House of Cards S02E07.txt

(36 KB) Pobierz
[23][55]/Jackie Sharp.|/NIEDOŚWIADCZONA
[58][85]/Terry Womack.|/ZAWSZE NA TAK
[90][119]/Bob Birch.|/ODERWANY OD RZECZYWISTOŚCI
[120][156]/Prezydent Walker otoczył się|/zepsutymi kongresmenami.
[162][194]/Jednego z nich wprowadził|/nawet do Białego Domu.
[199][245]/Razem zniszczyli gospodarkę|/i skonfliktowali nas z Chinami.
[246][274]/Zatrzymajmy ich,|/póki nie jest za późno.
[287][305]/Niech te wybory będą wiadomością.
[306][333]/Czas zacząć naprawiać ten kraj.|/GŁOSUJ DLA AMERYKI
[334][371]/Reklama została opłacona|/przez Przyjaciół Lepszej Ameryki.
[390][410]25 milionów?|Z sufitu?
[411][428]- Tyle oszacowaliśmy.|- Skąd te pieniądze?
[428][448]- Lobbyści.|- To klasyczna negatywna kampania.
[451][468]- Kto za nią płaci?|- Nie wyśledzimy źródła,
[468][484]póki nie wpłyną|kwartalne raporty.
[485][514]Jeśli przegramy te wybory,|nici z drugiej kadencji.
[514][539]Republikanie będą mieli|najpierw większość, a potem prezydenta.
[541][571]- Komitet Demokratów podjął działania.|- Wyczarujecie 25 milionów?
[571][587]- Troszkę mniej.|- Nie może być mniej.
[588][616]Nie zdołamy załatać|tej dziury na czas.
[616][640]- Musimy odciąć ich fundusze.|- Ciekawe jak.
[640][660]Znajdując źródło|i zakręcając kurek.
[661][688]Tak duży dopływ gotówki oznacza,|że ktoś już gra nieczysto.
[688][706]Nic z tym nie zrobimy,|póki nie znamy źródła.
[707][734]To je znajdźcie.|I lepiej się pośpieszcie.
[734][767]Pracuję tymczasem|nad naszą odpowiedzią.
[768][801]Skoordynowałam już kampanię telefoniczną.
[803][818]Każdy pomysł jest cenny.
[819][838]Idźcie już.|Do roboty.
[904][944]www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[944][968]Miałeś pilnować za mnie Kongresu.
[973][1005]- I wielce się zmartwiłem.|- Powinienem był zatrzymać cię w Izbie.
[1006][1026]Tak, jak od początku|mówił Raymond.
[1029][1044]Byłeś zajęty wszystkim innym.
[1046][1082]Senatem, orędziem, wtrącaniem się|do polityki zagranicznej.
[1082][1106]- Kazałeś mi wynegocjować...|- Wiem o tym.
[1112][1149]- I wiem do czego to doprowadziło.|- Ta kampania nie jest skutkiem...
[1150][1183]Kręcisz się jak smród po gaciach,|zamiast wywietrzyć chałupę.
[1187][1211]Nie jestem FEC!
[1211][1242]Koniec z wymówkami, Frank!|Stać cię na więcej.
[1242][1278]- A może cię nie stać.|- Jeśli mam być workiem treningowym,
[1278][1325]zostanę tu i przyjmę na siebie ciosy,|jak robiłem to już wielokrotnie
[1326][1347]odkąd zostałem zaprzysiężony.
[1351][1383]Wolałbym jednak wrócić|do wyznaczonych mi obowiązków.
[1384][1403]Przeginasz, Frank.
[1419][1455]Może mnie pan odprawić lub dalej|mną poniewierać, panie prezydencie.
[1464][1478]Możesz odejść.
[1493][1513]Dziękuję.
[2384][2416].:: GrupaHatak.pl ::.
[2416][2456]/DOMEK Z KART|/Rozdział 20
[2456][2496]tłumaczenie: kat & StrozeR|korekta: józek
[2523][2548]Dan Lanagin przeszedł|do obozu wroga.
[2557][2577]To nie ma sensu.
[2583][2616]Nie znalazłem niczego podejrzanego|u zwolenników Republikanów,
[2621][2635]więc sprawdziłem naszych.
[2637][2657]W tym kwartale Lanagin|nie dał nam grosza.
[2663][2693]Ale nie znaczy to,|że dał Republikanom.
[2700][2734]To księgowość jego kasyna.|Dzięki uprzejmości Ernst&Young.
[2739][2778]18 milionów darowizny.|I nic nie poszło do nas.
[2782][2800]Skąd masz te dane?
[2805][2840]Mam przyjaciół.|Dlatego zabiegacie o moje usługi.
[2840][2860]Szacunkowe koszty kampanii|to 25 milionów.
[2860][2908]Dane pochodzą z 30 czerwca.|Od tego czasu mogli przelać więcej.
[2941][2960]To Tusk.
[2970][3001]Kasyno Lanagina|znajduje się w Missouri.
[3004][3049]- Raymond Tusk?|- Ma kosę ze mną i z prezydentem.
[3050][3074]Nie widziałem nigdy jego nazwiska|w sprawozdaniach FEC.
[3074][3112]Nie wspiera finansowo polityków.|Zapewnia mu to elastyczność.
[3119][3146]Myślisz, że przekazuje|pieniądze pod stołem?
[3169][3186]Nie wiem tego.
[3187][3211]Jedź do Kansas City.|Będziesz w kasynie.
[3211][3234]- Tak jest.|- A ja pokopię głębiej.
[3246][3268]Chcę rozmawiać z żoną.
[3269][3297]- Skąd masz przepis?|- Ojciec mnie nauczył.
[3299][3323]- Mieliście dobre relacje?|- Nie bardzo.
[3323][3358]Skurwielowi w życiu|wychodziły tylko żeberka.
[3359][3389]- To się chyba nie nadaje do druku.|- Mam swoje sposoby.
[3393][3426]- Naprawdę będę w gazecie?|- W lokalnej z Bostonu, tak.
[3430][3451]Nie wiem, czemu kogoś|miałoby to obchodzić.
[3451][3480]To historia|o życiu kogoś znanego.
[3485][3521]Ze wszystkich knajp,|wiceprezydent USA wybiera właśnie tą.
[3523][3563]- Tę zasraną dziurę?|- Tego nie powiedziałem.
[3565][3586]Nie szkodzi.
[3589][3612]To w końcu|nie jakieś Taj Mahal.
[3616][3656]- Jak długo tu przychodzi?|- Będzie ze 20 lat.
[3660][3685]- Frank to równy gość.|- Mówisz mu po imieniu?
[3686][3722]W tej spelunie jestem prezydentem,|wice i Kongresem w jednym.
[3722][3765]A on jest tylko klientem.|Wiernym.
[3767][3803]Dlatego lubi tu jeść?|Bo traktujesz go jak zwykłego człowieka?
[3805][3849]Może.|Ale to raczej jebane żeberka.
[3859][3898]Jeśli stopa bezrobocia wzrośnie|o więcej niż 0.2, Rezerwa Federalna...
[4049][4069]/PAN PREZYDENT
[4097][4137]/TEN WOREK GADA MNIEJ BZDUR ODE MNIE|/FRANK
[4191][4224]- Przynieść coś, kochaniutki?|- Wodę z cytryną.
[4229][4248]- To wszystko?|- Tak.
[4259][4281]- Nic do jedzenia?|- Nie, to wszystko.
[4297][4320]Ciężko tu wysiedzieć,|jeśli ktoś jest w AA.
[4329][4359]- Skąd wiesz?|- Bo sama tam jestem.
[4366][4395]- Jak długo?|- Troszkę ponad rok, a ty?
[4399][4413]Prawie 15 lat.
[4419][4458]- I nie wypiłeś nawet kieliszka?|- Nie, jeszcze nie.
[4468][4514]- Wybierz numer od 1 do 12.|- 9.
[4540][4580]- Hot Fuzz.|- Brzmi nieźle.
[4591][4621]Przyniosłam wodę, kochaniutki.|Z cytrynką.
[4643][4680]- Siedzi tam od 2 godzin.|- I z nikim nie rozmawiał?
[4688][4707]Obstawiał tylko wyścigi.
[4711][4745]- Mamy go wziąć na zaplecze?|- Nie.
[4749][4772]To szef sztabu wiceprezydenta.
[4778][4815]- Poważnie?|- Nie będziemy robić scen.
[4821][4837]Obserwuj go.
[4838][4884]Donoś mi co robi,|dokąd chodzi i z kim rozmawia.
[4889][4907]Pewnie, panie Lanagin.
[4922][4947]/Żałuj, że nie widziałeś ich min.|/Nie wiedzieli, co mają o tym myśleć.
[4947][4965]Kazałem potrzymać im worek.
[4966][4989]- Wypróbowałeś go?|- A co!
[5024][5055]- Przepraszam cię za tamto, Frank.|- Nie okazywałem ci szacunku
[5055][5090]- bez żadnego powodu.|- Ostatnio tracę nad sobą panowanie.
[5093][5126]Czasem trzeba|przywołać mnie do porządku.
[5126][5176]- Ten worek... To uroczy gest.|- Taki uroczy żart.
[5181][5205]Tricia mówi, że wkrótce|zjemy razem kolację.
[5205][5222]Claire mówi mi to samo.
[5228][5265]Miło będzie wyrwać się|z tego miejsca na parę godzin.
[5356][5392]Ten obraz wisi tu od czasów Kennedy'ego.|Namalowano go w roku jego narodzin.
[5394][5427]Przedstawia chyba paradę|z czasów pierwszej wojny.
[5443][5466]Powinienem znać|wszystkie tutejsze obrazy.
[5469][5493]Przynajmniej o tym wiesz sporo.
[5496][5540]Staram się uczyć w wolnych chwilach.|Całej tej historii dookoła.
[5546][5584]Prezydenci z obsesją historyczną|dbają o to, jak historia ich osądzi,
[5584][5622]- zamiast skupiać się na jej tworzeniu.|- Czyje to słowa?
[5629][5660]Moje własne.|Sprzed chwili.
[5682][5712]Biały Dom.|Za dnia jest taki gwarny,
[5712][5752]a o tej godzinie|zdaje się taki... opuszczony.
[5758][5790]Prezydentura jest|rzeczą wielką i wartościową.
[5798][5818]A ceną za nią jest samotność.
[5829][5842]Wyobraźmy sobie...
[5866][5902]że na jednym z tych krzeseł,|patrząc na tamtą ścianę,
[5904][5934]prezydent Truman zadecydował|o użyciu broni atomowej.
[5937][5962]Zobaczmy, czy coś poczujemy.
[6100][6119]Nic nie poczułem, a ty?
[6132][6157]Też nic.
[6245][6262]Przepraszam za bałagan.
[6262][6293]- Nie musisz dla mnie sprzątać.|- Muszę.
[6342][6368]Nie chciałabym,|byś zobaczył te majtki.
[6383][6405]Miałam je na sobie w nocy.
[6439][6474]Podobają ci się|czy wolisz te, które mam na sobie?
[6609][6644]- Jak długo pracujesz w kasynie?|- Za długo.
[6650][6692]- Pewnie sporo widziałaś.|- Wszystko.
[6853][6890]- Muszę iść, mam poranne spotkanie.|- Jasne.
[6943][6967]Mam zostać?
[6986][7011]Nie zamierzałam tu spać.
[7027][7063]Więc to kolejna jednorazowa przygoda?
[7073][7113]- Masz z tym problem?|- Nie lubię ich.
[7124][7160]- Daj spokój, na pewno skaczesz w bok.|- Nie skaczę.
[7172][7204]- A taki z ciebie flirciarz.|- Flirtuję, owszem.
[7208][7233]Ale sypiam tylko z kobietami,|na których mi zależy.
[7237][7281]- I nie wdaję się w krótkotrwałe związki.|- Remy Danton, seryjny monogamista.
[7294][7306]To miał być żart?
[7321][7376]Przepraszam, nie chcia...|Przepraszam.
[7443][7464]Nie zrobimy tego znów,|jeśli nic z tego nie będzie.
[7466][7507]Nazywam rzeczy po imieniu.|Zawsze, nie tylko w polityce.
[7572][7613]Chińczycy latają tam kilka|razy w roku i palą kupę kasy.
[7618][7641]Mają całe piętro w kasynie|tylko dla siebie.
[7641][7655]Ponoć wydają wtedy miliony.
[7656][7674]To nie musi nic oznaczać.
[7674][7699]Chińczycy kochają hazard,|zwłaszcza ci bogaci.
[7701][7720]/Tak, ale hazard w Vegas,|/a to Missouri.
[7721][7761]/- O wiele dłuższy lot.|- Chcę wiedzieć...
[7771][7795]Chcę wiedzieć, skąd wylatują.
[7795][7822]- Znamy kogoś z nadzoru lotnictwa?|-  Doyle zna.
[7822][7856]/Kazałem mu się tym zająć.|/Dam znać, gdy będę coś wiedział.
[7856][7869]Muszę iść.
[7890][7903]Wychodzisz?
[7957][7982]Tak.|Dzięki za tą noc.
[7984][8011]- Dobrze się bawiłem.|- Wcale nie.
[8015][8039]Myślałeś o kimś innym.
[8147][8174]Dali mi to|za 10 lat w trzeźwości.
[8218][8241]Oby przyniósł ci szczęście.
[8305][8348]Projekt zgłosi Elaine Brooks.|Pierwszej Damie się podoba.
[8351][8376]Pomyśl, kto mógłby|zgłosić go wraz z Elaine.
[8376][8419]- Oprócz ciebie.|- Na pewno znajdzie się kilka grubych ryb.
[8421][8455]- Natychmiast z...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin