1
Harun Yahya – Cuda Koranu
To jest objawienie
(Sura Poeci, werset 192)
Harun Yahya
Wrzesień, 2002
Wstęp
Część pierwsza:
Naukowe cuda Koranu
Powstanie wszechświata
Rozwój wszechświata
Koniec wszechświata i Big Crunch
Stworzenie z gorącego dymu
Oderwanie nieba od ziemi
Powstanie elementów pomiędzy ziemią a niebem
Wspaniała równowaga wszechświata
Różnice w budowie gwiazd, słońca i księżyca
Orbity i obracający się wszechświat
Droga ruchu słońca
Obliczenie roku księżycowego
Okrągły kształt Ziemi
Kierunek ruchu wszechświata
Warstwy atmosferyczne
Niebo sklepieniem chroniącym
Porównanie do wieży
Niebo, które włada powrotem
Warstwy Ziemi
Zadanie gór
Ruchy gór
Uwagi o wschodzie i zachodzie słońca
Zmniejszanie się lądów
Ziemia posiadająca rozpadliny
Tajemnica żelaza
Względność czasu
Stworzenie par
Cząsteczki atomowe
Czarne dziury
Ciemność i światło
Palenie bez ognia
Ciężar chmur
Miara deszczu
Powstawanie deszczu
Deszcze ożywiające martwą krainę
Powstanie piorunów i grzmotów
Użyźniające wiatry
Prawidłowość powstania wiatru
Burzenie się i pęcznienie Ziemi
Spotkanie mórz
Ciemność i fale morskie
Miejsce, które kieruje naszymi poczynaniami
Uspokojenie serc przez wspominanie Boga
Narodziny człowieka
Wyjście człowieka z wody
Powstanie z gliny
Program genetyczny
Okres menstruacji
Ciąża i poród
Kolejność rozwoju organów
Pojawienie się mleka
Mleko matki
Dowód tożsamości w odcisku palców
Królowa u pszczół
Lecznicze działanie miodu
Istnienie mikroświata
Społeczności zwierząt
Łańcuch pokarmowy
Aktywność uszu podczas snu
Ważkość ruchu podczas snu
Zmniejszenie ruchliwości w nocy
Zmniejszanie się objętości płuc w miarę zwiększania wysokości
Część druga:
Proroctwa koraniczne
Wygrana Bizancjum
Zachowanie zwłok Faraona
Zwycięstwo w Mekce
Wzrost potęgi synów Izraela
Odkrycie kosmosu
Współczesne pojazdy
Technologia w samolotach
Przekaz obrazu
Używanie elektryczności
Armia mrówek
Część trzecia:
Dane historyczne w Koranie
Haman i transkrypcje staroegipskie
Mojżesz i rozstąpienie się morza
Nieszczęścia spadające na Faraona i jego poddanych
Przedstawienie Mojżesza jako czarownika
Słowo Faraon w Koranie
Miasto Irem
Sodoma i Gomora
Lud Saba i powódź Al Arim
Mieszkańcy Higr
Część czwarta:
Matematyczne cuda Koranu
Powtarzalność słów w Koranie
Ebdżed w Koranie
Liczba „19” w Koranie
Część piąta:
Cudowność formy literackiej Koranu
Niepowtarzalność Koranu
Komentarze intelektualistów na temat Koranu
Wnioski:
Koran jest słowem Allaha
Rozdział dodatkowy:
Fałszerstwo ewolucji
Czternaście wieków temu Allah zesłał ludziom Koran, jako Księgę wyznaczającą drogę, którą powinni kroczyć wierni, aby zostać zbawionymi.
Lecz to nie co innego
jak tylko przypomnienie dla światów. (Sura Pióro, werset 52)[1]
Koran jest ostatnią świętą księgą wyznaczającą ludzkości drogę.
Język Koranu jest prosty i zrozumiały dla ludzi, żyjących w różnych czasach i miejscach od momentu zesłania tej księgi. Fakt ten podkreślony jest w słowach:
I uczyniliśmy łatwym Koran
dla przypomnienia;
Lecz czy się znajdzie ktoś,
kto będzie pamiętał? (Sura Księżyc, werset 22)
Dowodem na to, że Koran jest słowem Allaha, jest cudowność jego literackiej formy, niepowtarzalny język i wynikająca z zawartych w nim słów mądrość.
Istnieje ponadto wiele innych cudownych dowodów na to, że Koran jest słowem bożym. Jednym z nich jest fakt, że w Koranie, który pochodzi sprzed 1400 lat, przepowiedziane zostały niektóre naukowe prawdy, odkryte dopiero dzięki współczesnym technologiom w XX i XXI wieku.
Jednak pomimo faktu, iż w wielu wersetach Koranu znajdują się przepowiednie cudów techniki i nauki mających nadejść dopiero w XX wieku, nie można oczywiście uważać Koranu za księgę naukową. Fakt, że cuda te zostały przepowiedziane w epoce objawienia Koranu, w której to nie mogły istnieć żadne przesłanki techniki, jest kolejnym dowodem na to, że mamy tu do czynienia ze słowem bożym.
Aby móc pojąć naukowe cuda Koranu należy spojrzeć na epokę, w której ta Święta Księga została objawiona.
W VII wieku Półwysep Arabski zamieszkiwała ludność osiadła i koczownicy – Beduini, których wiedza opierała się głównie na wierzeniach, przesądach i przekazywanych ustnie z pokolenia na pokolenie legendach. Arabowie wierzyli między innymi w to, że Ziemia jest płaska a nieboskłon podtrzymywany jest przez wierzchołki gór znajdujących się po obu jej końcach.
Wierzenia te przestały mieć jakiekolwiek znaczenie wraz z pojawieniem się Koranu.
Bóg jest tym, który wzniósł niebiosa
Bez dających się ujrzeć filarów. ( Sura Grzmot, werset 2)
Ten werset, zaczerpnięty z sury Grzmot, sprawił, iż przestano wierzyć w wyżej przytoczoną legendę. Jest to jeden z bardzo wielu przykładów na to, jak Koran obala prymitywne wierzenia i daje podstawy dla rozwoju nauk takich jak astronomia, biologia czy fizyka, o których to Beduini nie mieli pojęcia. Koran zawiera także informacje na tematy związane z powstaniem świata, narodzinami człowieka, składem atmosfery czy równowagą w przyrodzie.
Przyjrzyjmy się teraz wspólnie niektórym naukowym cudom Koranu.
Aż do początku XX wieku powszechne było pojęcie „stacjonarnego modelu wszechświata”. Zgodnie z tym modelem wszechświat istniał od zawsze, nie miał początku ani końca.
Pogląd, według którego podstawą wszechświata jest martwa i niezmienna materia stanowił jeden z filarów filozofii materialistycznej odrzucał jednocześnie pojęcie Stwórcy. Został on jednak obalony przez naukę i technikę XX wieku.
W tym bowiem wieku, w wyniku obserwacji i eksperymentów, fizycy dowiedli, że wszechświat powstał z niczego w wyniku mającego miejsce wybuchu. Jest to oczywiście dowodem na to, że wszechświat od chwili powstania znajduje się w ciągłym ruchu i ulega zmianom. Prawda ta jest potwierdzona i przyjęta przez przedstawicieli wszystkich nauk.
W Koranie napisano:
Stwórca niebios i ziemi! (Sura Trzody, werset 101)
Werset jest zgodny z tym, czego dowiodła współczesna nauka. Astrofizycy twierdzą, że w momencie zero, obliczonym na 15 miliardów lat temu, nastąpił Wielki Wybuch, Big Bang, przed którym nie istniało nic. W metafizycznej nicości nagle powstała materia, energia i czas. Dowiedziona przez naukę prawda objawiona była w Koranie 1400 lat temu.
Wysłany przez NASA w 1992 roku sztuczny satelita o nazwie „Cobe” zarejestrował istnienie w całym wszechświecie promieniowania radioaktywnego, które jest dowodem potwierdzającym teorię Wielkiego Wybuchu.
Miejsca przedstawione kolorem Miejsca przedstawione kolorem
Brązowym - promieniowanie różowym – ciepłe
Jasnobrązowym- zimne ciemnoróżowym - najgorętsze
Przed czternastoma wiekami, kiedy astronomia nie była jeszcze dobrze rozwiniętą nauką, Koran głosił:
A niebo?!
Zbudowaliśmy je solidnie
My przecież tworzymy rozległe przestrzenie. (Sura Rozpraszające, werset 47)
Słowo „niebo” – „sema” często używane jest w Koranie w znaczeniu „wszechświat” czy „kosmos”. Także w cytowanym wersecie należy je tak rozumieć. Przetłumaczony jako „tworzymy rozległe przestrzenie” arabski tekst „inna le musiune”, a dokładnie słowo „musiune”, pochodzi od czasownika „evsea” oznaczającego „rozwijać, rozszerzać”, słowo „le” oznacza „bardzo”, dlatego dosłowne tłumaczenie powyższego zwrotu brzmi „My bardzo rozszerzamy kosmos, niebo”.[2]
Jak już wspomniano, aż do początku XX wieku powszechne było pojęcie „stacjonarnego modelu wszechświata”. Dopiero nauka i technika XX wieku była w stanie obalić ten pogląd i stworzyć teorię zmieniającego się wszechświata.
Rosyjski fizyk Aleksander Friedman i Belg Georges Lemaitre na podstawie teoretycznych obliczeń zauważyli, że świat znajduje się w ciągłym ruchu i nieprzerwanie powiększa swoje rozmiary.
W 1929 roku teoretyczne rachunki potwierdziły się. Amerykański astronom, Edwin Hubble, przy pomocy skonstruowanego przez siebie teleskopu, zaobserwował wzajemne odsuwanie się od siebie gwiazd i galaktyk. Odkrycie to jest jednym z najważniejszych odkryć astronomicznych. Hubble’owi udało się ponadto podczas obserwacji zauważyć światło o czerwonym zabarwieniu a, jak wiadomo z fizyki, światło o takiej barwie pojawia się kiedy ciała oddalają się. Krótko mówiąc, gwiazdy oddalają się, ale nie tylko od nas lecz, także od siebie nawzajem. Jest to dowodem na to, że wszechświat znajduje się w ciągłym ruchu.
Aby to lepiej zrozumieć można wszechświat porównać do nadmuchiwanego balonu. W miarę napływu powietrza punkty na jego powierzchni oddalają się od jego środka i od siebie nawzajem.
O ciągłym ruchu wszechświata przekonany był także jeden z największych myślicieli XX wieku, Albert Einstein, ale nie ogłaszał tego publicznie, gdyż teoria ta sprzeciwiała się powszechnemu w tamtych czasach modelowi stacjonarnemu. Po latach Einstein przyzna „To był mój największy błąd”.[3]
Ta naukowa prawda ogłoszona była w Koranie zanim ktoś zaczął się nad nią w ogóle zastanawiać. Koran jest bowiem natchniony przez Allaha.
...
ssonja