Sieczkowski G. - Zima Stulecia.Portret pamięciowy kataklizmu.pdf

(1264 KB) Pobierz
Plik jest zabezpieczony znakiem wodnym
SZEROKIE MASY
ZAINTERESOWANE
NARCIARSTWEM
(ZAMIAST PROLOGU)
Rok 1978 nieuchronnie zbliżał się do końca. Wszyscy czekali na święta i Nowy Rok.
Jedni na Świętego Mikołaja, drudzy Dziadka Mroza. Dla większości społeczeństwa
katolickiego, a przynajmniej wiernego tradycjom, ważne były święta Bożego Narodzenia,
ale wtedy z powodu nadchodzących świąt cieszyli się również polscy komuniści.
„Cały kraj uroczyście obchodzi doniosłe rocznice polskiego ruchu robotniczego” –
pisało „Życie Warszawy”, bo 15 grudnia obchodzono trzydziestolecie kongresu
zjednoczeniowego i utworzenie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Dzień później
była sześćdziesiąta rocznica powstania Komunistycznej Partii Polski.
„W czasie obchodów, w których wraz z członkami PZPR uczestniczą przedstawiciele
sojuszniczych stronnictw ZSL i SD, bezpartyjni i młodzież, przypomina się rewolucyjne
tradycje i drogę prowadzącą do zjednoczenia polskiego ruchu robotniczego, historyczne
znaczenie powstania PZPR i jej przewodnią rolę w kierowaniu socjalistycznym rozwoju
ojczyzny. Podniosłym momentem zebrań i spotkań jest wręczenie zasłużonym członkom
partii odznaczeń państwowych” – relacjonowała gazeta.
Zgodnie z panującą wówczas modą na Śląsku legitymacje partyjne wręczono „grupie
młodych przodowników pracy i nauki, wśród nich 50-tysięczną legitymację w katowickiej
miejskiej organizacji partyjnej otrzymał górnik kopalni »Wujek« – Ryszard Sikora”.
W Ostrowcu Świętokrzyskim uroczyście otwarto długo wyczekiwany przez nie tylko
miejscową społeczność obiekt kultury w postaci Muzeum Ruchu Robotniczego
Kielecczyzny. W Starachowicach zorganizowano akademię, na której był Zdzisław
Kurowski, członek Sekretariatu Komitetu Centralnego PZPR i w tymże komitecie
Zgłoś jeśli naruszono regulamin