Młody.Technik.1978.10.pdf

(16993 KB) Pobierz
> N U 't
A K
(1-31.VII.1978 r.)
Z KRAJU:
■ 9.VII.1978 r. Pierwszy
w Polsce poduszkowiec przy­
stosowany do transportu we­
wnątrzzakładowego zaprojek­
towano i wykonano w Zakła­
dzie Hydromechaniki Instyt v
tu Okrętowego Politechniki
Gdańskiej. Pojazd stanowi ro­
dzaj platformy o wymiarach 2
x 4 m zaopatrzonej w wentyla­
tor z silnikiem o mocv 5 kW.
elektrostalowni. Będzie się tu
produkować 75 tys. t stali spe­
cjalnych najwyższej jakości
i o najwyższej czystości. Zains­
talowano tu pierwsze w kraju
urządzenie do próżniowej rafi­
nacji stali.
■ 14.VII.1978 r. W rejonie
h jtv „Katowice” rozpoczęto
budowę potężnej stacji rozła­
dunku rudy. Tu kończyć się
będzie budowana obecnie linia
kolejowa hutniczo-siarkowa
biegnąca do granicy z ZSRR.
Może on unieść ciężar 1,5 t na
poduszce powietrznej grubości
8 cm.
■ 11.VII. 1978 r. Problemy
gospodarki pałiwowo-energcn-
lycznej i krajowej bazy surow­
cowej oraz perspektywę1 zaso­
bów’ energii i surowców do
2000 r. były przedmiotem ob­
rad Prezydium PAN.
■ 12.VII. 1978 r. W Stoczni
Gdańskiej im. Lenina zwodo­
wano kadłub prototypowego
trawlera-przetwórni przezna­
czonego dla armatora radziec­
kiego. Nowa jednostka zapo­
czątkuje całą serię nowoczes­
nych trawlerów o nośności
1800 DWT przystosowanych
do połowów w każdym rejonie
morskim i na dużych głębokoś­
ciach. Statek zawierać będzie
nowoczesną przetwórnię o du­
żej wydajności.
■ 13.VII.1978r. W katowic­
kiej hucie „Baildon” rozpoczął
się rozruch najnowocześniej­
szej w krajowym hutnictwie
Z nowej stacji ruda transporto­
wana będzie do huty „Katowi­
ce za pomocą taśmociągów.
■ 18. VII. 1978 r. W chorzow­
skiej wytwórni konstrukcji sta­
lowych „Konstal” rozpoczął
się rozruch technologiczny no­
wego wydziału sprężyn. Pro­
dukowane tu sprężyny śrubo­
we zastosowane zostaną w bu­
dowie wagonów kolejowych
zamiast resorów płaskich, co
znacznie zwiększy prędkość
jazdy tych wagonów. Po całko­
witym uruchomieniu wydziału
w „Konstalu” produkować się
będzie rocznie ponad 6,3 tys.
t sprężyn, które wystarczą do
wyposażenia 10 tys. wagonów
i lokomotyw.
■ 18.VII. 1978 r. Ekipy mon­
tażowe z Zakładów Budowy
Sieci Elektrycznych w Katowi­
cach i przedsiębiorstwa „In-
st al” w Nasielsku zaczęły sta­
wianie słupów linii wysokiego
napięcia prowadzącej do nowo
budowanej kopalni „Kaczy­
ce” , przy pomocy śmigłow­
ców. Ta śmiała operacja tech­
niczna skróci czas wykonywa­
nia tych prac o połowę. Zao­
szczędzi się też kilkaset hekta­
rów lasu.
■ 21.VII. 1978 r. Warszawia­
cy, a następnie mieszkańcy
widu rejonów kraju serdecznie
powitali pierwszego polskiego
kosmonautę Mirosława Her­
maszewskiego i konsultania
kierownika lotu Zenona Jan­
kowskiego. Wraz z nimi do
Polski przybyli radzieccy kos­
monauci: dowódca „Sojuza-
30” Piotr Klimuk i szef ośrod­
ka szkolenia kosmonautów
Władimir Szatałow’. Kosmo­
nauci złożyli
sprawozdanie
z radziecko-polskiego ekspery­
mentu przed Sejmem PRL,
a następnie
w
gronie uczonych,
podczas specjalnego posiedze­
nia Prezydium PAN.
■ 21.VII. 1978 r. Oddano do
użytku ostatni odcinek trasy
szybkiego ruchu łączącej Kato­
wice z Bielskiem-Białą. Oba te
miasta wojewódzkie łączy teraz
nowoczesna, bezkolizyjna dro­
ga, z kilkoma znakomicie roz­
wiązanymi węzłami. Droga ta
połączona jest bezkolizyjnie
z trasą Katowice-Warszawa.
■ 23.VII. 1978 r. Do pańs­
twowej sieci energetycznej
włączono kolejny, piąty blok
energetyczny elektrowni „Ja­
worzno III” . Łączna moc elek­
trowni wynosi tym samym
1000 MW;
■ 24.VII. 1978 r. W Stoczni
im. Komuny Paryskiej w Gdy­
ni zwodowano drugi z serii mo­
rskich olbrzymów o nośności
116 lys. DWT. Budowany na
zamówienie armatora radziec­
orbitalne) stacji badawczej
„Salut 6” powróciła na Ziemię
międzynarodowa
załoga
w składzie: radziecki kosmo­
nauta Piotr Klimuk i pierwszy
polski kosmonauta Mirosław
Hermaszewski. Aparat lądują­
cy „Sojuza 30” wylądował
w wyznaczonym rejonie ZSRR
w odległości 300 km na zachód
od Cdinogradu. Cały program
radziecko-polskiego ekspery­
mentu kosmicznego został
w pełni wykonany. Polski kos­
monauta wykonał lub wziął
udział w wykonywaniu 14 róż­
nych eksperymentów techno­
logicznych i medycznych. Na
pokładzie stacji orbitalnej „Sa-
lut-6” pozostała załoga ra­
dziecka Władimir Kowalonok
i Aleksander Iwanczenkow.
• 9.VII. 1978 r. Na orbicie
okołoziemskiej nastąpiło połą­
czenie automatycznego statku
towarowego „Progress-2” z pi­
lotowanym zespołem „Salut
6”-Sojuz-29” . Automatyczny
pojazd towarowe dostarczył
znajdującym się na orbicie kos­
monautom ponad ] ,51różnego
rodzaju ładunków, w tym 187
kg wody, 600 kg paliwa i ponad
300 rodzajów materiałów
i urządzeń. Dostarczono też
załodze kilkasel kilogramów
żywności, która wystarczy im
na kolejne 50 dni podróży.
• 26.VII. 1978 r. W Instytu­
cie Badań Kosmicznych AN
ZSRR nastąpiło przekazanie
polskim
uczonym
plonu
pierwszego w dziejach polskiej
nauki kosmicznego ekspery­
mentu technologicznego pod
nazwą „Syrena” . Są to 2 kap­
suły zawierające po 47 g stopu
półprzewodnika trójskładni-
kowego, którego krystalizacji
dokonano na pokładzie stacji
orbitalnej w warunkach nie­
ważkości.
• 26.VII. 1978 r. W Wielkiej
Brytanii urodziło się pierwsze
w święcie dziecko, które jest
rez iltaiem zapłodnienia ludz­
kiej komórki jajowej poza
organizmem kobiety.
• 27.VII. 1978 r. Zespół nau­
kowców amerykańskich tzy-
skał po raz pierwszy w święcie
fotografię pojedynczego genu -
komórki, która spełnia najważ­
niejszą funkcję w organizmie
żvwvm.
(akl)
kiego statek jest największą
jednostką wykonaną przez pol­
skie stocznie.
■ 30.VII. 1978 r. Kadłub
prototypowej bazy rybackiej
o nośności 11,5 tys. DWT
zwodowano w Stoczni Gdań­
skiej, Jednostka przeznaczona
jest do współdziałania z flotyllą
łowczą na pełnym oceanie. Ta
pływająca fabryka przetwarzać
będzie w ciągu doby kilkaset
ton ryb produkując 14 rodza­
jów wyrobów.
ZE ŚWIATA:
• 5.VII. 1978 r. Po 7-dobo-
wym pobycie na pokładzie
P O P U L A R N Y MI ES I ĘCZNI K
N A U K O W O-T E C H N I C Z N Y
Nr
10 {363) P a ź d z i e r n i k
1978 R o c z n i k
XXVIII
Każdy załogowy lot kosmiczny jest wielkim przedsięwzię­
ciem naukowo-technicznym, wymagającym świetnego
przygotowania, a potem bezbłędnego działania nie tylko
głównych bohaterów - kosmonautów, lecz także setek
współpracujących
z
nimi na Ziemi wybitnych specjalistów
z różnych dziedzin. Współpracę tę organizuje i kieruje nią
Centrum Kierowania. W Związku Radzieckim Centrum Kie­
rowania Lotami Kosmicznymi znajduje się pod Moskwą.
Przygotowany specjalnie dla „ M T " opis funkcjonowania
tego centrum w dniach lotu pierwszego polskiego kosmo­
nauty ppłk. Mirosława Hermaszewskiego zamieszczamy na
str. 11.
Wobec stałego rozrostu miast i zwiększającej się stałe liczby
różnego rodzaju pojazdów na ich ulicach, coraz większego
znaczenia nabiera problem komunikacji miejskiej. Jak ją
planować, żeby funkcjonowała możliwie sprawnie, wywo­
łując przy tym możliwie jak najmniej skutków ujemnych?
Czym jeździć w miastach? - na to pytanie odpowiada tak
właśnie zatytułowany artykuł na str. 19.
Wchodzimy w jesienno-zimowy okres zwiększonego zapo­
trzebowania na energię elektryczną. Wiemy, że jej zasoby są
ograniczone i zarówno całą gospodarkę krajową, jak każde­
go z nas powinna cechować troska o jej oszczędzanie. Ale
oszczędzanie to nie tylko wyłączanie niepotrzebnie czyn­
nych urządzeń i niepotrzebnie zapalonych lamp elektrycz­
nych. Cafość sprawy ujmuje artykuł „Co to znaczy oszczę­
dzać energię elektryczną"' drukowany na str. 38.
Na okładce: oficerowie z Wojskowej Akademii Technicznej
przy stanowisku badawczym (fot. kolor. S. Syndoman).
Pracownicy tej wojskowej placówki naukowej biorą czynny
udział w badaniach i pracach konstrukcyjnych dla instytucji
cywilnych, w tym także dla przemysłu motoryzacyjnego.
O prowadzonych w Wojskowej Akademii Technicznej i nie­
których wojskowych instytutach badawczych pracach na
rzec2 gospodarki narodowej piszemy na str. 6 w artykule
„Nasze Wojsko technice i krajowi".
SPIS TREŚCI
sir.
Artykuty:
N A SZE W O JSK O TECHNICE I KRAJOW I -ppłk mgr inż. Jan Leski.......................................
W CENTRUM KIERO W AN IA LOTAMI KO SM IC ZN YM I-AndrzejK lim ek...............................
CZY M JEŹDZIĆ W M IA ST A C H - mgr inż. Andrzej Zajączkowski...........................................
KRATERY NA PLANETACH-Stanislaw Brzostkiew icz.......................................................
CO TO ZN ACZY O SZC ZĘD ZA Ć ENERGIĘ ELEKTRYCZNĄ-m grinż.Bogusław Pijanow ski . . .
N O W A OFERTA M A G N ETO H Y D R O D YN A M IK1 - dr Zbigniew P ie ch ocki...............................
Felieton;
REKO RDY - Bogusław Kitzmann . .................................................................................
Opowiadanie;
W ŁA DCA C Z A S U -H e n ry k W .G a je w sk i.........................................................................
Na Warsztacie:
W A R SZT A T T K A C K I ..................................................................................................
ZEGAR C IEM N IO W Y NA UKŁADACH SC A LO N YCH -inż. Bohdan Borow ik..........................
N O W O ŚCI U N IT R Y -Zb ign ie w G aw ry ś............................................................................
CYRKIEL INNY NIŻ ZWYKLE < w a ) ..............................................................................
Klub Wynalazców: POM IAR M O M E N T U H A M U JĄ CEG O (zadanie 346I;
TA JEM NICZY O BRAZ (rozwiązanie zadania 340)................................................................
Działy:
NO W E I N A J N O W S Z E ................................................................................................
P O ZN A JEM Y SA M O CH O D Y: FIAT 132-2000-Zdzisław Podbielski......................................
FOTOPORADY: OBIEKTYW Y DŁU G O O G N ISK O W E-inż.RyszardK reyser............................
P O M YSŁY GENIALNE, ZW A RIO W A NE I TAKIE S O B I E ..................................................
A FIZYKI: PRZYKŁAD CAŁKO W ANIA W FIZY C E -d r Jerzy Rogaczew ski............................
R O ZM A ITO ŚC I M ATEM ATYCZNE:
O
LICZBACH PIERW SZYCH I DO SKONAŁYCH RAZ
J E S Z C Z E -A le i Z e ro ....................................................................................................
CH EM IA NA CO DZIEŃ: O KRYSZTAŁACH I KRYSTALIZACJI (część I) - mgr Stefan Sę ­
kowski ................... * ...............................................................................................
N A U K A I TECHNIKA NA ZNACZKACH POCZTOWYCH: S.P K O R O LEW -Jan Barczyk.
DO I OD R E D A K C J I.................................................................................................
DLA KAŻDEGO C O Ś I N N E G O ...................................................................................
NOW E K S IĄ Ż K I.........................................................................................................
SYLW ETKA M IESIĄ C A; S IN A M M IM A R - d r inż. Bolesław O rło w ski...................................
K O M PU TER Ó W K A - A N K IE T A .......................................................................
M U Z E U M „M T ": BRO Ń PIERW SZEJ DYOJI-HenrykHollendor. .......................................
TECHNIK S Ę D Z IW Y ....................................................................................................
Różne:
N O W A G EN ERA CJA UKŁADÓ W SCALONYCH (z g )...............................................
. .
PIŁKA S A M O C H O D O W A ..............................................................................
SR EB R N I M E D A L IŚ C I.................................................. ••............................................
Okładki:
OFICEROW IE Z W A T PRZY ST A N O W ISK U B A D A W C Z Y M ..............................................
KRONIKA NAUKI I T E C H N IK I................................. , .................................................
SZTU CZN E PŁUCO-SERCE-m grinż.AndrzejM oldenhaw er................................................III,
6
11
19
30
38
45
3
49
57
63
70
71
77
4
72
74
76
82
83
87
89
89
90
91
92
93
94
96
80
88
91
I
II
IV
Numer ilustrowali: Jerzy Flisak. W ładysław P. Jabłoński.
Fotografie w numerze: CAF, „Hobby", W.P. Jabłoński, K. Olchawa, Z
Redakcji.
Podbielski, „Science et Vie'ific Am erican"
zo zbiorów
„M łodego Technika" wydaje Instytut Wydawniczy „Nasza Księgarnia"
Redaktor naczelny:
Zbigniew Przyrowski
Rada redakcyjna:
Zygmunt Dąbrowski, Jerzy Jasiuk, Jan Kondrat (sekretarz), Ludwik Ossowski, Bolesław Palamer, Zbigniew Słowiński, Andrzej
Wróblewski (przewodniczący), Jerzy Wunderlich.
Zespól redakcyjny:
Mikołaj Dubrawski (redaktor techniczny), Tatiana Jezierska (kier. Działu Łączności z Czytelnikami), Władysław P Jabłoński
(kier. Działu Graficznego), Bogusław Kitzmann (red. Działu „Pomysły"), Andrzej Moldenhawer (kier. Działu Twórczości Technicznej Młodzieży),
Jerzy Pietrzyk (kier. Działu „Na Warsztacie"), Urszula Sianko (sekretarz redakcji), Wiktor Szafijański (oprać, językowe)
ADRES REDAKCJI:
ul. Spasow skiego 4 ,00-289
W arszawa
lub skr. poczt. 380,00-950 Warszawa. TELEFONY: Redakcja 26-24-31 do 36, wewn.47
I 87, Dział Łączności z Czytelnikami wewn. 60.
Radaktor
naczelny 26-26-27. Nie zamówionych artykułów, rysunków i fotografii Redakcja nie
zwraca,
W ARUNKI PRENUM ERATY:
Cena prenumeraty rocznej - 120 zł, półrocznej - 60 zł, kwartalnej - 30 zł.
Prenumeratę
na kraj
przyjmują Oddziały R S W „Prasa-Książka-Ruch" oraz urzędy pocztowe i doręczyciele w terminach: do 25 listopada na
styczeń, I kwartał, I półrocze roku następnego i na cały rok następny: do dnia 10 miesiąca, poprzedzającego okres prenumeraty, na pozostałe
okresy roku bieżącego.
Jednostki gospodarki uspołecznionej, instytucje i organizacje społeczno-polityczne składają zamówienia w miejscowych Oddziałach R SW
„Prasa-Książka-Ruch". Zakłady pracy i instytucje w miejscowościach, w których nie ma Oddziałów R SW oraz prenumeratorzy indywidualni
zamawiają prenumeratę w urzędach pocztowych lub u doręczycieli. Prenumeratę ze zleceniem wysyłki za granicę, która jest o 5 0 % droższa od
prenumeraty krajowej, przyjmuje R S W „Prasa-Książka-Ruch", Centrala Kolportażu Prasy i Wydawnictw, ul. Towarowa 28,00-958 Warszawa,
konto PKO nr 1531-71 - w terminach podanych dla prenumeraty krajowej.
Zakłady Graficzne „Dom Słow a Polskiego" Zam. 5319/CD, Nakład 175315 eg*. S-30. Skład techniką fotoskładu Linotron 505 TC
2
\
Bywalcy starej angielskiej piwiarni Lloyda dzielili się przy kuflu uwagami
o statkach, na których pływali. Przysłuchiwał się temu Air. Lloyd i zapisywał
ciekawsze wiadomości
~
takie były początki słynnego Rejestru Statków Lloyda.
W innych piwiarniach amatorzy piwa Guinness studiują kolejne
wydania
książki,, Guinness Book
of Records? redagowanej przez braci Rossa i Norrisa
y
McWhńteróW r którzy rejestrują
h
tej książce wszelkie osobliwości, niezwykłe
wyczyny i rekordy. Powyższe
fakty
mówią o sposobach pożytecznego próżno­
wania i świadczą zarazem o wyższości picia
piwa w
lokalach zadaszonych,
w porównaniu z tankowaniem na świeżym powietrzu pod osławionymi
budkami.
Wspomniana księga rekordów, wydawana
w
14językach i rozchwytywana na
święcie, jest lekturą zabawną,
a także
pożyteczną, gdyż wzbogaca naszą wiedzę
o człowieku.
JKro
by np. pomyślał, że niektórzy ludzie ry walizują zc sobą
w rzucaniu jajami na odległość bez stłuczenia skorupki? Rekord wynosi 112
metrów i należy do dwóch
studentów z
Missouri, Występuje się parami, jeden
rzuca, drugi łapie, a to ostatnie okazało się trudniejsze nawet dla mistrza.
Rekordzista z Missouri złapał bez stłuczenia dopiero jedenaste jajo, umazany na
żółto i biało poprzednimi dziesięcioma.
Jak daleko człowiek może zajść na rękach? Pan Johann Hurłingcr z Austrii
pokłócił się ze swym szewcem i chciał mu pokazać, że bez butów można się
obejść. W tym celu przespacerował się z Wiednia do Paryża. Odległość 1400 km
pokonał
w 55
dni, uzyskując średnią prędkość 2,54 km h. Naszą wiedzę
o możliwościach człowieka wzbogaca też doniesienie o panu P. L. Wingo, który
przebiegł tyłem 12 #74 km z rodzinnego Teksasu do Istambułu w ciągu 18
miesięcy. Morskie
odcinki
trasy przebył statkami. Biegnąc tyłem posługiwał się
okularami z pryzmatami.
Co skłania ludzi
do podejmowania takich
wyczynów? Przede
wszystkim chęć
współzawodnictwa,
cecha skądinąd bardzo potrzebna w życiu. Gdy w Anglii
kilku zapaleńców ustanowiło rekord Oilległości w toczeniu ciężkiej beczki, nasi
nie mogli być gorsi. 14 studentów WSI z Koszalina (doniosła o tym prasa)
potoczyło 141-kilogramową beczkę na trasie 6! km bijąc brytyjski rekord
o kilka kilometrówr. Chęć rozgłosu to druga powszechna cecha. k tóra każe
ludziom podejmować się niezwykłych wyczynów. Dla rozgłosu Herostrates
spalił świąty nię w Efezie, dla sławy łudzić budowali i niszczyli, poświęcali lata
pracy, wojowali, ryzykowali własnym życiem (albo cudzym) itd.
Jeżeli chodzi
o Jforicowe
efekty, to historia uczy, jakie osiągnięcia zasługują
na trwałą pamięć ludzką i szacunek. Nie opłaca się poświęcanie w sprawach
złych i głupich. Ryzyko podejmowane świadomie, np. w celu oblatania nowego
samolotu lub ugaszenia pożani szybu naftowego, wywołuje podziw i
szacunek,
natomiast
niebezpieczeństwo, na jakie naraził się pan Archie Leggats przez
zjedzenie 4500 g lodów waniliowych, wąołaio jedynie
skręt
kiszek.
Morał z tego jest może mało
efektowny', ale dobrze
przystający do powszech­
nej rzeczywistości i aktualny na początku roku szkolnego i
akademickiego:
podziw i
szacunek
ludzi zdobywa się rzetelną wiedzą i nauką, rekordowymi
wynikami pracy,
a
nic
rekordami w chodzeniu tyłem i rzucaniu jajami.
BOGUSŁAW KUZMANN
3
Zgłoś jeśli naruszono regulamin