Ekspres Reporterów 1985 nr 11.pdf

(16872 KB) Pobierz
★ Skazani, 50
★ Sytuacje nieostateczne
★ Srebra z piwnicy
EKSPRES
REPORTERÓW
• Helena Kowalik
Prowadził się nienagannie
• Krystyna Rożnowska
Powiedzcie, że żyję
• Elżbieta Karwacka
Skarb w piwnicy
W cyklu „Z PODRÓŻNEJ WALIZKI”
ANDRZEJ WAWRZYNIAK
00
4H.Sz.until.End.of.T.!
Krajowa Agencja Wydawnicza
Warszawa 1985
Redaguje zespól
Bolesław K. Kowalski, Stefan Kozicki.
Aleksander Rowiński
Opracowanie redakcyjne
Bożena Rytel
Redaktor techniczny
Maria Kucharska
Projekt graficzny okładki
Marek Płoza-Doliński
l
O Copyright by Krajowa Agencja Wydawnicza 1985
KRAJOWA AGENCJA WYDAWNICZA
RSW „PRASA KSIĄŻKA RUCH"
WARSZAWA 1985
Wydanie I. Nakład I0() 000+350egz.
Objętość: ark. wyd. 6,14, ark. drak. 4.06.
Papier drukowy kl. V. 70g. rola 71 cm.
Skład; Fotoskład Krajowa Agencja Wydawnicza.
Druk i oprawa: Z. Graf. RSW „Prasa Ksią>ka Ruch"
Piła, ul. Okrzei 5. Zam. 2 158 85.
Nr prod. X 13 249 85. \ 67.
ISBN 83-03-01158-8
Helena Kowalik
PROWADZIŁ SIĘ NIENAGANNIE
i
Stal na podium w mundurze galowym - czerń ożywiona
błyszczącymi orderami. Dużo ich - kończyły się na Sztanda­
rze Pracy. W ręku trzymał dopiero co wręczoną mu przy
dźwiękach górniczego hymnu szpadę i w pewnej chwili zro­
bił taki ruch w stronę stojącego obok kierownika oddziału,
jakby chciał mu coś powiedzieć. Ale powstrzymał się aż do
chwili, gdy schodzili ze sceny i kilkunastoosobowa widownia
spuściła z nich wzrok. Musiało to być coś zabawnego, bo
znacznie młodszy od Wysockiego* kierownik z trudem
stłumił parsknięcie.
Aż do końca barbórkowej akademii siedzieliśmy koło sie­
bie, a raczej staliśmy ramię w ramię, bo na podium bez
przerwy przypinano odznaczenia, huczał górniczy hymn i
trzeba było ufetować udekorowanych postawą na baczność.
- Prawie sami emeryci - szepnął mi do ucha - głównie ze
starego portfela.
Uważniej przyjrzałam się stojącym w blasku jupiterów.
Mało który, mimo przepracowanych na dole kilkudziesięciu
lat, wypinał pierś w galowym mundurze. Ich garnitury cy­
wilne - co drugi buraczkowy bądź szafirowy - pewnie naj­
lepsze, jakie mieli w szafie, z daleka zdradzały geesowską
* Nazwiska zmieniono na życzenie bohatera reportażu.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin