Tłumaczenie.docx

(26 KB) Pobierz

Christopher Skelton-Foord w referacie The Circulating Library in the British Novel 1780-1830 przedstawił utwory literackie Jane Austen, Roberta Bisseta i Hannah More jako źródło do historii mentalności, rejestrujące zarzuty stawiane bibliotekom publicznym i ich czytelniczkom, które korzystały prawie wyłącznie z powieści miłosno-awanturniczych a same biblioteki były definiowane jako szulernie i domy schadzek. Alistair Black („Not fit for a gentlemean to live in” - Fiction, Autobiography and the CulturalMeaning” of the Early British Public Library) przedstawił opisy bibliotek publicznych w powieściach i biografiach końca XIX w. wyrażając opinię, że przy obcowaniu ze źródłami literackimi trzeba wykazać ostroż­ność, ponieważ one w pierwszym rzędzie dokumentują punkt widzenia autora. Centralne znaczenie miałby, zdaniem referenta, reprezentatywny kanon źródeł, który uwzględniałby różne społeczne opcje i perspektywy.

Manfred Nagl (Bibliothekare und Bibliotheken im Film) zanalizował produkcję telewizyjną i wideoklipy pod kątem obrazu bibliotek i ich personelu. Wyimki z takich filmów jak Śniadanie u Tiffaniego lub Umarli śpią mocno i reklam pokazują biblioteki jako miejsca przymusowej ciszy, nieprzyjazne użytkownikom, z których należy możliwie szybko uciekać, zaś bibliotekarki są albo staropanieńskie i ods­tręczające, albo naiwne i wyobcowane, natomiast bibliotekarze zahamowani, cherlawi i z kompleksami. Sally Brown (The British Museum Library in Literature) posługując się przykładami opisów literackich czytelni British Library od Isaaca d’ Israeli’ego do Davida Lodge’a zilustrowała tezę odwrotną, że biblioteka odgrywała i odgrywa ważną rolę w zbliżającym się społeczeństwie informacyjnym. Materiały z tego seminarium dotąd nie zostały opublikowane.

Zbliżona tematycznie konferencja została zorganizowana w dniach od 18 do 20 marca 1997 r. w Koninkach przez Instytut Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej Uniwersytetu Jagiellońskiego reprezentowany przez piszącą te słowa. Dwanaście referatów było prezentowanych mniej więcej według chronologii epok literackich od Oświecenia do współczesności. I tak Iwona Imańska z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (Biblioteka klasztorna w „Monachomachii” Ignacego Krasickiego) dokonała analizy biblioteki klasztornej próbując określić funkcję artystyczną i funkcję znaczeniową opisu.

Mariola Jarczykowa z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach (Motyw książki w „Podolance”Michała Dymitra Krajewskiego) przedstawiła i poddała analizie powieść pod kątem zawartych w niej wypowiedzi o czytaniu, szczególnie o lekturach kobiet, autorach i tytułach książek oraz o dominujących gatunkach piśmienniczych.

Janusz Dunin z Uniwersytetu Łódzkiego (Książka w aforyzmach) oparł się na kilku polskich współczesnych wydaniach antologii wypowiedzi o książce. Zebrany materiał pozwolił na potwierdzenie typowego dla takich antologii faktu, że redaktorzy tych zbiorków traktują książkę w sposób ahistoryczny - na jednej płaszczyźnie zestawiane są teksty klasyczne i współczesne. Zresztą same aforyzmy taki układ narzucają, ponieważ sprawiają jednolite ponadczasowe wrażenie. U podłoża tworze­nia takich antologii leży wiara ich twórców jakoby rozpowszechnianie słów-haseł prowadziło do promocji książki wśród czytelników. Stąd też pochodzi apologetyczny wobec książki ton większości aforyzmów.

Małgorzata Rowicka i Janusz Kostecki z Biblioteki Narodowej w Warszawie (Obraz biblioteki w polskich powieściach realistycznych XIX wieku) przedstawili w wymiarze ilościowym opisy bibliotek w polskich powieściach realistycznych XIX wieku. Wyodrębnili oni metodą celowo-losową 65 powieści 38 autorów z lat 1876­1900, których akcja toczy się w zaborze rosyjskim w okresie od upadku powstania styczniowego do końca ubiegłego stulecia zarówno w dużych miastach, miasteczkach, jak i na wsi. W tych 65 powieściach 1823 fragmenty odnoszą się do książki, prasy i sposobów ich funkcjonowania, w tym 140 dotyczy bibliotek a 60 innych instytucji rozpowszechniania książki. Zdecydowaną większość, jak wyliczyli referenci, stanowią krótkie, najczęściej jednozdaniowe wzmianki, a tylko dwa opisy obejmują dłuższy fragment tekstu. Ze 140 fragmentów dotyczących bibliotek aż 120 w 56 powieściach odnosi się do księgozbiorów domowych: szlachty, inteligencji, arystokracji, rzadziej mieszczaństwa, burżuazji, sporadycznie chłopów i robotników. Tylko 12 opisów obejmuje osobne pomieszczenia na książki, poza tym częściej występują biblioteki gabinetowe, książki w szafie a nawet biblioteczki złożone z jednej książki. Poza księgozbiorami prywatnymi występują biblioteczki uzdrowiskowe, gimnazjalne, fachowe, redakcyjne oraz czytelnie i wypożyczalnie prywatne. Można to uzasadnić historycznie tym, że podstawową rolę w rozwoju czytelnictwa w zaborze rosyjskim w ostatnim ćwierćwieczu XIX w. odgrywały księgozbiory domowe. Referenci stwier­dzili, że opisom bibliotek nie można w zasadzie przypisać szczególnych funkcji wewnątrztekstowych, chociaż najczęściej korzystają z książek bohaterowie pozytywni. W powieściach realistycznych zakłada się w miarę wierny opis typowych elementów rzeczywistości, do których mogą należeć książki, stąd opisy księgozbiorów w tych powieściach można traktować jako pewnego rodzaju źródło historyczne.

Anna Jabłońska z Uniwersytetu Wrocławskiego zwróciła uwagę na elementy kultury piśmienniczej występujące w Faraonie Bolesława Prusa jak: środki komu­nikowania, pismo, materiały i narzędzia pisarskie, pisarz i szkoła (np. szkoła przy świątyni Hator w Pi-Bast), typy dokumentów, poszczególne książki, w tym przede wszystkim Księga Umarłych, a także wzmianki o zasobach dokumentów w archiwum, w bibliotece w Edfu i w bibliotece w świątyni Hator.

Nina Milanowska z Instytutu Pedagogicznego w Tarnopolu (Charakterystyka bohaterów ze względu na stosunek do książki w powieściach Elizy Orzeszkowej „Ostatnia miłość” i „Na prowincji”) pokazała zastosowany przez Orzeszkową zabieg artystyczny charakterystyki postaci literackich poprzez czytane przez nie książki. Pozytywni bohaterowie tych powieści, Stefan Rawicki i Bolesław Topolski są ludźmi wykształ­conymi, aktywnymi społecznie, o wysokiej kulturze, wrażliwymi na piękno przyrody i sztuki. Książkom zawdzięczają nie tylko swoją wiedzę, ale szukają w nich mądrości, rady i wzruszeń. Natomiast takich kontaktów z książką nie mają, według opinii referentki, postacie negatywne, które zajmują nie tylko bierną postawę życiową, ale i posiadają ubogi świat wewnętrzny. Szczególnie w literaturze tendencyjnej, jaką są powieści Orzeszkowej, to zestawienie książek i ludzi godnych akceptacji a nawet naśladowania ma, zdaniem N. Milanowskiej, duży walor wychowawczy.

Bogdan Burdziej z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu omówił ideowe i artystyczne funkcje motywów Księgi, ksiąg i książek Żydów polskich na przykładzie zróżnicowanego gatunkowo i chronologicznie materiału literackiego od romansu Lejbe i Sióra (1821) Juliana Ursyna Niemcewicza, przez Nie-Boską komedię (1835) Zygmunta Krasińskiego do Meira Ezofowicza (1878) Elizy Orzeszkowej. Referent zwrócił uwagę na fakt, że wyobrażenie Żyda postulowanego pojawia się w literaturze polskiej w Królestwie Polskim od 1815 r. Jest to Żyd ochrzczony lub dążący do ochrzczenia. Jego postać, droga, życie wewnętrzne, nowa osobowość po chrzcie jest charakteryzowana za pośrednictwem książek. U już nawróconych pojawia się Księga święta chrześcijaństwa (Nowy Testament), a od drugiej połowy XIX w. w rękach Żydów można też dostrzec literaturę polską. Po chrzcie Żyd włącza się do kultury polskiej. B. Burdziej wysunął tezę, że, szczególnie w Lejbe i Siórze, Nie-Boskiej komedii i Meirze Ezofowiczu, daje się zauważyć próba „oswajania” przez literaturę polską żydowskich ksiąg świętych, głównie Talmudu. Tak np. w romansie epistolarnym Lejbe i Sióra, w którym bohaterem jest społeczność Żydów polskich kresów wschod­nich Rzeczypospolitej, Talmud jest obecny we wszystkich sferach życia bohaterów

-     jest nawet przedmiotem przemytu, handlu, uruchamia wątek kryminalny. W odniesieniu do Nie-Boskiej komedii referent wysunął nową sugestię interpretacyjną, iż na świętej księdze, na Talmudzie, a nie na Biblii opiera się hierarchia ważności w obozie rewolucyjnym, który przeciwstawił się czcicielom krzyża. Meir Ezofowicz jest dla referenta dojrzalszą repetycją Lejbe i Sióry. Jest to powieść o Żydach jako narodzie Księgi.

Anna Dymmel z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (Motyw biblioteki i postać bibliotekarza w romansie popularnym Heleny Mniszek i Marii Rodziewiczówny) zajęła się powieściami, które należą do romansu popularnego, w którym fabuła jest zazwyczaj skoncentrowana na burzliwych dziejach uczuć dwojga bohaterów i urozmaicona przeszkodami, zwrotami akcji i intrygami rywali. Analiza 12 powieści Mniszkówny i 18 Rodziewiczówny pozwoliła ustalić, że biblioteka występuje w nich w funkcji ozdoby siedziby magnackiej, zbioru pamiątek narodowych i rodzinnych, źródła wiedzy dla młodzieży i entuzjastów nauki, miejsca spotkań i wypoczynku. Stylistyka opisów bibliotek jest schematyczna i stereotypowa. Czarne charaktery czytają tylko z nudów, bohaterowie pozytywni poprzez lekturę zaspokajają głębsze potrzeby intelektualno-emocjonalne.

Beata Anna Cessak z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie („Biblioteka jak Feniks”. Motyw biblioteki w książkach Melchiora Wańkowicza) wykorzystała Szczenięce lata, Ziele na kraterze, Karafkę La Fontaine’a, Naszą kamienicę Wańkowicza, aby pokazać niezniszczalną potrzebę posiadania własnej biblioteki, niezależnie od wieku i wypadków losowych. Pierwszy opis splądrowanej biblioteki rodowej Wańkowiczów w Kałużycach znajduje się w książce Szczenięce lata. Kolejny opis wspaniałego Domeczku - miejsca „bałaganienia się intelektualnego” z pięknym księgozbiorem, klamrowymi katalogami i pulpitem nazywanym przez dzieci „czytułka” przynosi Ziele na kraterze. W Karafce La Fontaine’a v Wańkowicz wiele miejsca poświęcił bibliotekom publicznym, w których bywał, Bibliotece Kongresu w Waszyng­tonie oraz własnemu warsztatowi pracy. W opowiadaniu Nasza kamienica odżyły tylko wspomnienia spalonej biblioteki żoliborskiej.

Włodzimierz Próchnicki z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie (Homo legens. O lekturach postaci literackich) rozróżnił księgoznawcze motywy statyczne i dynamiczne w utworach literackich. Do statycznych zaliczył motyw biblioteki i książki, ponieważ służy on tylko zarysowaniu wnętrza mieszkalnego, umożliwieniu roz­wiązania zagadki przez dotarcie do ukrytego dokumentu, charakterystyce obycza­jowej lub psychologicznej bohaterów. Motywem dynamicznym jest akt czytania który, oprócz dookreślenia sylwetki postaci, prowadzi często do zmian poglądów bohatera, a co za tym idzie - do zmiany jego działania. Daje to nieraz istotną zmianę w obrębie świata przedstawionego. W dalszej części wypowiedzi referent wskazał przykłady utworów literackich różnych epok i narodów, w których pojawia się bohater czytający oraz widoczne są skutki jego lektury. Można w tych utworach odnaleźć wątpliwości, stwierdzenia, pytania, odpowiedzi dotyczące nie tylko fikcji literackiej, lecz także rzeczywistości.

Zbigniew Siatkowski z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie (Księgozbiór domu poety) skupił uwagę słuchaczy na jednym niewielkim wierszu Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego - liście poetyckim pt. Opis domu poety z 1937 r., z powodu przedstawionego w nim fragmentu księgozbioru, złożonego z dzieła Pliniusza i Horacego. Szczegółowa analiza artystycznego ukształtowania wiersza pozwoliła wykazać, że owe dwa dzieła dwóch wybitnych pisarzy starożytnych stanowią najwyższy poziom aksjologiczny domu poety, a więc zapewne najwyższą wartość dla podmiotu mówiącego. Sam dom poety - z literackimi odniesieniami do Soplicowa - jest, jak to wykazał referent - tak ukształtowany, aby poeta żył pięknie, godnie i wygodnie. Najniższą wartością w obrębie tej wielkiej wartości o nazwie DOM jest w wierszu wyposażenie domu: Pafnucy (gdyż nawet i on także należy do wyposażenia), architektonika, meble, lampy, naczynia, kawa, herbata, kominek. Wyższą - przestrzeń przykominkowa z przysmakami, fotelem, półkami z książkami. Najwyższą - właśnie Pliniusz i Horacy królujący na regale przy kominku - arcydzieła antyczne wspaniale opisujące domy i zapewne literackie wzorce listu poetyckiego Gałczyńskiego o domu poety.

Krystyna Bednarska-Ruszajowa z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie (Światowe badania nad opisami bibliotek w utworach literackich) przedstawiła wyniki badań nad opisami bibliotek w utworach literackich prowadzonych we Francji, Niemczech, Polsce, Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Włoszech. Jako aneks do referatu autorka dołączyła bibliografię światowych opracowań nt. opisów bibliotek w utworach literackich (123 pozycje) oraz bibliografię utworów literackich, wyłącznie zagranicznych, zawierających opisy bibliotek (556 pozycji). Materiały z konferencji zostały opublikowane w 1998 r.[1].

W świetle powyższej analizy piśmiennictwa nasuwają się następujące wnioski odnośnie do dalszych badań naukowych tej problematyki:

1.  Brakuje zsynchronizowanych, międzynarodowych, całościowych, zespołowych badań. Tylko takie badania mogłyby wychwycić

-wędrówkę pewnych motywów pomiędzy literaturami różnych narodów

-     specyfikę sytuacji bibliotek (w sferze faktografii i świadomości społecznej) w poszczególnych krajach i v poszczególnych epokach.

2.  Motyw biblioteki należy traktować jako składnik szerszego motywu książki. Oprócz bibliotek celowe byłoby ustalenie, jakie miejsce w społeczeństwie zajmowała książka, rozumiana nie tylko jako przekaz tekstu, lecz także wytwór materialny oraz jak ludzie czytali i jak autorzy oceniali ludzi czytających i poziom czytania.

3.  Przy poszerzonym zakresie badań większą uwagę należałoby zwrócić na Romantyzm, gdyż z niego wywodzą się źródła motywów późniejszych, ponieważ właśnie Romantycy uczynili z książki przedmiot kultu.

4.  Pod pojęciem samej biblioteki należy rozumieć nie tylko księgozbiór insty­tucjonalny, lecz każdy zbiór książek, także jedną wymienioną książkę, która może w  utworze funkcjonować jako pars pro toto.

5.  Ważnym i interesującym problemem jest nie tylko to, czy utwór literacki jest odzwierciedleniem rzeczywistości, lecz także, czy stereotyp samej książki i jej funkcji oraz stereotyp biblioteki zaczyna funkcjonować dzięki tekstom.

6.  Celowe jest poszerzenie źródeł o pamiętniki, w których o bibliotekach i książce jest wiele informacji, a sam materiał łatwiej poddaje się interpretacji.

Z perspektywy metodologicznej nasuwają się dwa podstawowe pytania: czy utwór literacki może być źródłem historycznym, to znaczy czy na jego podstawie można wyciągać wiarygodne naukowo wnioski odnośnie do rzeczywistości oraz czy badania nad biblioteką jako motywem literackim muszą być domeną filologów, czy są do tego przygotowani również przedstawiciele innych dyscyplin jak księgoznawcy, bibliotekoznawcy, historycy, socjologowie i inni. Wydaje się, że na obydwa pytania odpowiedź może być pozytywna.

Utwór literacki jest specyficznym i trudnym źródłem literackim dla bibliologa poszukującego w nim motywu biblioteki. Utwór literacki bowiem odnosi się do świata literackiego przedstawionego suwerenną decyzją pisarza. Ale jest on także tworem fikcjonalnym posługującym się rzeczywistością niefikcjonalną. Nie ma tekstu, którego by nie można było odnieść do rzeczywistości pozatekstowej. Trudno sobie wyobrazić dzieło literackie nie odnoszące się do społeczności czytelniczej także w tę rzeczywistość niefikcjonalną uwikłanej. Utwory literackie na pewno mogą być źródłem wiedzy o stanie świadomości twórców. Mogą też dostarczyć danych fakto­graficznych. Jest to możliwe po pierwsze przy badaniu większych zbiorów tekstów, gdyż stopień pewności wnioskowania będzie większy. Po drugie im utwór ma większe nachylenie perswazyjne, dydaktyczne, tym tekst jest bardziej wewnętrznie sforma­lizowany i jest szczególnie predestynowany, by na jego podstawie wnioskować o rzeczywistości. Po trzecie im większą ma on funkcję opisową, jest utworem realis­tycznym, stawiającym werystyczne ambicje, tym łatwiej służy jako źródło historyczne, tym bardziej może abstrahować od funkcji wewnątrztekstowej.


[1]              Biblioteki i książki w literaturze / red. nauk. K. Bednarska-Ruszajowa. Kraków, 1998. Materiały Edukacyjne Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej Uniwersytetu Jagiellońskiego / pod red. M. Kocójowej Nr 8.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin