Yarbro Chelsea Quinn_Przedswit.rtf

(25329 KB) Pobierz
Yarbro Chelsea Quinn_Przedswit

Znalezione obrazy dla zapytania Chelsea Quinn Yarbro PRZEDŚWIT


 

Chelsea Quinn Yarbro

 

PRZEDŚWIT

 

umaczenie: Zbigniew A. Królicki


I

 

 

Najwięcej ciał leżo w pobliżu silosu i zbiorników, gdzie pod koniec wycofali się obrońcy. Przyparci przez Piratów do Sacramento, zostali wybici do nogi. d kilku ciał Piratów Thea zobaczyła policjanta w wyjściowym mundurze. Gliny w końcu przeszły na drugą stronę...

Ostrożnie, z uwagą poruszała się d fetoru rozmamłanych i ograbionych trupów. Nie przeżaby swoich 26 lat, gdyby była lekkomyślna. Podążając na wschód, dotarła po zmroku do Chico a raczej do tego, co z miasta zostało. Piraci zemścili się tu na nielicznych pozostałych mieszkańcach. Wiatr kołysał trupami straszliwie okaleczonych mężczyzn, powieszonych za nogi na latarniach. Były tam wnież kobiety.

Jedna z nich ża jeszcze. Jej nagie zmaltretowane ciało zwisało z połamanej tablicy ogłoszeń. Sznury przytrzymywały jej rozłone szeroko nogi. Miała wielkie sińce na twarzy i piersiach, zakrwawione uda i brzuch, i była napiętnowana dużą literą M Mutant.

Kiedy Thea podeszła bliżej, kobieta targnęła się w więzach i wybuchnęła śmiechem, który zakończył się wstrząsającym skowytem.

Nie pozwól, żebym tak skończyła pomyślała Thea, patrząc na spazmatyczne ruchy bioder. Nie tak.

Coś poruszyło się na ulicy i Thea zamarła. Nie mogła biec, nie dając się jednocześnie zobaczyć i nie mogła czekać, jeśli to byli Piraci. Ruszyła, powoli wtapiając się w cień wypatroszonego budynku. Znikając w ciemności, czujnie obserwowała ulicę.

Stworzeniami, które się pojawiły, były psy, chude i wynędzniałe, z czerwono nabiegłymi ślepiami i zjeżoną sierścią. Thea widziała je wiele razy i wiedziała, że szukają żeru. nie go znalazły.

Największy pies zbliż się na ugiętych łapach do kobiety, skomląc cicho. Doskoczył i ugryzł w nogę. Kobieta zaśmiała się tylko przeciąym, rechotliwym śmiechem. mielony, pies skoczył do niej ponownie, odgryzając bardziej zdecydowany s. Odpowiedziało temu szarpnięcie i wrzask, po którym nastąpił wybuch śmiechu. Pozostałe psy nabrały odwagi. Zaatakowały wszystkie, doskakując do g i stóp kobiety, odgryzały spore kawałki ciała. Nie napotykając żadnego oporu stawały się jeszcze śmielsze. Thea spoglądała na to w milczeniu, zakładając bełt do ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin