0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter. 0:00:08:"W - Two Worlds" 0:00:10:Tłumaczenie: Anusia, korekta: Chou|Upload tylko dla DramaQueen.pl 0:00:30:"W - Two Worlds" 0:00:35:Sprzedany w ponad 10 milionach egzemplarzy, 0:00:38:najlepszy komiks w Korei - "W". 0:00:40:Główny bohater, Kang Chul, 0:00:42:dowiaduje się dzięki Yeon Joo, że jest| postaciš z komiksu. 0:00:47:Chul staje się mordercš i zbiegiem. 0:00:49:Wtedy traci prawo bycia głównym bohaterem| i omal nie przestaje istnieć. 0:00:53:Kang Chul wraca do wiata "W"| i łapie mordercę. 0:01:03:Wszystko miało się dobrze skończyć. 0:01:05:Gdy pomylę o jakiej postaci, 0:01:08:ona jest wzywana do prawdziwego wiata? 0:01:11:Wezwij Han Cheol Ho'a! 0:01:13:Yeon Joo. 0:01:15:- Gdzie jest Kang Chul? |- Wrócił tam. 0:01:17:To oznacza, że teraz go tu nie ma? 0:01:20:Zabójca wkracza do rzeczywistoci 0:01:22:i porywa Yeon Joo. 0:01:24:Pójdziesz ze mnš? Znajdziemy twojego męża. 0:01:29:Aby złapać Kang Chula, zabójca strzela| do Yeon Joo. 0:01:36:Odcinek 14 0:01:37:- Daj defibrylator. |- Dobrze. 0:01:39:- Do ilu naładować? |- Do 150. 0:01:42:- Naładowany? |- Tak. 0:01:44:Odsuń się. Raz, dwa, wstrzšs. 0:01:48:Jeszcze raz. 0:01:50:- Naładowany. |- Odsuń się. 0:01:53:Raz, dwa, wstrzšs. 0:02:00:Aktywnoć elektryczna bez tętna. 0:02:01:(Czynnoć serca prowadzšca do zatrzymania kršżenia.) 0:02:02:Rób masaż serca, a ty przynie krew. 0:02:03:- Szybko!|- Dobrze. 0:02:59:Fabryka Yoojin. Chilsan-Dong 63-2, Eunha-Gu, |Gwangmyeong. 0:04:14:Cholera. 0:04:47:Co to za lady krwi? 0:04:49:Zastrzelił 0:04:52:jakš dziewczynę. 0:04:55:Dziewczynę? Nie widzę tu żadnej. 0:04:58:Widziałem, jak upadała. 0:05:37:Soo Bongu. 0:05:41:Yeon Joo, Yeon Joo. 0:05:45:Gdzie to jest? 0:06:01:Oszczęd mnie. 0:06:14:Yeon Joo. 0:06:21:Yeon Joo. 0:06:25:Park Soo Bong 0:06:28:Proszę, odbierz telefon. Boże. 0:06:34:Halo? Halo, Yeon Joo? 0:06:36:Gdzie jeste? Nic ci nie jest? |Co się stało? Halo? 0:06:39:To ty, Soo Bongu? 0:06:41:Nauczyciel? 0:06:43:Gdzie jest Yeon Joo? 0:06:44:Gdzie teraz jeste? Gdzie jeste? 0:06:48:Nauczycielu. Dokšd idziesz? 0:06:51:Yeon Joo tam jest, muszę jš znaleć. 0:06:53:Jed moim autem. 0:06:56:Tutaj, tutaj. 0:06:59:Nauczycielu, siadasz na moim miejscu. 0:07:01:Moment, nauczycielu... 0:07:12:Jedziemy teraz do kryjówki zabójcy, prawda? 0:07:17:W porzšdku? Nic ci nie jest, prawda? 0:07:35:Przepraszam. Przepraszam na chwilę. 0:07:39:Kim jeste? 0:07:40:Widział pan może rannš kobietę? 0:07:44:Ta dziewczyna. 0:07:46:Chwilę temu zabrała jš karetka. 0:07:48:Karetka... 0:07:56:Co się stało? 0:08:01:Mylę, że nic jej nie będzie. 0:08:03:Zabrali jš prosto do szpitala. 0:08:05:Ostatnio system 911 jest naprawdę dobry. 0:08:08:Nie, nie. 0:08:13:Nie, nie. 0:08:17:Kang Chul jš zabrał, 0:08:20:a to znaczy, że nic jej nie jest. 0:08:24:Kang Chul jš zabrał. 0:08:26:Nie, nie. 0:08:29:Nie. 0:08:37:- Przepraszam. |- Tak? 0:08:40:Przywieziono kobietę z ranš postrzałowš? 0:08:42:Sš panowie opiekunami pani Oh Yeon Joo? 0:08:45:Tak, jestemy. 0:08:47:Gdzie jest Yeon Joo? 0:08:52:To... 0:09:06:Oddział intensywnej terapii. 0:09:19:Park Soo Bong 0:09:32:Jest pan mężem pani Oh? 0:09:34:Tak. 0:09:37:Operacja powiodła się, 0:09:40:ale wczeniej straciła naprawdę dużo krwi 0:09:43:i nastšpiło zatrzymanie akcji serca. 0:09:44:Reanimowalimy jš przez ponad 30 minut. 0:09:48:Nadal nie odzyskała przytomnoci. 0:09:52:Nie oddycha samodzielnie, a jej renice |sš rozszerzone. 0:09:54:Nie reaguje też na bodce. 0:09:59:Czyli? 0:10:03:To będzie naprawdę ciężkie. 0:10:08:Ciężkie? 0:10:13:- mierć mózgu? |- Nie jestemy jeszcze pewni. 0:10:17:Jeżeli się nie obudzi... 0:10:19:- Nauczycielu. |- W porzšdku? 0:10:22:Nauczycielu. 0:10:23:Moja Yeon Joo... 0:10:26:Gdzie ona jest? 0:10:28:To... 0:11:36:Nie odzyskała przytomnoci? 0:11:38:Nie. 0:11:39:Wielka szkoda. 0:11:42:Gdzie jest jej mšż? Chodzi o postrzelenie, więc |muszę go przesłuchać. 0:11:45:Jest w rodku. 0:11:50:Tędy. 0:11:53:Matko. 0:11:55:Gdzie się podziali? 0:11:59:- Co? |- Po prostu nagle zniknęła. 0:12:02:Jej mšż także. 0:12:05:Jeszcze ich nie znalelimy. 0:12:08:My także uważamy, że to dziwne. 0:12:16:Spójrz na to. 0:12:18:Czemu jeszcze nie wróciła? 0:12:21:Zadzwonię do niej. 0:12:22:- Jest dobry. |- Ostatnio cišgle wraca póno. 0:12:27:Może umawia się z kim. 0:12:35:Mama 0:12:39:Nauczycielu, to pani Gil. 0:12:46:Co powinienem powiedzieć? 0:12:49:Powiedz, że nie wiesz. 0:13:07:Tak, pani Gil? 0:13:08:To ty, Soo Bongu? 0:13:11:Tak. Mówi Soo Bong. 0:13:14:Yeon Joo zostawiła telefon w pracowni. 0:13:16:Czemu miałaby tam zostawić telefon? 0:13:19:Była tutaj, ale dostała wezwanie i poszła| do szpitala. 0:13:24:Powiem jej, żeby zadzwoniła do pani. 0:13:28:Po prostu nie czuję się dobrze. 0:13:32:Do widzenia. 0:14:27:Yeon Joo. 0:14:42:Yeon Joo. 0:14:44:Yeon Joo! 0:14:46:Kang Chulu. 0:14:49:Proszę, otwórz drzwi. 0:14:51:Dobrze. 0:14:57:- Autor wrócił do normalnoci? |- Tak. 0:15:00:Zaczekaj. Co się stało z Yeon Joo? 0:15:09:Kang Chulu. 0:15:12:Gdzie jest Yeon Joo? 0:15:19:Widzę, że wróciłe. 0:15:23:Gdzie jest Yeon Joo? 0:15:24:Gdzie ona jest? 0:15:26:Zabrałem jš do innego wiata. 0:15:29:Dlaczego? 0:15:31:Czemu to zrobiłe? 0:15:33:Powiedzieli, że się nie obudzi. 0:15:38:Jeli tutaj co pójdzie le, to nie |odwrócimy tego. 0:15:46:Spędziła trzy dni w szpitalu. 0:15:48:Tam też powiedzieli, że się nie obudzi, więc |zabrałem jš do hotelu, 0:15:52:bo nie mogłem wyjanić sprawy postrzelenia. 0:16:08:Spędziła tam tydzień. 0:16:15:Otworzyła oczy tylko raz. 0:16:51:Yeon Joo. 0:16:55:Widzisz mnie? 0:17:09:Tylko na chwilę. 0:17:16:I co? 0:17:25:A teraz? 0:17:28:Powiedz. 0:17:36:Umarła. 0:17:42:Nauczycielu. 0:17:44:Nauczycielu. 0:17:46:Nauczycielu. Nic ci nie jest? 0:17:48:Nauczycielu. 0:17:49:Boże, nauczycielu. 0:17:52:Nauczycielu. 0:17:59:- Dzień dobry. |- Hej. 0:18:01:Słyszałem, że pan Oh jest w szpitalu. 0:18:03:Tak, przyszedł rano. 0:18:05:Dlaczego? 0:18:06:Co musiało go zestresować. 0:18:08:Zażył lekarstwo i popił je alkoholem. 0:18:11:Teraz już nic mu nie jest. 0:18:13:Boże. Oszaleję przez to. 0:18:16:- Dlaczego? |- Ja... 0:18:19:Napisałem w komentarzach, że nie powinien |rysować takich mieci. 0:18:24:Dodałem nawet przekleństwa. 0:18:27:Co, jeli zestresowały go te komentarze? 0:18:30:To całkiem możliwe. 0:18:31:Boże. 0:18:35:W której sali leży? 0:18:49:Kang Chul 0:18:53:Halo? 0:18:54:Tak. Przed chwilš się obudził. 0:18:57:Dobrze. 0:19:00:Dobrze. 0:19:04:Zaczekaj. 0:19:11:Proszę pana, nazywam się Park Min Soo. 0:19:14:Operowałem kiedy pana. Pamięta pan? 0:19:18:Zakazem panu pić alkohol. Czemu |znów pan pił? 0:19:22:Nieważne, jak ciężka jest praca, nie powinien |był pan tego robić. 0:19:27:Gdzie jest Yeon Joo? Powinna być tu z panem. 0:19:33:Panie Oh, mogę o co pana zapytać? 0:19:38:Czemu Yeon Joo nagle umarła? 0:19:42:Była bezużytecznš postaciš, 0:19:46:ale taka mierć nie wydaje się być właciwa. 0:19:50:Ponure i smutne zakończenie nie |jest takie złe, ale... 0:20:16:Co... 0:20:17:Co pan robi? 0:20:18:Panie Oh. 0:20:21:Panie Oh. 0:20:56:Puć, puszczaj. 0:21:03:Dlaczego to robisz? 0:21:06:Ja to zrobiłem. 0:21:09:To ja jš zastrzeliłem. 0:21:11:Zastrzeliłem Yeon Joo. 0:21:15:- Nie zastrzeliłe jej. |- Nie. 0:21:18:To ja jš zastrzeliłem. 0:21:23:Pamiętam wszystko. 0:21:27:Zastrzeliłem swojš córkę. 0:21:30:To nie byłe ty. 0:21:32:Nie mogę 0:21:35:już dłużej żyć. 0:21:37:Nie mogę dłużej żyć. 0:21:39:We się w garć i posłuchaj mnie. 0:21:44:Wiesz, czemu przyszedłem do ciebie? 0:21:46:Masz co do zrobienia. 0:21:49:Nie obwiniaj się. 0:21:51:Twojš córkę zastrzelił zabójca, a nie ty. 0:21:54:A ty jako jedyny możesz jš ocalić. 0:21:58:Musisz wzišć się w garć. Nie| możesz się załamać. 0:22:02:Musisz ocalić twojš córkę. 0:22:05:Jak? 0:22:07:Ona nie żyje. 0:22:11:Nie żyje, 0:22:13:ale możesz jš ocalić. 0:22:18:Wychodzšc za mnie, stała się w połowie| postaciš z komiksu, 0:22:21:takš jak ja. 0:22:23:Dlatego będšc w komiksie, może ucierpieć| i krwawić. 0:22:26:I dlatego też została zastrzelona. 0:22:29:Została postaciš z komiksu, 0:22:30:więc możesz jš ocalić, rysujšc. 0:22:34:Tak jak wtedy, gdy ja ożyłem. 0:22:37:Rozumiesz? 0:22:39:Twoje rysunki mogš przywrócić jš do życia. 0:22:44:Dlatego zabrałem jš do komiksu, nim umarła. 0:22:49:To jeszcze nie koniec. 0:22:51:Nigdy się nie poddam. Ocalę jš 0:22:54:bez względu na wszystko. 0:22:59:Jak mogę rysować, skoro tablet jest |zniszczony? 0:23:04:Zniszczyłem go młotkiem, 0:23:06:bo on mi tak kazał. 0:23:09:Zniszczyłem wszystko, bo tak mi rozkazał. 0:23:15:Tabletu już nie ma. 0:23:18:Jest. 0:23:20:Nie może nie istnieć. 0:23:22:Na pewno gdzie jest. 0:23:28:Dokšd poszedł? 0:23:32:Czemu nagle wyszedł? Co mu |pan powiedział? 0:23:35:Nie za wiele. 0:23:37:Zadałem kilka pytań odnonie komiksu. 0:23:39:Wstał, gdy zapytałem, czemu zmarła Yeon Joo. 0:23:43:Co? 0:23:45:Co się dzieje? 0:23:47:Czemu pan o to zapytał? 0:23:49:Dlaczego?! 0:23:51:Czemu zadaje pan takie pytania pacjentowi?! 0:23:53:Postradał pan zmysły?! 0:23:55:Jest pan niegrzecznym lekarzem, który| nie rozumie sytuacji! 0:23:58:Czemu zadał pan takie pytanie?! 0:24:00:Postradał pan zmysły?! No poważnie! 0:24:03:Nauczycielu. 0:24:04:- Wezwij pielęgniarkę. |- Niech pan wezwie pielęgniarkę. 0:24:06:Nauczycielu, nauczycielu. 0:24:08:Nauczycielu, nic ci nie jest? 0:24:10:Zrobiłem co tak okropnego? 0:24:13:Nie. 0:24:15:Nie mogę pytać o powód mierci postaci? 0:24:22:Chyba uraziłem jego uczucia. 0:24:27:Wracam teraz, więc zajmij się nim. 0:24:32:Kang Chulu. 0:24:35:Co... 0:24:40:Zapewne nie wiesz, ile znac...
mgras3