[lizards] Who Are You 10.txt

(14 KB) Pobierz
0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter.
0:00:00:lizards|DEEP
0:00:00:Drama przeznaczona dla widzów powyżej 15 roku życia
0:00:00:Zakaz rozpowszechniania bez zgody tłumacza
0:00:09:Tłumaczenie: Yoichi
0:00:11:Korekta: polly
0:00:13:Po więcej dram i filmów zapraszamy na lizards-subs.pl
0:00:12:[Odcinek 10]
0:01:08:Hyung Joon.
0:01:17:Oppa.
0:01:21:Oppa.
0:01:30:Przepraszam.
0:01:33:Nie pamiętałam o tobie...
0:01:36:Przepraszam, oppa.
0:02:13:Co z niš?|Wyszła wczenie z pracy.
0:02:18:I nie odbiera telefonu.
0:02:20:Gdzie poszła?
0:02:41:Tamtej nocy...
0:02:45:Dlatego do mnie zadzwoniłe?
0:03:19:Młotku, gdzie idziesz?
0:03:25:Nie spałe?
0:03:31:20 lat jestem detektywem i jedyne| co z tego mam, to bolšce plecy.
0:03:35:Poza tym kamizelka kuloodporna| jest taka niewygodna...
0:03:38:Sam nie wiem jak wytrzymałem w niej 3-4 dni.
0:03:42:Zapomniałe, o czym mi powiedziałe.
0:03:45:Powiedziałe, że gdy będę miał doć kamizelki kuloodpornej, to moja kariera się skończy.
0:03:49:Gdzie idziesz?
0:03:51:Idę... zobaczyć się na chwilę z dziewczynš.
0:03:57:- Zadzwoniłe, żeby tu przyszła?|- Tak.
0:03:59:Za godzinę kończymy obserwację, nie mogłe poczekać...
0:04:05:Sunbaenim, chcę się jej dzi owiadczyć.
0:04:14:Lee Hyung Joon.
0:04:18:Bierzesz lub?
0:04:20:Jeli mi się uda, jeli się uda.
0:04:24:Przedstawię ci jš, jak wszystko dobrze się skończy.
0:04:27:Dobra, dobra...
0:04:30:Przybij pištkę!
0:04:31:Na razie.
0:05:01:Proszę.
0:05:04:- Co to?|- Sam zobacz.
0:05:10:Koszulki dla par?
0:05:13:Kupiłam je po drodze.
0:05:15:Wiem, że nie lubisz takich rzeczy.
0:05:17:To po prostu... pamištka z podróży.
0:05:20:Oppa, wiesz...
0:05:22:Czujesz, że będziesz żałował do końca życia, gdy nie złapiesz przestępcy,
0:05:25:albo chcesz zrobić co, o czym przez chwilę mylałe.
0:05:30:To włanie jest taka wyjštkowa noc.
0:05:36:Yang Shi On, poprawiła się.
0:05:38:Co? W czym?
0:05:40:Umiejętnoć kierowania osobš na swój sposób.
0:05:44:Teraz jeste gotowa do przesłuchiwań wiadków.
0:05:49:Więc niech teraz podejrzany...
0:05:51:się rozbierze.
0:05:53:Teraz?
0:05:56:Pospiesz się.
0:06:00:Naprawdę teraz?
0:06:02:Popatrz.
0:06:06:Wyglšdasz naprawdę niele.
0:06:08:To oczywiste... we wszystkim dobrze wyglšdasz.|Naprawdę dobrze.
0:06:19:- Shi On.|- Tak.
0:06:24:Co, jeli wyszłaby za mnie?
0:06:29:Słucham?
0:06:30:Młotku, gdzie jeste?
0:06:40:Poważnie... Mówiłam, żeby nie dawał się tak nazywać!
0:06:45:Tak, sunbae.
0:06:47:Mylę, że to już koniec, więc możemy jechać.
0:06:50:Rozumiem.
0:06:53:Powiedz, żeby nie nazywał cię Młotek.|Co to za idiotyczne przezwisko?
0:06:57:Zaraz wracam.
0:07:25:Poczekaj tu.
0:07:29:Nie usłyszałem jeszcze odpowiedzi.
0:07:49:Teraz pamiętam.
0:07:53:Pamiętam...
0:08:29:Sunbaenim, statek Chungdoho|który zacumował do portu dzi rano...
0:08:32:Kto wysyła z niego jakie znaki.
0:08:37:Powinienem to chyba sprawdzić.
0:08:59:Powinien to zwrócić.
0:09:03:To pewnie gdzie tutaj.
0:10:16:To wszystko to srebro, całe srebro!
0:10:18:Ile to będzie ton?
0:10:19:Majšc tyle tego, będziesz się lepiej bawił niż przy narkotykach.
0:10:22:Szybko!
0:10:29:Lee Hyung Joon!|Uciekaj stamtšd!
0:10:35:Łapać go!
0:12:16:Sunbaenim.
0:12:18:Hyung Joon, zostawmy ten statek w spokoju.
0:12:27:- Od kiedy?|- Hyung Joon.
0:12:29:Zapytałem, od kiedy?!
0:12:32:Zróbmy to razem.
0:12:33:Przymknij raz oczy i żyjmy razem, stary.
0:12:38:Nie, nie potrafię tego zrobić.
0:12:58:To był Inspektor Choi Moon Shik.
0:13:02:Prawda?
0:13:14:Przeze mnie...
0:13:19:Przeze mnie... nadal tu jeste?
0:14:19:Jest piękny.
0:14:25:Dziękuję.
0:14:52:Inspektorze Cha.
0:14:55:- Dlaczego wracasz dopiero teraz?|- Słucham?
0:15:00:Byłam chwilę w magazynie.
0:15:02:Sung Chan powiedział, że wczeniej wyszła z pracy.
0:15:09:Martwiłem się o ciebie.|Nie mogłem się nawet z tobš skontaktować.
0:15:15:Co się stało?
0:15:19:Nie.
0:15:25:Ale dlaczego jeste tu o tej porze?
0:15:29:- To...|- Co? Co się stało?
0:15:34:Co to takiego?
0:15:38:Nie zamierzam wracać do jednostki specjalnej.
0:15:45:Dlaczego?
0:15:46:- Po prostu!|- Dlaczego nie? Przecież chciałe!
0:15:55:Podoba mi się, że jestem przy tobie!|Nigdzie się nie wybieram!
0:16:12:Inspektorze Cha.
0:16:15:Odzyskałam wspomnienia.
0:16:18:- Naprawdę?|- Tak.
0:16:24:Pamiętam także, kim jest Detektyw Lee Hyung Joon.
0:16:31:On był...
0:16:37:Mężczyznš, którego kochałam.
0:16:44:Co się stało tamtego dnia, co się stało z Detektywem Lee Hyung Joonem...
0:16:52:Wyjanienie tego jest dla mnie teraz najważniejsze.
0:17:01:Do zobaczenia jutro.|Muszę ić.
0:17:43:Zadzwoniłe, żebym z tobš wypił.|Co taki cichy?
0:17:53:Jest ci smutno i chcesz opucić biuro?
0:17:57:- Sunbae.|- Co?
0:17:59:- Wiesz?|- Co?
0:18:02:- Inspektor Yang Shi On...|- Znowu o niej?
0:18:05:Za każdym razem, gdy otwierasz usta...
0:18:09:Mówię o tym, że Inspektor Yang Shi On| i Detektyw Lee Hyung Joon
0:18:14:się umawiali.
0:18:19:Co?
0:18:23:Kto tak powiedział?
0:18:24:Inspektor Yang?
0:18:28:Tak.
0:18:32:Sunbae....
0:18:35:Jakš osobš był Detektyw Lee Hyung Joon?
0:18:46:Muszę się wysikać.
0:18:48:Poczekaj na mnie.
0:18:58:Naprawdę oszaleję.
0:19:29:Nadal... widzisz Detektywa Lee Hyung Joona?
0:19:38:Tak.
0:19:45:Pomogę ci.
0:19:48:- Sprawa przemytu sprzed 6 lat...|- Inspektorze Cha.
0:19:50:Sprawa i tak należy do naszego biura.
0:19:54:Dowiemy się więcej z tego smartfona.
0:19:56:Więc do tego czasu wstrzymajmy ogień!
0:20:00:Nie... wstrzymajmy się!
0:20:02:Albo odłóżmy to na póniej.
0:20:21:Robię to tylko dlatego, że mnie znalazłe.
0:20:23:Uciekaj, ile chcesz.|I tak cię znajdę.
0:20:25:Cha Gun Woo, jeste naprawdę uparty.
0:20:28:Potrzebuję wycišgnšć stšd informacje.
0:20:33:Co to jest?|To kawał złomu.
0:20:37:Dlatego przyszlimy do ciebie.
0:20:45:Mylę, że zajmie mi to kilka dni.
0:20:49:Zrobię to jak najszybciej.
0:20:51:Dasz radę odzyskać 100% informacji?
0:20:53:Nie mogę tego zagwarantować.
0:20:58:Zadzwoń jak co będziesz już miał.
0:21:01:- Dobra.|- Chodmy.
0:21:04:- Trzymaj się.|- Na razie.
0:21:08:Słuchaj... jest naprawdę niezły, nie martw się.
0:21:14:Pilnuj go i daj mi znać jak co.
0:21:16:Tak zrobię.
0:21:28:Swojš drogš...
0:21:30:Skšd znałe Detektywa Lee Hyung Joona?
0:21:38:Jest moim zbawicielem.
0:21:40:Gdyby nie on, to nadal biłbym ludzi w ciemnych alejkach,
0:21:45:albo po prostu bym zginšł.
0:22:04:To ja, otwórz.
0:22:22:Niestety, nie moglimy złapać gangsterów,
0:22:24:którzy zamordowali Baek Yang Buma.
0:22:27:Ale niedługo ich dorwiemy,| więc nie martw się i wracaj do domu.
0:22:33:Proszę, złapcie ich.
0:22:38:Musicie złapać tych, którzy zabili mojego przyjaciela.
0:22:43:Oczywicie.
0:22:47:Dane z tego telefonu sš także dla nas ważne.
0:22:54:To jedyna wskazówka jakš posiadam.
0:23:12:Odwiozš cię bezpiecznie na lotnisko.
0:23:14:Lee Yoon Gul... oraz Baek Yang Bum, dziękuję wam.
0:23:31:Dziękuję.
0:23:33:Dziękuję, że pozwolilicie wrócić Yang Bumowi do matki, nawet po jego mierci.
0:23:43:Wsiadaj, proszę.
0:24:04:Co robisz?
0:24:05:- Pożegnaj się.|- Z kim?
0:24:10:Z osobš, która została na tym| wiecie oraz z tš, która go opuciła.
0:24:20:Powinnam zadbać o skórę.
0:24:25:Zmarszczki...
0:24:30:Następny!
0:24:35:Hee Bin, to ja.
0:24:45:Nawet nie dzwoniłe.
0:24:47:Dzięki tobie znalelimy telefon.
0:24:50:Chciałem ci podziękować.
0:24:53:I?
0:24:55:I...
0:24:57:Ciekawisz mnie.
0:24:59:Na przykład?
0:25:02:Na przykład...
0:25:03:- Kiedy masz urodziny?|- Co? Urodziny?
0:25:07:Dlaczego musisz to wiedzieć?
0:25:10:Jeli będę je znał, poproszę o wróżbę i zapytam, czy do siebie pasujemy.
0:25:18:Możemy spotykać się w dniu twoich urodzin i oglšdać filmy.
0:25:26:Moje urodziny... będš niedługo.
0:26:00:Shi On...
0:26:05:Mamo.|[W subach jest mama, ale nie wiem czy ona nie mówi unni]
0:26:16:Hyun Joon i korupcja?|On nawet nie chciał brać darmowych drinków.
0:26:23:Masz rację. Nigdy by tego nie zrobił.
0:26:27:Byłam zła, dlatego chodziłam z miejsca w miejsce...
0:26:32:Po 6 miesišcach zjawił się u mnie detektyw.
0:26:35:Detektyw.
0:26:38:Hyung Joon uważał go za swojego brata.
0:26:41:To był Detektyw Choi.
0:26:45:Hyung Joon został wplštany w niewygodnš sprawę, więc i jemu było ciężko.
0:26:51:Robił co mógł, ale sprawa była zbyt duża| i nie mógł już jej prowadzić.
0:26:58:Tak ci powiedział?
0:26:59:Tak... Powiedział, żeby dać temu spokój| i pożegnać Hyung Joona.
0:27:11:Hej, udało się?
0:27:15:Co jest? Przyszedłe z pustymi rękoma?
0:27:19:Co znalazłe?
0:27:26:Dobra, dobra. Najpierw mi powiedz.
0:27:32:Odzyskałem na razie częć.
0:27:34:To tylko same cyfry, więc pracowałem nad tym, by dowiedzieć się czy chodzi o numery telefonów, czy kont bankowych.
0:27:39:Ale...
0:27:43:To jest kod.
0:27:45:- Kod?|- Kod numeryczny.
0:27:47:Próbowałem złożyć to w spółgłoski| i samogłoski, ale nic nie ma sensu.
0:27:50:Co z alfabetem?
0:27:51:Oczywicie, że próbowałem.
0:27:54:Hanja?
0:27:58:Gun Woo, powiniene mi powiedzieć, że byli z Chin.
0:28:02:Cierpiałem na darmo.
0:28:08:Co znalazłe?
0:28:11:Wyglšda jak daty dni handlu.
0:28:13:Zaczęło się 6 lat temu.
0:28:15:6?
0:28:19:Niech się temu przyjrzę...
0:28:20:22.07.2007.
0:28:33:Zaczęło się 22 lipca 2007 roku w Chungdoho, |w porcie Inecheon.
0:28:36:Doszło do przemytu przez statek...
0:28:40:Detektywami odpowiedzialnymi za obserwację byli|Choi Moon Shik i Lee Hyung Joon.
0:28:46:Lee Hyung Joon został zamordowany.
0:28:50:Baek Yang Bum, który miał w swoim rejestrze sprawy zwišzany z przemytem także nie żyje.
0:28:57:To niemożliwe, by Choi Moon Shik działał sam.
0:29:06:Kto stoi ponad nim?
0:29:42:Co to jest?
0:29:46:Zabrali wszystko, tak jak widzisz.
0:29:48:Co z danymi?
0:29:49:Odzyskałem resztę.
0:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin