Scenariusz_Babcia_z_Dziadkiem_dzis_swietuja.pdf

(151 KB) Pobierz
Opracowała: mgr Jolanta Samulak
Przedszkole Samorządowe Nr 5 w Tomaszowie Lub.
Scenariusz uroczystości
Babcia z Dziadkiem dziś świętują
Wiersze, piosenki i skecze o babciach i dziadkach.
GRUPA: 6- latki
CEL GŁÓWNY:
Stworzenie atmosfery zadowolenia z mo liwości wspólnej zabawy z
dorosłymi.
Wzmacnianie więzi emocjonalnej z rodziną dziecka.
CELE OPERACYJNE (dziecko potrafi):
wyrazić siebie poprzez wejście w daną rolę;
przedstawić ciałem, mimiką, gestem określone sytuacje;
dopasować ruch, słowa do muzyki;
nawiązać bli szy kontakt z Babcią i Dziadkiem poprzez wspólne zabawy,
tańce i śpiew, prze ywanie ich święta;
wręczyć upominek, który sam wykonało- zło yć yczenia.
Przebieg spotkania
1. Powitanie
Jestem mała Ola
Pani mi kazała,
ebym wszystkich gości
Pięknie powitała.
Główka mnie boli
Myśleć nie lada
Przecie przed nami
Gości gromada.
2. Wiersz „ŚWIĘTO BABCI I DZIADKA”
Jaki dzisiaj dzień wesoły - najprawdziwsze święto!
Widzę Babcię tak szczęśliwą – pięknie uśmiechniętą.
Dziadek taki elegancki pięknie ogolony,
To dla Babci – mojej Babci czyli swojej ony !
3. KONCERT YCZEŃ DLA BABCI I DZIADKA
na tle muzyki
Dziecko 1
Dzisiaj jest Dzień Babci i święto Dziadziusia,
O tym dniu pamięta ka da mała wnusia.
Dziecko 2
Zdrowia, szczęścia i słodyczy
Babci i Dziadziowi wnuczek dzisiaj yczy!
Dziecko 3
W poniedziałki pomyślności,
a we wtorki kosz radości!
Dziecko 4
W środy, czwartki, precz zmartwienia!
Niech i w piątki strapień nie ma!
Dziecko 5
Na soboty i niedziele
yczę odpoczynku wiele.
Dziecko 6
To nie koniec yczeń jeszcze!
Emerytury yczę Wam większej.
Dziecko 7
Niech Wam ycie płynie miło!
eby Wam trosk te ubyło!
Dziecko 8
yczymy Ci, Babciu ebyś się czuła co dzień jak królowa
I by Cię o nic nie bolała głowa.
Dziecko 9
A Tobie, Dziadku, czego yczyć mamy?
ebyś u Babci miał tak jak u mamy:
Dziecko 10
Du o czasu wolnego, same przyjemności,
Jak najmniej kłopotów i wiele radości!
Dziecko 11
Nic do naprawiania, dźwigania, trzepania,
Tylko miękki fotel i coś do chrupania.
Dziecko 12
A jak ju się spełnią te nasze yczenia,
Gdy w domu nie będzie ju nic do zrobienia,
Dziecko 13
Wtedy się Dziadkowie odświętnie ubierzcie
I swoje Babcie na spacer zabierzcie.
Dziecko 14
A tak przy okazji... zaproście te nas,
Bo bardzo lubimy spędzać z Wami czas!
4. Piosenka „Oberek dla Babci i Dziadka”
5. Taniec: Oberek z babcią i dziadkiem
6. Wiersz
Witam wszystkich na tej sali,
dziś wnukowie będą grali.
Być aktorem trudna sprawa,
nie ka demu biją brawa.
Dzisiaj obca jest nam trema!
Babcia i dziadek z nami!
Nerwów nie ma!
7.
SCENKA I: BABCIA
N: Jedzie Jacek tramwajem,
Rozsiadł się wygodnie
I patrzy, jak po mieście
Spacerują przechodnie.
Przy Jacku stoi babcia.
B: - Siedź sobie, wnuczku drogi!
Stara babcia postoi,
Choć ty młode masz nogi ...
N: Wysiadł Jacek, a babcia
Cię kie paczki zbiera.
Czy ktoś by z was pochwalił Tego kawalera?
8. SCENKA II: „WNUKI”
(Wnętrze domu, babcia krząta się po kuchni, dziadek spokojnie sobie czyta gazetę.
Słychać pukanie do drzwi po chwili wchodzą wnuczęta, składają yczenia i wręczają prezenty.)
WNUKI – Kochana Babciu i drogi Dziadku z okazji Waszego święta yczymy Wam zdrowia,
szczęścia i pieniędzy.
DZIADEK – Dzieci drogie zdrowie się nam przyda, o szczęściu ju nie myślimy a pieniędzy nam
nie trzeba.
PIOTREK – Ale dziadku od przybytku głowa nie boli, ja je chętnie od ciebie przyjmę.
ZOSIA – Ja te ! Wreszcie kupię sobie glany i komórkę.
DZIADEK – A po co będziesz kupować komórkę? Jak chcesz to ci naszą dam, jest ju pusta, bo
drzewo spaliliśmy.
ZOSIA – Ale dziadku, komórka to taki telefon, mo e być na kartę albo na abonament.
PIOTREK – A ja dostałem piątkę z biologii, bo jako jedyny w klasie wiedziałem czemu słoń ma
czerwone oczy.
DZIADEK – No patrz, a ja tego nie wiem? Powiedz czemu?
PIOTREK – No eby się dobrze kryć w jarzębinie!
DZIADEK- Jak to? Nigdy nie widziałem słonia w jarzębinie!!
PIOTREK – A widzisz dziadku, jak się dobrze skubaniec ukrył.
ROBERT i KASIA : A my dostaliśmy jedynki z religii!
DZIADEK – I jeszcze sie tym chwalicie!
BABCIA – O to bardzo nieładnie, a co zmalowaliście?
ROBERT i KASIA – To było za dobre uczynki.
BABCIA – E, za dobre uczynki to byście dostali szóstki. Przyznajcie się jak było.
KASIA – Bo babciu, to było tak. Robercik poszczuł naszego sąsiada Azorkiem.
BABCIA – Ale przecie to nie był dobry uczynek!
ROBERT – Jak to nie! Dzięki temu zdą ył na autobus!
BABCIU – A ty Kasiu co zmajstrowałaś?
KASIA – Ja opowiedziałam o swoim dobrym uczynku. W sobotę pojechałam z Robercikiem do
babci Stasi i ona bardzo się ucieszyła na nasz widok. W niedzielę wyjechaliśmy od babci i ona
jeszcze bardziej się ucieszyła.
DZIADEK – Ju ja coś o tym wiem!
9. SCENKA III: ,,Cztery babcie”
Narrator:
Cztery babcie się spotkały, o swych wnuczkach rozprawiały.
Jedna przed drugą się przechwalała:
Babcia I:
Droga Pani! Moja wnusia jest wspaniała!
Liczyć umie ju do dziesięciu,
pracowita jest za pięciu.
Babcia II:
Niech się Pani nie przechwala,
bo to moja wnuczka jest wspaniała.
Obiad sama przygotuje i kartofle zagotuje.
Babcia III:
Te mi sztuka, miłe Panie, takie proste gotowanie!
Wnuk mój wią e ju buciki i zapina sam guziki.
Babcia IV:
A mój wnuczek, jeśli bardzo chcecie wiedzieć,
pięknie jeździ na rowerze.
Sam ju czyta wszystkie bajki
i zna ró ne wyliczanki.
Narrator:
Wnuki stały i słuchały, a się wreszcie odezwały.
Wnuczek:
Ale drogie babcie, nie kłóćcie się tak za arcie.
Wszyscy wiele potrafimy, wszyscy na rowerach ju jeździmy.
Wszyscy liczyć te umiemy, a jak trzeba gotujemy.
Buty sami ju wią emy, sami te się ubierzemy.
Dziecko
Babcie bywają ró ne , lecz ka dy pamięta,
e jednakowo kochają wnuczęta.
To samo je cieszy, to samo raduje,
Nasz pocałunek, uśmiech i słowo:
Dziękuje!
10. Piosenka „Babcia”
11. SCENKA DRAMOWA IV – „BABCIA”
Babcia siedzi na krześle i robi na drutach skarpetkę. Nagle wpada wnuczka, która z rozmachem
rzuca plecak i zakładając słuchawki na głowę, zaczyna słuchać muzyki.
Dzwoni telefon.
Babcia podczas tej rozmowy nie okazuje zainteresowania otoczeniem. Cały czas dzierga na
drutach.
B: Wnusiu, telefon dzwoni! Wnusiu, telefon!
(głośniej).
Wnuczka zeskakuje z krzesła, podnosi słuchawkę. Słychać strzępki rozmowy.
W: Halo, tak, to mieszkanie Kowalskich… Wywiad? …Jaki wywiad?... Z kim?... Z babcią?... A z
jakiej to okazji? …Aaaa, bo ma setne urodziny?! …Dobrze, kiedy?... Dziś?!... O której?... O
dwunastej?...
Dobrze, przeka ę mojej babci…. Do widzenia
.
Wnuczka odkłada słuchawkę i krzyczy.
W: Babciu!!!
(głośniej, do ucha, bo babcia jest trochę głucha),
babciu!!!
B: Co wnusiu
(odsuwa się),
nie krzycz tak, przecie nie jestem głucha!!!
W: Babciu, telewizja do ciebie przyje d a!
B: A tak, wnusiu, tak…
W: Wiesz, jakie będą ci zadawać pytania i co masz odpowiedzieć?!
B: Nie, wnusiu, nie…
Zgłoś jeśli naruszono regulamin