Gotham.S03E03.720p.HDTV.X264-DIMENSION[eztv].txt

(23 KB) Pobierz
{41}{82}{y:i}Poprzednio w "Gotham":
{86}{137}- Kim jeste?|- A niech mnie.
{139}{173}Nie krzywdcie mnie.
{173}{221}- Złapalimy szpiega.|- Ivy?
{221}{261}- Marv.|- Nie!
{261}{302}Uważaj!
{396}{480}{Y:i}Gotham słucha się mnie.|Pora zebrać naszych przyjaciół.
{542}{643}{Y:i}Były bohater wojenny, były glina,|obecnie łowca głów.
{643}{681}{Y:i}Ratowanie Gotham|to już nie mój obowišzek.
{681}{741}{y:i}Jedynie z nazwy nie jeste glinš.
{741}{789}Kim ty, u diabła, jeste?
{818}{863}- Zaczekaj...|- Choć raz się zamknij.
{1009}{1105}.:: GrupaHatak.pl ::.|{y:i}przedstawia:
{1314}{1381}Gdy policzę do trzech,|zbudzicie się
{1381}{1467}i zapomnicie o swoich|zwierzęcych tożsamociach.
{1491}{1556}Raz, dwa, trzy!
{1650}{1705}Dziękuję.
{1707}{1810}- Serio? Magik?|- Hipnotyzer. Lubię go.
{1817}{1911}- A lokal jest pełny. Ciesz się.|- To był tylko przedsmak.
{1911}{2055}Teraz zagłębimy się|w co bardziej tajemnego.
{2067}{2115}Potrzebuję ochotnika.
{2335}{2376}Pan.
{2417}{2465}- Piękny garnitur.|- Dziękuję.
{2465}{2527}- Prawnik?|- Lekarz.
{2527}{2585}- A to kochanka?|- Żona.
{2587}{2625}Cudownie.
{2707}{2755}Proszę słuchać zegarka.
{2755}{2880}Jego tykanie synchronizuje się|z pańskim biciem serca.
{2939}{2992}Proszę spojrzeć mi w oczy.
{2992}{3136}Nie nad nie, nie obok nich,|ale głęboko w ich rodek.
{3165}{3275}Jest pan całkowicie rozluniony|i staje się coraz lżejszy.
{3290}{3393}- Jest pan gotów na co niemożliwego?|- Tak.
{3544}{3592}Proszę stanšć na krzele.
{3688}{3743}Nie. Na oparciu.
{3745}{3803}W końcu nic pan nie waży.
{3831}{3891}- Spadnie!|- Skšdże znowu.
{4042}{4141}W hipnotycznym stanie,|pozbawieni wštpliwoci i strachu,
{4143}{4186}możemy dokonać niemożliwego.
{4210}{4261}A teraz...
{4263}{4330}Na jednej nodze.
{4404}{4524}- Możesz go namówić do wszystkiego?|- A ma pani co konkretnego na myli?
{4579}{4639}Proszę zeskoczyć.
{4728}{4800}Porzuć rozsšdek,|wyzwól szubrawca.
{4800}{4870}Na me życzenie,|ty mój współsprawca.
{4872}{4944}Teraz odliczę i klapnę w dłonie,|a pan się obudzi.
{4944}{5001}Trzy, dwa, jeden.
{5033}{5116}- Jak się pan czuje?|- wietnie.
{5145}{5224}Dziękuję.
{5299}{5402}Robi wrażenie, panie Tetch.|Ma pan niesamowity dar.
{5404}{5536}Ale nie odpowiedział pan na pytanie.|Może pan namówić do wszystkiego?
{5558}{5634}Jedynie do tego,|czego w tajemnicy pragnš.
{5634}{5754}Tajemne pragnienia bywajš zadziwiajšce.
{5766}{5843}To prawda.|Musi pan być popularny.
{5843}{5944}Chciałbym. Takie imprezy|pozwalajš mi przeżyć, więc dziękuję.
{5944}{6023}- I jest pan nowy w Gotham?|- Włanie przyjechałem z północy.
{6023}{6080}- Ma pan gdzie zostać?|- Jeszcze nie.
{6126}{6171}Ale zawsze co się znajdzie.
{6191}{6248}GOTHAM 3x03
{6248}{6339}Napisy: michnik
{6545}{6641}- Dla mnie to też dziwne.|- Jak masz na imię?
{6641}{6740}Pięć. 5148,|ale mówiš na mnie Pięć.
{6749}{6795}- W Indian Hill?|- Tak.
{6795}{6869}- A przedtem?|- Nie pamiętam.
{6869}{6975}- Niczego nie pamiętam.|- To wygodne.
{6977}{7068}Musisz mieć dom, rodzinę,|przyjaciół, rodziców.
{7068}{7106}Jeli tak, nie pamiętam ich.
{7106}{7174}Obudziłem się w laboratorium|ponad rok temu.
{7174}{7293}Przez cały czas byłem zamknięty.|Dali mi ksišżki.
{7298}{7380}Przeprowadzali badania.|Wiele badań.
{7380}{7473}Słyszałem innych więniów,|ale nie widziałem ich.
{7476}{7608}Dopóki panna Mooney nas nie uwolniła.|Przepraszam za tę niespodziankę,
{7608}{7689}ale gdy cię zobaczyłem...|Musiałem cię poznać.
{7747}{7787}Zobaczyłe mnie?
{7819}{7898}Na dachu.|Z tamtš dziewczynš.
{7898}{7991}Selinš. Dała mi pienišdze|i poszedłem za niš.
{7991}{8044}Możesz tu zostać,|jak długo będzie trzeba.
{8044}{8145}Może wezwijmy kogo|bardziej obeznanego w tych sprawach.
{8145}{8212}Póno już.|To może zaczekać do rana.
{8212}{8269}Przygotujemy pokój dla goci.
{8377}{8444}Musimy się tego pozbyć|możliwie najszybciej.
{8444}{8559}- To człowiek. I potrzebuje pomocy.|- Rozumiem, że mu współczujesz,
{8559}{8600}ale spójrz na niego.
{8603}{8715}To ty. Hugo Strange stworzył panicza.|To ma zwišzek z tym tajnym stowarzyszeniem.
{8715}{8785}Co zatem proponujesz?|Wyrzucić go na ulicę?
{8785}{8893}Chcę wiedzieć, kim jest.|Zostanie tu, póki się nie dowiem.
{8893}{8933}W porzšdku, ale jutro wezwiemy|Luciusa Foxa.
{8933}{8996}Może wymyli, co z tym...|Z nim zrobić.
{9523}{9576}- Valerie...|- James.
{9578}{9648}Masz ochotę na niadanie?|Za rogiem jest lokal.
{9674}{9741}Nie. Za godzinę|muszę być w ratuszu.
{9744}{9801}- A wczeniej prysznic.|- Mam prysznic.
{9804}{9907}Nie, ty masz dziurę w cianie|ze słabym strumieniem wody i jednym ręcznikiem.
{10000}{10094}Odbieram dzi nagrodę od policji.
{10094}{10204}Mogę po drodze zrobić zakupy,|by było tu... przyjemniej.
{10233}{10271}Powodzenia z tym.
{10485}{10557}Było wesoło.|Do zobaczenia.
{10619}{10650}Pa.
{10655}{10717}Powiem wprost.
{10717}{10823}Prawda jest taka,|że brakowało pani tu.
{10837}{10909}Taki talent ciężko znaleć.
{10909}{10971}Pani wiedza i profesjonalizm|sš wzorcowe.
{10974}{11036}Cieszę się, majšc paniš|z powrotem w policji.
{11039}{11115}Bo gdzie indziej co pani zmieni?|Nigdzie.
{11115}{11194}- Wiem. Nie o to chodzi...|- Proszę posłuchać.
{11221}{11336}Proszę wybaczyć, jeli wkraczam|na cienki lód,
{11343}{11444}ale jeli martwi się pani Jimem Gordonem,|on już tu nie pracuje.
{11444}{11511}Nie ma żadnych powišzań z policjš.
{11705}{11787}Kolego! Skoczmy na kawę.
{11789}{11904}Wpadłem po czek.|Miasto wisi mi za ostatnich cudaków.
{11904}{11954}- Nie próżnowałe...|- Jim?
{12225}{12285}Witaj. Co ty...
{12360}{12417}- Dobrze wyglšdasz.|- Dzięki.
{12468}{12544}- Wpadła z wizytš?|- Nie...
{12547}{12621}Przeprowadzam się tu.|Na stałe.
{12659}{12700}Z narzeczonym.
{12810}{12885}Zaoferowano mu posadę|w szpitalu Gotham General.
{12887}{12935}Lekarz? Słuszna decyzja.
{12993}{13108}Kapitan Barnes zaproponował mi|dawne stanowisko.
{13110}{13211}- Jeszcze nie zdecydowałam.|- Wówczas by mnie widywała.
{13211}{13271}Wpadam tu od czasu do czasu|po wypłatę.
{13321}{13364}Dobrze cię widzieć.
{13460}{13527}Lepiej już pójdę.|Zaraz majš przywieć rzeczy.
{13554}{13599}Trzymaj się.
{13815}{13849}Gdzie moja kasa?
{14225}{14247}Halo?
{14271}{14366}{Y:i}Porzuć rozsšdek,|wyzwól szubrawca.
{14366}{14462}{Y:i}Na me życzenie,|ty mój współsprawca.
{14508}{14553}{y:i}Podejd do drzwi.
{15517}{15556}Kochanie?
{15987}{16064}- Kim jeste?|- Ja?
{16167}{16215}Nawiedzam twe sny|niczym zjawy.
{16217}{16263}Znam twe największe obawy.
{16299}{16380}Biegnij, ile tylko masz sił.
{16380}{16479}Gdyż policzone sš twe dni.
{16611}{16699}Wybornie. A teraz skocz po folię,
{16702}{16745}owiń jš i zakop w ogrodzie.
{16769}{16865}I musisz się też zabić.|Raz, dwa.
{17246}{17318}Kochana siostrzyczko. Alice.
{17318}{17390}Przebyłem długš drogę.
{17390}{17486}Wyjd, gdziekolwiek jeste.
{17642}{17699}{y:i}Alice?
{17891}{17989}Tym razem żadnych wymówek.|Gdzie moje pienišdze?
{17992}{18056}- Przyniosę.|- Mówiła to tydzień temu.
{18056}{18099}I tydzień wczeniej.
{18099}{18188}Powinienem wiedzieć, że kłamiesz.|Jeste oszustkš!
{18188}{18241}- Straciłam pracę.|- Znajd nowš!
{18243}{18298}Nie oszukuj mnie!
{18375}{18442}Ale... może...
{18462}{18562}Jako się dogadamy.|Jeli jeste miłš dziewczynš.
{18562}{18644}- Jeste takš?|- Nie zbliżaj się.
{18646}{18711}- Bšd miła.|- Zostaw. Nie rozumiesz.
{18711}{18742}Bšd miła...
{19018}{19123}Przepraszam.|Nie powiniene tego robić.
{19126}{19164}Sam jeste sobie winien.
{19231}{19317}Od mierci Galavana|fotel burmistrza zajmowali
{19317}{19377}wybrani urzędnicy,|których widzicie za mnš.
{19377}{19490}To miasto desperacko potrzebuje|dowiadczonego przywódcy,
{19490}{19605}dlatego też przekonali mnie,|wbrew mojej woli,
{19610}{19747}bym wrócił na stanowisko burmistrza|do czasu wyborów w przyszłym roku.
{19749}{19783}Doć!
{19852}{19962}- To jaka farsa.|- Zabrać stšd tego kryminalistę!
{19962}{20073}Skorumpowany system|nielegalnie mnie uwięził.
{20075}{20164}Skorumpowany system,|który stworzył ten człowiek.
{20166}{20322}Ma on czelnoć, by wracać na stanowisko,|któremu przyniósł tylko wstyd i hańbę.
{20324}{20413}- Jak miesz?!|- Jak ty miesz?!
{20413}{20543}Ogłaszasz się burmistrzem?|Ludzie majš prawo głosu,
{20543}{20636}kto ich będzie reprezentował|oraz chronił!
{20691}{20799}Ja pozbyłem się potworów,|które nawiedzały nasze miasto.
{20802}{20874}- Proszę cię!|- Gdzie ty wtedy byłe?
{20874}{20948}Gdy ja walczyłem z tym paskudztwem?
{20979}{21032}Staje pan do walki|o fotel burmistrza?
{21034}{21077}Z całš pewnociš.
{21152}{21195}Zrób zbliżenie.
{21252}{21343}Osoba rzšdzšca miastem|powinna być legalnie wybrana,
{21343}{21494}dlatego też ja, Oswald Cobblepot,|zgłaszam swojš kandydaturę!
{21494}{21638}Domagam się, by niezwłocznie|przeprowadzono wybory!
{21931}{21972}Dobrze!
{22020}{22125}Jeszcze raz. I ponownie.
{22173}{22247}Zuch chłopak!|Jeszcze raz.
{22264}{22336}Dzień dobry.|Dobrze spałe?
{22336}{22374}Tak.
{22432}{22537}- Chcesz spróbować?|- To chyba kiepski pomysł.
{22540}{22617}Wysiłek przed niadaniem|dobrze mu zrobi.
{22619}{22662}W porzšdku.
{22662}{22700}Będę delikatny.|Zakładaj.
{22734}{22792}Ręka. Druga.
{22792}{22832}Podejd.
{22832}{22892}Pamiętaj.|Zobaczmy, na co cię stać.
{22892}{22991}Rękawice w górze.|Osłaniaj podbródek.
{22991}{23024}Gotowy?
{23060}{23118}Serio?|Dalej.
{23170}{23242}- Przepraszam.|- Nic nie szkodzi.
{23242}{23329}Spróbujmy raz jeszcze.|Uwaga.
{23437}{23470}Cholera.
{23504}{23576}- Kto cię tego nauczył?|- Nikt.
{23576}{23643}Albo nie pamiętam.
{23681}{23784}W porzšdku.|Spróbujmy raz jeszcze.
{23906}{24010}- Rany. Najmocniej przepraszam.|- Za co?
{24010}{24070}- Twój nos.|- Nie poczułe tego?
{24117}{24192}Nie. A powinienem?
{24216}{24312}Chyba... wystarczy na d...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin