąty,|wers drugi i trzeci. {22882}{23008}Pamiętasz?|Rzy kor gal ef fi kol tes. {23012}{23121}Znalazłyście? Pierwszy List,|rozdział piąty, Margareto. {23140}{23183}Czyta Benjamin. {23251}{23337}- Benjamin?|- Przepraszam. {23338}{23365}Wers drugi i trzeci. {23366}{23490}{Y:i}Dzień Jehowy nadchodzi dokładnie tak,|jak złodziej w nocy. {23498}{23569}{Y:i}Kiedy tylko będą mówić:|"Pokój i bezpieczeństwo!", {23569}{23625}{Y:i}wtedy natychmiast przyjdzie|na nich nagła zagłada, {23626}{23703}{Y:i}tak jak dręczące boleści|na niewiastę brzemienną, {23704}{23768}{Y:i}i na pewno nie ujdą. {23772}{23860}Dzwonił pan|do rodziców Rasmusa? {23929}{24009}Nie. Zadzwonię. {24012}{24157}{Y:i}Schyl czoło swe {24161}{24241}{Y:i}i padnij na kolana, {24271}{24368}{Y:i}bo nocy tej {24372}{24463}{Y:i}zbawiciel zrodził się! {24467}{24599}{Y:i}Ta święta noc, ta noc. {24723}{24805}- Nie śpiewałeś z nami?|- Nie umiem. {24809}{24910}- Ty, chrześcijanin!|- Świadkowie śpiewają inne pieśni. {24911}{24995}- Dziwne, że jesteś świadkiem.|- Który nie wyoutował się rodzicom. {24995}{25049}To nie takie proste. {25049}{25129}To jak z AIDS. Najtrudniej|nie jest nie zarazić się, {25129}{25189}ale przekonać matkę,|że jesteś z Haiti. {25189}{25278}- Ale przecież razem mieszkacie.|- Jestem jego "lokatorem". {25279}{25382}- Możemy o tym pogadać kiedy indziej?|- Nadal jesteś ciotą w szafie? {25383}{25444}- Bengt chyba też.|- Co?! {25445}{25586}- Zrobiłem i tak postępy przez rok.|- A ja wciąż jestem nikim w jego życiu. {25586}{25666}Już się nie kłóćmy.|Wypijmy za zbawiciela! {25667}{25769}- Przecież jesteś Żydem.|- To co? Jezus też nim był. {25770}{25873}To za Jezusa|i za nieobecnych przyjaciół. {25874}{25985}- Za nieobecnych!|- Za Reinego! {26303}{26360}Tak, rozumiem. {26399}{26451}Co się dzieje? {26458}{26575}- Rozumiem.|- Co rozumiesz? {26611}{26664}Dziękuję ci bardzo. {26703}{26743}Co się stało? {26822}{26938}Nie, to…|Musimy jechać do Sztokholmu. {26959}{27087}Wygląda na to, że...|Niedobrze to wygląda. {27264}{27316}Dokąd idziesz? {27967}{28036}Czemu jesteś smutny, tato? {28093}{28196}Nie wiem… po prostu jestem. {28269}{28337}Widzisz białego łosia? {28471}{28513}Nie. {28594}{28677}No tak, rzadko się je widuje. {29189}{29279}- Halo?|/- Jak dobrze, że jesteś w domu! {29283}{29318}/- Dobrze się czujesz?|- Tak. {29319}{29439}{Y:i}Czytaliśmy z tatą|w gazecie o A-I-D-S. {29443}{29579}{Y:i}Mówią na to "nowa dżuma".|"Zaraza morowa", mówi tato. {29583}{29645}- Jesteś ostrożny?|/- Tak, mamo. {29645}{29759}{Y:i}Piszą, że homoseksualiści|są w grupie największego ryzyka. {29760}{29839}- Tak, mamo?|- Ale ty jesteś zdrowy? {29839}{29908}{Y:i}- Tak, mamo.|- Inaczej byś nam chyba powiedział? {29909}{30001}- Tak, mamo.|/- Jesteśmy twoimi rodzicami. {30001}{30062}- Tak, mamo.|- Daj! {30077}{30124}Przeczytam ci coś, Rasmus: {30124}{30227}{Y:i}"Zarażeni umierają w ciągu|trzech do sześciu miesięcy. {...
gayboy75