zero-ograniczen.-sekret-osiagniecia-bogactwa,-zdrowia-i-harmonii-ze-swiatem full.pdf

(2320 KB) Pobierz
6
Spis tre ci
Sceptyczne umysïy chcÈ wiedzieÊ
Wybór nas ogranicza
Cygara, hamburgery i zabijanie Boskiej Mocy
Caïa prawda
Epilog:
Trzy etapy przebudzenia
Dodatek A:
Gïówne zasady Stanu Zerowego
Dodatek B:
Jak uzdrowiÊ siebie samego (lub kogokolwiek innego)
i zdobyÊ zdrowie, bogactwo oraz szczÚ cie
Dodatek C:
Kto tu rzÈdzi?
Bibliografia
�½ródïa internetowe
O autorach
Skorowidz
Jak ju teraz znale Ê siÚ w Strefie Zerowej
dr Ihaleakala Hew Len
181
193
213
229
243
251
257
261
281
287
289
291
295
Przygoda
siÚ zaczyna
Pokój niech bÚdzie z TobÈ, caïy mój Pokój.
O ka Maluhia no me oe, Ku’u Maluhia a pau loa.
Przygoda siÚ zaczyna
23
sierpniu 2004 roku przemawiaïem na dorocznym zje dzie
Krajowego Stowarzyszenia Hipnotyzerów, gdzie miaïem rów-
nie swoje stoisko. Czuïem wibrujÈcÈ w powietrzu energiÚ i cieszy-
ïem siÚ na spotkania z lud mi, bÚdÈce okazjÈ do nawiÈzania nowych
kontaktów. Jednak nie byïem przygotowany na wydarzenie, które
miaïo odmieniÊ moje ycie.
Na moim stoisku nie byïem sam. Towarzyszyï mi przyjaciel Mark
Ryan, który tak samo jak ja jest hipnoterapeutÈ. Mark to osoba elo-
kwentna, otwarta i ciekawa wiata, która z wnikliwo ciÈ i zapaïem
bada wszystkie tajemnice ycia. StojÈc razem na stoisku, czÚsto pro-
wadzili my dyskusje, które nieraz trwaïy po kilka godzin. Rozma-
wiali my o mistrzach terapii takich jak Milton Erickson, ale równie
o mniej znanych szamanach. Podczas jednej z takich dyskusji Mark
zaskoczyï mnie pytaniem:
— Sïyszaïe o terapeucie leczÈcym ludzi, których nigdy widziaï
na oczy?
W
23
24
Zero ograniczeñ
Byïem zdumiony. Wiem, e sÈ uzdrowiciele, którzy leczÈ na odle-
gïo Ê, ale Mark mówiï chyba o czym innym.
— To psycholog, który wyleczyï caïy oddziaï psychiczne cho-
rych przestÚpców, mimo e nigdy nie spotkaï siÚ z adnym ze swoich
pacjentów.
— Jak to zrobiï?
— Zastosowaï hawajski system uzdrawiania o nazwie ho’opo-
nopono.
— Ho-o-co? —zapytaïem.
Prosiïem Marka, eby powtórzyï mi to sïowo kilkana cie razy.
Nigdy wcze niej go nie sïyszaïem. Mark nie znaï szczegóïów tej histo-
rii i nie wiedziaï, na czym polega metoda, wiÚc nie mógï mi powie-
dzieÊ du o wiÚcej na ten temat. Byïem zaciekawiony, ale jednocze-
nie sceptyczny. Pomy laïem, e to pewnie jaka miejska legenda.
Uzdrawianie ludzi, których nigdy siÚ nie widzi? Tak, jasne.
Potem Mark opowiedziaï mi nastÚpujÈcÈ historiÚ:
— 16 lat podró owaïem do Mount Shasta w Kalifornii w poszu-
kiwaniu samego siebie. Mój przyjaciel, który tam mieszka, daï mi
niewielkÈ broszurÚ, której nigdy nie zapomnÚ. Niebieskimi literami
na biaïym tle opisano w niej hawajskiego terapeutÚ i jego metodÚ.
Czytaïem ten artykuï wiele razy. Nie wyja niaï on, co dokïadnie robiï
terapeuta; mówiï jedynie o tym, e leczyï ludzi, stosujÈc wïasnÈ, szcze-
gólnÈ metodÚ.
— Gdzie teraz jest ta ulotka? — zapytaïem. Chciaïem jÈ przeczytaÊ.
— Nie mogÚ jej znale Ê — odpowiedziaï Mark. — Ale co kazaïo
mi powiedzieÊ ci o niej. Wiem, e mi nie wierzysz, ale jestem tak samo
zafascynowany tÈ historiÈ jak ty. Te chciaïbym dowiedzieÊ siÚ czego
wiÚcej.
NastÚpny zjazd byï za rok. W trakcie miesiÚcy poprzedzajÈcych
kolejnÈ konwencjÚ hipnotyzerów przeczesywaïem internet w poszu-
kiwaniu informacji na temat terapeuty, który leczy ludzi, nie spoty-
Zgłoś jeśli naruszono regulamin