Podłużna skrzynia - The Oblong Box [1969] NAPISY PL.txt

(40 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{75}<=== DarkProject SubGroup ===>|::: Mroczna Strona Napisów:::
{79}{153}Tłumaczenie: Rado.
{160}{214}Korekta: Keeper.
{5219}{5266}Odejdźcie ode mnie!
{5313}{5355}Odejdźcie ode mnie!
{5398}{5432}Edward!
{5500}{5543}O mój Boże!
{5625}{5657}Edward!
{5798}{5915}Podłużne pudełko|Edgar Allan Poe
{7925}{7960}Edward?
{7961}{7998}Edward, wracaj.
{8001}{8065}Edward, nie!
{8135}{8215}Nie zostawiasz mi wyboru.|Ruddock.
{8329}{8373}- Edward!|- Nie rób tego!
{8374}{8450}Edward, proszę, opanuj się!
{8451}{8496}Edward, proszę!
{8497}{8549}Zaprowadźmy go do łóżka.
{8579}{8616}Przestań!
{8708}{8741}Weź.
{9963}{10040}- Dobry wieczór, panowie.|- Dobry wieczór.
{10567}{10597}Słuchaj.
{10598}{10668}Nie wiem co tu sprowadziliście,|ale macie to zabrać.
{10669}{10723}- Zapłacono ci.|- Zapłacono mi dobrze.
{10724}{10803}Prawie wystarczy.|Jeśli przyjdzie policja, co mam powiedzieć?
{10804}{10842}Nie masz się czego bać,Hackett.
{10843}{10937}To dom dla pijanych złodziei|i dziwek.
{10938}{11016}A ten smród. Co on robi?|Chciałbym wiedzieć!
{11017}{11073}Wystarczy!|To nie twoja sprawa!
{11081}{11147}I tak, wkrótce stąd pójdzie.
{11152}{11209}Im szybciej tym lepiej,|jeśli o mnie chodzi.
{11897}{11995}- Nie jest jeszcze gotów by go zobaczyć.|- Ale będzie tej nocy?
{11998}{12078}Tak. Przynieśliście pieniądze?
{12164}{12209}- Złoto?|- Gwinee.
{12210}{12288}Ale nie zanim skończysz pracę.
{12289}{12380}Kiedy to nastąpi,|będziesz mógł odjechać z tym do Afryki,
{12383}{12433}na tej samej łodzi,|którą przypłynąłeś.
{12433}{12486}Będziesz bogatym człowiekiem, N'Galo.
{12527}{12574}Tego chcesz.
{12597}{12681}Myślisz, że to będzie działać?
{12686}{12775}Kiedy to weźmie,|będzie spał jak zabity.
{12809}{12848}Słuchaj,
{12851}{12919}nawet jeśli zgodzimy się|sprowadzić pana Edwarda,
{12926}{12968}będziesz w stanie mu pomóc?
{12972}{13040}Widziałem co potrafią|zdziałać czary. Uwierz...
{13040}{13114}Widziałeś już,|co potrafi człowiek z moją mocą.
{13115}{13151}Czyż nie?
{13158}{13192}Tak.
{13201}{13282}Wiemy o rzeczach,|których inni nawet sobie nie wyobrażają.
{13837}{13891}Myślałam o tym, Julian.
{13902}{14021}I zdecydowałam się, że wezmę ślub|na statku w otoczeniu morza.
{14022}{14048}Tak!
{14048}{14145}W czerwonej sukni,|by onieśmielić marynarzy i oburzyć ojca.
{14145}{14235}Tak? Przepraszam, Elizabeth.|Myślami byłem gdzie indziej.
{14239}{14285}Zauważyłam.
{14320}{14366}Z powrotem w Afryce?
{14367}{14406}Czemu tak myślisz?
{14407}{14459}To oczywiste.
{14459}{14527}Odkąd wróciłeś,|jesteś zupełnie inną osobą.
{14528}{14595}- Nie, to nonsens.|- Wcale nie.
{14605}{14637}Spójrz na siebie,
{14639}{14719}Ciągle poddenerwowany, zamyślony.
{14732}{14832}Połowę czasu, który ze mną spędzasz,|spędzasz gdzie indziej...
{14833}{14910}Elizabeth, kochana.|Naprawdę bardzo mi przykro.
{14913}{14966}Co się tam stało?
{14975}{15035}Co zakłóca ci spokój?|Proszę, powiedz mi.
{15035}{15119}Nie.|To nic czym powinnaś się martwić.
{15195}{15301}Kiedy się pobierzemy, Julian,|mam zamiar dzielić z tobą życie.
{15303}{15399}Nie powinniśmy mieć przed sobą sekretów.|Podziel się nimi ze mną już teraz.
{15400}{15517}To, że coś zaprząta me myśli,|nie znaczy, że się zmieniłem.
{15518}{15562}Udowodnij więc.
{15746}{15810}Nie to miałam na myśli.
{15845}{15889}Chciałam...
{15891}{15987}chciałabym zobaczyć twój|uśmiech tak jak dawniej.
{16004}{16036}Proszę bardzo!
{16107}{16208}Tak, dostarczyłeś jak|zwykle dobry raport, Trench.
{16215}{16330}- Kompletny i precyzyjny.|- Jestem zadowolony z powrotu.
{16331}{16428}- Afryka to ciągle przesądny kraj, łatwo o pomyłkę.|- Tak.
{16437}{16479}Dziękuję.
{16479}{16576}Mamy przed sobą ciężki okres.
{16586}{16671}Właściwie zarządzana,|pańska afrykańska plantacja
{16671}{16761}może zapewnić dostatnie życie.|Panu i pańskiemu bratu.
{16762}{16811}Nie możemy go pominąć, prawda?
{16812}{16894}Sir Edward nie tknął kolacji proszę pana.
{16902}{16977}Dziękuję, Ruddock.|Spróbujemy później.
{16982}{17033}Jak się czuje teraz Sir Edward?
{17038}{17098}A czego pan oczekuje?|Że lepiej?
{17099}{17146}Miałem nadzieję,|że bardziej normalnie.
{17147}{17222}O tak.|Wydawał się normalniejszy.
{17223}{17296}Zdjęliśmy, więc łańcuchy.
{17303}{17414}Lecz szaleństwo znowu wzięło górę, i...
{17415}{17479}Próbuje wyłamać drzwi i uciec.
{17480}{17563}Teraz wydaje się,|że jest nawet jeszcze gorzej.
{17564}{17604}Każdy człowiek chce być wolny.
{17605}{17694}Jakże on może być wolny z takim wyglądem?
{17697}{17769}Rozumie pan co się dzieje w jego głowie?
{17769}{17864}Czasem choroba wywołuje w nim taką furię,
{17865}{17955}że jest niebezpieczny jak oszalała bestia.
{17956}{18015}Może, więc dom dla umysłowo chorych?
{18019}{18049}Nie.
{18050}{18115}Nie, to nie wchodzi w rachubę.
{18120}{18224}Nie zniósłbym myśli, że mój brat|spędzi resztę życia wyjąc w Bedlam
{18224}{18324}pośród innych tych nieszczęsnych istot.
{18325}{18387}A zabieg chirurgiczny też nic nie da?
{18421}{18538}Sądzi pan, że jakiś lekarz|jest w stanie przywrócić mu twarz?
{18539}{18623}Wydaje się panu, że chociaż|będzie mógł go dotknąć
{18624}{18715}by go zbadać?|Nie.
{18730}{18773}Chciałbym się z nim zobaczyć.
{18783}{18838}Nikt oprócz mnie nie może go widzieć.
{18839}{18916}- To zbyt niebezpieczne.|- Nie obawiam się.
{18917}{18990}Zdało mi się,|że ostatnio był zadowolony z mojego widoku.
{19004}{19102}Tak, przez chwilę było z nim lepiej|kiedy pan się z nim widział.
{19121}{19177}Dobrze, więc chodźmy.
{19263}{19342}Muszę poprosić, by starał|się pan nie okazywać szoku,
{19343}{19407}jaki niewątpliwie wywoła|u pana widok jego twarzy.
{19408}{19488}I proszę nie podchodzić zbyt blisko.
{19498}{19559}Proszę pamiętać, że owładnęło nim szaleństwo,
{19559}{19641}pana jedyną ochroną|jest łańcuch na jego nodze.
{19641}{19712}- Dziękuję, zapamiętam.|- Ruddock.
{19723}{19795}Zaprowadź pana Trencha do Sir Edwarda.
{20221}{20315}- Będę w pobliżu, proszę pana.|- Wszystko będzie dobrze Ruddock.
{20370}{20415}Sir Edward?
{20468}{20534}Sir Edward.|To ja, Trench.
{20634}{20670}Nie mam zbyt wiele czasu.
{20671}{20758}Chciałem, by pan wiedział,|że przybyłem z Afryki.
{20830}{20900}- Ma pan o co prosiłem?|- Tak.
{20900}{20948}Kiedy będzie?
{20951}{21029}Za dwa dni będzie gotowe.
{21030}{21122}Zostanie pan wynagrodzony.|Proszę mnie nie zawieść.
{21131}{21185}Muszę się stąd wydostać, Trench.
{21186}{21255}Liczę na pana,|zanim będzie za późno.
{21807}{21890}Tego się obawiałem.|Zdenerwował go pan.
{21898}{21968}Obawiam się, że nie mogę|pozwolić na dalsze wizyty.
{21969}{22009}Dobranoc.
{22365}{22396}Patrz!
{22437}{22474}Co się stało?
{22474}{22532}Zbezczeszczono grób,|panie Julianie.
{22538}{22570}Ciało zniknęło.
{22571}{22672}Lekarze ciągle potrzebują|świeżych nerek, co?
{22701}{22741}Nie jest pan zszokowany?
{22741}{22852}Dziś chyba lepiej praktykować|na trupach niż żywych.
{22853}{22938}- I można dostać za nich niezłą sumkę.|- Oczywiście.
{22939}{23027}A dla niektórych ludzi,|te pieniądze stanowią różnicę
{23027}{23101}- pomiędzy pełnym żołądkiem a pustym.|- I nie jest pan zszokowany?
{23101}{23202}Ja rozumiem jak ważne|to jest dla biedaków.
{23203}{23255}To lepsze, niż miejsce w Niebie.
{23256}{23345}Powinien to osądzić Bóg,|Parson, nie ty.
{23381}{23428}To straszne, Julian.
{23428}{23515}Człowiek czyni dużo|gorsze rzeczy, Elizabeth.
{23528}{23638}Nie tym zaprzątam teraz myśli.|Myślę o nas.
{23654}{23728}- Kiedy się pobierzemy?|- Wkrótce.
{23729}{23810}Bo ojciec próbuje wysłać mnie do Włoch,|z daleka od ciebie.
{23811}{23898}- Myślałem, że mamy jego błogosławieństwo.|- To było przedtem.
{23899}{23937}Przedtem?
{23960}{24029}Zanim wróciłeś z Czarnego Lądu.
{24030}{24099}Zanim nie opuściła cię prawie cała służba.
{24100}{24169}I zanim ludzie nie zaczęli gadać.
{24170}{24241}Powiadasz, że mówią o mnie?|O domu?
{24242}{24344}A nie zmieniłeś się w pustelnika?|Oczywiście, że mówią.
{24345}{24451}Historie o upiorach i|duchach brzęczących łańcuchami.
{24452}{24530}Chyba nie wierzysz w te bzdury, prawda?
{24531}{24611}Nie ma w co wierzyć.|Prawda?
{24612}{24722}- A co ty o tym myślisz?|- Myślę, że to stuknięci głupcy.
{24723}{24761}Dobrze.
{27689}{27724}Do pana.
{28137}{28222}- Od panny Elizabeth, panie.|- Dziękuję, Ruddock.
{28222}{28265}Podałeś już kolację| Sir Edwardowi?
{28266}{28329}Nie, proszę pana.|Zaraz mu podam.
{28461}{28499}/Drogi Julianie:
{28500}{28596}/Nie mogłam dłużej opierać się woli ojca|i musiałam wyruszyć do Włoch./
{28597}{28647}/Bardzo się martwi|Twoim dziwnym zachowaniem/
{28647}{28715}/i chce być pewien,|że nie popełnię pomyłki./
{28716}{28801}/wiedz, że nie chciałam|wyjeżdżać i kończyć naszego związku/
{28802}{28861}/- lecz to jest silniejsze ode mnie.|- Panie Julianie!
{28864}{28905}Panie Julianie!
{28907}{28947}Proszę pana!
{28948}{29046}- Sir Edward!|- Co się stało, Ruddock?
{29081}{29132}Niech pan sam zobaczy.
{29868}{29950}Och, Edwardzie,|czemu musiałeś odejść?
{29969}{30041}Czy twoja dusza kiedyś mi wybaczy?
{30070}{30105}Ruddock.
{30111}{30188}Przyprowadź tu Trencha.|Nikt inny nie powinien o tym wiedzieć.
{30189}{30228}Tak jest, sir.
{30650}{30700}To Trench.
{31125}{31223}- Mój brat Edward nie żyje.|- Przykro mi to słyszeć.
{31223}{31277}Nie ma potrzeby, aby się smucić.
{31280}{31364}W jego przypadku to|litościwe wybawienie.
{31365}{31489}- Kiedy będzie pogrzeb?|- Jak tylko znajdzie pan inne ciało.
{31575}{31618}Nie rozumiem.
{31619}{31714}W naszej rodzinie dawno nie było pogrzebu, Trench,
{31715}{31752}możesz nie pamiętać.
{31753}{31848}Całe Markham przyjdzie|na ceremonię pogrzebową.
{31852}{31985}Wieśniacy składają wtedy wyrazy|szacunku przy otwartej trumnie.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin