Supernatural.S09E07.HDTV.x264-LOL.txt

(21 KB) Pobierz
[0][20]{C:$aaccff}WCZENIEJ
[20][39]Zabierz brata na zewnštrz!
[41][52]/Biegnij, Dean!
[62][86]- Co jeszcze pamiętasz?|- Nic, byłem dzieckiem.
[86][111]- A co najważniejsze...|- Mam opiekować się Sammym.
[113][136]Opiekowanie się tobš|to moja broszka.
[136][144]/Mam brata.
[152][180]/Zawsze mi mówi,|/jak będzie się mnš zajmował.
[183][194]Jedz obiad.
[198][212]Nie zapomnij warzywek.
[212][223]Nie waż się myleć,
[223][251]że jest dla mnie|co ważniejszego od ciebie!
[252][270]/Sammy jest poważnie ranny.
[270][289]/Uzdrowię go,|/leczšc siebie.
[289][314]Używanie mocy mnie osłabia.
[323][347]/Przeszedłe próby.|Powiniene się oszczędzać.
[348][381]- Nie zachowuj się, jakby był...|- Opętany przez anioła?
[382][402]{C:$aaccff}TERAZ
[468][480]Czekaj!
[502][515]Jest tuż za nami.
[556][576]HURLEYVILLE, STAN NOWY JORK
[586][594]Dalej!
[615][626]Szybko!
[659][677]Wła, otwarte!
[849][863]No wecie.
[864][898]Podczas zabawy w chowanego|stodoła to strefa zakazana.
[911][921]/Chłopcy?
[930][952]/Wyłacie, delikwenci.
[953][964]/Czas spać!
[986][1012]Koniec zabawy!
[1013][1027]Wychodcie.
[1032][1064]10 minut temu|mielicie zgasić wiatło!
[1092][1119]Małe gnojki.
[1119][1148]W takim razie...
[1187][1212]Liczę do 10.
[1213][1241]Lepiej wychodcie|albo cišgnę pasa!
[1253][1275]Jeden...
[1356][1371]Chłopcy?
[1401][1426]Dajcie spokój!
[1435][1453]To nie jest mieszne.
[1668][1693]{C:$aaccff}.:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
[1693][1721]{C:$aaccff}Supernatural [9x07] Bad Boys|NIEGRZECZNI CHŁOPCY
[1721][1746]{C:$aaccff}Tłumaczenie: k-rol|Korekta: neo1989
[1805][1828]Dean?
[1868][1891]Kevin?
[1924][1981]"W krainie czarnoksiężnika Oza"|L. Frank Baum
[2244][2271]Przykro mi,|nie ma tu żadnego zioma...
[2271][2298]To do mnie.|Co tam, Sonny?
[2327][2349]Dobra.
[2349][2377]Czekaj na mnie.|Przyjadę jak najszybciej.
[2403][2441]O co chodziło, ziomie?
[2442][2477]Pamiętasz, gdy jako dzieci|spędzalimy wiosnę w głębi stanu Nowy Jork?
[2478][2511]Tata polował na rugaru,|a my spalimy w kolonii bungalowów
[2511][2524]ze stołem do ping ponga.
[2524][2551]Ty zniknšłe,|a tata wrócił.
[2551][2578]Wysłał mnie do Bobby'ego|na kilka miesięcy,
[2578][2588]gdy cię szukał.
[2588][2616]Zaginšłe na polowaniu czy co.
[2616][2676]- Takš wersję ci powiedzielimy...|- Słucham?
[2676][2691]Tak naprawdę...
[2699][2728]Przegrałem w karty kasę,|którš tata zostawił nam na żarcie.
[2729][2746]Wiedziałem, że zgłodniejesz,
[2746][2782]więc próbowałem co zawinšć|ze sklepu i mnie złapali.
[2792][2819]Nie byłem na polowaniu.|Wysłali mnie dla domu dla chłopców.
[2820][2854]- To jaki dom poprawczy?|- Mniej więcej.
[2855][2897]Sonny, który prowadził farmę,|opiekował się mnš.
[2905][2940]- Wie, czym się zajmujemy?|- Tak, to dobry człowiek.
[2946][2985]Dałem mu numer|i chyba ma co z naszej branży.
[3001][3039]Dasz radę|czy jeste zbyt zmęczony?
[3039][3081]Nie, poradzę sobie.
[3088][3135]Wszystkim pasuje|wyjazd do Catskills?
[3145][3181]- Wszyscy to ja.|- No tak.
[3182][3205]Bierz sprzęt,|wyjeżdżamy.
[3221][3259]Czemu nie powiedzielicie mi|o twoim pobycie w domu dla chłopców?
[3259][3282]Nie wiem,|to był pomysł taty.
[3282][3318]Ta wersja jako się przyjęła.
[3319][3330]Miałem 16 lat.
[3561][3602]Byłe tu dwa miesišce|i tata nie mógł cię znaleć?
[3603][3617]Szybko mnie odszukał,
[3618][3639]ale zostawił mnie tu,|bo przegrałem kasę.
[3639][3657]Miałe 16 lat.|Popełniłe błšd.
[3658][3670]Dokładnie.
[3670][3697]Wiem, co mylisz.|To nie była wina taty.
[3800][3814]Czym mogę służyć?
[3815][3835]Jestem Dean,|a to Sam, mój brat.
[3836][3870]- Jestemy kumplami Sonny'ego.|- Z więzienia?
[3900][3943]Nie, powie mu pani,|że jestemy?
[3957][3985]Pójdę po niego.
[3991][4042]Umyłam podłogę,|więc zdejmijcie buty.
[4054][4080]Sonny to były skazaniec?
[4081][4095]A my to co, aniołki?
[4095][4122]Wierz mi,|jest wprost do tego stworzony.
[4218][4248]/Steven Hewlett złapał go|na kradzieży w sklepie.
[4248][4284]- Co zabrał?|- Masło orzechowe i chleb.
[4313][4339]- Ma rodzinę?|- Dzwonił jego stary.
[4344][4379]Gdy się dowiedział,|stwierdził, że ma gnić w więzieniu.
[4379][4406]Sędzia pojechał wędkować.|Chłopak jest za młody na areszt.
[4407][4434]Uznalimy, że najlepiej, gdyby został tu|do czasu oskarżenia.
[4436][4469]Nie widzę przeszkód.
[4470][4487]Dzięki, Sonny.
[4488][4506]Skšd ten siniak?
[4506][4526]- Mylisz, że to zabawne?|- Mylę, że jeste powolny.
[4526][4542]- Walnšłe mnie od tyłu!|- Chciałby.
[4542][4564]Zajmę się tym, Billy.
[4567][4579]Spokojnie.
[4637][4671]- Nie powiniene tak robić.|- Bo jest glinš?
[4677][4724]Bo gdy się wcieka,|nie zostawia kluczyka.
[4806][4836]Nie panikuj.
[4884][4912]On ci to zrobił?
[4914][4938]Ojciec?
[4938][4965]- Więc kto?|- Wilkołak.
[5145][5176]Skšd wiesz, że nie ucieknę?
[5177][5198]- Bo jeste głodny.|- Nieprawda.
[5215][5261]To dlaczego kradłe|chleb i masło orzechowe?
[5281][5325]- Co to w ogóle za miejsce?|- Dla takich chłopców jak ty.
[5335][5371]Praca na roli uczy dyscypliny|i odpowiedzialnoci.
[5371][5395]Nie wpadasz dzięki temu w tarapaty.
[5395][5404]Ale kicha.
[5416][5437]Lepsze to niż więzienie.
[5437][5465]Chod, zrobię ci co do żarcia.
[5498][5508]Czeć, ziom!
[5508][5533]- Dobrze cię widzieć, Sonny.|- Ciebie też, brachu.
[5533][5562]- A to na pewno Sam.|- Miło mi.
[5562][5584]Wzajemnie.
[5585][5632]- Farma wyglšda super.|- Ledwo stoi.
[5633][5659]- Pracujš tu tylko dzieciaki.|- Dlaczego?
[5659][5695]Bo teraz wolš ich więzić|niż resocjalizować.
[5706][5748]Możemy pogadać na osobnoci?
[5755][5827]Ruth, zajrzyj do chłopców,|czy wywišzali się z porannych obowišzków.
[5840][5860]To co się dzieje?
[5866][5893]Pamiętasz Jacka?
[5893][5911]To ten twardziel z wojska.
[5912][5957]Jakim cudem stary,|zardzewiały traktor ożył
[5958][5973]i go przejechał.
[5987][6009]Może zwolnił się ręczny czy co.
[6009][6017]Niemożliwe.
[6026][6061]Nigdy nie wierzyłem|w te wasze czary mary,
[6061][6090]ale co tu nie gra.
[6091][6101]Jak to?
[6104][6129]Zaczęły dziać się|dziwne rzeczy.
[6130][6145]Migajšce wiatła,
[6145][6174]dziwne odgłosy drapania,|dochodzšce ze cian,
[6174][6188]trzaskajšce okna i drzwi.
[6188][6210]Zbierzesz dzieciaki,|gdy będziemy się rozglšdać?
[6210][6231]To nie problem.|Większoć pojechała do domów.
[6231][6274]Oprócz tych,|którym nie warto tam wracać.
[6287][6312]Sprawd dom,|a ja zajrzę do stodoły.
[6883][6895]Przepraszam.
[6896][6928]Wydawało m się,|że co widziałem.
[6929][6955]Ducha?
[6984][7005]Sonny mówił,|że od dawna się przyjanicie,
[7006][7033]ale wiem,|po co naprawdę przyjechalicie.
[7042][7067]Dlatego się modlę.
[7067][7096]O co?
[7119][7160]Żeby duch,|który nawiedza farmę, odszedł.
[7420][7450]Dobra, Kacperku...
[7457][7485]Gdzie jeste?
[7850][7865]Jest tu kto?
[7944][7996]- Co robisz tutaj sam, mały?|- Walczę z potworami.
[7997][8013]Jakimi?
[8014][8054]Wszystkimi,|bo mam Bruce'a, pogromcę potworów.
[8081][8094]To peleryna?
[8103][8134]Mało praktyczna|przy gromieniu potworów.
[8134][8166]- Można się udusić.|/- Daję popalić złu!
[8171][8197]Nie wštpię.
[8209][8236]- Jestem Dean.|- Timmy.
[8282][8308]Spróbujmy jeszcze raz.
[8308][8320]Jeli masz być facetem,
[8320][8339]musisz nauczyć się|ciskać rękę.
[8339][8376]Pokaż swój najlepszy|chwyt kung fu.
[8377][8393]A teraz popatrz mi w oczy.
[8393][8409]Pokaż, że nie żartujesz.
[8410][8448]Potrzšnij tak mocno,|jak potrafisz.
[8452][8489]Rób tak, a będzie dobrze.
[8490][8511]Znałe Jacka?
[8541][8576]- Co mi o nim powiesz?|- Dużo krzyczał.
[8582][8615]- Krzyczał, gdy miał wypadek.|- Skšd wiesz?
[8625][8663]Bawiłem się tu wtedy|z innymi chłopcami.
[8664][8676]Widziałe co?
[8698][8727]Pamiętasz co jeszcze|z tamtego wieczoru?
[8753][8788]Nagle zrobiło się zimno.
[8807][8817]Mogę już ić?
[8817][8854]Muszę dokończyć swoje obowišzki,|zanim panna Ruth się wcieknie.
[8855][8879]Rzšdzi twardš rękš, co?
[8880][8899]Lepiej się zwijaj.
[8942][8964]Dorastałam w tym miecie.
[8965][8986]Przychodziłam tu,|gdy byłam mała.
[8987][9054]Wczeniej włacicielami farmy|byli Howard i Doreen Wasserlaufowie.
[9054][9095]Jack, mój współpracownik,|niech spoczywa w pokoju.
[9101][9127]Pracował tu jako robotnik rolny.
[9127][9173]Howard był miłym człowiekiem,|ale zaczšł pędzić alkohol.
[9173][9190]Pewnej nocy wbił sobie do łba,
[9190][9221]że Jack figlował sobie|z jego żonš na sianku.
[9221][9243]To nie była prawda,
[9243][9275]ale paranoja Howarda|wzięła górę.
[9275][9302]Próbował zabić ich oboje.
[9302][9328]Jack uciekł, ale Doreen...
[9336][9386]- Zabił jš?|- Tasakiem.
[9386][9416]Dostał wyrok dożywocia,
[9422][9459]który skończył się|dla niego rok temu.
[9464][9512]Przysięgał,|że zemci się na Jacku.
[9524][9547]Chyba wreszcie mu się udało.
[9548][9583]Grób Howarda jest w miecie?
[9643][9665]Tata nie chciał, żeby mi mówił.
[9665][9678]Dlaczego?
[9678][9704]- Było tu aż tak le?|- Nie pamiętam.
[9705][9726]Nikt mnie nie molestował,
[9726][9751]nie przypalał papierosem|ani nie bił wieszakiem.
[9752][9770]Uznaję to za sukces.
[9949][9992]Usmażmy starego rolnika|i spływajmy stšd.
[10448][10471]Na pomoc!
[10530][10562]Nic ci nie jest?|Co się dzieje?
[10589][10601]Otwórz!
[10631][10641]Ruth!
[10961][10982]Wiesz, że możemy wzišć na wynos.
[10985][11021]I przegapić|najlepsze naleniki z bananami?
[11021][11039]- Dzięki.|- Nie ma sprawy.
[11040][11069]Robię to dla wszystkich chłopców,|którzy sš tu ponad miesišc.
[11069][11093]Mówiłem o wycofaniu zarzutów.
[11093][11122]Bycie głodnym to nie przestępstwo.|Za to kradzież tak.
[11122][11164]Skoro zrobiłe to tylko raz,|nie ma powodu, żeby był notowany.
[11180][11209]A że nie możemy odnaleć|twojego staruszka,
[11209][11251]możesz z nami zostać,...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin