Geostrategia Brzezinskiego kontra Rosja.pdf

(165 KB) Pobierz
Zauważmy, z jaką łatwością Brzeziński sieka Rosję na
mniejsze, gotowe do pożarcia państewka, niestanowiące żadnego
zagrożenia dla amerykańskiej ekspansji imperialnej. Brzezinski
niewątpliwie wyobraża sobie Rosję, która sprzeda swoje ogromne
zasoby w petrodolarach i zrecyklinguje je w amerykańskich
skarbcach by dalej wzbogacać skorumpowanych pasibrzuchów
w Waszyngtonie i na Wall Street. Wyobraża sobie Rosję, która
zrezygnuje ze swojej historycznej roli na świecie i nie będzie
miała nic do powiedzenia w kształtowaniu globalnej polityki.
Wyobraża sobie posłuszną Rosję, która pomoże zrealizować
amerykańskie ambicje imperialne w Azji, nawet do tego stopnia,
że zapłaci za kontrolowanie własnego narodu w imieniu
amerykańskich oligarchów, producentów broni i magnatów
naftowych. Poniżej cytat z Brzezinskiego podsumowujący cele
Waszyngtonu na Ukrainie, w Rosji i innych miejscach. Jest
odpowiednio zatytułowany, następującymi słowami i tłustym
drukiem:
Bezpieczeństwo międzykontynentalne
„Definiowanie istoty i instytucjonalizacji formy trans-
euroazjatyckiego systemu bezpieczeństwa może stać się ważną
inicjatywą architektoniczną następnego stulecia. Rdzeniem
nowych międzykontynentalnych struktur bezpieczeństwa może
być stały komitet składający się z głównych potęg Eurazji,
z Ameryką, Europą, Chinami, Japonią, skonfederowaną Rosją
i Indiami, wspólnie zajmującymi się kwestiami kluczowymi
dla stabilności Eurazji. Pojawienie się takiego systemu umożliwi
stopniowe zwolnienie Ameryki od niektórych brzemion, choć
utrwali poza pokolenie jej decydującą rolę, jako arbitra Eurazji.
Geostrategiczny sukces w tym przedsięwzięciu będzie stosownym
dziedzictwem roli Ameryki, jako pierwszego i jedynego
światowego
supermocarstwa”.
Zbigniew
Brzezinski,
„Geostrategia
dla Eurazji” [A Geostrategy for Eurasia], Foreign
Affairs.
Teraz tłumaczenie: Stany Zjednoczone będą kontrolować
świat, wysyłać wichrzycieli i eliminować potencjalne zagrożenia
wszędzie gdzie je znajdą. Narzucą dogmaty neoliberalne
(oszczędności, prywatyzacja, korekty strukturalne, reformy
antypracownicze itd.) kompleksowo i na wszystkich uczestników.
Również, drobni partnerzy – „Europa, Chiny, Japonia,
skonfederowana Rosja i Indie” – będą musiały zapewnić
bezpieczeństwo własnym narodom na własny koszt w celu
„zwolnienia Ameryki od niektórych z jej ciężarów”.
Ładne, co? Więc nawet ty będziesz musiał płacić za własnych
klawiszy.
A w ogóle i w szczególe, co to jest to „bezpieczeństwo
międzykontynentalne?” Czy nie są to ładne słówka na określenie
„jednego rządu światowego?” Faktycznie tak jest. To oznacza to
samo.
Źródło:
http://blogdogcicle.blogspot.co.uk/2014/05/brzezinski-
geostrategy-v-russia.html
tłum. Ola Gordon
Zgłoś jeśli naruszono regulamin